znacie kogoś kto mógłby zrobić stronę www. szkoły, ile kosztuje taka rzecz.

bardzo dziękuję za infromację

a co miałoby być na tej stronie?

wszystko... ;-)

strona - co... to, co się umieszcza, ale ładna zgrabna, estetyczna, czytelna (nie taka jak menisowska), mam wiele zdjęc, dokumentów... kronika, nowości, akty prawne... no, słowem życie szkoły.

to

gabo

Mój zrobił....

pewnie zrobią, ale ja już chyba nie chcę. Kiedy się płaci, to się wymaga.

Kiedy się prosi, to się prosi...

Kupuję buty, to mam gwarancję, że...

A to, co zapłacę za stronę, odbiję sobie w wydatkach na pracownię, np. 500zł? o tyle mniej będzie na zasilacze i inne myszki.

Nie mam już siły poprawiać "bieżmowania" i innych "rozleciałych" tabelek, mam dośc mejlowania i nagabywania, mam dość komunikatu od dwóch tygodni tego samego, mam dośc napraszania się.

Bo niby dlaczego to ma robić szkolny informatyk, przecież jest art. 64 KN.

Przez dwa lata miałam cierpliwość, a teraz... - łąki są takie zielone, chmury kłębiaste... spokój, cisza... - wolę sobie zarobić, kupić, zlecić i mieć.

Stronę zrobić to nie problem, trochę umiejętności, trochę wolnego czasu.

Co innego - stronę utrzymywać, aktualizować, dodawać nowe rzeczy. Dobra strona, a zwłaszcza strona szkolna powinna "żyć" a nie być zrobiona na zasadzie raz i zapomnij.

Najlepiej jest jak robi ją ktoś ze szkołą związany. Zapłać więc swoim informatykom. Postaw wymagania, założenia, wspólnie zróbcie projekt (na papierze) albo niech przedstawią kilka swoich do akceptacji. A i do awansów wykorzystać mogą...

widzisz... a e można płacić zatdnonym u siebie... a to ZUS i inne głupoty.

A co by to miała być za forma płatności - firmie zlecisz zlecenie i masz rachunek, tu niby co... umowa-zlecenie, nie wolno! ;-(

Mogę dać nagrody i daję.

Ale... co kupno butów to jalpeije chyba u obcego - to nie u rodziny, powybrzydzać legalnie można.

A tak przyjmujesz, jak leci i się jeszcze cieszysz.

chyba mi się potentegowały literki... z tego halnego...

;-(

ku chwale...

Ja stronę swojej klasy zrobiłam sama. Uczyłam się od podstaw a po roku mogłam już świecic przykładem i radą.

Jest kolorowa jak choinka ale to strona zerówy.

Jeszcze ocalała w necie więc się chwalę... kto ma czas i ochotę zapraszam http://republika.pl/zerowka20/

Później machnęłam stronę mojej klasy 1a http://republika.pl/sp201a/

i mojej Qmpeli http://republika.pl/sp20naszaklasa/

I naprawdę gorąco zachęcam wszystkich do robienia stron internetowych. To rozwija na wielu płaszczyznach.

Natomiast co do strony szkoły - to wymaga specjalisty. Strona główna szkoły jest jej wizytówką więc waro w nią zainwestować. Koszt - napisania strony (max 200-300 zł).

gaba

jaszczurzyca

We "Front Page" jest w pakiecie Offica.

Mój brat, który tworzy strony zawodowo śmieje się ze mnie, że to zero profesjonalizmu ale powiem Tobie, że SAMA go rozgryzłam, ma zakładki, które pozwalają wpisywać tekst w html albo konstrować stronę jak tekst w Wordzie typu kopiuj wklej, wstaw obrazek z pliku, zmień kolor tła, i zakładka 3 czyli podgląd tego co zrobiłaś.

Ja polecam.

Wystarczy z internetu ściągnąć gotowy szablon strony i potem to już tylko 7h pracy nad wstawianiem tekstu, obróbką fotek i zabawy z grafiką.

Pozdrawiam

nikt w szkole, firmie itp  (prawie nikt) nie jest w stanie pilonować aktualizacji witryny jeśli nie ma specjalnego człeka który się tym zajmuje - na skalę właściwą

jak wspomniano lepiej by to za niewielkie pieniądze robił ktoś z zewnątrz

strony przestały być amatorsko znaczące

teraz są ważne i nie ma miejsca na robienie czegoś na odczepnego, bo to wizytówka i gazeta szkoły

jest to też bardzo skuteczne narzędzie naboru i promocji placówki

zróbcie za parę groszy miesięcznie u kogoś:-)

dzieki, że mnie rozumiecie - szukam jakiegoś lepszego rozwiązani

strasznie fajne rzeczy piszecie, bo ja naprawdę nie chcę dobijać nikogo stroną www (i obciążać), a jest to niesłychanie ważne ta strona - aktualizacja, odświeżanie... ludzie przychodzący z wydrukami, dopytujący się... i... licznik na 35 tys.

to bardzo poważne zadanie. Zbieram więc ponownie informacje, które chcę, szukam ciekawej koncepcji plastycznej. Szukam formy obsługi - by żyła ta strona, by odpowiadała gustom, koncepcji szkoły, by mówiła prawdę o szkole, by była przyjazna użytkownikom.

;-)

gaba...

Mój chłopak (taki techniczny) zrobił mi stronę.... Kompletne badziewie, bo nie zna się na sprawach szkoły (nie czuje).... W tym roku z pewnością opłacę człowieka obcego....

Odbierz pocztę !!!

no edhtml ma mniejsze  możliwości ale jest free. Teraz właśnie zaczynam pracę nad naszą stroną (ma być dwujęzyczna) - i masz rację jest to niezła frajda. A żeby strona żyła to musi mieć "właściciela", musi być czyjaś. I właśnie ten niepełny profesjonalizm ma w sobie coś :)

Zgadzam się z Woronem w 100% zrobić to jeszcze nic choć ja to "nic" robiłam przez 2 miesiące noc po nocy:-)

Najważniejsza jest aktualiuzacja, dlatego stronę prowadzę sama:-)

Robiłem stronę szkolną sam i miałem ogromne kłopoty z aktualizacją. Było ciągłe uganianie się za nauczycielami, aby dostarczyli informacje i oczywiście aktualności były już zdezaktualizowane w momencie publikowania. Do tego ciągłe pretensje, że czegoś od nich chcę. Strona było stworzona w html-u więc i przy aktualizacji wymagała ode mnie sporo pracy, a życia na stronie nie było :(

Teraz wykorzystałem phpnuke'a, w którym stworzyłem szkielet strony, a resztę zostawiam innym. W tej chwili tylko zatwierdzam, albo i nie, przysłane artykuły. Oczywiście minęło trochę czasu zanim uczniowie zauważyli, że mogą współtworzyć witrynę, ale teraz strona trochę ożyła.

www.bledow.edu.pl

Polecam skorzystanie z jakiegoś CMS-a, np phpnuke lub coś w tym stylu. Daje to ogromne możliwości modyfikacji strony, a i z aktualizacją nie ma większego problemu, jeśli tylko zorganizujesz sobie "redaktorów".

Jeśli wynajmiesz firmę, zapłacisz kasę a problem pozostanie, bo i firmie musisz dostarczyć dane do aktualizacji. Żadna firma nie nie będzie robiła codziennych aktualizacji. Ewentualnie stwierdzą, że przeszkolą ci człowieka, (który i tak to umie robić) i on będzie aktualizował, a firma weźmie forsę.

Problemy z wydębieniem czegoś od ludzi zawsze będą i z tym się musisz pogodzić. Ja staram się włączyć młodzież w tworzenie i aktualizację strony, bo na nauczycieli w dalszym ciągu nie mam co liczyć. Od pół roku proszę o scenariusze przeprowadzonych imprez i nic. Nie mówię im nawet by to umieszczali samodzielnie, niech tylko przyniosą a ja to zrobię, ale jak widać dział "dydaktyka" się nie rozwija. Nie potrzebują teraz publikacji do awansu, więc nie będą przynosić i już.

Dzieciaki natomiast same odkrywają nowe możliwości i chętnie z nich korzystają. Wystarczy wyłuskać grupę aktywnych a wiele mogą zrobić.

pewnym rozwiązaniem jest

Ciekawym czy kto sprawdzał ceny za witryny w firmach, które się tym zajmują. Padła tu kwota 200-300zł a to mi się wydaje stanowczo za mało.

O ile ja sobie przypominam typowa stawka za jeden dokument na ekranie to ok 50zł. Jak teraz przemnożyć to przez ilość podstron to wyjdzie całkiem całkiem. Ale mogę się mylić - dawno sprawdzałem - może ceny spadły.   ;-)))

ps. Ktoś tu polecał FrontPage ... fajny ... oczywiście ... 750zł .... .
To ja polecę NVU - darmowy (i po polsku).

50?

okurka

OSKKO niech mi tu zaraz buli 5 milionów:-)

------------

skoro ktoś za 300zł pociagnie miesięcznie to niech ciągnie. Chyba że to twoje Woron zawołanie "nie psujmy rynku" ;-)

Hmmm owszem zdarzało mi sie parę sztuk wykonać z gratyfikacją (ale to dla znajomych i po znajomości). Strony aktualnie prowadzone - prowadzę hmmm... "społecznie".

Ale z ciekawości... :

Właśnie przejrzałem trochę stronek i chyba niewiele się tu zmieniło.

Proszę bardzo:

http://www.netdraft.com.pl/serwisy.php?PHPSESSID=4ae0041fcb8469ae7ba6cec91602f741

http://www.tworzenie-stron.macieeek.inten.pl/index.php?tresc=tworzenie_stron

http://www.bbsoft.pl/

http://projektowanie.androx.pl/

Ceny za prostą stronkę i parę (3-8) podstron oscylują od 300 do 1000zł oczywiście bez aktualizacji... ;-)

Chyba jednak Gaba musi wypracować jakieś metody współpracy z informatykami.

Swoją drogą - strona jest znośna ... widziałem gorsze ;-) no i  jak widzę i tak się co roku zmienia ( z tych trzech - ta co jest teraz - jest najlepsza ;-) ).

łojezu, ale się fajny porobił woń-tek...

wuefista z "alkoholów" z dzieciakami... robib stronkę www. ;-)

a co Waszym zdaniem koniecznie, absolutnie koniecznie - na takiej stronie powinno być...

marzy mi się strona

wisiak

Mnie się też marzyła wiec zrobiłam tak:

poszkałam w ofertach i znalazłam kurs "Tworzenie stron internetowych"

się zapisałam, skończyłam i stronę sobie zrobiłam:-)

Woronie

ceny są takie jakie da klient

są klienci - szkoły - chętne by im tanio administrować

ty nie piętrz tych tam trudności i nie wymyslaj cen do góry;-)

prawidłowy odruch na istnienie takiego nieopanowanego rynku to założenie firmy robiącej tanie i dużo

:-)

i dobrze

a może by tak? hm, korci:-)

nie to zebym ja chciał - ale jakbym dał pracę tysiącom szkolnych informatyków

po godzinach io niedrogo

swoje strony nie zrobią ale u mnie za pieniążki ..

to nie złosliwość

to może fajny biznesik do zrobienia - ja poważnie

poza tym co napisała Iva

Marku ja nie piętrzę. Zwracam jedynie uwagę, że wynajęcie firmy jest zbyt drogie. Trzeba więc dać komuś. Obcy człowiek nie będzie tak "aktualny" jak swój. Może wiec jednak dać zarobić swoim informatykom ale jak wcześniej już przecież pisałem: "Zapłać więc swoim informatykom. Postaw wymagania, założenia, wspólnie zróbcie projekt (na papierze) albo niech przedstawią kilka swoich do akceptacji."

Od razu ustalić można zasady aktualizacji (może dodatek motywacyjny)??

Nikt nie będzie tak na bieżąco jak nauczyciel tej właśnie szkoły.

Odnośnie co powinna zawierać: swój własny styl (jakię barwy szkoła ma?).

zosia-samosia

www.zmigrod.neostrada.pl

www.mrat.pl

normalnie:-) dać enter na koniec

 fajne strony, szczególnie ładna mi się widzi pierwsza;-)

Ładne, stylowe. Widać kobiecą rękę... :-)

Mam jednak zastrzeżenie do tych skanów mapek zamieszczonych na stronie....

fajne strony

czemu nie mam linków

ale mi chodzi - GMR - nie o takie rozwiązanie tylko normalne - bez żadnej platformy

indywidualne dla każdego

jako dyrektor nie chciałbym być pod skrzydełkami ani Głosu ani nikogo

chce mieć swoją domenę www.szkolawpcimiu i bez łaski:-)

Praw autorskich

Kiedyś, gdzieś czytałem o sprawie jaką wydawnictwo wytyczyło jakiejś szkole włąsnie za zamieszczenie skanów map. To się z nimi uzgadnia. Oczywiście nie twierdzę że tak nie było w tym przypadku :-)))

Swego czasu również przeszukiwałem mapy swego miasta (i drukowane i na stronach internetowych) i wszędzie widziałem zastrzeżenia, że nie wolno  bez zgody ... w końcu po prostu sam se narysowałem.

Twożenie stron wydaje się trudne z punktu widzenia technicznego ale czasami trudniejsze jest również i z innej strony ...