Forum OSKKO - wątek
| TEMAT: |
oświatowy przegląd prasy |
| Małgoś | 07-11-2008 22:19:39 [#4151] |
|---|
hmmmmm... i co z tego
na wrześniowej konferencji KO podano m.in. takie dane statystyczne:
zaledwie 50% nauczycieli w Polsce potrafi korzystać z informatycznych pomocy dydaktycznych |
| krystyna | 14-11-2008 19:34:28 [#4152] |
|---|
Einstein znów szuka nowych uczniów
2008-11-14, 13:28
Uczniowie 180 gimnazjów wiejskich z trzech województw weźmie udział w drugiej edycji projektu „Za rękę z Einsteinem”. Uczniowie będą podnosić umiejętności z zakresu matematyki, fizyki, chemii i języków obcych oraz technologii informacyjno-komunikacyjnych. Specjalnie dla nich ruszy platforma cyfrowa, na której odbywać się będą e-lekcje. Szkoły mogą aplikować do projektu do 10 grudnia 2008. A już 18 listopada, we wtorek, w samo południe do auli Politechniki Gdańskiej organizatorzy zapraszają wszystkich zainteresowanych projektem „Za rękę z Einsteinem – Edycja II”.
Projekt potrwa do 30 czerwca 2012 roku. Przeznaczono na niego 39 milionów złotych. Druga edycja, w odróżnieniu do pierwszej, ma charakter ponadregionalny. Przystąpiły do niej województwa: pomorskie, kujawsko-pomorskie i warmińsko mazurskie. Istotną zmianą jest również to, że już nie nauczyciele piszą programy rozwojowe szkół, ale przez „Einsteina” wyposażani są w potrzebne materiały. Dodatkowo organizowane będą dla nich seminaria i warsztaty, wzbogacające umiejętności i stosowane metody nauczania. Każda szkoła zyska wyposażenie multimedialne do prowadzenia zajęć pozalekcyjnych.
– W ramach projektu w szkołach odbywać się będą dodatkowe zajęcia pozalekcyjne z fizyki, matematyki, chemii oraz języków obcych, prowadzone przez tamtejszych nauczycieli. Organizowane będą również konkursy, wycieczki edukacyjne, zajęcia wyrównawcze i rozwijające. Dodatkowo uczniowie będą mieli okazję uczestniczyć w naukowych szkołach letnich i zimowych organizowanych na Politechnice Gdańskiej oraz Bałtyckim Festiwalu Nauki – mówi Jadwiga Galik, zastępca kierownika projektu. – Nowością drugiej edycji „Einsteina” jest udostępnienie uczniom platformy cyfrowej, dzięki której będą uczestniczyć w tzw. e-lekcjach.
Gimnazja uczestniczące w projekcie będą miały możliwość przeprowadzania ośmiu godzin zajęć pozalekcyjnych w tygodniu, przez trzy lata. Ruszą koła zainteresowań z matematyki, fizyki, chemii i języka obcego. Możliwe jest wykorzystanie dwóch godzin na zajęcia wyrównujące poziom nauczania (z dwóch przedmiotów), jeśli dyrektor szkoły uzna, że jest to wskazane.
Nauczyciele akademiccy wraz z członkami studenckich kół naukowych raz w roku odwiedzą wszystkie szkoły. Uczniowie będą mogli wziąć czynny i bezpośredni udział w przeprowadzaniu doświadczeń, eksperymentów czy pokazów.
Fachowo rzecz ujmując, przesłaniem projektu jest podnoszenie kompetencji kluczowych. Kompetencje kluczowe to te, których potrzebują wszyscy do samorealizacji i rozwoju osobistego, bycia aktywnym obywatelem, integracji społecznej i zatrudnienia. Kompetencje kluczowe uważa się za jednakowo ważne, ponieważ każda z nich może przyczynić się do udanego życia w społeczeństwie wiedzy.
Pomysłem i liderem projektu jest Wydział Fizyki Technicznej i Stosowanej Politechniki Gdańskiej przy współudziale Wydziału Chemicznego, Studium Nauczania Matematyki oraz Studium Języków Obcych. Natomiast partnerami są: Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie oraz Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy w Bydgoszczy oraz firma BETACOM S.A (odpowiedzialna za stronę ICT).
Projekt należy do „Ponadregionalnych programów rozwijania umiejętności w zakresie kompetencji kluczowych ze szczególnym uwzględnieniem nauk matematyczno-przyrodniczych, technologii informacyjno-komunikacyjnych (ICT), języków obcych, przedsiębiorczości”. Realizowany będzie w ramach programu operacyjnego Kapitał Ludzki, priorytet: III Wysoka jakość systemu edukacji, działanie: 3.3 Poprawa jakości kształcenia, poddziałanie: 3.3.4 Modernizacja treści i metod kształcenia. Projekt sfinansuje Europejski Fundusz Społeczny Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz budżet państwa.
Pierwszą edycją projektu „Za rękę z Einsteinem” objętych zostało ok. piętnastu tysięcy uczniów z 80 gimnazjów wiejskich województwa pomorskiego.
UWAGA!
Zgłoszenia szkół przyjmowane są do: 10 grudnia 2008. Kwestionariusz zgłoszeniowy, umowę oraz wzór deklaracji organu prowadzącego szkołę pobrać można na stronie internetowej projektu: http://www.albert.mif.pg.gda.pl/ O wzięciu udziału w rekrutacji decyduje data złożenia dokumentów (osobiście lub drogą pocztową) w odpowiednim dla każdego województwa biurze projektu. Na kopercie zawierającej dokumentację należy dopisać: Projekt „Za rękę z Einsteinem – Edycja II”.
18 grudnia 2008 roku komisja rekrutacyjna po rozpatrzeniu zgłoszeń, opublikuje listę szkół, które zakwalifikowały się do udziału w projekcie.
Prezentacja projektu „Za rękę z Einsteinem”: 18 listopada, wtorek, godz. 12.00, aula Politechniki Gdańskiej
http://wiadomosci.polska.pl/nauka/article,,id,354538,from,rss.htm
|
| malmar15 | 17-11-2008 16:04:24 [#4155] |
|---|
Coraz więcej nauczycieli ucieka na urlop
Na urlop dla poratowania zdrowia zamiast pójść na zwolnienie lekarskie. Dzięki temu nauczyciele zachowują wynagrodzenie zasadnicze i dodatek za wysługę lat oraz prawo do innych świadczeń pracowniczych. Kwoty te obciążają budżet samorządowy, ponieważ już co 40-ty pedagog decyduje się na taką formę "ucieczki przed pracą" - podaje Gazeta Wyborcza.
Szczególna sytuacja ma miejsce w Krakowie, gdzie aktualnie na płatnych urlopach dla poratowania zdrowia przebywa ponad 300 nauczycieli. Problem dotyka tez innych miast - W Łodzi liczba urlopów wzrosła w tym roku o 40 proc., we Wrocławiu o 15 proc.
Urlop dla poratowania zdrowia mogą wziąć 3 razy w ciągu całej kariery zawodowej nauczyciele, którzy przepracowali w szkole co najmniej siedem lat na pełnym etacie. Są one przyznawane przez dyrektorów szkoły na podstawie zaświadczenia od lekarza rodzinnego.
Podczas urlopu nie traci się wynagrodzenia zasadniczego, dodatków za wysługę lat oraz praw do innych świadczeń pracowniczych. Urlop jest gwarantowany przez Kartę Nauczyciela i dyrektorzy ani samorządowcy nie mogą nic zmienić. Dla 300 przebywających obecnie na urlopie krakowskich nauczycieli, idzie miesięcznie ok. 1 mln 200 tys. zł (cały budżet na edukację wynosi ok. 860 mln zł rocznie).
Wiceprezydent Krakowa, Elżbieta Lęcznarowicz proponuje przekonać lekarzy, aby zaostrzyć kryteria wystawiania wskazań do urlopów zdrowotnych.
Źródło: samorząd.pap.pl |
jerzyk | 18-11-2008 18:45:34 [#4156] |
|---|
|
Rząd się ugina - nowa propozycja dla nauczycieli
Chcemy zaproponować w Sejmie projekt "przejściowych" emerytur dla nauczycieli - powiedziała minister pracy Jolanta Fedak. Dodała, że projekt będzie poselski i może się pojawić już na najbliższym posiedzeniu Sejmu. - Chcemy zaproponować w Sejmie - to będzie projekt poselski - takie rozwiązania, które będą przejściową emeryturą dla nauczycieli. Emerytura taka pobierana byłaby przez pięć lat z okresem dojścia do wieku ustawowego, czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn" - powiedziała Fedak. Minister podkreśliła, że "ten kompromis jest rozsądny". "Po pierwsze wydłuża okres pracy nauczycieli o prawie sześć lat, po drugie jest rozwiązaniem przejściowym, czyli wygasającym. Pozwoli też tym rocznikom nauczycieli, które szły do pracy z myślą o tym, że będą miały wcześniejszą emeryturę, bardziej łagodnie przejść do wieku ustawowego" - podkreśliła Fedak.
Pytana, kiedy projekt wpłynie do Sejmu, powiedziała: "posłowie konsultują między sobą te rozwiązania, mam nadzieje, że to będzie uzgodnione międzyklubowo i zgłoszone na tym posiedzeniu Sejmu". Informację o porozumieniu podał wcześniej dziennik.pl. |
| beera | 18-11-2008 18:51:00 [#4157] |
|---|
Pozwoli też tym rocznikom nauczycieli, które szły do pracy z myślą o tym, że będą miały wcześniejszą emeryturę
Kiedys o tym pisaliśmy - że przywileje powinny byc zachowane chociaz dla tej grupy.
|
| jerzyk | 18-11-2008 19:09:04 [#4158] |
|---|
|
RZĄD USTĄPIŁ ZWIĄZKOWCOM
wtorek 18 listopada 2008 18:17
Nauczyciele wygrali wcześniejsze emerytury
Rząd dogadał się nauczycielami i zostawił im możliwość przechodzenia na wcześniejsze emerytury. Szef ZNP Sławomir Broniarz ustalił z minister pracy Jolantą Fedak, że specjalny projekt ustawy zawierający uzgodnienia zostanie jeszcze w tym tygodniu zgłoszony jako projekt poselski - dowiedział się DZIENNIK
W czwartek projekt ma zostać zaprezentowany publicznie. Jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu ma być zgłoszony jako projekt poselski, by mógł być szybko przyjęty.
"To propozycja, która nas zadowala. Oczywiście bylibyśmy w pełni szczęśliwi, gdyby to w pełni oddawało nasze intencje. Jest tak jak jest, ale wolę dmuchać na zimne i poczekać jak projekt zjawi się w Sejmie" - mówi DZIENNIKOWI Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Jeśli porozumienie wejdzie w życie, to nauczycielki będą mogły przechodzić na wcześniejszą emeryturę od 55. roku życia, a nauczyciele od 60. roku życia. Stopniowo okres ten będzie skracany.
Jolanta Fedak liczy, że porozumienie z nauczycielami, którzy są najliczniejszą grupą domagającą się utrzymania prawa do wcześniejszych świadczeń, skłoni prezydenta Lecha Kaczyńskiego do podpisania ustawy o emeryturach pomostowych. |
| jerzyk | 18-11-2008 19:19:35 [#4159] |
|---|
|
Proces za wyzywanie nauczycielki
Olga Szpunar, współpraca Pio
2008-11-18, ostatnia aktualizacja 2008-11-17 20:45
Gimnazjalista nazwał nauczycielkę "suką" i "k...". Poniżona skorzystała z nadanego przez Romana Giertycha prawa do ochrony, jakie mają funkcjonariusze publiczni. Chłopak stanął przed sądem
- Ile można się dać obrażać, prowadzić rozmowy z rodzicami, które nie przynoszą skutku? Gdzieś musi być granica. Postanowiłam ją wytyczyć temu chłopcu - mówi Katarzyna Plewa, która do niedawna uczyła fizyki w Zespole Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Gronkowie k. Nowego Targu. Dyrektor szkoły Elżbieta Trybus wspomina zdarzenie z końca ub. roku szkolnego: - Przybiegła do sekretariatu i powiedziała, że Paweł jej publicznie naubliżał i ona dzwoni na policję. Wszyscy zdawali sobie sprawę, że powiadomienie policji zakończy się sprawą w sądzie - od półtora roku nauczyciele, w myśl przepisów przeforsowanych przez ówczesnego ministra edukacji Romana Giertycha, podlegają ochronie tak jak funkcjonariusze publiczni. Ci, którzy doświadczą agresji cielesnej lub słownej, są chronieni z urzędu. Policja musi więc zgłosić sprawę prokuraturze, a ta kieruje ją do sądu. 16-letni gimnazjalista według wersji nauczycielki miał stanąć w drzwiach klasy i nazwać ja "suką" oraz "k...". Potem podszedł do jej krzesła i je kopnął. Na koniec rzucał po klasie zapalonymi zapałkami. Wszystko rzekomo dlatego, że nauczycielka nie chciała go przepytać na wyższą ocenę z fizyki. W winę chłopaka nie wierzy jego ojciec: - Nauczycielka w ogóle nie chciała z nim rozmawiać o poprawie oceny, wszedł więc do klasy, gdzie zaczynała prowadzić lekcję, i nalegał na odpytanie. Nie ubliżał jej. Znam swoje dziecko i mu wierzę. Katarzyna Plewa tłumaczy: - Nie uznaję dopytywania. Uczeń ma się uczyć przez cały rok. - To był trudny chłopak (po zdarzeniu przepisał się do innej szkoły). Buntował się przeciw poleceniom nauczycielki, do księdza wołał po imieniu. Wcześniej chodził do innego gimnazjum, ale nie przeszedł do następnej klasy. Gdy trafił do nas, zaraz pobił się z kolegą - mówi dyrektor Trybus. - Za to też odpowiadał przed sądem. To nie jest tak, że coś przeskrobał, a my od razu do sądu - zaznacza. Pierwsza rozprawa odbyła się w ub. tygodniu przed sądem dla nieletnich w Zakopanem. Paweł wyparł się winy, dlatego sąd poprosił nauczycielkę o przedstawienie świadków. Katarzyna Plewa w gimnazjum już nie pracuje: - Dzięki temu bez żadnych podtekstów mogłabym prosić uczniów, by byli moimi świadkami - mówi. Ile podobnych spraw trafiło już do sądów? Małopolskie Kuratorium Oświaty nie zbiera danych na ten temat. Informacji nie można też znaleźć w Ministerstwie Edukacji. Wiadomo o sprawie z Wielkopolski, gdzie gimnazjalistę przed sąd postawił katecheta za to, że powiedział do niego: "Co cię to, k..., obchodzi?" (chodziło o zamknięcie drzwi klasy). Pawłowi grozi dozór kuratora. Ojciec nie wyobraża sobie, by cała rodzina miała być pod jego kontrolą. Wynajął adwokata, by bronił syna. |
| jerzyk | 18-11-2008 19:54:07 [#4160] |
|---|
moze to nie oświatowe, ale oświecające
By Edwin Bendyk on listopad 14th, 2008
Serwis Technonews.pl wypatrzył, że ZUS ogłosił przetarg na zakupu… 130 tys. dyskietek 3,5 cala. Rzeczywiście, w Biuletynie Informacji Publicznej ZUS jest ogłoszenie o przetargu nieograniczonym:
1. Przedmiotem zamówienia jest zakup i dostawa 130.000 szt. dyskietek komputerowych 3,5″ o pojemności 1,44 MB, dwustronnych o dużej gęstości, fabrycznie nowych, tj. wyprodukowanych w 2008 roku.
2. Dyskietki muszą być wolne od wirusów, fabrycznie formatowane w formacie IBM PC oraz pakowane w plastikowe pudełka po 10 dyskietek w pudełku. Do każdego pudełka należy dołączyć komplet (min. 10 szt.) naklejek do opisywania zawartości dyskietek.
Termin składania ofert mija 20 listopada.
Starsi czytelnicy wiedzą, co to jest, młodsi mogą już nie pamiętać tego nośnika pamięci. Ciekawe, może ZUS otwiera antykwariat informatyczny? |
| krystyna | 18-11-2008 21:08:43 [#4161] |
|---|
można zgłupieć, bo
z jerzykowego "dziennika" z godz. 18.17 jest tak:
Jeśli porozumienie wejdzie w życie, to nauczycielki będą mogły przechodzić na wcześniejszą emeryturę od 55. roku życia, a nauczyciele od 60. roku życia.
a z mojego "dziennika" z godz. 18.17 jest tak:
Rząd ustąpił związkowcom,
wtorek 18 listopada 2008 18:17,
Nauczyciele wygrali wcześniejsze emerytury
Jeśli porozumienie wejdzie w życie, nauczyciele - mężczyźni i kobiety - będą mogli przechodzić na wcześniejszą emeryturę od 55. roku życia, a nie, jak obecnie, po 30 latach pracy.
i co jest tzw. "prawdą" ?
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article267375/Nauczyciele_wygrali_wczesniejsze_emerytury.html#reqRss
|
| beera | 18-11-2008 21:11:16 [#4162] |
|---|
| Krystyna - prawdą bedzie to, co napiszą w Ustawie;)) |
hania | 18-11-2008 21:11:32 [#4163] |
|---|
| się okaże jak wejdzie w życie;-) |
| hania | 18-11-2008 21:11:47 [#4164] |
|---|
| o, asia:-) |
| krystyna | 18-11-2008 21:15:41 [#4165] |
|---|
no jasne !
tylko ciekawa jestem, jak to jest technicznie możliwe - dwie różne informacje w tej samej minucie !
:-) |
| beera | 18-11-2008 21:15:43 [#4166] |
|---|
| :)))) |
| fredi | 18-11-2008 21:41:24 [#4167] |
|---|
od 55 lat.
ten pomysł ZNP zgłaszał już dawno (na str ZNP np) |
| jerzyk | 18-11-2008 22:23:14 [#4168] |
|---|
[#4165]
widocznie "Dziennik" jest w wersji dla Pań i dla Panów;-) |
| krystyna | 18-11-2008 23:35:16 [#4169] |
|---|
:-))))))))))
lub
"dla każdego coś miłego" ! |
| Roman K | 19-11-2008 07:11:31 [#4170] |
|---|
za Onet
Zatrważające badania gimnazjalistów
 |
|
PAP |
"Życie Warszawy": co piąty stołeczny pierwszoklasista z gimnazjum przyznaje, że ubliżył nauczycielowi. Co drugi deklaruje, że pił alkohol.
Te dane pochodzą z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie ratusza przez Pracownię Profilaktyki Młodzieżowej Pro-M Instytutu Psychiatrii i Neurologii.
Objęto nimi ponad 3 tys. (z około 16 tys.) pierwszoklasistów z gimnazjów publicznych i niepublicznych. Musieli odpowiedzieć na pytania związane z przemocą, substancjami psychoaktywnymi oraz problemami szkolnymi.
Okazało się, że aż 20 proc. 13-latków przyznaje, że używało brzydkich słów wobec nauczyciela. Jednocześnie jednak aż 70 proc. deklaruje sympatię dla pedagogów. Coraz częściej agresywne zachowania zdarzają się dziewczynom. 16 proc. nastolatek przyznaje się do udziału w bójce, 11 proc. mówi, że celowo zniszczyło lub połamało coś w szkole. Ponad 40 proc. deklaruje, na równi z chłopcami, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy piło alkohol.
Uczniowie coraz chętniej sięgają po substancje psychoaktywne. W ciągu ostatnich 12 miesięcy co drugi sięgnął po alkohol, w ciągu ostatnich 30 dni - co piąty. Aż pięć procent 13-latków zadeklarowało, że miało kontakt z narkotykami. Co piąty gimnazjalista przyznaje się też do opuszczania pojedynczych lekcji, a co 10 - do całodziennych wagarów. |
| Ganges | 19-11-2008 16:43:20 [#4172] |
|---|
Premier Donald Tusk, odnosząc się do propozycji minister pracy Jolanty Fedak, dotyczącej emerytur "przejściowych" dla nauczycieli, oświadczył, że "traktuje to jako nieporozumienie". - Jak rozumiem, to pomysł PSL. Nie był on konsultowany - podkreślił dodając, że go nie zaakceptuje. Tego samego zdania jest przewodniczący klubu PO Zbigniew Chlebowski. - Wczoraj przekazaliśmy projekt emerytur koalicjantowi - komentował w TVN24 Eugeniusz Kłopotek (PSL).
No i tyle by było na temat wcześniejszych emerytur dla nauczycieli
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Kryzys-w-koalicji-Tusk-nie-ma-zgody-na-pomysl-PSL,wid,10584510,wiadomosc.html?ticaid=16fe9 |
| beera | 19-11-2008 16:57:08 [#4173] |
|---|
oooo
małe "ups" w koalicji? |
| słonko | 19-11-2008 17:36:32 [#4175] |
|---|
| http://wiadomosci.onet.pl/1865650,11,item.html |
| krystyna | 19-11-2008 17:43:32 [#4176] |
|---|
z powyższego linku:
http://wiadomosci.onet.pl/1865650,11,item.html
Będzie nowy dokument ws. pomysłu Fedak
"Rozpoczynamy wspólną pracę. Myślę, że w przeciągu dwóch tygodni kluby parlamentarne PO i PSL w porozumieniu z premierem i rządem taki projekt przestawią - zapowiedział Chlebowski. Pytany, czy pomysł minister pracy Jolanty Fedak został całkowicie odrzucony, Chlebowski powiedział: "To jest jej pomysł. Na pewno będzie w tej sprawie nowy dokument uzgodniony z rządem".
|
| słonko | 19-11-2008 17:49:21 [#4177] |
|---|
| oj, sądzę, że długo jeszcze PRZESTAWIAĆ będą... ;) |
| krystyna | 19-11-2008 17:52:08 [#4178] |
|---|
czy ONI w ogóle ze sobą rozmawiają, czy tylko każdy mówi / przemawia - co chce ???
bo "głosy" po spotkaniu wyglądają tak:
- Uzgodniliśmy, że potrzebny jest projekt dotyczący jakiegoś okresu przejściowego dla nauczycieli, ale nie ma mowy, żeby były to emerytury pomostowe - poinformował szef Klubu Parlamentarnego PO Zbigniew Chlebowski przedstawiając efekty spotkania polityków PO i PSL w sprawie propozycji minister pracy Jolanty Fedak dotyczącej wcześniejszych emerytur dla nauczycieli.
- Rozpoczynamy wspólną pracę. Myślę, że w przeciągu dwóch tygodni kluby parlamentarne PO i PSL w porozumieniu z premierem i rządem taki projekt przestawią – stwierdził Chlebowski. Jego zdaniem, przedstawiony przez minister pracy projekt „to jest jej pomysł. Na pewno będzie w tej sprawie nowy dokument uzgodniony z rządem”.
- Sama Jolanta Fedak zapowiedziała po spotkaniu z PO kontynuowanie prac nad projektem. Jednocześnie wyraziła przekonanie, że Platforma i sam Chlebowski go... popiera. - Dlatego, że była taka intencja, aby ten system przejściowy dla nauczycieli zaproponować – wyjaśniła.
http://www.glos.pl/art.php?action=show&id=4636&s=&idg=
|
| AnJa | 19-11-2008 18:29:03 [#4179] |
|---|
kochani- ile Wam zostało do tej emeryturki, na która chcecie ewentualnie chcieć przejść?
bo jak wiecej niż 2 lata do dajcie se na luzik i nie zapamiętywujcie nazw partii ani nazwisk ministrów
...
swoją drogą- ale gupole- nie?
kury szczać im prowadzić, a nie politykę robić
że tak Dziadka przywołam |
| krystyna | 19-11-2008 23:39:21 [#4180] |
|---|
masz rację,
no to nie o emeryturce, ale o KN:
Wszystkie kluby opozycyjne przeciw nowelizacji Karty Nauczyciela
Wszystkie sejmowe kluby opozycyjne opowiedziały się przeciwko rządowemu projektowi nowelizacji Karty Nauczyciela. Zgłosiły poprawki, zakładające m.in. większy wzrost pensji w przyszłym roku i przywrócenie uprawnień emerytalnych.
Projekt nowelizacji Karty Nauczyciela zakłada m.in. zmniejszenie dysproporcji między zarobkami nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego. Zwiększy się, w stosunku do innych stopni awansu zawodowego, wynagrodzenie nauczycieli stażystów - czyli rozpoczynających pracę. To "spłaszczenie" wynagrodzeń krytykuje opozycja.
"Jaka jest motywacja dla nauczycieli stażystów do zdobywania kolejnych stopni awansu zawodowego, jeśli różnica między płacą stażysty, a nauczyciela dyplomowanego zmniejsza się?" - pytał poseł PiS Zbigniew Dolata.
Dolata: PiS chce przedłużenia prawa nauczycieli do przechodzenia na wcześniejszą emeryturę
Rządowy projekt nowelizacji nie zakładał zmian w wygasających przepisach, które przyznają prawo do przejścia na wcześniejszą emeryturę tylko tym nauczycielom, którzy uzyskają 30 lat stażu pracy do końca 2008 r.
"Zgłaszamy poprawkę, która umożliwi nauczycielom, zatrudnionym przed 1 stycznia 1999 r. bezterminowe korzystanie z tego uprawnienia" - powiedział Dolata.
Poseł PiS skrytykował też zapis w rządowym projekcie zakładający, że każdy nauczyciel w szkole podstawowej i w gimnazjum będzie musiał w ramach swojego 40-godzinnego tygodnia pracy przepracować dodatkowo dwie godziny z uczniami poza ich obowiązkowymi lekcjami, np. w kółku zainteresowań lub w świetlicy. Każdy nauczyciel w szkole ponadgimnazjalnej musiałby przepracować w ten sposób jedną dodatkową godzinę.
Podobne zastrzeżenia zgłosiła Lewica
Poza tym, wypowiadający się w imieniu tego klubu poseł Artur Ostrowski powiedział, że klub poprze zaproponowaną przez minister pracy Jolantę Fedak propozycję specjalnej ustawy dającej nauczycielom prawo do emerytur "przejściowych".
Odnosząc się do zarzutów opozycji, wiceminister edukacji Krystyna Szumilas powiedziała m.in., że młodzi nauczyciele nie stracą motywacji do awansu, bo dysproporcja między zarobkami najmłodszych i najbardziej doświadczonych pedagogów pozostanie duża. Przytoczyła wyniki badań, które pokazały, że Polska jest na 30. miejscu, jeśli chodzi o wysokość pensji nauczycieli stażystów (w stosunku od PKB na mieszkańca) wśród krajów OECD. Tymczasem, jeśli chodzi o pensje nauczycieli dyplomowanych, Polska jest w pierwszej piątce.
"Jeżeli wprowadzimy to nasze rozwiązanie, to średnio (...) nauczyciele dyplomowani będą mieli pod koniec przyszłego roku pensje wysokości 4208 zł, natomiast nauczyciel stażysta 2287 zł. Nauczyciel dyplomowany i tak będzie zarabiał prawie dwa razy więcej" - mówiła Szumilas.
Odpowiadając na pytania o dodatkowe rejestrowane godziny pracy nauczycieli, Szumilas powiedziała: "Nauczyciele mają szansę udowodnić, że rzeczywiście, tak jak mówią związki zawodowe, pracują więcej niż 18 godzin, że w ramach tego 40-godzinnego tygodnia pracy oprócz tego 18-godzinnego pensum robią również coś dla uczniów".
Rządowy projekt nowelizacji Karty Nauczyciela trafi teraz do sejmowych komisji, które zaopiniują poprawki klubów parlamentarnych. Później nad poprawkami i całością projektu będą głosowali posłowie na posiedzeniu plenarnym.
Artykuł z dnia: 2008-11-19, ostatnia aktualizacja: 2008-11-19 21:34
|
Leszek | 20-11-2008 09:24:05 [#4182] |
|---|
pozyskiwanie wyborców trwa
pozdrawiam |
| AnJa | 20-11-2008 11:02:31 [#4184] |
|---|
| chiba partyję jakąś trza będzie zalożyć- bo ileż można nieważny głos oddawać? |
slos | 20-11-2008 14:40:07 [#4185] |
|---|
| Partyja - pomysł przedni, jeno z programów innych trza wybrać to, co najdurniejsze, najbardziej radykalne i populistyczne i sukces pewny. Jeszcze przy poparciu lobby oświatowego i mundurowego. Pierwsze hasło: "Nie Leninowi - nauczyciel ma mieć wiecej niż mundurowy: nauczyciel: 15890 brutto, mundurowy 15889 brutto. Obie profesje + 13, 14, 15 pensja dodatkowa za sam ból i trudność istnienia." Alleluja i do przodu! |
Marek Pleśniar | 20-11-2008 22:30:06 [#4186] |
|---|
| jeszcze nie widziałem niepartyjniackiej partii, więc miniepasi:-) |
| AnJa | 23-11-2008 16:45:01 [#4188] |
|---|
to wprawdzie nie otwiera mi sie, ale o wydarzeniu słyszałem- nawet chyba i tutaj pisaliśmy trochę
cóż - jak to ostatnio mówiła pewna posłanka, statystycznie w sejmie jest ok. 80 ostrych gazerów i ok.18 alkoholików
czyli w naszym zawodzie jest jakiś tam procent używajacych języka ogólnobudowlanego a i chęć przywalenia bliźniemu też nam nieobca
natomiast, ze techniki operacyjne tak łatwo żesmy jako grupa zawodowa przyswoilli - to tylko podziwiać;-) |
| Marek Pleśniar | 23-11-2008 16:52:16 [#4189] |
|---|
| w ramach awansu sobie ludzie przyswoili nowoczesną technikę:-) |
| Adaa | 24-11-2008 14:49:35 [#4191] |
|---|
przeniosłam
post został zmieniony: 24-11-2008 14:51:10 |
| malmar15 | 26-11-2008 19:54:50 [#4192] |
|---|
Zatrważające badania gimnazjalistów
"Życie Warszawy": co piąty stołeczny pierwszoklasista z gimnazjum przyznaje, że ubliżył nauczycielowi. Co drugi deklaruje, że pił alkohol.
Te dane pochodzą z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie ratusza przez Pracownię Profilaktyki Młodzieżowej Pro-M Instytutu Psychiatrii i Neurologii.
Objęto nimi ponad 3 tys. (z około 16 tys.) pierwszoklasistów z gimnazjów publicznych i niepublicznych. Musieli odpowiedzieć na pytania związane z przemocą, substancjami psychoaktywnymi oraz problemami szkolnymi.
Okazało się, że aż 20 proc. 13-latków przyznaje, że używało brzydkich słów wobec nauczyciela. Jednocześnie jednak aż 70 proc. deklaruje sympatię dla pedagogów. Coraz częściej agresywne zachowania zdarzają się dziewczynom. 16 proc. nastolatek przyznaje się do udziału w bójce, 11 proc. mówi, że celowo zniszczyło lub połamało coś w szkole. Ponad 40 proc. deklaruje, na równi z chłopcami, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy piło alkohol.
Uczniowie coraz chętniej sięgają po substancje psychoaktywne. W ciągu ostatnich 12 miesięcy co drugi sięgnął po alkohol, w ciągu ostatnich 30 dni - co piąty. Aż pięć procent 13-latków zadeklarowało, że miało kontakt z narkotykami. Co piąty gimnazjalista przyznaje się też do opuszczania pojedynczych lekcji, a co 10 - do całodziennych wagarów. |
| malmar15 | 26-11-2008 19:55:09 [#4193] |
|---|
Duża nietolerancja wśród polskich uczniów
Idź sobie", "baw się sama", "nie chodź za nami", "nie chcemy cię" - słyszy czarnoskóra dziewczynka od swoich rówieśników.
To kadr z komiksu poświęconego dyskryminacji narysowanego przez uczniów łódzkich podstawówek i gimnazjów. Album wydało w ubiegłym tygodniu tamtejsze Stowarzyszenie na rzecz Dzieci i Młodzieży OKNA.
Dzieci w historyjkach miały opowiedzieć, z jakimi przejawami dyskryminacji spotykają się na co dzień. W 160 pracach opisały przede wszystkim rasizm wobec cudzoziemców, a także antysemityzm i dyskryminację osób chorych, otyłych i biednych - pisze dziennik „Polska”.
Opublikowanych zostało 30 prac. Większość przedstawionych w nich sytuacji dzieje się w szkole. - To jest jak przyznanie się do winy i dowód na to, że szkoła nie jest wolna od dyskryminacji - mówi Karolina Marczak, socjolog i prezes stowarzyszenia OKNA.
Ogólnopolskich badań na temat dyskryminacji w szkole nikt nie opracował. Zjawisko próbowało zbadać jedno z kieleckich liceów. Przeprowadziło anonimową ankietę wśród 1200 uczniów z Kielc i okolic. Wyniki są zatrważające.
75 proc. badanych uczniów zerwałoby kontakt na Gadu-Gadu z rozmówcą, gdyby ten przyznał się do bycia homoseksualistą. Uczniowie brzydzą się też "innowierców" (uznali to słowo za zupełnie normalne). Pomoc w organizacji mszy prawosławnej to dla nich dużo gorsza kara niż np. zmywanie szkolnych podłóg przez tydzień.
- Badania pokazują, że w polskiej szkole, mimo że funkcjonujemy już w społeczeństwie multikulturowym, nadal panuje dyskryminacja - mówi Marcin Kornat, redaktor naczelny antyfaszystowskiego pisma "Nigdy więcej".
Źródło: Głos Nauczycielski |
| andre | 04-12-2008 11:37:59 [#4195] |
|---|
Grupy zaawansowania zamiast zwykłych klas
Drugi, obowiązkowy język obcy nauczany już od gimnazjum, a uczniowie przydzielani do grup nie ze względu na wiek, ale poziom zaawansowania w nauce języka - taką zmianę, już od nowego roku szkolnego, przygotowuje Ministerstwo Edukacji Narodowej - czytamy w DZIENNIKU.
Nowe zasady określono w projekcie rozporządzenia o podstawie programowej, który jest już po uzgodnieniach międzyresortowych i czeka na podpis minister Hall. Już od września tego roku dzieci zaczynają naukę języka obcego od pierwszej klasy szkoły podstawowej. A według projektu od czwartej klasy mają się uczyć języków w grupach zróżnicowanych ze względu na poziom zaawansowania. "Wyznacznikiem tworzenia grup będzie nie wiek uczniów, ale poziom zaawansowania w nauce języka. Może więc zdarzyć się tak, że uczeń klasy czwartej będzie chodził do grupy razem z uczniami z klasy piątej" - mówi wiceminister edukacji Zbigniew Marciniak. Taka zasada będzie obowiązywać także na kolejnych etapach kształcenia.
Jak system ma działać w praktyce? Czy uczeń, który już w pierwszej klasie gimnazjum będzie tak dobry, że zacznie się uczyć z dziećmi z klasy drugiej, nie będzie się nudził w klasie trzeciej, kiedy jego starsi koledzy zakończą już edukację? "Uczeń kontynuuje wówczas naukę ze swoją klasą, ale nauczyciel podchodzi do niego indywidualnie: zadaje mu trudniejsze lektury, eseje" - wyjaśnia wiceminister Marciniak.
Według MEN w nowym systemie nie będzie miało znaczenia to, do której klasy chodzi dziecko, ale to, jak dobrze włada językiem. "Będzie wiele grup, począwszy od tych dla słabo zaawansowanych, aż po te o bardzo, bardzo wysokim poziomie. Nie ma takiej możliwości, żeby na jakimś etapie nauki uczeń zaczął się nudzić. Poza tym nauczyciel może indywidualizować zajęcia dla najzdolniejszych uczniów" - wyjaśnia Barbara Milewska, rzeczniczka resortu.
Kolejne novum to wprowadzenie drugiego, obowiązkowego języka już od gimnazjum, a nie - jak dotychczas - dopiero od liceum. W liceum natomiast uczeń może kontynuować naukę tych języków, których uczył się w gimnazjum, ale może też zrezygnować z jednego z nich i zacząć naukę trzeciego. MEN dopuszcza też możliwość elastycznego podejścia do grafiku godzin. Oznacza to, że godziny przeznaczone na drugi język można w całości zrealizować przez pierwsze dwa lata nauki, tak by ostatni rok przeznaczyć już tylko na przygotowanie do egzaminu maturalnego z języka głównego.
Nowe rozwiązania popiera Krystyna Starczewska, dyrektorka Społecznego Gimnazjum "Bednarska" w Warszawie. W jej szkole od lat dzieci uczą się dwóch języków, a lekcje są organizowane w grupach, do których uczniowie przydzielani są według stopnia zaawansowania. "Bardzo rekomendowaliśmy nasz program ministerstwu. To są metody, sprawdzone i dające świetne efekty. Podział na grupy sprawia, że dziecko, które na wstępie słabiej zna język, ma poziom dostosowany do swoich potrzeb, a to, które zna go dobrze, może iść do przodu" - mówi Starczewska.
Dyrektorka "Bednarskiej" chwali też MEN za wprowadzenie drugiego języka obcego już w gimnazjum. "W dzisiejszych czasach to po prostu konieczność" - mówi Starczewska.
Alicja Dudziak, dyrektor British Council w Krakowie, dodaje: "Nie ma wątpliwości, że im szybciej zaczyna się naukę języka, tym lepsze osiąga się efekty."
Nowe propozycje MEN cieszą nawet opozycję. "Pomysły są bardzo rozsądne. Wychodzą naprzeciw wymogom chwili" - mówi minister edukacji w rządzie SLD Krystyna Łybacka. Joanna Kluzik-Rostkowska z PiS ma jednak wątpliwości: "Sam pomysł oczywiście jest w porządku. W przypadku przepełnionych szkół może pojawić się jednak problem z ustaleniem grafiku godzin" - mówi posłanka PiS.
Iwona Dudzik, Anna Monkos
Źródło www.dziennik.pl |
| jatoja | 04-12-2008 11:50:20 [#4196] |
|---|
Grupy "zaawansowania" istnieją w szkołach, sprawdzają się świetnie, ma to sens, chociaż sądzę, że organizacyjnie dałoby się tworzyć grupy międzypoziomowe, ale akrobacji wymaga. Nie chodzi przecież o to, że uczeń umie troszkę więcej niż klasa, chodzi o poziom zaawansowania języka.
Wobec jednostek ( wyjątków) znających lepiej dany język sprawny nauczyciel da sobie świetnie radę w zwykłym zespole, np. indywidualizując zajęcia z danym uczniem. Klasa uczy się nazywać kolory po niemiecku, uczeń znający język czyta Goethe'go :-) |
| beera | 05-12-2008 09:43:52 [#4200] |
|---|
to samo, a nie to samo
;) |
|
