Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Mogę zatrudnić matematyka
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
Gaba11-06-2005 14:26:09   [#01]

... będę mieć... chyba etat... matematyka - zaczynam się rozglądać.

Musi być the best i i duże osiągnięcia zawodowe... staż do 8-10 lat.

Wertykal11-06-2005 16:16:53   [#02]

Jestem the best, osiagniecia mam, i owszem... ;-)))

Ino za stary dla Gaby jestem, a tak kocham Krakow i chetnie bym sie tam przeprowadzil.

;-))

Marek

BożenaB11-06-2005 17:30:42   [#03]

A absolwent?

Spełnia 2/3 wymagań ;-)
Jest the best i ma staż do 8 lat, czyli 0 ;-)

Dlaczego skreślasz absolwentów?

hania11-06-2005 20:05:11   [#04]
kurka, to się nie łapię:-))
ten staż.....
a czemu taki?
LeŚ11-06-2005 21:42:18   [#05]

Ja potrzebuję n-li do:

-informatyki (sieciowca)-9 godz.,

-techniki -9 godz.,

-matematyki -12 godz.,

-muzyki-6 godz.,

-j.polskiego-12 godz.,

-chemii-10 godz.,

- j.angielskiego-8 godz.

Szkoła wiejska (s.p. + gim.).  Od września 2 n-lki idą na urlop macierzyński, nie wiadomo na jak długo. The best :-\

rzewa11-06-2005 22:25:51   [#06]
chociaż województwo byś określił...
Wertykal11-06-2005 22:27:16   [#07]

Ladna okolica?

Te potrzeby to na stale, czy tylko na rok?

Marek

GMR12-06-2005 10:45:33   [#08]

Mogę zatrudnić matematyka

Ktoś może zatrudnić, a ktoś szuka pracy.
Może Marek znajdzie miejsce na taki bank ofert w OSKKO - wiem, że są takowe w necie, ale bardzo rozproszone. Sam szukam WF-isty z pomysłami (dolnośląskie).
Doris12-06-2005 17:15:15   [#09]

do gaby

Co to za szkoła?
Marek Pleśniar12-06-2005 17:20:39   [#10]

z bankami ofert jest taki problem, że zgłaszający zazwyczaj nie aktualizują nic - tzn nie piszą czy już ktoś się zgłosił czy nie

pomysł nie jest taki zły... kto wie..

tylko jak rozwiązać problem redagowania/aktualizacji?

gause712-06-2005 18:09:29   [#11]

Witam serdecznie

Gaba daj jakieś bliższe namiary np: gdzie i w jakiej szkole, bo jestem zainteresowana.

Wertykal12-06-2005 18:45:02   [#12]

Wystarczy okreslic maksymalny termin w jakim bedzie wisiec ogloszenie. Potem nalezy go przedluzyc lub zniknie.

To pewnie wykonalne;-)

Marek

general11112-06-2005 22:36:07   [#13]
Dobry pomysł.

popieram
BożenaB13-06-2005 00:13:55   [#14]
A czy nie ma takich banków na stronach KO?
Konto zapomniane13-06-2005 08:28:55   [#15]
Gaba, domyslam sie, ze szukasz matematyka do szkoły co najwyżej gimnazjalnej, gdyż sledzac watek "Wielkie czkanie:) (czekanie)" prawie nie uczestniczylas w nim. Gaba moglabys podac wiecej szczegolow, a moze juz nie szukasz?
GGG13-06-2005 20:06:40   [#16]

Gaba spelniam wszystkie Twoje wymagania, jestem nauczycielem matematyki mianowanym z duzym doswiadczeniem w pracy z mlodzieza.

Odezwij sie do mnie, jestem obecnie bez pracy , jesli mnie zatrudnisz odwdziecze sie solidna praca.

Bardzo lubie uczyc , wspolpraca z rodzicami zawsze ukladala mi sie barzdo dobrze.

Mieszkam w Krakowie ale moge pracowac rowniez w okolicy.

POzdrawiam                       Grazyna

GGG13-06-2005 20:09:59   [#17]

A moze ktos inny bedzie mial dla mnie prace?

prosze o odpowiedz

                                      Grazyna

GGG14-06-2005 09:22:04   [#18]

Do Lesia

Jestem nauczycielka matematyki, mianowana, mieszkam w Krakowie ale moge pracowac poza Krakowem,

Jestem zainteresowana matematyka, mam tez studia podyplomowe z informatyki.

Uczylam wswoim zyciu rozne dzieci zarowno mlodziez miejska jak i wiejska.

Prosze o kontakt         Pozdrawiam

                                                                Grazyna

Marek Pleśniar14-06-2005 10:02:45   [#19]
no? gaba? daj sirocie pracę;-)))
Gaba15-06-2005 09:05:31   [#20]
Gimnazjum... nienajgorsze w województwie, 18 lauretatów... e takie tam, no moja szkoła... co do lat... to do 10 dla nieznajomych, a dla znajomych... wiek b.o. ;-)
Gusia15-06-2005 09:10:46   [#21]

:)

gaba za 2 tygodnie (bo teraz mam budowę w toku) prześle ci praóbki twórczości a wiesz mam sdi :)
Gusia15-06-2005 09:14:22   [#22]
a co do pracy... to chyba zmienię zawód... :(
agabu15-06-2005 09:34:16   [#23]

A ja mogę zatrudnić

1. anglistę - cały etat

2. przyrodnika - pół etatu

Chętnych proszę o kontakt elektroniczny.

Pozdrawiam i czekam na odzew.

LeŚ15-06-2005 09:51:14   [#24]
Moja szkoła jest w zachodniopom. Zatrudnienie jest tymczasowe (max. na rok, a może mniej ?), a i tak mam sporo podań.
Fred15-06-2005 09:55:39   [#25]
doświadczoną sekretarkę z zaawansowaną znajomością języka francuskiego - zatrudnię
Fred15-06-2005 09:57:12   [#26]
ale nie tak od razu, nie - po rozmowie (prowadzonej w języku polskim) ;-)
remek2215-06-2005 11:03:53   [#27]
Jak będzie wyglądał casting na sekretarkę z językiem francuskim?
bogna15-06-2005 11:06:20   [#28]

w mojej szkole (ponadgim. - Konin)

czeka etat i miła atmosfera na anglist(k)ę :-)

Fred15-06-2005 11:28:16   [#29]

remek22 masz nick męski - nie jestem zainteresowany;-))

oferta pracy nie jest żartem, a francuski, bo wielu uczniów z obwodu mojej szkoły uczy się w Belgii

remek2215-06-2005 13:23:44   [#30]
To miał być dowcip :-). Nie wyszedł?
GGG15-06-2005 13:47:25   [#31]

Gaba

czy Ty masz wogole etat dla matematyka , czy sobie zarty robisz z ludzi , ktorych dotknelo nieszczescie jakim jest brak pracy.

Co Ty wybierasz jakie 10 lat ?, ja mam wieksze doswiadczenie czy nie oto Ci chodzi ? Jacy znajomi ?, czy kupilas sobie szkole?, a i w takiej nie mozna robic sobie co sie podoba, sa na to odpowiednie przepisy...

Powiem tak nie chcialabym miec takiej dyrektorki jak TY, bo ja do pracy podchodze bardzo powaznie a nie z drwina jak Ty..,

                       oburzona  Grazyna

zgredek15-06-2005 13:49:25   [#32]

Grażynko - spokojnie

gaby nie ma chwilowo, więc nie może nic odpisać

jak się pojawi to na pewno napisze

GGG15-06-2005 13:55:52   [#33]

Dzieki Zgredek.

Jeszcze jedno do Gaby szkola nie jest Twoja , szkola nazywa sie publiczna i taka jest , jest przede wszystkim dla dzieci , jest naszym wspolnym dobrem , a my nauczyciele jestesmy dla dzieci a nie dla siebie.

To jest trywialne , wstyd ze musze o tym pisac!

                                                    Grazyna

mariaa15-06-2005 14:15:44   [#34]

matura

Jedna z moich znajomych z gimnazjum ( z tej samej miejscowości )była członkiem komisji maturalnej z języka polskiego ( ustnej) w moim liceum.   Czy dostanie jakieś wynagrodzenie? I od kogo? Serdeczne dzięki za odpowiedź.
GGG15-06-2005 14:17:40   [#35]

Les dziekuje Ci za odpowiedz, przykro mi ze nie moge Cie nawet prosic o zatrudnienie, bo to jest dla mnie za daleko, mieszkam w Krakowie.

Zycze abys trafil na nauczyciela z prawdziwego zdarzenia bo to jest Takie Wazne.

                        Pozdrawiam Grazyna

Gaba15-06-2005 14:19:07   [#36]

Mam etat (nie, szkoła ma - a mam ja ten problem/... zapytam szkoły... czy załatwi  nauczyciela). Szkoła jest moja tylko w znaczeniu takim, że ma mnie jako dyrektora. Nigdy nie robię sobie z nikogo jaj, a tym bardziej z zatrudnienia. Nie oburzaj się tak strasznie, bo nigdzie nie znajdziejsz pracy. a ja się własnie zlękłam, co by to było dalej... gdyby nam przyszło dalej żyć i pracować, a miałabys się oburzać.

Nie trzeba było tego pisać.  ;-)

 

tak to prawda...poszukuję osoby młodej (młodszej), bo ją prościej prowadzić. Hankę zatrudnię zawszę, bo ją znam.

Nie ma wtedy problemu ze skołatanymi nerwami, wybuchami emocji i różnymi trudnościami (i chorobami zawodowymi), nie ma też problemu w odczytywaniu moich durnych intencji (zatrudnienia). Młodzi są ufniejsi.

 Nie ośmieliłabym się "żartować" przy takim głodzie opracy. Zanim kogoś tak potraktujesz, wyluzuj. Dyrektorzy też sa ludźmi, czasem bardzo wrazliwymi, a ja tylkoc chiałam zatrudnić człowieka. Bardzo szanuję starszcyh nauczycieli - ale chciałabym zatrudnić kogoś do nauczenia się pracy ze mną. Jestem beznadziejnym przypadkiem dyrektorskim, koszmarnie trudna w obsłudze. Nie umiem sobie radzić ze wszystkimi - a mam wspeirac, boję się, że mogłabym nie wesprzec nauczyciela i co będzie... 

 

;-)

GGG15-06-2005 14:41:21   [#37]

Gaba

Nie strasz mnie bo to nie przystoi dyrektorowi, juz zle swiadczy o Tobie i wszystko inne co napisalas rowniez zle swiadczy o Tobie i o tym ze wyraznie sobie nie radzisz i boisz sie takich nauczycieli jak ja , bo po co ktos ma Ci patrzec na rece.

Ocene tego co napisalas pozostawiam kolezankom i kolegom z forum.

Dodam tylko, ze mnie bardzo trudno wyprowadzic z rownowagi , ale Tobie to sie udalo.. Gratuluje!!!

                                                  Grazyna

PS

Nie wiadomo co Ciebie w zyciu czeka bedziesz coraz starsza moze tez choroba zawodowa albo bezrobocie zastanow sie...

Gaba15-06-2005 14:47:30   [#38]

będzie dobrze, wierzę w Ciebie, znajdziesz pracę.

Nie bardzo łapię dlaczego Cię straszę - chciałam tylko zatrudnić matematyka... akurat do 10 lat i z doświadczeniem bardziej gimnazjalnym i podstawówkowym. Mam nadzieję, że takie oczekiwania mogłam określić - koncepcja rozwoju tej szkoły jest niestety moja. I ja kształtuje kadrę i określam opcje.

Najmocniej przepraszam, że obraziłam, uraziłam - wyluzuj, proszę wyluzuj. Ja naprawdę szukałam pracownika - a teraz się już boję.

gause715-06-2005 21:59:12   [#39]
Dziewczyny uśmiechnijcie się jutro jak Bóg da to też wstanie słońce i będziemy mieli tyle okazji by komuś pomóc, czy powiedzieć dobre słowo; tak poprostu bez zoobowiązań.

Adaa15-06-2005 22:07:28   [#40]

jak da...

;-)
GGG15-06-2005 22:15:00   [#41]

Jak najbardziej jest to dla mnie wielka radosc jesli tylko moge komus pomoc, jestem wtedy bardzo dumna.

 dzieki  Grazyna

Konto zapomniane16-06-2005 12:02:16   [#42]

Gaba

jestem pełna podziwu, ze nie dalas sie wyprowadzic z równowagi:)gratuluje! Odpowiadalas spokojnie i z dużą życzliwością, a wiec chyba nie jestes "beznadziejnym przypadkiem dyrektorskim, koszmarnie trudnym w obsłudze":) Szkoda, ze nie moge pomoc Ci w "matematycznym kształtowaniu" dzieciaków, gdyz mam jedynie doswiadczenie w pracy z mlodzieza ponadgimnazjalna i to za duze, bo 15- letnie;). Mam nadzieje, ze trafisz na "swego matematyka", czego Ci zycze.
Sylwia Ledwig16-06-2005 12:22:00   [#43]
beee !
Konto zapomniane16-06-2005 12:42:17   [#44]

Sylwia

Czy to co napisałaś jest reakcją na kilka moich słów, które przede wszystkim były skierowane do gaby?. Jeżeli, ta, to czy moglabys wytlumaczyc co Cie tak (chyba) zdenerwowalo?
Dorsto16-06-2005 13:36:42   [#45]
GGG, z takim nastawiem, jak w postach "do gaby" pracy raczej nie znajdziesz. Jestem zaskeczona Twoją reakcją. Gaba odpowiada za swoją szkołę i ma prawo przyjąć takiego nauczyciela, jaki wydaje się jej najlepszy. Podane przez nią kryteria są wstępne, jestem pewna, że gdyby przyszedł nauczyciel z większym stażem i potrafił przekonać ją, że jest tym, którego Gada potrzebuje, przyjęłaby go natychmiast.
brema16-06-2005 13:43:43   [#46]

do tego prowadzi "nabór" na forum internetowym. Po co było ludziom bez pracy robić nadzieję?

piobio16-06-2005 15:12:24   [#47]
Też potrzebuje matematyka, ale nigdy takiego jak GGG!!!
GMR16-06-2005 15:15:48   [#48]

brema

Przecież Gaba nie robi nadziei tylko prowadzi nabór.
GMR16-06-2005 15:16:39   [#49]

piobio

Jasne!
Adaa16-06-2005 15:20:01   [#50]

jednak...

nie dał...moze jutro

;-)

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]