Forum OSKKO - wątek

TEMAT: procedura -arkusz organizacyjny
strony: [ 1 ]
AnO06-05-2005 09:24:54   [#01]

PROCEDURA

OPINIOWANIA ARKUSZY ORGANIZACJI

PUBLICZNYCH SZKÓŁ I PLACÓWEK

W WOJEWÓDZTWIE PODLASKIM

  • Jeżeli w projekcie arkusza organizacji wykazano wakaty, dyrektor szkoły jest zobowiązany przekazać kuratorowi oświaty pisemną szczegółową informację o osobach zatrudnionych na wakatach.

   Jak to zrobić?

 

 

AnO

zgredek06-05-2005 09:25:59   [#02]

ale fajne

powróżyć?

zgredek06-05-2005 09:26:43   [#03]
napisz, że na wakatach zatrudniasz wakatów;-) z pełnymi kwalifikacjami
Macia06-05-2005 09:33:08   [#04]

a może

to dopiero we wrześniu jak juz kogos zatrudnisz na tych wakatach
Maryśka206-05-2005 09:45:08   [#05]

Zgredek ma rację...tylko wróżbita może rozwiązać problem w tej chwili.

Wakat to wakat. Może mało odkrywcze , ale prawdziwe. :-)

AnJa06-05-2005 09:59:07   [#06]
Tak jak macia.

Nie zapominajcie, że to Podlasie - region wielokulturowy i wielojezykowy.
Grazyna Maria06-05-2005 10:19:28   [#07]
W  Województwie Mazowieckim należy po umieszczeniu w arkuszu organizacyjnym vacatu ( pana! lub panią! ), należy ten vacat zgłosić do Mazowieckiego Banku Pracy dla Nauczycieli i mieć przynajmniej potwierdzenie zgłoszenia.Taka procedura obowiązuje już drugi rok. Narazie nikt nie sprawdzał, skąd wzięłam nauczyciela, którego zatrudniłam.
karakuli06-05-2005 10:23:08   [#08]
A poza tym oczywiście dyrektor ma całkowitą autonomię w doborze kadry pedagogicznej. Nie wiem - :) czy :(
Botka06-05-2005 10:53:51   [#09]

Całkowita autonomiaq!!!

Autonomia dyrektora - super to brzmi! W jaki sposób prezentujecie arkusz organizacyjny do opiniowania przez radę? W Statucie jest zapis "...opiniuje tygodniowy wymiar zajęć..." Czy dyrektor może podać tylko przewidywane godziny z poszczególnych przedmiotów na dany etap nauczania, czy powinien przedstawić ile i jakie godziny planuje dla poszczególnych nauczycieli? Jak to robicie?
Maryśka206-05-2005 11:05:00   [#10]
Przedstawiam dokładnie ile i jakie godziny dla każdego nauczyciela.
emeryt06-05-2005 11:10:30   [#11]

zatrudniajcie rodzinkę wakatów...

historia - zamiast wpisu "wakat" wpisać -  R. Wakat

matematyka - T.Wakat

wych - fiz. - S.Wakat

Maryśka206-05-2005 11:12:44   [#12]

Taaaa jasne...

A teraz tej rodzince kwalifikacje dokombinuj i dokumentację tegoż ;-)

krystyna06-05-2005 11:22:28   [#13]

Botka

Na kilka dni (a wystarczy 1 dzień...) przed RP opiniującą arkusz, wywieszam w pokoju nauczycielskim plan nauczania, projekt, przydział czynności i wszyscy mają możliwość dokładnego przeanalizowania swoich i cudzych godzin !

A z osobami u których nastąpią zmiany "na gorsze" prowadzone są indywidualne rozmowy wstępne - informacyjne.

W związku z tym zebranie trwa 3 minuty np. na dużej przerwie.

Czytanie przez dyrektora na specjalnej RP wg mnie nic nie daje...

Anna Wojciechowska06-05-2005 17:50:29   [#14]
Jaka jest podstawa prawna, aby RP opiniowała arkusz organizacyjny? Szukam w przepisach i nie mogę znaleźć, może ktoś mi podpowie?
Elusia06-05-2005 17:59:40   [#15]

z UOSO

Art. 41. 1. (...)

2. Rada pedagogiczna opiniuje w szczególności:

1) organizację pracy szkoły lub placówki, w tym zwłaszcza tygodniowy rozkład zajęć lekcyjnych i pozalekcyjnych;
2) projekt planu finansowego szkoły lub placówki;
3) wnioski dyrektora o przyznanie nauczycielom odznaczeń, nagród i innych wyróżnień;
4) propozycje dyrektora szkoły lub placówki w sprawach przydziału nauczycielom stałych prac i zajęć w ramach wynagrodzenia zasadniczego oraz dodatkowo płatnych zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych.

Botka06-05-2005 18:11:59   [#16]

Krystyna

napisałaś, że prowadzisz indywidualne rozmowy  informacyjne z nauczycielami - super jeśli rozumieją sytuację i problem, a jeśli nie i są skargi do OP i KO. Czasem potrzeba zmiany w przydziale zajęć i to co w maju zostało podane nie zawsze zgadza się z tym co wynika w trakcie i koniec sierpnia - na radzie budzą się kolejne zarzuty, że mówiono inaczej, a jest inaczej. Jak sobie z tym radzicie?
Mada06-05-2005 18:28:16   [#17]

Czasem potrzeba zmiany w przydziale zajęć i to co w maju zostało podane nie zawsze zgadza się z tym co wynika w trakcie i koniec sierpnia - na radzie budzą się kolejne zarzuty, że mówiono inaczej, a jest inaczej. Jak sobie z tym radzicie?

przy przedstawianiu projektu organizacyjnego omawiam go rzeczowo również co do ewentualnych zmian a te głównie dotyczą zajęć dodatkowych finansowanych przez op

przedstawiam wersję optymistyczną i pesymistyczną (tę drugą tylko w formie słownego komentarza) 

najwięcej "do powiedzenia " chcą mieć u mnie zz:(

ja o dzieciakach a oni o nauczycielach 

 

 

Magosia06-05-2005 23:14:38   [#18]

Jak Mada :-)

-poza tym nie mówię w których konkretnie klasach, tylko ile i czego. Zasada dotycząca klas jest prosta- ciagniemy swoje, chyba, że konieczność zmian, więc zastrzegam, że zmiany moga dotyczyć szczegółów, ilość godzin i przedmioty się nie zmieniają- inaczej nie da rady, w sierpniu na radzie już plan przedstawiamy.
krystyna06-05-2005 23:58:03   [#19]

Botko,

Może jesteś szkołą ponadgimnazjalną, gdzie (tak sobie wyobrażam...) w maju trudno jest coś zaplanować na 100%...

A ja jestem raczej stabilne gimnazjum, (kiedyś SP), projekty robię od 16 lat i nigdy, mimo zwolnień i redukcji, a nawet spraw w Sądzie Pracy (co też rozumiem, bo takie jest prawo pracownicze...) nie spotkałam się ze skargami do OP i KO. 

Może dlatego, że te najbardziej pesymistyczne wersje projektu zaczynam robić już jesienią, dużo rozmawiając z ludźmi ,zwłaszcza o niżu demograficznym i o ogromnym spadku godz., a tym samym o nieuchronnych redukcjach - np. jesienna wersja projektu to tylko 4 oddziały klas pierwszych...

Moja dywersja psychologiczna nie bierze się z nieba, a odnosi do realnej liczby dzieci zamieszkałych w obwodzie szkoły.

Czas mija, ludzie powoli oswajają się z sytuacją, ale robią swoje.

I nie czarujmy się, można to nazwać walką o ucznia = walką o pracę, ale wiosną, gdy jesteśmy już po wielu konkursach powiatowych (jako organizatorzy), gdy jesteśmy już po konkursach kuratoryjnych (z bukietem laureatów i finalistów), gdy jesteśmy już po kolejnym Festiwalu Nauki organizowanym co roku dla uczniów szkół podstawowych - z przyjemnością usiadłam do sporządzenia kolejnej wersji projektu, tym razem dla 7 oddziałów kl. I.

I tylko:

  • 4 wypowiedzenia (w tym 2 z uprawnieniami emerytalnymi)
  • 6 porozumień zmieniających wymiar zatrudnienia (niewielka zniżka godz.)

przy 1 głosie wstrzymującym się - opinia jednogłośnie pozytywna.

A wracając jeszcze do tych indywidualnych rozmów, staramy się znaleźć dla odchodzących chodziaż kilka godz. w innych szkołach, podsuwamy pomysły o całkiem innej pracy, robimy wszystko, by nauczyciel miał tę świadomość, że "nie dostał kopa na bruk".....

Botka07-05-2005 09:12:29   [#20]

z zazdrością

czytam i zachwycam się Twoim podejściem do ludzi i ludzi w stosunku do Ciebie. Trudno jest ustawiać pracę, gdy są w gronie osoby zawsze zdecydowane na "nie", chcą istnieć kosztem innych, w ciągu roku są donosy, anonimy bez odrobiny prawdy, z ktorych trzeba się tłumaczyć, czasem wyjaśniać. Zatrudnienie na czas określony Pana niczego nie uczy. W dalszym ciągu szuka zatrudnienia nawet kosztem innych, wyprzedza arkusz organizacyjny pisząc prośbę do OP z informacją, że dany nauczyciel ma dodatkowe kwalifikacje do innego przedmiotu i można go przesunąć przez co robi się miejsce dla siebie. Trudne to wszystko do opisania i przekazania sensownego, ale sama praca jest tu "tańcem na linie". Właściwie w takiej sytuacji to dyrektor nie ma "nic" do powiedzenia. Mam jednak nadzieję, że zła passa minie i nadejdą piękne dni.
słonko07-05-2005 13:57:21   [#21]
Tak sobie to czytam i myślę, że kłopot polega również na tym, iż nie zrozumie nauczyciel zatrudniony na czas okreslony dyrektora jak i nie pojmie dyrektor nauczyciela zatrudnionego na czas określony...Jeden z próżnego nie naleje, a drugi musi za coś żyć...Niestosownością jest bezpodstawne donosicielstwo ale traktowanie n-la zatrudnionego na czas określony jak piąte koło u wozu także...Zastrzegam - to refleksja ogólna. Sorry za odejście od tematu.A KO wie , co pisze: wszak tam przecież są osoby "zatrudnione na wakatach", a powinny być tylko wakaty....To taki realny przykład nalewania z próżnego...
Marek Pleśniar07-05-2005 15:25:08   [#22]

a wszystko to w otoczce realiów - czyli tego po co jest szkoła

dyrektor musi - chce czy nie chce (jak nie chce to z niego nie menedżer) realizować najpierw cele szkoły

a nimi nie są (wbrew poglądom wielu) w pierwszej kolejności dobro i bezpieczeństwo nauczycieli, tylko dobro i przyszłość uczniów

ot i całe pole do nieporozumień

dość to ujmuję na zimno ale taka jest prawda

----------------

współczesne zarządzanie przywiązuje jednak sporą wagę do czynnika ludzkiego. Niezmotywowani i  niepewni swego bytu pracownicy nie osiągają szczytów efektywności

to druga z kolei obiektywna, nawet gdy na zimno brana, prawda

chcę więc znów ten dyrektor-menedżer czy nie - powinien uwzględniać i tę sferę

ale bez przesady;-)

keczewo31-05-2005 19:55:49   [#23]
Przecież to jest fikcja. Opiniujemy z radą w kwietniu a potem jeszcze są  poprawki, czyli w maju i cały zapis do niczego.
violka01-06-2005 22:11:21   [#24]

pewnie dlatego u nas KO zapowiedziało, że każde zmiany w arkuszu trzeba opiniować, tak więc na dniach mam trzecie w tym sezonie opiniowanie

 i nie będzie to ostatnie, bo wiadomo w sierpniu znów zmiany

violka01-06-2005 22:18:38   [#25]

Grażyna Maria

piszesz, że musicie zgłaszać wakaty do banku pracy

i to jest OK - gdzieś chyba od roku jest obowiązek zgłaszania do Urzędu Pracy wolnych miejsc pracy - tak mi powiedzieli w UP - jet to chyba w ustawie o przeciwdziałaniu bezrobociu

ponadto przyjmując bezrobotnego, który jest zarejetrowany w UP, musimy ten fakt zgłosić w ciągu 5 dni do UP (jesli pracownik nie jest zarejestrowany, to musimy mieć jego oświadczenie w tym względzie - w razie kontroli)

sani01-06-2005 22:18:54   [#26]

Bardzo mi się podobają te procedury wymyślane przez kuratoria. Szukam, szukam i nie znalazłam (może gapowata cokolwiek jestem) jaka to ustawa lub rozporzadzenie daje kuratorowi delegację do określania procedur sporządzania arkuszy?

Kurator wydaje akt prawny w postaci decyzji.

Czy którakolwiek procedura została wprowadona decyzją kuratora?

Jeśli coś wiecie na ten temat, podzielcie się...

Ewav01-06-2005 22:35:48   [#27]
opinia w sprawie arkusza jest taka sama jak opinia w sprawie nagrody dyrektora. Decyzja i tak należy do dyrektora. Ja pokazuję projekt nauczycielom i mają prawo wyrazić opinię o nim, co potwierdzają własnoręcznym podpisem.
zgredek01-06-2005 22:36:04   [#28]

tak się zaczyna w KO we Wrocławiu

PROCEDURA

OPINIOWANIA ARKUSZY ORGANIZACJI PRACY SZKÓŁ I PLACÓWEK

w KURATORIUM OŚWIATY we WROCŁAWIU

w roku szkolnym 2005/2006

1. Podstawa prawna:

art. 31 pkt. 6a Ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty

(Dz. U. z 1996 r. Nr 67, poz. 329; z późniejszymi zmianami).

2. Definicja procedury:

Procedura określa organizację czynności podejmowanych przez

Kuratorium Oświaty we Wrocławiu w zakresie opiniowania arkuszy

organizacji pracy publicznych szkół i placówek z terenu

województwa dolnośląskiego.

3. Cel działania procedury:

Sprawdzenie arkuszy organizacji pracy publicznych szkół

i placówek w zakresie ich zgodności z obowiązującymi

przepisami prawa.

4. Zakres działani

a procedury:
Arkusze organizacji pracy publicznych szkół i placówek

sprawdzane są w zakresie ich zgodności z przepisami prawa.

 

--------------------------------------------------------

i z tego co pamiętam na końcu chyba jest "zatwierdzam" i podpis kuratora

sani01-06-2005 23:46:13   [#29]

Art. 31 pkt 6a Uoso:

"opiniuje [kurator oświaty] arkusze organizacji publicznych szkół i placówek, z wyjątkiem szkół i placówek prowadzonych przez ministrów, w zakresie ich zgodności z przepisami, przedstawiane przez organy prowadzące szkoły i placówki przed zatwierdzeniem arkuszy"

Gdzie tu delegacja do określania procedur opiniowania dla organów prowadzących?

Jeśli procedura ma usprawnić proces wydawania opinii, stanowić określone rozwiązanie organizacyjne w samym kuratorium, to świetnie. Tylko że dla kuratorium OP jest klientem zewnętrznym.

AnJa01-06-2005 23:59:49   [#30]

w kontekście arogancji władzy wszelakiej

"jeśli procedura ma usprawnić proces wydawania opinii, stanowić określone rozwiązanie organizacyjne w samym kuratorium, to świetnie. Tylko że dla kuratorium OP jest klientem zewnętrznym."

I z tym sie wypada zgodzić:-)
sani02-06-2005 00:09:13   [#31]

AnJa

A ta arogancja - to...?

Chyba  :-))))))

Leszek02-06-2005 18:23:00   [#32]

czy zgodzisz się ze mną Sani, ze wytłuszczony przeze mnie element artykułu UoSO niejako powoduje, iż KO szuka jakiejś szybkiej drogi opiniowania przekazanych arkuszy (wszak "przepisów" morze...)

Art. 31 pkt 6a Uoso:

"opiniuje [kurator oświaty] arkusze organizacji publicznych szkół i placówek, z wyjątkiem szkół i placówek prowadzonych przez ministrów, w zakresie ich zgodności z przepisami, przedstawiane przez organy prowadzące szkoły i placówki przed zatwierdzeniem arkuszy"

pozdrawiam

sani02-06-2005 18:40:48   [#33]

Zgadzam się całkowicie.

Ja też uważam, że procedury mają ułatwić i usprawnić wewnętrzną organizację opiniowania arkuszy.

Jednakże postępowanie niezgodne z procedurą nie jest naruszeniem przepisów, gdyż owa procedura nie jest aktem prawnym.

Tym bardziej, iż zamieszczona na stronie kuratorium procedura opatrzona jest (na stopce) klauzulą "Do użytku wewnętrznego kuratorium i dyrektorów szkół", a arkusze przekazuje organ prowadzący.

Poza tym ustalenia szczegółowe procedur różnią się w poszczególnych województwach. Np. kuratorium lubelskie wymaga, by organizacja zespołu szkół zamieszczona była na jednym arkuszu, świętokrzyskie zaś życzy sobie, by dla każdej szkoły wchodzącej w skład zespołu sporządzać osobny arkusz. A przecież, zgodnie z przepisami, kuratorium jedynie opiniuje, a nie określa formy i treści. Nie mówiąc już o kuriozalnym zapisie, od którego zaczął się niniejszy wątek.

Leszek02-06-2005 18:56:41   [#34]

powtórzę z sąsiedniego wątku:

"sprawa jest bardzo prosta przy opiniowaniu, opinia o niezgodności z prawem arkusza musi być podparta konkretnym przepisem (wyszczególnienie łamania przepisów), i to wszystko..."

pozdrawiam

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]