nie całkiem tak

w regulaminach wynagradzania zwykle jest napisane, że płaci się tylko za efejtywnie przepracowane godziny ponadwymiarowe. Czyli jeśli masz godziny ponadwymiarowe, to w tym dniu nie zrealizujesz tych godzin i nie ma za nie wypłaty.

Ale za godziny etatowe należy się jak najbardziej.

Różnice mogą być pomiędzy OP w sposobie rozliczania tych przepracowanych godzin ponadwymiarowych. Zasadniczo są dwa sposoby:

1. rozliczenia dzienne: etat to 25 godz/tyg - godzin etatowych dziennie jest 5. N-l ma 8 godzin ponadwymiarowych, w dniu światecznym ma 8 godz, zatem w tym dniu nie wypracował 8-5=4 godz. ponadwymiarowych czyli za ten tydzień otrzyma wynagrodzenie tylko za 4 godziny (8-4=4) lub może te godziny "wypracować" w postaci zastępstw, bo za zastępstawa płaci się tak samo jak za ponadwymiarowe.

2. rozliczenie tygodniowe: n-l ma 33 godziny w tygodniu - etat (25/25) i 8 godzin, w jednym dniu tygodnia jest święto a w planie tego dnia n-l ma 8 godzin. Wobec tego w tym tygodniu (ze świętem) przepracuje tylko 25 godzin, a nie tak jak w każdym innym 33 - czyli nie otrzyma wynagrodzenia za żadną godzinę ponadwymiarową - aby je otrzymać musi mieć tyle samo godzin zastępstw.

Ale jeśli n-l nie ma godzin ponadwymiarowych, to święto wypadające w tygodniu nie ma wpływu na jego wynagrodzenie, gdyż zgodnie z kodeksem pracy obniża się normę czasu pracy tego tygodnia.

Wlaśnie dlatego zresztą, 2 sposób rozliczania godzin jest w kolizji z ta zasadą i jako taki powinien nie byc stosowany - ale na to trzeba zwrócić uwagę w momencie uchwalania regulaminów wynagradzania - to sprawa typowo dla zz-tów.

Reniu

U nas przelicznik jest taki:

Liczba wypracowanych w tygodniu godzin np. 30 - /obowiązkowa liczba godzin czyli 25 - dni nieobecne czyli 1 x średnia czyli 5/= 30 - 20 = 10 

I wtedy za 10 godzin masz płatne.

 Licząc w ten sposób zyskuje się albo traci:-)

maciu, pomyliłam się

bo zmieniałam przykładową liczbę ponadwymiarówek :-)

Oczywiście powinno być: 8-5=3 i n-l otrzyma wynagrdzenie za ten tydzień tylko za 5 godzin ponadwym. (8-3=5)

Alicja, nie rozumiem twojego obliczenia i nie chodzi o arytmetykę - nie rozumiem zasady.

Zasada jest taka że najpierw mamy obliczyć naszą średnią tygodniową i tak np.

W przedszkolu mamy 25 godzin u dzieci młodszych lub 22 u 6-cio latków

W związku z tym średnio pracujemy 5 godzin lub 4,5 godz.

Jeśli nauczyciel przepracuje godzin dydaktycznych w tygodniu w którym było święto np. 30 to odejmuje mu się za ten jeden dzień świąteczny średnią czyli 5 godz. lub 4,5

Dlatego czasem ma godizny gdy jest święto a czasem ich nie ma

Taką otrzymaliśmy z OP wyliczankę i się stosować musimy

reniu,

powinno być tak: w tygodniu, w którym jest święto pracuje się nie 5 dni a 4 zatem należy obniżyć normę czasu pracy. W takim tygodniu powinnaś przepracować nie 25 godzin (jak w normalnym), a 20 godzin.

Przepracowałaś 17, więc może Ci dyrektor zlecić "odpracowanie" jeszcze 3 godzin, ale nie ośmiu! I to odpracowanie powinno nastąpić w bieżącym okresie rozliczeniowym - w bieżącym miesiącu kalendarzowym.

Jak się rozpocznie nowy miesiąc kalendarzowy, to już nie można tego od Ciebie zymagać.

Podstawa: KP § 2. Każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin. Jeżeli jednak w tygodniu obejmującym siedem dni od poniedziałku do niedzieli, wystąpią dwa święta w inne dni niż niedziela, obniżenie wymiaru czasu pracy o 8 godzin następuje tylko z tytułu jednego z tych świąt.

Dla Ciebie tygodniowy wymiar czasu pracy to 25 godzin dydaktycznych (KN), zatem wymiar dzienny to 5 godzin dydaktycznych, czyli w przytoczony przepis należy odnieść do Ciebie proporcjonalnie i Twój wymiar czasu pracy obniżyć o 5 godzin.

rzewa

Moja wyliczanka to własnie to o czy Ty piszesz:-)))

powinno być tak: w tygodniu, w którym jest święto pracuje się nie 5 dni a 4 zatem należy obniżyć normę czasu pracy. W takim tygodniu powinnaś przepracować nie 25 godzin (jak w normalnym), a 20 godzin

Wg mojej wyliczanki powinni Reni zapłacić za 12 godzin

fredi

Zapewne chodzi Ci o świeto w sobotę:-)

Ja z przedszkola nic nie dajemy

A wycieczka:-)))

My tam w sobotę na wycieczki nie jeździmy więc problemu nie ma:-)

Choć ostatnio organizowałam Konkurs piosenki w sobotę i wszyscy byli w pracy

A wycieczkę:-)

My tam wycieczek w sobotę nie organizujemy więc problemu nie ma:-)