Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Konkurs na stanowisko dyrektora |
Konto zapomniane | 14-08-2002 19:15:44 [#01] |
---|
Witam!
Jestem pod wrażeniem waszych rozmów w klubie dyskusyjnym. Wspieracie się
w wymianie doświadczeń i codziennej pracy. Stanowi to przykład niezłej współpracy.
20 VIII czeka mnie komisja konkursowa oraz dwie konkurentki- kandydatki
na stanowisko.Dodam, że jest to nowa szkoła, pracuję w innej.
Jestem na etapie przygotowań, zmagam się z literaturą, szukam pomysłu
na ciekawą prezentację własnej motywacji i koncepcji pracy szkoły podstawowej.
Aktualnie jestem zastępcą dyrektora/ czwarty rok/, nauczycielem naucz. zintegrowanego i informatyki.
Proszę Was, szanowne gremium dyrektorskie, o cenne rady i doświadczenia. Jak wy prezentowaliście się przed komisją konkursową, jaki pomysł autoprezentacji realizowaliście?
Pomóżcie odnaleźć ciekawą koncepcję? Proszę o wsparcie!:)))
Czekam na Wasz odzew!!!
Dorota z Legnicy |
Marek Pleśniar | 14-08-2002 21:15:48 [#02] |
---|
hmm no trudno że ja najpierw:-) ale zanalizuj plan finansowy jednostki (o ile się dobijesz) za kilka lat wstecz i pogadaj troche o pieniądzach, znaj liczby, zastanów się nad zwiekszeniem dochodów na środki specjalne, ograniczeniem wydatków na energię, zilustruj wykresami.
Opracuj i, jeśli komisja pozwoli, rozdaj każdemu jej członkowi elegancki skrót (taki na 1-4 stron) koncepcji. Za powód podaj, że są tam niezbedne wykresy i rysunki. |
Marek N | 14-08-2002 22:10:09 [#03] |
---|
Trudno mi coś radzić. Przepracowałem w swojej kilkanaście lat i zostałem dyrem prawie z konieczności. W swojej koncepcji opisałem moją wizję szkoły w przyszłości. Szczegółowe dane demograficzne, finanse, dostosowanie zatrudnienia do nowych warunków, dokształcanie nauczycieli, itp. Miałem ułatwione zadanie - nie było nauki języka zachodniego i pracowni informatycznej, szkoła w ruinie, więc łatwo mi było stworzyć ciekawą koncepcję rozwoju. Do tego znałem szkołę jak własną kieszeń. Jedyne, co mogę doradzić to profesjonalne przygotowanie koncepcji pod względem merytorycznym - to, o czym mówi Marek z Olsztyna. Pozdrawiam i życzę powodzenia |
mika | 14-08-2002 23:36:00 [#04] |
---|
Panowie widzę dają rady najcenniejsze i słusznie a ja proponuje trochę optymizmu, wiary w siebie i opanowania. Przy najlepszej koncepcji przerażona mina może wszystko zepsuć. Pozdrawiam i trzymam kciuki. |
Gaba | 15-08-2002 18:34:52 [#05] |
---|
Wygraj konkurs przed konkursem - nie lekceważ tego, może Twój konkurs już wygrany! |
Konto zapomniane | 15-08-2002 22:49:01 [#07] |
---|
Podziękowania Witam!
Dziękuję za cenne rady. Doszłam do wniosku, że wielu z was ma swoje spojrzenie na sprawę i tak zwykle bywa.
Ciekawa jestem czy czujecie się spełnieni w pełnionej roli?
Macie doświadczenie, świadomość sukcesów i porażek.
Proszę o komentarz!
Hej!
Dorota |
Tomasz | 16-08-2002 07:47:36 [#09] |
---|
Witam Byłem nauczycielem i było mi dobrze - jestem dyrektorem i już tak dobrze nie jest.Oczywiście nikt mnie nie zatrzymuje ale powrót jest o wiele trudniejszy. Zadnego dnia urlopu,remonty,przetargi,ustalanie dowozu dzieci dla całej gminy/czy to powinien robić dyrektor?/,ciągła walka o środki na dożywianie dzieci i wiele nieprzyjemności ze strony organu gdy mu się sprzeciwić.Bo dyrektor bierze pod uwagę dobro dzieci a urzędnik przede wszystkim swoje /często prywatne/dobro.Niemoc w zarządzaniu,związane ręce.Same wymagania ponad ludzkie możliwości.Często opuszczona rodzina i dom. Jedyną pozytywna stroną jest szerszy kontakt z różnymi ludźmi. Tomasz |
beera | 16-08-2002 10:22:39 [#10] |
---|
Wyslałam Ci wszystko swoje i nieswoje ( to zwłaszcza :-) Potwierdź otrzymanie kompletu :-) Powodzenia Asia |
Marek Pleśniar | 16-08-2002 11:22:59 [#11] |
---|
jako informatyk zaproponuj sposób zarządzania przy pomocy narzędzi informatycznych. Na początek może nie zaczynaj od wydatków;-) |
gosiula | 16-08-2002 14:19:25 [#12] |
---|
Poświęć trochę czasu tematowi PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ (nie chodzi o przedmiot, a o cele kształcenia i wychowania) - to bardzo modne i wysoko dotowane zagadnienie (zajrzyj na stronę PHARE - ile inicjatyw tego typu otrzymuje pomoc). No i oczywiście rzuć pare pomysłów SKĄD WZIĄC PIENIĄDZE (fundacje, stowarzyszenia, inicjatywy itp.) Przekonaj, że JAKOŚĆ to dla Ciebie kaszka z mleczkiem (sa już szkoły, które pracują w oparciu o ISO, TQM - to tez b. modne). A jesli chodzi o spełnienie na stanowisku dyr. Przez pierwszy rok to adrenalina, niekiedy euforia i poczucie ważności - nawet dość miłe. Ale nastepne lata to wrażenie, że jest się gospodynią domową w megaskali (z czynnosciami od wizji, misji i stategii rozwoju "domu" po likwidację pisuarów). Nie mam czasu na refleksję, czy ja się w tym spełniam. Ile razy marzyłam o cichutkiej pracy ...w kiosku ruchu... Ale potem znów jakies sukcesy, miłe słowa itp. I nastroje zmieniaja się jak sinusoida. Ale to b. wciąga. |
Konto zapomniane | 16-08-2002 15:15:51 [#13] |
---|
Wieść dla Asi! Otrzymałam komplet cennych informacji:)))
Ogromne podziękowania i wyrazy szacunku!
Cześć!
Dorota |
beera | 16-08-2002 15:17:33 [#14] |
---|
:-)) Masz kawe postawic po konkursie :-))) Chociaż w wątku o kawie- pamiętaj!!! dziękuję i trzymam kciuki :-)) |
Konto zapomniane | 18-08-2002 08:42:55 [#15] |
---|
Mika napisała „trochę optymizmu, wiary w siebie i opanowania” i to jest prawda dołączam się do tego. Cyferki i wykresy na pewno się przydają ale pamiętaj o życiu prezentuj realną sytuację mów językiem prostym i zrozumiałym jestem przekonany że wszystko będzie dobrze. PS. w czerwcu sam to przechodziłem – Powodzenia. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|