huuura!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dziś studniówka!!!!!

już za-

100 dni!!!!!!

rany

JUŻ??????????????

chciałem sprawdzić czy rzeczywiście kobieta puchem marnym

i dowiodłaś, że nie! :-)))  azo, jesteś wielka!

puch, i to marny, nie podniósłby takiego wątku :-)))

***99***

przypomniało mi się, jak na konferencji patrząc na identyfikator Krzysztofa Pom powiedziałam - dali Ci cudzy identyfikator? a Krzysztof oczy wybałuszył i mówi, przecież to moje nazwisko...

no cóż - identyfikacja z nickami jest jednak ogromna :-)

zawsze miło spotkać znajome twarze w tłumie mniej lub wcale nierozpoznawalnych.
Dorotko, w nawiązaniu do Twojej wypwiedzi: przypomniało misie co aśka w Dźwirzynie mówiła o dwóch nickach notorycznie i automatycznie zmienianych przez komputer. Otóż
ta konferencja przyczyniła się do podniesienia bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie (Polski). Mianowicie Iz(r)aL oraz (B)ejrut w obecności świadków pozbyły się ładunków wybuchowych i zawarły pokój między narodami, co zostało przypieczętowane i utrwalone na fotkach  :-))))  Jedyne słyszalne salwy były salwami śmiechu.

Oby do zlotu!

bardzo miło było Was spotkać, a jako świadek i nie tylko liczę na te fotki:-)))

do zobaczenia!

***94***

No i co z tymi kajakami?

Bo jak będą to trzeba się do nich przygotować.

"Kajak to mała jednostka wodna napędzana siłą ludzkich mięśni przy pomocy wiosła z dwoma piórami"

Kajak najlepiej zbudować samemu, wtedy możemy śmiało śmigać po każdej wodzie ;-)

Bardzo ważny jest też wybór wiosła (chodzi o jego kolor). Ma to wbrew pozorom ogromne znaczenie. Jego kształt jest mniej ważny.

Cała zabawa z wiosłem polega na wykonywaniu fantazyjnych figur zarówno w płaszczyźnie poziomej, jak i pionowej, tak by woda, która spływa zwykle z dużą prędkością po obłej jego części nie zachaczyła o nasze dłonie, co obniży nasz komfort psychiczny jak również poczucie suchości wśród skrytych części kajakarza.

cdn.

Sławek - coraz ambitniejsze wyzwania sobie stawiasz :)

i pomyśleć, że w roku ubiegłym roku zaczęło się od latawców

Sławek miej litość, nie kontynuuj tej opowieści... czuję, że to może mieć konsekwencji dla harmonogramu zlotu :-)

rodzicielstwa to się chyba już nie wyprzesz

a zakazy? omijanie ich smakuje ;-)

AnJa ja będę walczyć o Twoje uprawnienia w zakresie władzy rodzicielskiej

i na festiwal ballad możesz przyjechać :-)))))

                ***92***

idę po ... coś ;-)

należy mi się po długim i ciężkim dniu ;-)