Witam :-)

Mam nauczyciela ktory w nastepnym roku kalendarzowym ( raczej po wakacjach) obroni doktorat. Jest on kontraktowym i powiedzial ze nie otwiera stazu, poniewaz w przyszlym roku sie obroni i otworzy sobie staz 9 - miesicecy, a nie 2 lata i 9 miesiecy.

Problem jest w tym, ze nie chce mu sie pisac konspektow ktorych wymagam od kontraktowych. Czy jest jakis przepis wg. ktorego nie otwierajac stazu nie trzeba pisac konspektów?

Jarek

dzieki, chetnie skozystam, ale nadal nie wiem co zrobic :-)

Jarek

hmmm

Jesli tak, to Ok

ale jak kolwiek zrobi co z tymi konspektami ??, przeciez jezeli nie rozpocznie stazu to na sile go nie zmusze. Inni beda pisac a on nie?? i jeszcze mi zamieszania narobi chwalac sie wszystkim ze nie pisze???

jest przepis

i to nie byle jaki:-)

http://www.men.waw.pl/prawo/rozp_36.html

Rozporządzenie
Ministra Edukacji Narodowej

z dnia 13 sierpnia 1999 r.

w sprawie szczegółowych zasad sprawowania nadzoru pedagogicznego, wykazu stanowisk wymagających kwalifikacji pedagogicznych, kwalifikacji niezbędnych do sprawowania nadzoru pedagogicznego, a także kwalifikacji osób, którym można zlecać prowadzenie badań i opracowywanie ekspertyz

§ 3

1. Dyrektor szkoły lub placówki, we współpracy z innymi nauczycielami zajmującymi stanowiska kierownicze w szkole lub placówce, sprawując nadzór pedagogiczny, wykonuje w szczególności następujące zadania:

   1) opracowuje organizację mierzenia jakości pracy szkoły lub placówki, w zakresie wymienionym w art. 33 ust. 1 i 2 ustawy, z uwzględnieniem lokalnych potrzeb, ustalając sposób jego wykonywania, dokumentowania oraz wykorzystania wyników,

innymi słowy - dyrektor ustala jakie dokumenty funkcjonują w ramach nadzoru pedagogicznego w szkole. Może żądać konspektów. A może na wszelki wypadek mieć te konspekty w zarzadzeniu dyrektora o nadzorze? To by załatwiało sprawę.

a kto mówi że musi?

dyrektor decyduje!
jak uzna że to się przyda nowym nauczycielom, to tak zrobi..
Tak więc - jeśli konspekty pomagają początkującym nauczycielom w doskonaleniu warsztatu pracy - utrzymac.
Jesli nie mają sensu - wywalić je; jesli nam  moze być wygodnie a jakości nauczania/uczenia to nie przeszkadza - usunąć zbędne byty.

Podejrzliwie jednak patrzę na takie "ułatwienia" - bo znam to, jak my wszyscy, z praktyki. Idac dalej nalezy usunąc hospitacje, opiekunów, inne elementy wdrażania nowych n-li. I wychowamy sobie ban...... to jest grupę:-)) dyletantów a nie grono:-)

Jarek pytał o przepis - ja odpowiedziałem na temat:-)

Barla chyba nie ma racji

Moim zdaniem doktorowi zawsze należy się 9-cio miesieczny staż, a nie tylko w okresie przejściowym. Mówi o tym art. 9c ust.2 Karty Nauczyciela:

"Nauczyciel kontraktowy lub nauczyciel mianowany posiadający co najmniej stopień naukowy doktora może ubiegać się o uzyskanie kolejnego stopnia awansu zawodowego po odbyciu stażu trwającego 9 miesięcy."

A konspekty - cóż, trzeba wyegzekwować, jeśli takie są zasady w Twojej szkole. A swoją drogą gość chyba już lekko się zmanierował na punkcie tego swojego przyszłego doktoratu, skoro taki z niego filozof.

oczywiscie Malgosiu masz racje

ale teraz mnie skołowaliście

Dziekuje wszystkim, rozumiem z tego, ze jezeli mam to w zarzadzeni ( a mam :-)) ) to moge go scigac az do egzaminu na mianowanie jezeli mi podpadnie?

Słyszałem z innego żrodła ze konspekty pisze sie do piewszej oceny pracy?

Co Wy na ten temat?

przecież Ci dałem?

wkleiłem rozporządzenie?

nie ma innych przepisów na to

kiedyś były, teraz wszystkim zarządza dyrektor

aha, ale ustal zasady - nie ścigaj bezpodstawnie, inaczej niż innych mu równych, to po pierwsze niewsprawiedliwe, po drugie łatwe do zaskarżenia gdzieś w nadzorze ped. lub ZZ.

Ok.

Serdeczne dzieki. W zasadzie nie jestem wredny :-)

Jarek

tak też myślałem:-)

no cośty

ale piszemy tu czasem dosadnie i ktoś z zewnątrz moze tego uzyć, np przeciwko nam

lepiej oględnie o pewnych sprawach zartować:-)

Z tych konspektów

to bym tak szybko nie zwalniał.

Sam nie lubiłem ich pisać (charakter pisma), ale do zajęć do dzisiaj przygotowję się na piśmie. Najczęściej...

Pamiętać tylko trzeba, żeby - jeśli już obowiązują - rozliczać z nich przed zajęciami, a nie zbiorczo po miesiącu. To bez sensu. Uczy pracy pod przepis. Taki nauczyciel (nie każdy!) nie zawsze będzie rozumiał po co to robi, nie zauważy w tym wartości.

Nie cierpiałam tego i nie pamiętam aby mnie to wartościowało...:-))

W drugim roku pracy postawiłam się..(a co, taka byłam)..i przekonałam wice dyrektorkę, ze zrobię bardziej pożyteczną rzecz..na rzecz....szkoły. Zrobilam takie diagnozowanie większe na polu naszych lekcji wf...podobało się...i dała mi spokój...:-))

acha...a w tym pierwszym roku jak pisałam i zanosiłam po 5 dniach w piątek - to otrzymywałam w poniedziałek rano z wpisem: "oglądałam" data i podpis:-))))

:-))))

tak miałam...:-)) (mam to na pamiątkę do dziś)

I po co to było?

a ja

Staz skrócony

Z przepisow przejsciowych, czyli ustawy z 18 lutego 2000 o zmianie ustawy - KN oraz... mogą składac wnioski o postępowanie kwalifikacyjne bądź egzaminacyjne ( czyli wnioski do komisji) w ciągu 3 lat od wejścia w życie tej ustawy - czyli do 5.04.2003 roku.

Oto odpowiedni przepis: art 7 ust 5 wyżej wymienionej ustawy

Nauczyciele, o których mowa w ust. 2 i 3 (tego artykułu), mogą składać wnioski, októrych mowa w ust. 2 i 4 (tego artykułu), w terminie trzech lat od dnia wejścia w życie ustawy (tej własnie).

Ci n-le to n-le mianowani i kontraktowi, którzy w dniu 6.04.2000 dostali ten stopień awansu, a wnioski, o których mowa, to wniski do komisji, a nie wnioski o rozpoczęcie stażu.

Natomiast art 9c ust 2 KN brzmi następująco:

2. Nauczyciel kontraktowy lub nauczyciel mianowany posiadający co najmniej stopień naukowy doktora może ubiegać się o uzyskanie kolejnego stopnia awansu zawodowego po odbyciu stażu trwającego 9 miesięcy.

i dotyczy on  zarówno n-li kontraktowych jak i mianowanych oraz obowiązuje bezterminowo.

O sposobie sprawowania nadzoru pedagogicznego decyduje jedynie dyrektor i n-le powinni sie temu podporzadkować. W przeciwnym wypadku jest podstawa do negatywnej oceny pracy.

Czyli staż musi się skończyć

do 5-04-2003

Kto to potrafi?