Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
utrudnianie awansu ...? |
Małgoś | 06-06-2005 10:24:03 [#01] |
---|
nie wiem co robić :-( sympatyczna nauczycielka w trakcie roku szkolnego drastycznie zmniejszyła wymiar zatrudnienia (na własną prosbę), a robiła staż na mianowanego zgodnie z procedurą (w terminie, razem z projektem oceny, sprawozdaniem) złożyła papiery z prośbą o dokonanie oceny dorobku (za staż częściowy) ale... no własnie złozyła te papiery nie w te ręce - tzn. włascicielowi szkoły, który nie był w tym czasie dyrektorem (tzn. był - generalnym, ale nie dydaktycznym) - ten z kolei cicho siedział, nie przekazał komu trzeba i na dodatek chyba pogubił te papiery termin minął juz dość dawno od 1 06 nie jestem dyrektorem, a biedna dziewczyna została na lodzie, bo teraz własiciel-dyrektor umywa ręce i zwala na mnie, a ja mam obawy przed naprawianiem cudzych błędów po czasie; nauczycielka błaga o pomoc ...mnie a ja cóż...nie ufam ;-) co mam robić? |
rzewa | 06-06-2005 11:19:54 [#02] |
---|
a ma potwierdzenie że zlożyła? Jeśli tak, to właściciel-dyrektor rąk umyć nie może - przysługuje skarga na "nieczynność" instytucji. A dlaczego "zwala" na Ciebie? Jak nie jesteś dyrkiem, to nie twoja broszka... |
AnJa | 06-06-2005 11:25:41 [#03] |
---|
Zwala bo:
1. była dyrkiem,
2. jak na kogoś mozna, to czemu nie zwalić?
Potwierdzenia raczej nie ma - u nas nie ma nikt, więc niby czemu tam ma mieć?;-)
Poradzić niestety nie umiem. Ten dyrektor-własciciel mógłby z antydatowaniem wydać.
Albo Małgoś - ale to juz nie kwestia zaufania, a podłożenie się i czekanie czy oraz kto i kiedy przyłozy. |
Małgoś | 06-06-2005 11:26:48 [#04] |
---|
nie wiem, czy ma takie potwierdzenie - pewnie nie jak znam zycie :-) a dlaczego na mnie... bo tak najłatwiej, wielkiemu menadżerowi trudno się jest przynac do niekompetencji, a że mnie tam już nie ma ....faktycznie to ja powinnam była wystawić tę ocenę i gdybym wiedziała, że takie podanie wpłynęło wystawiłabym, ba ...ja nawet mam to już napisane, ale nie mam zaufania do instytucji, żeby teraz cos podkładac z datami do tyłu, choć żal mi tej n-lki, bo to dobry fachowiec |
beera | 06-06-2005 11:34:14 [#05] |
---|
ale... bo ja nie rozumeim skoro robila staz na mianowanego, to miała opiekuna stażu. ten zrobil projekt oceny dorobku- komu złożył? tez temu generalnemu? |
beera | 06-06-2005 11:35:54 [#06] |
---|
kurcze. ja chyba nie potrafię czytać ze zrozumieniem... drastycznie- to do ilu? Do mniej niż 1/2? I czemu ocena częsciowa, zmieniala szkołę, czy jak? |
Małgoś | 06-06-2005 11:38:55 [#07] |
---|
opiekun stażu zrobił projekt, dał w łapę n-lce i ta wszystko razem oddała ręka w rękę dyrektorowi-właścicielowi, a ta nie puściła tego dalej (czyli do mnie), lecz zawieruszyła i milczała, choc n-lka ponoć dopytywała się kilka razy co z jej oceną dorobku sytuacja jest bardzo ..śliska z wielu względów, nie wiadomo co i kiedy będzie przeciwko komu wykorzystane ;-) błeeee :-((( |
Małgoś | 06-06-2005 11:40:10 [#08] |
---|
z ponad 30 godzin spadła do ....5 (problemy ze zdrowiem) i musiała przrwaćstaż, ale od wrzesnia znów mogłaby go kontynuowac |
beera | 06-06-2005 11:41:31 [#09] |
---|
kurcze a wiesz NA PEWNO, ze zlozyła? bo to wiesz.... sytuacja jest nieciekawa i chyba odradzalabym wpakowanie się w nią bez mocnego namyslu |
beera | 06-06-2005 11:44:16 [#10] |
---|
aha... o kurcze 5 godzin uniemozliwia odbywanie stażu. Przerwa w stażu dłuższa i nie pozwala na kontynuację.. Moim zdaniem- trudno. Jeśli teraz wie do kogo iść- czemu nie wiedziala wówczas? |
rzewa | 06-06-2005 11:57:09 [#11] |
---|
a kiedy to było? bo żeby "uratować" staż powinna podjąć zatrdnienie na co najmniej 1/2 etatu nie póżniej niż w 3 m-ce - inaczej staż musi zaczynać od początku - i tak zdaje mi się, że będzie... |
AnJa | 06-06-2005 12:03:23 [#12] |
---|
2. Nauczycielowi kontraktowemu i nauczycielowi mianowanemu, którzy w okresie trwania stażu zmienili miejsce zatrudnienia, do stażu, o którym mowa w art. 9c ust. 1 pkt 2, zalicza się okres dotychczas odbytego stażu, jeżeli podjęli zatrudnienie w szkole nie później niż 3 miesiące po ustaniu poprzedniego stosunku pracy i za okres dotychczas odbytego stażu otrzymali pozytywną ocenę dorobku zawodowego.
A ona zmieniła miejsce zatrudnienia?
Bo chyba nie.
A wtedy:
5. W przypadku nieobecności nauczyciela w pracy z powodu czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby, zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy lub urlopu innego niż urlop wypoczynkowy, trwającej nieprzerwanie dłużej niż miesiąc, staż ulega przedłużeniu o czas trwania tej nieobecności. W przypadku nieobecności dłuższej niż rok nauczyciel obowiązany jest do ponownego odbycia stażu w pełnym wymiarze.
czyli, wg mnie , żadne cząstkowe oceny nie są potrzebne.
wraca na min. 1/2 etatu od września i staż jej leci wydłuzony o okres, kiedy 5 godzin miała.
Jeśli zaś do innej szkoły idzie - to dopiero teraz o tę ocenę czastkowa prosi. |
AnJa | 06-06-2005 12:06:08 [#13] |
---|
oczywiście pozostaje problem, jak się ma 5 godzin do "nieobecności nauczyciela w pracy"
czyli, chyba luka znów:-( |
Małgoś | 06-06-2005 12:13:36 [#14] |
---|
ja jej chyba przekażę Wasze słowa, "przerwa-nieprzerwa" leci jej od 15 marca, więc już prawie 3 m-ce chyba najbliżej jej do przerwy z powodów zdrowotnych ;-) więc dopiero jak będzie zmieniac szkołę to wystąpi o ocene, a jak nie będzie zmieniać, to się jej staz wydłuży tak czy inaczej chyba nie muszę (w sensie moralnym) martwić się jej problemem, a menadżerowi się po prostu upiecze, czy tak? :-) |
AnJa | 06-06-2005 12:18:01 [#15] |
---|
Zaczekaj na opinie mądrzejszych trochę
Bo ja za wyrocznię to się raczej boję robić - chociaż niby akurat usiłuję te awanse zrozumieć. |
Małgoś | 06-06-2005 12:45:28 [#16] |
---|
ale AnJa ...ja Ci wierzę :-) mnie to przekonuje |
rzewa | 06-06-2005 12:49:44 [#17] |
---|
Oj, AnJa ta kokieteria zbyteczna... :-) Oczywiście, że masz rację - obniżenie wymiaru z przyczyn zdrowotnych (czy nawet innych) da się podciągnąć pod zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy. Zatem jest tak jak piszesz. |
Małgoś | 06-06-2005 19:16:17 [#18] |
---|
Dzięki Wielkie Wszystkim! Osobę zainteresowaną to też przekonało. Uczciwie poradziłam jednak konsultację w KO a mnie ...spadł kamień z piersi :-))) |
Gaba | 06-06-2005 22:04:13 [#19] |
---|
Małgoś, napisz na priva - pogubiłam gdzies adresy, mam znowu na głowie cały świat i jeszcze trochę. Cieszę się bardzo, że Cię od kilku dni widzę i czytuję. ;-) |
elada | 06-06-2005 22:27:06 [#20] |
---|
Mam pytanie nauczycielka zmienia miejsce pracy gimnazjum na liceum czy może mieć ten sam plan rozwoju /kontynuuje staż na mianowanego/ .bowiem jest ogólny i właściwie nie ma potrzeby zmian, tak twierdzi.Tam staz trwał 2 lata. Coś mi się wydaje, że powinien być nowy dostosowany do specyfiki szkoły.Dołączyłam się z takim problemem do dyskusji. Co sądzicie Czy w poprzedniej szkole zakończyła staż, skoro dostaje cząstkową ocenę. A tu kontynuuacja to pisze nowy? czy nie musi. Zatwierdzenie planu tylko dyrektor z poprzedniego miejsca? |
Małgoś | 06-06-2005 22:37:00 [#21] |
---|
musi zmodyfikować stary właśnie o tę specyfikę jesli plan jest zbyt ogólny, to ...nie jest dobrze, bo brak specyfiki ten plan zmodyfikowany zatwierdza nowy dyrektor |
elada | 06-06-2005 22:44:40 [#22] |
---|
Dzięki tak myślałam. Dobrze, że można z mądrymi podzielić się wątpliwościami. Dobranoc, | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|