Staję przed ciekawym problemem, bo mam taką śmieszną nauczycielkę.

W ciągu ostatnich czterech lat dwa razy próbowałem ocenić nauczycielkę od matematyki (skargi rodziców, żadne efekty itp.), ale zgodziłem się na dwa urlopy zdrowotne, mimo że wręczałem jej zawiadomienie o ocenie. Szła, wracała, były skargi, szła, wracała itd. Zbierałem materiały, mam zapisane z nią rozmowy,protokoły, wyniki... Nic się nie zmianiała na lepsze.

1) Czy mogę wziąć się za jej ocenę od razu jak wróci 1 kwietnia ze zdrowotnego? Czy te materiały z poprzedniego okresu mają praktyczną wagę?

2) Z drugich ust słyszałem, że zamierza wrócić 1.04. ale bez badań (dałem jej 14 dni temu skierowanie na badania kontrolne)- nie ma na nie pieniędzy(twierdzi). Co w takiej sytuacji, jak nie będzie miała tych badań?

3) Za te badania oczywiście płacę? (czy mam jej dać pieniądze przed badaniami? czy po?)

Proszę, może ktoś mi coś doradzi.

te materiały

mają wagę oczywiście - ale poczekaj trochę - niech popracuje

może po urlopie jest zdrowsza i będzie lepiej pracować :-)

daj jej informację na piśmie, że dokonasz oceny w tym roku szkolnym i zbieraj informacje na bieżąco, a te archiwalne też weź pod uwagę i obserwuj szczególnie te obszary, w których były wcześniej problemy

dodam jeszcze

rodzice przez cztery lata składali pisma (dwa), dziś dostałem trzecie, że sobie nie wyobrażają... itd. i proszą o podjęcie działań...

ja wierzę w człowieka, wierzę w przemianę wewnętrzną, ale ta osoba ma wielkie problemy sama ze sobą i nie ejst w stanie zmienić swojej pracy, dawałem jej dwa razy szansę i za to mam baty od rodziców, dzieci itd.

nie wierz

nie warto

jak widac juz swoje zrobiłeś, ale cudó nie dokonasz

czas wreszcie coś z tym zrobić - oczywiście jeśli jesteś pewien, że rodzice mają rację i nie ma już mozliwości porozumienia się pani z klasą i rodzicami

ale co zrobić ? to trzeba dobrze przemyśleć

a ocenę zawsze możesz zrobić

z tą przemianą wwnętrzna jest tak, że u nauczycieli to raczej łatwiej w tę drugą stronę - wypalenie zawodowe (szczególnie jak ktoś nie predyspozycji i motywacji do zawodu)

przemiany na plus się zdarzają - ale zwykle taka osoba musi dostać porządnie w kość i wtedy się budzi  albo ... zaczyna wojować

to zalezy od tego czy chce sama przed sobą się przyznać że nie jest w porządku (oczywiście zawodowo)

Kto ma miękkie serce, musi mieć twardą....

Skąd ja to znam?

Violka dobrze radzi.

Wszystkie dokumenty, fakty, sprawy... od oceny do oceny się liczą - i w okresie nieraz wielu lat są ważne.

Nauczycielce nie musisz nic wysyłać, choć warto - ona ma przyjść już z badaniami, była taka własnie nowelizacja KN. Miałam pana, który po kolejnym swoim urlopie dla poratowania zdrowia (kilka lat opowiadał, jak umiera juz prawie), dzień przed powrotem poinfomował mnie, bym nie czyła na niego, bo on idzie na badania właśnie w 1 dniu jeho pracy. Przeczytałam mu fr. KN i pan był punktualnie i z badaniami w pracy.

Mamy także u nas taki mały luksusik, że nie musimy zwalniać na badania, gdyż firma, która prowadzi obsługe badan pracowniczych jest ogromna - do lekarzy sie wchodzi od 8.00 do 18.00 i reszta konsultacji jest skorelowana, np. najpierw laryngolog, a 30 minut później lekarz...

bez badań

Jeszcze raz zapytam

nie możesz czekać

nie możesz dopuścic do pracy nauczyciela, pracownika bez aktualnych badań

nawet po L-4 dłuzszym niz 30 dni pracownik musi przynieść aktualne badania (zdolność do pracy) poważnie

Bez badań po powrocie ze zdrowotnego nie możesz dopuścić jej do pracy.

Chyba wogóle nie możesz czekać , ale nie jestem pewna.

Ja po zdrowotnym musiałam mieć w książeczce (oprócz badań) od lekarza, który mnie kierował na urlop zdolność do pracy, ale to było dawno.

rozwiązanie bez badań

oj

wiem, że mam nie dopuścić, ale jak długo mam spokojnie czekać z tym niedopuszczeniem? powiedzcie

Gabo - to ile to ma być dni?

art.23 ust.2 pkt 2

rozwiązanie z końcem miesiąca, w którym upływa niezdolność nauczyciela do pracy

viola2

viola2

czytam

ale niewiele rozumiem... zmęczony juz jestem, ale może pomożecie mi to jeszcze zinterpretować

moja nauczycielka wraca w poniedziałek 3.04. z urlopu zdrowotnego i nie ma wcale nic od lekarza, bo nie poszła i co wtedy?

podstawą rozwiązania stosunku pracy będzie:

dałeś skierowanie na badania dwa tygodnie przed końcem urlopu (art 73.ust.6)?

jeśli tak (najlepiej mieć to potwierdzone - podpis nauczyciela lub wręczenie w obwcności świadka), a nauczyciel nie dostarcza to wydaje mi sie, że to wystarczający powód

to to jest pierwsza odmowa zrobienia badań, bo ma przyjść z badaniami - przeczytaj nowelę KN, odsuwasz ją od czynności w danym, za ten dzien nie płacisz, piszesz notatkę słuzbowa i wysyłasz natychmiast do lekarza na powtórne i... art. 23... gdyby przyszła ponownie bez.

Wtedy ją odsuwasz na stałe i nie płacisz. W usmie jedne dzien, bo ma sie stawic na drugi dzien z badaniami! I tyle. tylko świadków i bez nerw - przerabiałam to aż 3 razy w róznych konfiguracjach, az mi to nerwy zszarpało.

rzewa

to bedzie 2)

szybko piszecie

zaraz w drugim papierze ile trzeba dać czasu? jeden dzień?

a może

viola2

nie znam dokładnie sytuacji, jak długo nauczycielka przebywa na zwolnieniu i urlopie?

jeśli ponad rok i nie przyniosła badań, to piszesz rozwiązanie umowy na podstawie art.23 ust.1 pkt 2

Gdzie jest napisane, że po L-4 dłuższym niż 30 dni nauczyciel ma przynieść aktualne badania (że zdolny do pracy!). Gdy nauczyciel wraca do pracy po zwolnieniu lekarskim (np. 5 tygodni) to ja mam obowiązek skierować go na badania okresowe? Wcześniejsze badania okresowe są nieaktualne?

no tak

dziękuję za pomoc, możliwości wiele, ale ja niewiele rozumiem już teraz

Viola: nauczycielka była rok na urlopie zdrowotnym , ma do 31.03 i wiem, że badań nie przyniesie bo nie poszła do lekarza, mimo że jej dałem skierowanie 14 dni wczesniej

jeśli mam dać drugie skierowanie, to ile czasu na te badania okreslić? Gabo - czy tylko jeden dzień?

Podpowie mi może ktoś coś jeszcze? Bardzo proszę

alutok

oczywiście, napisane jest w kodeksie pracy (chyba art.229)

Pawle - zrób jak ci radzi Gaba #21

faktycznie art. 229 KP

§ 2. Pracownik podlega okresowym badaniom lekarskim. W przypadku niezdolności do pracy trwającej dłużej niż 30 dni, spowodowanej chorobą, pracownik podlega ponadto kontrolnym badaniom lekarskim w celu ustalenia zdolności do wykonywania pracy na dotychczasowym stanowisku.

dziękuję

?

To dla mnie ważne, prosze podpowiedzcie jeszcze raz:

4. Rozwiązanie stosunku pracy z nauczycielem zatrudnionym na podstawie mianowania może nastąpić również:

5. Dyrektor szkoły może skierować nauczyciela mianowanego na badanie okresowe lub kontrolne z własnej inicjatywy w każdym czasie. W przypadku dwukrotnego nieusprawiedliwionego niezgłoszenia się nauczyciela na badanie ust. 4 pkt 2 stosuje się odpowiednio.

Jeżeli nauczycielka nie przyniesie mi badań kontrolnych po powrocie z urlopu zdrowotnego, dam jej drugi raz... to jak długo mam czekać? Jeśli dam termin jeden dzień, to i tak zgodnie z art. 23 ust. 4 pkt 2 rozwiązanie umowy jest z końcem miesiąca?

czy w moim przypadku stosuje się art. 23 ust. 5? przecież ja musiałem ją skierować, a tu jest mowa, że może

czytam i czytam i nic tu o mojej śmiesznej nauzycielce nie ma

może ktoś mi pomoże

kierujesz ją

w zasadzie NIE MOŻESZ jej dopuscic do pracy bez waznych badań

na 14 dni przed zakonczeniem UPZ masz ja skierowac na badanie

skierowaleś?

Jesli przyszła do pracy i nie ma badań kieruj po raz drugi i określ termin złozenia badania

ja bym chyba na pismie w takiej kontrowersyjnej sytuacji

Asiu

dzięki Asiu, ale tyle to już wiem :) ja pytam, co dalej, bo to jest śmieszna nauczycielka :)

co dalej jak nie przyniesie w środę badań... przecież ktoś musi uc zyć matematyki

rzewa

dzięki.. dwa tygodnie... ok

o to mi chodziło, ale czy jest podstawa tych 2 tygodni?

trudno

musisz się uporać z tą, a potem szukac innej

chyba, ze przyniesie badania, no to ona bedzie uczyła matematyki

Asiu

????

ale czemu???

o jakiej ocenie???

nie znam pp na te dwa tygodnie- moim zdaniem, to za dlugo

Asiu

Asiu

a na jakiej podstawie dwa tygodnie? Praca pracownika bez dopuszczenia lekarskiego jest cięzkim naruszeniem obowiązków pracodawcy i podlega karze - mandatowi PIP, ty jej przez przypadek nie dopuszczaj do pracy - ma jeden dzien i tyle, za ten dzien jej nie zapłać w dodatku... jakie dwa tygodnie, dziewczyny... - jakie dwa tygodnie. Wszystko na piśmie!

Rano się robi badania, a w południe lekarz - na drugi dzien w robocie jest i tyle.

gaba

Dzięki.... tak zrobię

oczywiście

moim zdaniem nawet, to, ze nie przynosi badań za pierwszym razem jest naruszeniem obowiazków pracownika, za ktore mozna ( powinna) ponieśc kodeksowe konsekwencje.

.........

natomias mam watpliwosci co do wręczania oceny pracy od razu po UPZ

najwcześniej może te ocene otrzymać

tak tak

napiszę że w tym roku, wiem że to tak dziwnie od razu po upz ale nie mam wyjście, bo rodzice złożyli pismo (kolejne), była szansa wiele razy dawana, a ona się nie zmieniała, nie jest w stanie, to dziwna osoba, mająca masę problemów sama ze sobą

:) boję się od razu po upz, ale musze w końcu rozwiązać pewne problemy