Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
"Docelowa" podstawa programowa z matematyki |
AnJa | 10-02-2006 21:37:30 [#02] |
---|
nie znam się
ale mnie tego uczono
i ja to co w tej docelowej podstawie w treści napisano - rozumiem, bo to jasne
nie woem tylko, co to znaczy: podstawa docelowa |
zgredek | 10-02-2006 21:44:12 [#03] |
---|
Ten stan rzeczy chcielibyśmy jednak traktować jako tymczasowy i wierzyć, że niedalekie są czasy, gdy zapewniać będziemy uczniom komfort nauczania i pełną gamę możliwych specjalizacji. Z tego względu proponowana podstawa programowa, oprócz standardowych treści profilu podstawowego i rozszerzonego, prezentuje również trzeci profil: docelowy. Do jego realizacji potrzebna będzie możliwość prowadzenia nauki w szkole średniej w taki sposób, by uczeń mógł się od pewnego momentu nauki skoncentrować tylko na 6-8 wybranych przedmiotach, oferowanych w istotnie zwiększonej liczbie godzin. |
AnJa | 10-02-2006 21:48:58 [#04] |
---|
aha
to jeszcz zajrze, by te pozostałe poczytać |
zgredek | 10-02-2006 21:51:14 [#05] |
---|
bo widzisz: Projekt opracowany przez zespół pod kierunkiem prof. Zbigniewa Marciniaka w dniu 5 lutego 2006 r. w ciągu jednego dnia można sobie taki projekt docelowy opracować;-) |
zgredek | 10-02-2006 21:55:51 [#06] |
---|
obok domu mam górkę - mogę zjeżdżać na nartach a docelowo to wybiorę się na te narty do Włoch (jeśli oczywiście...) |
bogna | 10-02-2006 21:59:19 [#07] |
---|
docelowo szczele se w łeb;-) pochodna funkcji to tylko docelowo? |
zgredek | 10-02-2006 22:00:41 [#08] |
---|
no wychodzi poza zakres proponowanej dziś podstawy nie szczelaj |
zgredek | 10-02-2006 22:01:57 [#09] |
---|
elementy teorii grafów też ;-) |
bogna | 10-02-2006 22:02:10 [#10] |
---|
i docelowo uwielbiam korelację między podstawą programową matematyki i mechaniki ;-) jednak se szczele |
zgredek | 10-02-2006 22:04:05 [#11] |
---|
nie szczelaj miara łukowa kąta jest a że w zakresie rozszerzonym;-) pestka |
AnJa | 10-02-2006 22:13:28 [#12] |
---|
se szczelajcie
matematyke chce zdawać dzisiaj na maturze ok. 30% absolwentów
30% z podstawowego (czyli zdaje) uzyskuje w granicach 80%
co z tego że dzisiejsza podstawa jest od Sasa do Lasa, kiedy mało kto mało co z niej opanował
to może - "żadnych złudzeń, panowie"?
a tej Twojej mechaniki to niby ilu w klasie cokolwiek łapie?
strzelę- 3 sztuki
syn kolegi jest na 2 roku budownictwa - nie jest gadułą, ale z ojcem (budowlańcem) akurat spostrzeżeniami z ćwiczeńz tego przedmiotu się dzieli |
zgredek | 10-02-2006 22:14:23 [#13] |
---|
AnJa - nie strzelaj |
zgredek | 10-02-2006 22:15:31 [#14] |
---|
a to, że chce zdawać 30% to mało ważne przecież docelowo ma zdawać 100% i zdać |
AnJa | 10-02-2006 22:15:40 [#15] |
---|
bogny pytałem - bo "Co ty wiesz o mechanice" |
zgredek | 10-02-2006 22:16:44 [#16] |
---|
mniej więcej tyle samo co o teorii grafów;-) |
zgredek | 10-02-2006 22:17:14 [#17] |
---|
Bogny nie ma to se gadam ja |
AnJa | 10-02-2006 22:17:27 [#18] |
---|
no - i o to chodzi, coby mieli szansę czegoś sie nauczyć
bo aż żal mi tych nauczycieli
normalnie nie wyrabiają - z korkami |
AnJa | 10-02-2006 22:18:24 [#19] |
---|
teorią grafów zajmuje sie ortografia - zdaje się |
zgredek | 10-02-2006 22:18:42 [#20] |
---|
docelowo |
zgredek | 10-02-2006 22:21:25 [#21] |
---|
prof. Marciniak to zdaje się z algebrą ma cóś wspólnego poczekajmy jak jakiś specjalista od geometrii różniczkowej weźmie się za docelową podstawę albo od... topologii |
AnJa | 10-02-2006 22:23:28 [#22] |
---|
to są jacyś spece od topoli?
mnie się zawsze wydawło, że to drzewo-chwast, niewarte zainteresowania |
bogna | 10-02-2006 22:24:24 [#23] |
---|
AnJa zawyżyłeś liczbę łapiących ;-) |
AnJa | 10-02-2006 22:26:21 [#24] |
---|
no, strzelałem - od 3 lat nie mam kontaktu z uczniami |
zgredek | 10-02-2006 22:29:25 [#25] |
---|
docelowo to bym wprowadziła reprezentacje algebr Heytinga krata... ;-) tak jakoś mi się kojarzy;-) |
zgredek | 10-02-2006 22:48:22 [#26] |
---|
zakres wymagań to i ja mogę w kilka minut stworzyć tworzę: uczeń kończący szkołę podstawową umie liczyć - no dobra - biegle posługuje się działaniami w zbiorze liczb wymiernych (tabliczka mnożenia nie jest mu obca - tak tylko nieśmiało zaznaczę) uczeń kończący gimnazjum potrafi rozwiązać problemy matematyczne związane z życiem codziennym, znaczy umie sobie radzić bez kalkulatora i wie gdzie, kiedy i jak może matematykę zastosować -------------------- a wtedy w szkole ponadgimnazjalnej sobie poradzimy nawet z teorią grafów |
zgredek | 10-02-2006 22:54:58 [#27] |
---|
a jeszcze tak głupio zapytam: skąd ta, akurat ta podstawa nagle się pojawiła? przecież trwały i to długo prace nad nową podstawą programową ze wszystkich przedmiotów do kosza to wyrzucono? czy jak? |
AnJa | 10-02-2006 23:02:58 [#28] |
---|
zapowiedziano obowiązkowa maturę
istnieje powszechna świadomość, że jej zdawalnośc wyniesie max.60 ( Tu wylazł ze mnie optymista)
wiadomo, że obecna podstaw jest nie do opanowania
dzieci nie zmienisz |
zgredek | 10-02-2006 23:04:59 [#29] |
---|
istniała powszechna świadomość, że licea ogólnokształcące będzie kończyło 80% absolwentów gimnazjów |
bogna | 10-02-2006 23:12:32 [#30] |
---|
no i zgredku - docelowo tak będzie ;-) jak nam zlikwidują technika po tegorocznych maturach! |
zgredek | 10-02-2006 23:14:48 [#31] |
---|
Bogna - technika np. we Wrocławiu to już wcześniej zlikwidowano:-( teraz czytam o jakimś nagłym zainteresowaniu szkołami zawodowymi ręce człowiekowi opadają po prostu:-( |
zgredek | 10-02-2006 23:17:39 [#32] |
---|
ale, tak uważam ja, technika w tym kształcie nie mają racji bytu - padną samoistnie, po zwiększeniu świadomości społeczeństwa po prostu w takiej postaci - z takimi ramówkami, z takimi podstawami programowymi, to nie ma szans na porządne wykształcenie porządnych techników w danym zawodzie:-( |
zgredek | 10-02-2006 23:20:59 [#33] |
---|
kształcenie zawodowe musi się odbywać na porządnej podstawie podstawowych wiadomości i umiejętności - i o tym pisałaś - jeśli nie będzie korelacji (jakie piękne słowo) między przedmiotami, to nasze wysiłki nie mają sensu ja uczę liczyć, Ty potrzebujesz pochodnych, żeby czegokolwiek nauczyć zanim nauczę liczyć, to nie zdążą poznać pochodnych:-( |
zgredek | 10-02-2006 23:23:45 [#34] |
---|
Majka kiedyś pytała (chyba) dlaczego tak mało nauczycieli uczących w szkołach ponadgimnazjalnych jest w zespołach opracowujących nowe podstawy programowe kto i dla kogo je tworzy? |
AnJa | 10-02-2006 23:23:56 [#35] |
---|
no
i dla tych procent trzeba było stworzyć nowa podstawę
aha - ciekawe: docelowa wejdzie, kiedy uczeń się będzie mógł skoncentrować na 6-8 przedmiotach
dzisja mamy ich:
polski, matematyka, obcy, fizyka, chemia, biologia, geografia, historia
michały: drugi obcy, po, pp, religia, ti,wf,wok, wos
z pierwszej grupy jakoś nie umiem wyobrazić , co ruszyć
z drugiej:
obcego (choć 2 godxiny, czxyli nic) - nie
po- lobby oficerów rezerwy w MEiN i KO nie pozwoli, a na obozy OC nie stać państwa,
pp , wos - te niedawno rozdzielono, więc mozna spróbować powrotu do przyszłości,
religia - jasne,
ti - nie znam się, ale po 6 latach w sp i gimnazjum częśc dzieciaków ciągle jest z tego zieloniutjka, czyli potrzebna jest,
wf- jasne,
wok - no, tak - uczeni w piśmie może i wiedzą po co to wprowadzono, uczący u mnie historycy i polonisci - ze to już było w ich przedmiotach
czyli do 6 zejść sie nie da
to co - powrót do kocepcji liceum profilowanego z 2000 roku? |
zgredek | 10-02-2006 23:27:55 [#36] |
---|
a jak się ma do tych 6-8 przedmiotów uczeń technikum? toć też!!!!!!!!! zdaje maturę!!!!!!! i drugi zewnętrzny egzamin zawodowy!!!!!!!!!!! bez matury - można żyć bez egzaminu zawodowego po technikum - stracone 4 lata:-( |
Adams135 | 10-02-2006 23:33:37 [#37] |
---|
Ruchy w składzie porcelany ... Czyli jak pisze w # 3 ma być docelowo " 6 - 8 przedmiotów " w liceum. Przecież to żadne odkrycie. Wszystkie IB realizują właśnie taką ilość ale w zupelne innym ujęciu i kontekście. Trzeba być ewidentnym nie powiem kim, żeby do końca nauki i matury ciągnąć 17 - 19 przedmiotów. Przedmiotów programowo rozdętych i encyklopedycznych. W ilu szkolach są przeprowadzane doświadczenia na fizyce, biologii i chemii, pomijając przgotowwywanie olimpijczyków, gdzie bez tego się nie obejdzie? Wczoraj była dyskusja w I PR o polskich naukowcach , wynalazcach i ich patentach uznanych na świecie Dyrektor Narodowego Muzeum Techniki wypowiedział się m.in. bardzo negatywnie o szkole: "... polska szkoła, w tym wydaniu, niewiele uczy". I ma rację. Ucząc po staremu wszystkiego, po godzince lub dwóch i po łebkach nie wchodząc twórczo w istotę zagadnień uprawiamy edukacyjny dyletantyzm. Praktyka, zastosowanie poznanych zagadnień, praw ma się nijak do niby przyswojonej wiedzy potwierdzonej testami. Największą zaś ułomnością takiego szerokiego kształcenia jest brak kontekstowego spojrzenia na poznawane dziedziny nauki i ich wzajemne powiązania. Tak wypuszcza sie produkt masowy a nie rozwija i kształtuje intelekt młodego człowieka. Skostniały biurokratyczny zaścianek. A wydawałoby się ż mamy w Polsce tylu mądrych ludzi, którzy by mogli dawno z tym skończyć. :( |
zgredek | 10-02-2006 23:43:53 [#38] |
---|
te nieszczęsne ścieżki przedmiotowe - przecież to miało sensowny sens;-) tylko nie tak przecież ścieżki to nic innego jak korelacja między przedmiotami po kie licho uczyć na kilku przedmiotach tego samego? nie wiem, na którym etapie sens ścieżek został zatracony? może między rozumieniem a stosowaniem? bo, że idea została wypaczona, to nie mam wątp[liwości - tylko dlaczego? nie można było tego jakos sensowniej? a, tak sobie pytam |
zgredek | 10-02-2006 23:47:08 [#39] |
---|
Adamie - pewnie, że niewiele uczy szkoła a może wiele? ściągania, kombinowania, matactwa? bo jak ogarnąć te 15 przedmiotów? przez 7-8 godzin dziennie w ciągu czterech lat? czepiam się i marudzę:-( |
Adams135 | 11-02-2006 00:03:36 [#40] |
---|
zgredek Jest przyslowie o srokach... w obecnych czasach nie da się faszerować umysłu jak odkurzcza. On sam skutecznie o to zadba by skutecznie się pozbyć zbędnego balastu (taki inteligentny komputer). Wiesz dobrze też, że jak na wejściu wprowadzisz śmieci to i wyściu uzyskasz śmieci. Matematykowi nie muszę przecież tłumaczyć. By poruszać się w współczesnej wiedzy i w życiu też, trzeba pokazać uczniowi jak ona powstaje i jake są relacje w dziedzinach nauki, które człowiek w wydaniu swoich najwybitniejszych jednostek stworzył. Teoria wiedzy obowiązkowa w IB do zaliczenia to pokazuje. A co my pokazujemy każąc zaliczać nikomu niepotrzebne bzdety? Tak więc masz rację króluje ZZZ i ściąganie ;) |
zgredek | 11-02-2006 00:08:58 [#41] |
---|
Adam tak właśnie - i to od kilku godzin próbuję napisać |
zgredek | 11-02-2006 00:13:49 [#42] |
---|
tylko dzisiaj, jakoś gadam więcej - co nie znaczy, że z sensem |
Adams135 | 11-02-2006 00:21:50 [#43] |
---|
ścieżki :} Ścieżki to innowacja tłukowatych biurokratów. Pomnij jak wizytatorowi ładnie ogłąda się zielony wpis w dziennikach. tylko że osły znów zapomniały o prostej rzeczy, tak naprawdę o dawna znanej - dziedziny nauki służyły praktyce. Niektórzy specjaliści zaczęli tworzyc sztukę dla sztuki i stracili kontakt z rzeczywistością. I tak jak każda nic nie wnosząca głupota innowacja po cichu znika. |
zgredek | 11-02-2006 00:31:39 [#44] |
---|
toć napisałam, że wypaczone - bo ja znalazłabym w nich sens wiesz, nie jestem taka kategoryczna - między teorią a praktyką jakiś dół niesamowity się wykopał;-) |
Adams135 | 11-02-2006 00:50:34 [#45] |
---|
:) Szkoła powinna, poprzez mądrość swoich nauczycieli, rozwijać w uczniu wszystko to co pozwoli mu zostać kapitanem statku na morzu życia. Pokazać mu i nauczyć posługiwać niezbędnymi narzędziami, przewidywać pogodę i radzić sobie w sztormach itd... Nieważne że moze zostać tylko majtkiem, sługą... jego wybór. Ale kapitanów ukształtować mogą tylko doświadczeni też kapitanowie o mocnym charakterze. Kapitanów nie wychowają majtki i przypadkowa o niechcenia służba pociągana za sznurki z biurokratycznej, krótkowzrocznej sterowni pływającej na dryfującej krze. |
zgredek | 11-02-2006 00:53:07 [#46] |
---|
matko;-) |
JJP | 11-02-2006 15:35:02 [#47] |
---|
Szkoła powinna, poprzez mądrość swoich nauczycieli, rozwijać w uczniu wszystko to co pozwoli mu zostać kapitanem statku na morzu życia. Khehm, to... tego... docelowo. Na razie mamy obcykane formowanie wioślarza tratwy. ;-))) |
ankate | 11-02-2006 16:14:03 [#48] |
---|
Ale mi się spodobało:-))) Z cago ta cytata i czy mogę ja zawłaszczyć??? |
rzepek | 11-02-2006 17:01:19 [#49] |
---|
Czy przewidziana jest też docelowa podstawa programowa z przygotowania do życia w rodzinie? Bo w tej chwili jest "...zbyt mała liczba godzin, jakie oferujemy uczniowi, gdy chce się specjalizować w "tej" dziedzinie..."
A z religii? Jak można być kapitanem statku na morzu życia nie znając drzewa genealogicznego Ezawa? |
Adams135 | 11-02-2006 18:36:21 [#50] |
---|
rzepek ...metafora, metafora Dlaczego nauczyciele zazwyczaj zmierzają do celu okreżną drogą? A jak mają coś wyjaśnić to mącą? I jak tu dobrze uczyć młodzież sztuki myślenia? Odpowiedź prosta i krótka: za mało w oświacie doświadczonych " kapitanów" ;-))) |
|