Przed chwilą w TVP to usłyszałem.

Andrzej Lepper, w odpowiedzi na ofertę, że Samoobrona dostanie jakieś inne (a nie gospodarki) ministerstwo, np. ministerstwo edukacji, odpowiedział: nas jakieś śmieci nie interesują...

Kochani :-)

Ten pan też mnie nie interesuje.

Zaraz oberwiemy za tematy polityczne na forum ;-)

Gaba :-)

nie

ostatnio ich coraz wiecej- tych politycznych

siłą rzeczy:(

..................

a swoją drogą- serio tak powiedział???

SERIO???

w jakim programie?

szukam relacji

To było

w normalnym Dzienniku, na I programie TVP - czyli publicznym, o 19:30....

Normalnie myślałem, że mnie szlag (po poznańsku mówiąc) trafi...

Może i wszyscy tak myślą, ale ten to powiedział na głos !!!!

nie chce mi się wierzyć wprost

szlag mnie trafil, to najlagodniesze ze sformulowań, ktore teraz mam na języku

spokojnie...

Mnie też to nie obraża, choć całe zjawisko jest przerażające i chyba się nie przyzwyczaję. 

Ja sobie myślę tak - jest pewien typ ludzi, których szacunek czy życzliwość nie są mi do niczego potrzebne, bo by mi wręcz ubliżały. Dlatego otwieram flaszkę ;-)))

A co? Nie podoba Wam się taki elegancki facet? 

A jaki elokwentny i błyskotliwy. Jak coś powie, to od razu jest oddźwięk.

Ot, złapał bizona za rogi........

A mnie to obraza

obrażałoby mnie gdyby kandydat na premiera powiedział tak o lekarzach, lesnikach, o kimkolwiek

nie obrażala mnie za to reklama w tefale

mam po prostu inne wymagania wobec róznych grup

Po prostu nie mogę...

Nawet meczu nie mogę oglądać, tak mnie trzęsie...

Mogę się nie przejmować słowami jakiegoś "typa", chamstwem jakiegoś "elementu" czy głupotami jakiegoś "przymuła", ale tylko tak długo, dopóki ten "typ" nie obejmuje funkcji publicznych, nie ma aspiracji do rządzenia mną, nie przymierza się do reprezentowania mojego Kraju !!!

To ma być jedna z pierwszych osób w Państwie!!!

No po prostu nie wyrabiam....

Bardzo rzadko tracę nerwy i daję się sprowokować do takich wypowiedzi, ale TERAZ MAM DOŚĆ !

Jak mogę (chodzi mi o drogę formalną) poprosić Władze OSKKO o zajęcie stanowiska?

Jestem dyrektorem publicznej szkoły, przyjmuję polskie dzieci, zatrudniam polskich nauczycieli i nie zgadzam się z określaniem przez osobę publiczną, że my wszyscy jesteśmy śmieciami.

- - -

Idę po piwo - ale czy to jest rozwiązanie?!?

jakies zawsze

..........

szukam tej wypowiedzi po necie, zeby móc się odnieść do niej

co do stanowiska OSKKO jestem za jak najbardziej - napisaniem tego co tam wyżej gaba: "i vice wersa"

Jeśli niejaki Andrzej Lepper może publicznie mnie obrażać, że ja niby pod śmieci podlegam, to ja powiem:

"Panie Lepper, pan mnie możesz..."

tu link

no

obejrzałam

jest niewątpliwym..

no co, mistrzem intelektu to on nie jest

;)

Chciałoby się wysoko postawionej poprzeczki dla wybrańców narodu. Ale skoro tej poprzeczki nie ma już wcale (nie mówiąc o wysokiej), nawet o zwykłej przyzwoitosci trzeba zapomnieć, to co?

Cytat:

"Kto się chamowi przeciwstawi? Innego wyjścia nie ma - tylko inteligent. Nikt go w tym dziele zastąpić nie może, na niczyje barki nie złozy odpowiedzialności za dzieło uwolnienia narodu od Dyzmy, Edka, Euzebka i wszystkich innych chamów polskich.

Mam zatem prośbę do twórców wyszstkich dziedzin, aby, przynajmniej na chwilę przestali stwarzać kolejnych tryumfujących chamów, naigrywających się z inteligentów [...] Najwyższy czas stworzyć anty-Dyzmę, bohatera inteligenckiego, eksperta-dżentelmena, który rzucony w środowisko naturalne chamów swietnie daje sobie radę. Ma przecież atuty w tym zwarciu, jest wykształcony, mądry i kreatywny, a więc powinien umieć dostosowac się do zstanych warunków. I niechaj nie rezygnuje zbyt łatwo z kanonu wartości, o których jeszcze niedawno mówilismy, że sa niezbywalne.

Dyzma nie jest wcale takim goźnym przeciwnikiem, jak się wydaje. On po prostu czerpie siłę z inteligenckiego zaniechania. Nie wygrywa, tylko wykorzystuje sytuację. Nie stosuje zasad fair play, zadaje ciosy poniżej pasa, ale od czego dożywotni sędziowie dysponujący najdotkliwszą karą - dożywotnią dyskwalifikacją?" (Z. Pietrasik "Cham nie ma racji", Polityka 15/2006)

tu nieścisłość

cham nie wygrywa bo wygrywa z NAMI

wygrywa bo wygrywa sobie całą resztę - tych ulegających populizmowi "ciemniaków" co to o nich pan Kurski rzekł.

a my wtedy zostajemy może i niezmieszani, mądrzy, nieugięci

ale sami;-)

Ma przecież atuty w tym zwarciu, jest wykształcony, mądry i kreatywny, a więc powinien umieć dostosowac się do zstanych warunków.

ale tak po prostu, uczciwie- w mordę dać nie potrafi- prawda?

jaka fajna z tego dyskusja moglaby być...

Kiedyś napisałam taki post na forum i go nie wkleilam- glupio mi bylo, ale zdanie jakie tam mam- mam:

i na marginesie:

z wielu obserwacji mi wynika tak

czlowiek w miarę kulturalny zawsze przegra z chamem

Cham wchodzi do wnetrza, smarka nosem, potrąca krzesło kulturalnego, zabiera mu cukier, zanim ten zdąży poslodzić.

A kulturalny wstaje, usmiecha się  i tłumaczy..., choc w tym czasie cham juz przejął jego zupę i jego partnerkę ;)

w dodatku cham z odzywkami jest broniony przez intelektualistow, bo intelektualista ma ideę pod nazwą "wolność slowa" i ma misję  "przekształcic chama u uroczego mlodzieńca"

Małgosia!!!

rewelacja!!!

poczulam się jak martini- szlachetne, bo wytrawne

;)))

o, mamy kolejnych sojuszników dla chama;-)

 kulturalny wstaje, usmiecha się  i tłumaczy..., choc w tym czasie cham juz przejął jego zupę i jego partnerkę ;)

czyli i partnerki takich wolą;-)

lubią skutecznych- te partnerki

;)))

czyli i partnerki takich wolą;-)

brawo

:-))))

mimo wszystko słuchajmy uważnie...

AL nie wymienił żadnego ministerstwa, wymienił je komentujący ze studia dziennikarz, a potem puszczono słowa AL...

pozdrawiam

dlatego sie wątek uspokoił Leszku

jednak powinien miec gość rozum i w tym kontekscie slowa " smiecie" nie uzywać, bo przecież wiadomo, co ma chlop na mysli, jesli ma mysli- rzecz jasna

no ale mistrzem intelektu to on nie jest

choc ma wiele inteligencji innego rodzaju

Asiu, zwróć uwagę na nagranie...

w ten sposób mozna wszystko zarzucić...

pozdrawiam

Leszku- AL niewatpliwie użył slowa "smiecie" w kontekscie tego, co go nie interesuje

to padło

natomiast niewatpliwie burza w szklance wody- ten wątek

w epoce "burych suk" takie niekierunkowe obrazenie ludzi jest wrecz mile

optymistycznie

to zabrzmi,co powiedział Aleksander Świetochowski:

Cham jest to zdobywca chwilowej wladzy  za pomoca brutalstwa.

chamstwo jest,brutalstwo też...czyli?...wladza bedzie chwilowa

;-)

ano, burza w szklance wody - zgadzam sie...

pozdrawiam

Nie Leszku, o żadnym z mnisterstw nie wolno tak powiedzieć, nawet o ministerstwie rolnictwa.

Jeżli zaś ów człowiek myślał o naszym... coż może sobie i zasłuzyła, całym fanfaroniarstwem...

Ochłapy, resztki... - o kulturze nawet nie wspomnę, bo kultura tego człowieka mnie nie interesuje, co mnie ma interesować, jak tego nie ma, a poza tym to jest problem jego mamusi.

inteligencja widlanego charakteru

i to wszystko w swym geniuszu pan Andrzej L. zawarł w cytowanym zdaniu?

Mizerię oświaty, niemoc wychowawczą, priorytety, niespokojne tony przepisów;-)

Wielki Przewodniczący w jednym zdaniu jak w haiku dokonał syntezy słabych stron resortu oraz niedostatków oświaty, zawarł na pewno też tam analizę intuicyjną testów PISa oraz niuanse egzaminów zewnętrznych

w swej dalekowzroczności dostrzegł również kłopoty z zatrudnianiem nauczycieli, system doskonalenia i inne ważkie kwestie;-)

uniknął w tym wszystkim - dla uzyskania głębi - jednoznaczności co do przedmiotu wypowiedzi

tzn Wypowiedzi

i stało sie Słowo

uwielbiam nauczycieli jak tak sobie wymyślają sami;-)

a to po prostu chłop pierydknął cokolwiek do mikrofonu

zapewne pierdyknął ...

ano nie można

Dlaczego musimy opłacać tak zenujacych posłów? Bo takich wybieramy...

i stało sie Słowo