Forum OSKKO - wątek

TEMAT: przejście na emeryturę od 1 marca
strony: [ 1 ][ 2 ]
Jacek22-02-2006 11:56:49   [#51]
ale wypracowanie zasunęłaś, Ty sie lepiej weź do roboty bo Cię OP obsunie :-))
violka22-02-2006 12:15:11   [#52]

spoko

jestem pod wplywem gripexu - nie mam zamiaru nic robic, norme tygodniową już wyrobilam

ide leżec, zajme sie planowaniem strategicznym w pozycji horyzontalnej (nowa metoda aktywizująca - krew lepiej doplywa do mózgu)

Magik22-02-2006 12:53:16   [#53]

o czym ? violo?

 

       No cóż -- ja o chlebie Ty o niebie.

I dalej nie o to chodzi.........syty głodnego nie zrozumie.

violka22-02-2006 14:09:15   [#54]

ja tak odnosnie tego uczenia sie

syty głodnego nie zrozumie.

nie znasz mnie, wiec nie wiesz czy też nie bylam tym głodnym

rozumiem o co chodzi - tylko nie zgadzam sie z Tobą, a przynajmniej z takim patrzeniem na sprawe

Gaba22-02-2006 17:18:59   [#55]

Magiku, przeczytaj jeszcze raz - zobaczysz człowieka... a nawet ludzi, którzy tworzą firmę. Ludzi, którzy mają oczekiwania wobec kolegi - co mi z naczyciela, gdy sobie zaraz idzie, nawet go nie zdąże polubić... - mysli dziecko, koledzy... nawet się nie poznalismy... mysla koledzy... zostalismy znowu sami zamiast w zespole.

To działa w obie strony - podkreślam firma musi być lojalna wobec swoich, spracowanych, zmęczonych, ogłupiałych, genialnych, wobec niedouczonych (dac im szanse rozwoju), w ciązy, w chorobie, w sukcesie, w chwilach, gdy sie głupio podłozyli... - nie musimy być lojalni wobec obcych, obcy przecież nie jest lojalny wobec naszej szkoły, on chce tylko isć na emeryturę...

Adaa22-02-2006 19:56:48   [#56]

rozumiem jaki to problem (dla nalixa)

w zeszłym roku przyszla do mnie kobieta...blagala na kolanach o zatrudnienie,brakowało jej roku pracy do przejścia na wczesniejsza emeryturę...zero mozliwosci pracy,zero dochodu...zdesperowana..

"ja oddam pani cala pensję,co miesiąc,byle mnie pani zatrudniła...tylko na rok"

ona nie chciała poswiecic sie dla szkoły,chciala cos zrobic dla siebie aby jakos zyć

i pewnie bym ja zatrudnila gdybym miala mozliwości,zatrudnilabym aby jej pomóc

Magik22-02-2006 20:14:34   [#57]

o co chodzi???

Podoba mi się wypowiedź adaa.

Z gabą nie będę dyskutować, bo musiałabym powiedzieć, że taki człowiek

zrobiłby wszystko co by tylko mógł dla szkoły , a może i jeszcze więcej,

bo cóż innego robił całe swoje zawodowe życie?

Tyle tylko, że nie ma za dużo czasu, bo musi przejść na emeryturę,ale przez ten okres który by pracował zrobiłby napewno bardzo dużo.

Nie można tragizować, że dzieci się przyzwyczajają itd..,bo przecież są

zatrudniani w szkołach nauczyciele na 2 czy 3 miesiące ( potrzeba sytuaji)

i też musi być-sama byłam tak zatrudniona---takie jest życie, nie wszystko się da zaplanować.

A tu tylko chodzi o to ,że dyrektor będzie świadomy co robi zatrudniając takiego nauczyciela jak Nalix.

Czy chodzi o nieświadomość dyrekcji i wtedy jest dobrze???

Magik22-02-2006 20:18:29   [#58]

gaba

On nie chce tylko iść na emeryturę ALE MUSI

           a to wielka różnica

zgredek22-02-2006 23:04:10   [#59]
Ewa - nie musi - może
nalix23-02-2006 13:43:53   [#60]

uwagi

Dziękuję za słowa wsparcia (rozumiem stanowisko gaby), ale jakoś dam sobie radę. W razie czego pójdę o pomoc do wójta gminy, w której mieszkam. Rozpocząłem drogę sądową, tylko że strona pozwana na razie unika rozprawy. Co do pracy, od 5 lat na umowach okresowych, nieraz daleko poza miejscem zamieszkania, czy to jednak nie przesada i to tylko dlatego, że reforma oświaty zniszczyła moją szkołę, w której pracowałem 20 lat. A zdobyć emeryturę chcę, bo zaraz będą z niej nici. Co do pracy, mam zamiar jeszcze popracować, bo nie mam nawet 50-tki, nawet z 10 lat, ale jako emeryt, oczywiście jeśli jakaś praca będzie. A jak dobrze pójdzie, to i jeszcze sobie postudiuję języki i informatykę. Przepraszam, bo i tak ludziom zawracam zbyt często głowę swoimi problemami, a mają poważniejsze rzeczy do zrobienia niż zajmowanie się jednym przypadkiem. Może nieraz zbyt ostro oceniałem postawę dyrektorów, ale i tak jestem zdania, że przecież większość jest na swoim miejscu, tylko ostatnio źle trafiłem. Dzięki temu forum wszystkiego, co trzeba się dowiedziałem, za co jestem wdzięczny wszystkim, którzy mi pomagali, a szczególnie rzewie.

Pozdrowienia.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ]