Prawa człowieka są jak zbroja - jak widać nie zawsze. A może jednak. Chyba się przebiera miarka. zamieszczam tekst protestu i się doń dołączam

                                                                                              Warszawa, 8 czerwca 2006 r.

List otwarty pracowników Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli

            My, pracownicy CODN wyrażamy oburzenie i protestujemy przeciwko zapowiedzi odwołania naszego Dyrektora Mirosława Sielatyckiego z pełnionej przez niego funkcji.

            Niedopuszczalna jest forma oraz argumenty uzasadniające stanowisko Ministra Edukacji Narodowej. W trakcie konferencji prasowej emitowanej przez stację TVN 24 w dniu 8 czerwca 2006 r. padły z ust Ministra Romana Giertycha informacje niezgodne z prawdą.

            Wyjaśniamy:

-        Dyrektor Mirosław Sielatycki został powołany na stanowisko dyrektora CODN w 1999 roku, przez Ministra Edukacji w rządzie Jerzego Buzka - prof. Mirosława Handkego. Funkcję dyrektora sprawował w okresie rządów zarówno prawicowych, jak i lewicowych.

-        Wydanie publikacji Rady Europy „Kompas. Edukacja o prawach człowieka w pracy z młodzieżą” zostało umieszczone w planie pracy CODN zatwierdzonym przez MENiS. „Kompas” znalazł się również w planie obchodów Europejskiego Roku Edukacji Obywatelskiej, przedstawionym Ministrowi Edukacji przez Krajowy Komitet ds. EREO jako propozycja dla nauczycieli zainteresowanych realizacją  idei praw człowieka w szkole.

-        Publikacja „Kompas”, wydana przez Radę Europy w 2002 roku i przetłumaczona na 19 języków, propaguje edukację na rzecz praw człowieka odnosząc się do podstawowych wartości, takich jak: wolność, solidarność i równość. Zawiera teksty merytoryczne i 49 scenariuszy zajęć (w tym tylko jeden poświęcony dyskryminacji ze względu na orientację seksualną). Pozostałe scenariusze poruszają takie kwestie jak: edukacja na rzecz pokoju, edukacja na rzecz rozwoju wartości osobistych i społecznych, edukacja na rzecz zrównoważonego rozwoju czy edukacja na rzecz ochrony środowiska (publikacja w wersji anglojęzycznej jest dostępna na stronie internetowej www.coe.int/compass). Absurdalne jest twierdzenie, że publikacja nawołuje do promowania homoseksualizmu. Ideą tej książki jest budzenie szacunku do drugiego człowieka i budowanie właściwych relacji. Na potwierdzenie tej opinii przytaczamy definicję praw człowieka zawartą w „Kompasie”:

Prawa człowieka są jak zbroja – są Twoją ochroną: są jak kodeks, ponieważ mówią Ci, jak się masz zachować: są też niczym sędziowie, bo możesz się do nich odwoływać. Są abstrakcyjne, podobnie jak emocje: i tak jak emocje należą do każdego i istnieją bez względu na okoliczności.

      Są jak natura, bo mogą być pogwałcone; i jak duch, bo są niezniszczalne. Są niczym czas, bo traktują nas wszystkich jednakowo – biednych i bogatych, starych i młodych, białych i czarnoskórych, wysokich i niskich. Zapewniają nam szacunek i wymagają od nas szacunku dla innych. Jest z nimi tak jak z dobrem, prawdą i sprawiedliwością – nie zawsze zgadzamy się co do ich definicji, ale zawsze potrafimy je rozpoznać.

Uważamy, że wszystkim zainteresowanym dobrem polskiej edukacji należą się informacje o faktach.

1. Alina Awramiuk
2. Elżbieta Badyna
3. Katarzyna Baldwin-Ramułt
4. Teresa Biała
5. Cezary Brzozowski
6. Anna Buc
7. Liliana Budkowska
8. Ewa Bobińska
9. Hanna Chilmon
10. Piotr Chilmon
11. Marta Choroszczyńska
12. Andrzej Cichy
13. Bogusława Czajkowska
14. Lidia Dmochowska
15. Grzegorz Dziewulski
16. Renata Dzięcioł
17. Urszula Dziurzyńska
18. Marlena Fałkowska
19. Agnieszka Fijałkowska
20. Anna Florek
21. Jolanta Florek
22. Alina Frelek
23. Joanna Gospodarczyk
24. Barbara Jechalska
25. Dariusz Jeziórski
26. Bożena Jodczyk
27. Ryszard Juras
28. Alicja Kadłubowska
29. Agnieszka Kędziora
30. Ewa Kędracka
31. Barbara Kielak
32. Witold Kołodziejczyk
33. Janusz Kostynowicz
34. Beata Kossakowska
35. Katarzyna Koszewska
36. Karolina Kowalska
37. Małgorzata Kowszun
38. Kataryna Kozera
39. Jolanta Kubacka – Mróz
40. Stanisław Kubicki
41. Barbara Kujawa
42. Zofia Kuklińska
43. Irena Lesisz
44. Ewa Lubczyńska
45. Beata Łuba – Krolik
46. Bożena Matusiak
47. Ewa Osiecka
48. Marzena Owczarz
49. Monika Pawlewska
50. Mieczysław Pełka
51. Ewa Piech
52. Beata Pietrzyk
53. Aneta Piotrowska
54. Piotr Piskała
55. Izabela Podsiadło - Dacewicz
56. Małgorzata Pomianowska
57. Elżbieta Poławska
58. Małgorzata Radomska
59. Hanna Rowicka
60. Joanna Różańska
61. Monika Skrocka
62. Renata Sobota
63. Krystyna Staroń
64. Dariusz Stefaniuk
65. Dariusz Sulejowski
66. Irena Surman
67. Aurelia Szczerba
68. Jan Szczerba
69. Waldemar Szulik
70. Małgorzata Taraszkiewicz
71. Elżbieta Tołwińska – Królikowska
72. Beata Walkiewicz
73. Tadeusz Włodarczyk
74. Tomasz Wijat
75. Mirosława Winiarz
76. Wanda Winiarz
77. Izabela Witczak
78. Ewa Wroczyńska
79. Marek Zając
80. Katarzyna Zakroczymska
81. Jadwiga Zarębska

dołączam - Bożena Augustyn

Kolejny autor - nie zamieszczam nazwiska bo nie jestem upoważniony

                                                                                Pan

                                                                  Kazimierz Marcinkiewicz

                                                                  Prezes Rady Ministrów

                                                                  Rzeczypospolitej Polskiej

                                                                  Warszawa

         Szanowny Panie Premierze,

z głębokim ubolewaniem (choć bez wielkiego zaskoczenia) przyjmuję decyzję ministra Romana Giertycha o zwolnieniu Mirosława Sielatyckiego z funkcji dyrektora Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli. Zdumienie budzi pretekst jakim minister się posłużył.

Piszę pretekst, bo jest on dla mnie czytelny – trzeba znaleźć powód, dla którego CODN będzie przekształcony w  narodowy instytut wychowania – inaczej w rządową

placówkę indoktrynującą   dzieci i młodzież w publicznej edukacji.

Panie Premierze, zna Pan CODN i jego Ośrodek Szkoleniowy w Sulejówku nie gorzej niż

 ja – uczestnik dziesiątków szkoleń i konferencji. To placówka przynosząca chwałę polskiej oświacie poprzez jej nowoczesną działalność merytoryczną, wyposażenie dydaktyczne

i godne traktowanie polskiego nauczyciela, co w Polsce należy raczej do wyjątku.

Obok mnie, na biurku leży KOMPAS – Edukacja o prawach człowieka w pracy z młodzieżą,

egzemplarz, który otrzymałem na Uniwersytecie Warszawskim podczas promocji, tego swoistego podręcznika Rady Europy do pomocy nauczycielom w upowszechnianiu praw

i wolności człowieka.

Myślę, że każdy może prezentować swoje zdanie o jego zawartości merytorycznej

i dydaktycznej, ale nie może on być środkiem do represjonowania ludzi i instytucji w imię osobistych poglądów tylko dlatego, że zwyrodniała polska polityka wyniosła kogoś na wysoki publiczny urząd.

            Fakt powierzenia resortu edukacji publicznej panu Romanowi Giertychowi odebrałem jako kupczenie oświatą, kontynuowanie od dziesięcioleci polityki lekceważenia edukacji

w procesie rozwoju kraju.

Napaść ministra edukacji na Sielatyckiego i CODN, to paraliżowanie pracy wychowawczej nauczycieli z dziećmi i młodzieżą, to szerzenie psychozy strachu przed podejmowaniem aktywności wychowawczej, to powrót do oczekiwania na bezpieczne instrukcje z „góry”, to zamach na wolność oświaty ograniczoną Konstytucją RP i ustawą o systemie edukacji.

            Panie Premierze, sprzeciwiam się tej haniebnej decyzji ministra Giertycha, oczekuję przywrócenia Mirosława Sielatyckiego na stanowisko dyrektora CODN oraz na odwołanie ministra.

                                                                                              Z  poważaniem

i kolejny

List protestacyjny w sprawie odwołania Dyrektora CODN

Wyrażamy oburzenie z powodu odwołania Mirosława Sielatyckiego z funkcji dyrektora Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli.

W środę 8 czerwca Minister Edukacji Narodowej Roman Giertych poinformował o swojej decyzji media, powołując się na absurdalne zarzuty wspierania przez CODN „promocji homoseksualizmu”. Minister zapowiedział również możliwość likwidacji CODN.  

Wypowiadanie takich opinii na temat dobrze znanego wielu nauczycielom Ośrodka świadczy o ignorancji Ministra lub też jest próbą ukrycia rzeczywistych motywów, którymi się kierował zwalniając dyrektora CODN.

Jeśli dziś dopuścimy do tego, by takie działania Ministra pozostały bez naszej reakcji, to jutro podobny los może spotkać każdego nauczyciela, który odważy się prowadzić w szkole zajęcia na temat praw człowieka lub na inne tematy, które zostaną uznane za niewłaściwe i niewygodne choć ich nauczanie jest obowiązkiem wynikającym z podstaw programowych.

CODN od wielu lat wspierał polską oświatę pozostając z dala od polityki i koncentrując się wyłącznie na swojej misji. Odgrywa on bardzo ważną rolę w podnoszeniu jakości kształcenia w polskich szkołach będąc instytucją skupiającą najwyższej klasy specjalistów. Nigdy, aż do tej pory, ani rządy lewicowe ani też prawicowe, nie próbowały z powodów politycznych ingerować w prace Ośrodka.

Nie pozwólmy na to, by placówki doskonalenia nauczycieli, a wkrótce szkoły, stały się przedmiotem ideologicznych eksperymentów. W demokratycznym państwie akceptacja dla praw człowieka i edukacja na ich rzecz jest czymś oczywistym. Od lat o prawach człowieka uczy się w polskich szkołach, choćby podczas zajęć z wiedzy o społeczeństwie.

Minister Roman Giertych wydaje się zapominać o obowiązujących podstawach programowych oraz o zobowiązaniach, które przyjęła na siebie polska szkoła wychowując młodych Polaków do świadomego uczestnictwa w życiu społecznym i publicznym.

Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec takiej postawy i domagamy się zmiany decyzji w sprawie odwołania dyrektora CODN.

Popieram i identyfikuję się w pełni:

ja też

i kolejny (nadal pomijam autorów bo nie mam zgód)

Pan

Janusz Kochanowski

Rzecznik Praw Obywatelskich

Wielce Szanowny Panie Rzeczniku!. Jak doniosły dzisiejsze media, w planach Ministra Edukacji Narodowej znajduje się prawdopodobna likwidacja Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Warszawie. Z dostępnych informacji medialnych wynika,                   że jednym z powodów zamierzonej likwidacji jest włączenie się Instytucji w realizację programu Kompas. Program Kompas jest programem zaakceptowanym przez Unię Europejską, której członkiem od jakiegoś czasu zdaje się jesteśmy… Zresztą nie to przesądza o jego wartości – to po prostu bardzo cenny program propagujący prawa człowieka, w tym prawa dziecka!

Nie jestem oczywiście na tyle naiwny, aby uważać, że realizacja tego programu to jedyny powód likwidacji Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli. Niestety pozostałych powodów nie znam, jednak jakie by one nie były likwidacja tej Instytucji to potężny cios dla polskiej oświaty! Szkolenia dla nauczycieli prowadzone przez Pracowników CODN to jedne z najlepszych, jeśli nie najlepsze w kraju, prowadzone na europejskim poziomie.

W moim wystąpieniu do Pana Rzecznika chcę podkreślić specyficzną rolę,                     którą odegrał CODN na przestrzeni wielu lat. Jako jedyna placówka centralna w tym kraju prowadził szeroko zakrojoną, konsekwentną edukację z zakresu praw człowieka, praw dziecka i ucznia! Wydawał publikacje, organizował spotkania, koordynował tworzenie sieci wzajemnej współpracy w tym obszarze. Współpracował w tym zakresie z wieloma instytucjami m.in.: Ministerstwem Edukacji Narodowej i Helsińską Fundacją Praw Człowieka. Sam byłem uczestnikiem tego typu szkoleń, kilka razy udało mi się je współprowadzić,                 co pozostanie dla mnie wielkim zaszczytem. Ponieważ zajmuję się rzecznictwem praw ucznia i dziecka od kilkunastu (prawie dwudziestu) lat, daję sobie prawo oceny tychże zajęć: poziom wybitny! Skuteczność również. Przerwanie ich w tak brutalny sposób przyniesie wielkie straty polskiej oświacie, przede wszystkim dzieciom, uczniom, którzy tak faktycznie są przecież adresatami oferty CODN poprzez swoich nauczycieli. Pracownicy Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli wraz z ich ofertą to potężne zaplecze intelektualne polskiej szkoły, które jedną decyzją może się rozproszyć…

Proszę Pana Rzecznika w imieniu nie tylko swoim ale głownie uczniów polskiej szkoły o podjęcie wszelkich możliwych starań aby nie dopuścić do likwidacji Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli. Jeśli do tego dojdzie będzie to jeden z czarniejszych dni polskiej edukacji…

Z poważaniem

PS. Wniosek kieruję również do Rzecznika Praw Dziecka

również się dołączam

no oi strona:

www.codn.home.pl

nigdy, nikt nie budził takiego sprzeciwu środowiska oświatowego  - niezaleznie od tego kto rządził

Po co to wszystko???

też się dołączam

Roman Kempa

Roman_K

ja także się dołączam

CODN w czasie całej jak dotąd (i mam nadzieję na dalszą) współpracy z OSKKO -a więc w 100% za tego dyrektora współdziałał doskonale.

Całą ekipa CODN przyejżdżała na konferencje OSKKO, (zawsze - włącznie z dyrektorem - nie kazali się zapraszać lecz wysyłali karty zgłoszeń i wpłacali na konto konferencji pełne opłaty - by nie obciążać budżetu było nie było organizatora - organizacji społecznej.

Nasi dyrektorzy konsultowali/szkolili się w zeszłym roku bezpłatnie w CODN, OSKKO było zawsze zapraszane - bezpłatnie - na spotkania stowarzyszeń.

Mam najwyższe wyrazy uznania dla tych działań.

I oburzenia na bezsensowną decyzję ministra nie wiedzącego w ogóle co robi CODN.

To porządna instytucja centralna i idąca dobrym kursem.

Liczę na przywrócenie dyrektora Sielatycjkkiego i nie niszczenie Ośrodka (bo nie tylko o dyrektora chodzi - lecz o plany likwidacji lub zburzenia struktury)

grzezale

również się dołączam

homoseksualna działalnośc CODN:

dla młodych stażem dyrektorów z OSKKO -szkolenie CODN z nadzoru

oglaszam zapisy na konferencję: CODN -o doradcach metodycznych

OSKKO wraz z MEiN i CODN partnerami działania OECD w Polsce

CODN, NIK, OSKKO, JST- badamy wykonanie Art 70a KN

oburzyło mnie i zatrwożyło posunięcie Pana Ministra..........

Zastanawiam sie nad powrotem od wrzesnia do pracy na niwie oświaty..

Bardzo się zastanawiam...

Bardzo chciałabym, aby do tego czasu zarządzanie oświatą narodową znalazło sie w rękach kompetentnych.

Dlatego na wszelki wypadek jako ponowny oświatowiec i jako wciąż-rodzic dzieci podlegających obowiązkowi ksztłacenia i jako pelnoprawny obywatel RP protestuję

Małgorzta Świst

jak kto nie zna - drugi od lewej na fotce jest ów dyrektor CODN

taki młodziutki? :-)

a na dodatek ..przystojny!

zdecydowanie szkoda człowieka :-)

nie wiem czy link działa

ale jakieś zjednoczenieśrodowisk oświatowych jest..... nareszcie...czy tego aż trzeba?

Warszawa, 8 czerwca 2006 r.

Oświadczenie

Związek Nauczycielstwa Polskiego jest oburzony sposobem oraz uzasadnieniem odwołania ze stanowiska Mirosława Sielatyckiego, dyrektora Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli.
Przyczyna odwołania wieloletniego szefa CODN – opublikowanie rekomendowanego przez Radę Europy poradnika – jest absurdalna. Tym bardziej, że w grudniu ubiegłego roku prof. Michał Seweryński, poprzedni minister edukacji w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza, nie tylko brał udział w promowaniu tej publikacji, ale także wyasygnował dodatkowe środki na ten cel.
Ratyfikowana przez Polskę Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, która stała się inspiracją dla grona międzynarodowych ekspertów do napisania poradnika "Kompas – edukacja o prawach człowieka w pracy z młodzieżą", nie może być traktowana wybiórczo. A już na pewno propagowanie tej przetłumaczonej na 19 języków publikacji, nie powinno być przyczyną odwoływania z funkcji niewygodnych osób. Pozbawienie Mirosława Sielatyckiego stanowiska jest próbą upolitycznienia i podporządkowania sobie niezależnych intelektualnie instytucji, a także kolejnym dowodem na żenującą wręcz niekompetencję Romana Giertycha, wicepremiera i ministra edukacji.
Związek Nauczycielstwa Polskiego domaga się od Premiera Kazimierza Marcinkiewicza osobistej interwencji tej sprawie. Szczególnie, że pozbawienie dyrektora CODN stanowiska, ma kontekst międzynarodowy i kompromituje nasz kraj w oczach Europy.

(-) Sławomir Broniarz
Prezes
Związku Nauczycielstwa Polskiego

w 2005 roku dyrektor CODN mówił

"Jest dobry czas, aby o demokracji i obywatelstwie (...) porozmawiać, aby zastanowić się nad rolą szkoły w kształtowaniu społeczeństwa obywatelskiego i prodemokratycznych postaw młodzieży"

 "żyć i uczyć się w demokracji" to było hasło dla edukacji w Europie w 2005, w 2006 odwołuje sie ze stanowiska czlowieka,który to hasło u nas promował

jeden z piszących się przedstawia:-)

Maciej Osuch

ul. Doniecka 7d/9

42-612 Tarnowskie Góry

0-501-644-020

macieko@over.pl

www.maciekosuch.prv.pl

Tarnowskie Góry, 07. 06. 2006 r.

Pan

Janusz Kochanowski

Rzecznik Praw Obywatelskich

Wielce Szanowny Panie Rzeczniku!. Jak doniosły dzisiejsze media, w planach Ministra Edukacji Narodowej znajduje się prawdopodobna likwidacja Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Warszawie. Z dostępnych informacji medialnych wynika,                   że jednym z powodów zamierzonej likwidacji jest włączenie się Instytucji w realizację programu Kompas. Program Kompas jest programem zaakceptowanym przez Unię Europejską, której członkiem od jakiegoś czasu zdaje się jesteśmy… Zresztą nie to przesądza o jego wartości – to po prostu bardzo cenny program propagujący prawa człowieka, w tym prawa dziecka!

Nie jestem oczywiście na tyle naiwny, aby uważać, że realizacja tego programu to jedyny powód likwidacji Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli. Niestety pozostałych powodów nie znam, jednak jakie by one nie były likwidacja tej Instytucji to potężny cios dla polskiej oświaty! Szkolenia dla nauczycieli prowadzone przez Pracowników CODN to jedne z najlepszych, jeśli nie najlepsze w kraju, prowadzone na europejskim poziomie.

W moim wystąpieniu do Pana Rzecznika chcę podkreślić specyficzną rolę,                     którą odegrał CODN na przestrzeni wielu lat. Jako jedyna placówka centralna w tym kraju prowadził szeroko zakrojoną, konsekwentną edukację z zakresu praw człowieka, praw dziecka i ucznia! Wydawał publikacje, organizował spotkania, koordynował tworzenie sieci wzajemnej współpracy w tym obszarze. Współpracował w tym zakresie z wieloma instytucjami m.in.: Ministerstwem Edukacji Narodowej i Helsińską Fundacją Praw Człowieka. Sam byłem uczestnikiem tego typu szkoleń, kilka razy udało mi się je współprowadzić,                 co pozostanie dla mnie wielkim zaszczytem. Ponieważ zajmuję się rzecznictwem praw ucznia i dziecka od kilkunastu (prawie dwudziestu) lat, daję sobie prawo oceny tychże zajęć: poziom wybitny! Skuteczność również. Przerwanie ich w tak brutalny sposób przyniesie wielkie straty polskiej oświacie, przede wszystkim dzieciom, uczniom, którzy tak faktycznie są przecież adresatami oferty CODN poprzez swoich nauczycieli. Pracownicy Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli wraz z ich ofertą to potężne zaplecze intelektualne polskiej szkoły, które jedną decyzją może się rozproszyć…

Proszę Pana Rzecznika w imieniu nie tylko swoim ale głownie uczniów polskiej szkoły o podjęcie wszelkich możliwych starań aby nie dopuścić do likwidacji Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli. Jeśli do tego dojdzie będzie to jeden z czarniejszych dni polskiej edukacji…

Z poważaniem

Maciej Osuch

PS. Wniosek kieruję również do Rzecznika Praw Dziecka

oczywiście że powinniśmy zareagować i tak uczynimy. Czekam z tym troszkę na asię - wróci wieczorem - staramy się uprzedzać o zamiarach tego typu. Co do członków Zarządu i KR - już są tu na wątku ..

smutne Zolu - to co piszesz. Co więcej podobny smutek odczuwam ja.

Zaczynam więc pisać pismo - to je tu sobie w ciągu dnia obgadamy na forum

wkleję Grażko ten artykuł z GW bo link linkiem a teksty giną z czasem:]

Giertych czyści Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli

	Roman Giertych Fot. Krzysztof Miller / AG var rTeraz = new Date(1149929255479); function klodka (ddo) { if (rTeraz.getTime()>=ddo.getTime()) document.write(''); }

 pac 10-06-2006 , ostatnia aktualizacja 09-06-2006 22:43

Roman Giertych zwolnił Mirosława Sielatyckiego, sprawnego szefa Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli, instytucji pożytecznej, bo naprawdę zajmującej się tym, co ma w nazwie. W sejmowej komisji edukacji Giertych oznajmił też: "nie wykluczam, że cały ten ośrodek trzeba będzie zlikwidować".

1-->

Dobrze poinformowani komentują: szuka miejsca na Narodowy Instytut Wychowania. Byłoby to spójne z edukacją a la Giertych. Recepty proste - zalecenie wychowania patriotycznego czy monitorowanie uczniów przez kamery - mają zastąpić nowoczesne i specjalistyczne. Niczego więcej od wychowawcy Młodzieży Wszechpolskiej i wyznawcy "ducha moralnej krzepy" nie należało oczekiwać.

Ale Giertych poszedł dalej. Bo oto za co zwolnił Sielatyckiego: "Właśnie odkryłem, że CODN wydawał publikacje zachęcające szkoły do spotkań z organizacjami homoseksualnymi".

Zaskakujące, jak szczery jest ten homofobiczny coming out Giertycha. Minister sięga po topór za zachęcanie szkół do kontaktu z organizacjami mniejszości seksualnych, jakby to były - bo ja wiem - grupy terrorystyczne czy faszystowskie bojówki.

Ale jest w tym jeszcze więcej.

Giertych przyczepił się do czterech linijek tekstu 500-stronicowej księgi pt. "Kompas", oficjalnego poradnika Rady Europy dla nauczycieli, którzy chcą uczyć nowoczesnego podejścia do praw człowieka. Wydano go w całej Europie, też w Rosji. W Polsce księga ukazała się w 2005 r., gdy przewodniczyliśmy Radzie Europy i na warszawskim szczycie Rady ogłaszaliśmy kampanię edukacyjną "Wszyscy różni - wszyscy równi". Publikację dofinansował poprzedni minister Michał Seweryński z PiS, zagorzały zwolennik edukacji katolickiej.

Najbardziej pożyteczne w podręczniku jest 50 scenariuszy zajęć, na których młodzi ludzie śledzą zagrożenia praw człowieka, gdy nietolerancyjne jest prawo, państwo czy po prostu obywatele. Uczniowie zajmują się przemocą, która ich samych dotyka, ale też tym, co zagraża pokojowi na świecie, badają, czemu ludzie nie chcą głosować itp.

Jest wreszcie sześć stron pt. "Porozmawiajmy o seksie", poprzedzonych przestrogą, że "to wyjątkowo drażliwa tematyka". Uczniowie analizują swą własną tolerancję (lub nie) wobec seksualności, zwłaszcza homoseksualnej. Zastanawiają się, jak człowiek staje się gejem lub lesbijką, na czym polega miłość homoseksualna, jakie jest ryzyko AIDS. W dyskusji powinny "pojawić się różnorodne opinie, także kontrowersyjne i niepoprawne polityczne", ale nie wolno "wygłaszać sądów krzywdzących i obrażających innych".

"Kompas" stwierdza, że "życie ludzi o orientacji homoseksualnej w Europie może być łatwe (w dużych zachodnich miastach), ale też trudne (na prowincji w Europie Zachodniej i w Europie Wschodniej, gdzie poglądy na homoseksualizm zmieniają się powoli)". Obok jest cytat z polskich badań: 22 proc. lesbijek, gejów, biseksualistów i transseksualistów doznało przemocy fizycznej, z czego 77 proc. nie doniosło o tym policji z obawy przed reakcją rodziny i policji".

Na s. 205 pojawia się rada, by na zajęcia "zaprosić przedstawiciela organizacji gejowskiej lub lesbijskiej. Porozmawiajcie o zagadnieniach związanych z równością i na temat praw, których odmawia się osobom homoseksualnym w waszym kraju". To właśnie zirytowało Giertycha.

Autorzy piszą: „Oczywiście nikt nie chce, by różne kraje Europy utraciły odrębność i tożsamość. Jednak przy tworzeniu »Kompasu « motywowało nas to, że żadna z kultur Europy nie jest ze swej natury przeciwna tworzeniu kultury praw człowieka. Wartości związane z kulturą praw człowieka istnieją w każdym kraju, a ich wzmocnienie przyczyni się do rozkwitu kultury każdego kraju”.

Naiwni, prawda? Oto Giertych pokazał, że w Polsce może być inaczej. Zmniejszanie dyskryminacji wobec homoseksualistów to dla niego nie rozkwit kultury, lecz upadek, nie zadanie dla nauczycieli, lecz szkolna dywersja.

Gest Giertycha staje się więc czymś więcej niż demoralizacją młodzieży. Ostentacyjnie zaprzeczając idei krzewienia tolerancji, wicepremier podważa zaufanie do Polski jako kraju, w którym prawa człowieka są dobrem najwyższym. A nam wszystkim, każdemu z nas, psuje reputację, przyprawia gębę zgodną z najgorszym stereotypem Polaka.

Skoro Giertych musi być w koalicji, to może - panie premierze, panie prezydencie - na innym stanowisku?

Jestem oburzona, podpisuję się po protestem

Alina Królicka

przepraszam że to piszę - ale nie popychajmy sprawy w pewnym .. kierunku. OSKKO unika politykowania. Szufladkowania i dorabiania gęby - a to związkowej a to jakiejś itp. Opcje, politycy, partie przychodzą i odchodzą. A szkoła pozostaje.

Protest jest merytoryczny - bo nam dyletant rozmontowuje oświatę.

I tego się trzymajmy bo od tego jesteśmy by o oświatę dbać.

(wolałbym nawet nie rozwijać dyskusji nad tym co tu powiedziałem powyżej).

---------------------------

zobaczcie jak najbardziej kontrastowo sprawa wygląda po prostu na stronie CODN

http://www.codn.edu.pl/