Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
tylko niemiecki problem? |
|
Majka | 14-03-2006 09:26:41 [#01] |
---|
http://wiadomosci.onet.pl/1318268,2678,1,kioskart.html
Wreszcie spostrzega swą latorośl. Odgarnia mu włosy z twarzy, patrzy pytająco. Chłopak nie spieszy się. „Mamo – mówi w końcu –odpręż się, dostałem piątkę”.
Tym dzieciom musi się powieść, za wszelką cenę. Z pomocą prywatnych nauczycieli angielskiego i trenerów hokeja przygotowywane są do maratonu życia. Przetrwają go tylko ci, którzy są w najlepszej formie.
Pokolenie stawiające na przyjemność i konsumpcję jest elastyczne, jeśli chodzi o argumenty. Według ministerstwa ds. rodziny (…) wielu doszło już do tego, że nie czuje się na siłach podołać wychowywaniu potomstwa. Mówiąc jasno, nasze społeczeństwo jest na drodze do oduczenia się postępowania z dziećmi. (…)
Matki z wyższej klasy średniej po urodzenia dziecka zwracają się o porady do placówek specjalistycznych. (…) Terapeutka Sabine Kirsch mówi: „Wiedzą wszystko o wychowaniu i badaniach mózgu, chcą dla swojego dziecka bardzo dużo i żyją w ogromnym napięciu”. Na malców, którzy dziś przychodzą na świat, otoczenie i ich rodzice patrzą jak na pozaziemskich przybyszów. (…)
Do terapeutki z Monachium, Gabrieli von Winda leczącej dorosłych, zdenerwowane matki coraz częściej przyprowadzają swoje pociechy. „Niejako do naprawy” – ponieważ podobno nie potrafią się one odprężyć.
Rosnąca liczba dzieci cierpi na zaburzenia ruchowe i koordynacji, a także, już w wieku przedszkolnym, na bóle głowy. Około 20 procent ma nadwagę – to ponad dwa razy więcej niż pod koniec lat 80. Prawie 27 procent wykazuje zaburzenia zachowania – donosi pismo lekarskie "Deutsches Ärzteblatt".
Psycholog dziecięcy z Hanoweru, Wolfgang Bergmann w swojej książce "Drama des modernen Kindes" (Dramat współczesnego dziecka) analizuje przyczyny zespołu deficytu uwagi połączonego z nadruchliwością, anoreksji i samookaleczeń, zaburzeń dziecięcych, które jego zdaniem przybierają gwałtownie na sile.
Przede wszystkim rodzice jedynaka chcą, by był on dla otoczenia dowodem, że rodzina jest szczęśliwa i doskonale funkcjonuje. Jest to molestowanie w dobrych zamiarach, taki „dobrobytowy” wariant zaniedbywania z ignorancji. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|