ja myślę, że zależność między liczbą godzin z KN a liczbą klas jest, bo się to przekłada poprzez etaty nauczycieli

ale jak taki muzyk ma 18 klas i 1 godzinę z KN do wypracowania to niby komu ma ją poświęcić?

on powinien ją wypracować rozwijając zainteresowania chętnych lub wspomagając tych z trudnościami a nie z klasą Ia albo IIIb

nie wiem Alu, gdzie ją ma realizować - to decyzja dyrektora

Czy do tej pory dotychczasowe gddd mogły być przeznaczone na kółka międzyoddziałowe? Mogły. Jak je zapisywałaś? 
Jesli do tej pory sobie dawałaś z tym radę i nikt tu jakiś problemów z tym nie robił, to dlaczego teraz nagle?

w vulcanie zapisywałem pod kreską- tak jak pedagoga, internat, zniżki dyrków

czyli nie przy klasie

i w majowym arkuszu na wakacie

teraz nie wiem jeszcze jak je graficznie upchne- ale nie przy klasach na pewno

a Ty mówisz o arkuszu?

Bo tu jakby nie o tym.

 nauczyciel ma 1 godzinę w danej klasie, to ma w niej jaką część godzinny z art.42?

łączy etat w zaocznych

dać mu część godziny z art.42 w zaocznych?

też nie wiem jak w planie to pozapisywać

jeśli przypisze nauczycielowi, będzie prosto

Rycho - rozumiem, że nie rozumiesz, ale nie wiem, co ma z tego wynikać?

Bo rozmawiamy o tym, czy godziny z KN są przypisane do nauczyciela, czy dla klasy i w związku z tym, czy tabelka jest OK.

Rozumiem, że Ty je przypiszesz do nauczyciela i nie zrobisz ramowych planów dla klasy zgodnie z rozporzadzeniem.

No to Twój wybór.

===

do tej pory moje gddd też były realizowane w ten sam sposób i wpisywałam to w ramowy plan bez problemu.

Bosia - a ten nauczyciel to on będzie tę godzine realizował z uczniem jakimś, czy samotnie?

bo jak z uczniem, to się chyba uda;)

====

zresztą dyskusja wzięła się stąd, ze padło stwierdzenie, że godziny z 42 KN nie są przypisane dla klasy.

Zgodnie z rozporzadzeniem w sprawie ramowych planów nauczania te godziny są przypisane do klasy.

I to jest to, co twierdzę.

to, czy ktos z was potrafi je wpisać, czy nie - to już jakby inny problem.
ja tu nie dyskutuję o tym, jak powinno być lepiej. Tylko o tym, jak jest.

ja pytam o to jaką część godziny wpisać w ramówce?

a kogo pytasz?

Bo ja się nie poczuwam.

I niezależnie od tego, jakiej Ci ktoś odpwiedź udzieli I TAK te godziny są wpisane w rozporzadzeniu w plany ramowe.

Musisz sobie wymyślić jakiś sposób, albo ominąć przepis, albo znaleźć w nim jakąkolwiek logikę i się do niej zastosować.

Sądzę, ze wszystko, co zrobisz, będzie dobre.

===

Jesli pamiętacie przebieg konsultacji - to w róznych projektach było róznie. Był czas, ze to wywalono - i słusznie. Jednak wróciło i jest.

No trudno z akim faktem dyskutować.

Można go najwyżej ocenić - fakt jest i jest głupi. Ale i tak istnieje.

chyba żesmy w Mietnem wzór wycudowali jakiś

i on sięnan wszystkim nie podobał

czyli trza przypomnieć i tak robić

tak - na zawodowcach o tym gadaliśmy.

Chyba Bogna - na nas patrzyła z pewnym politowaniem, że szukamy dziury ;)
jak to nie podobał?

Podobał nam się w końcu - po jakiś 5 godzinach gadaniny:)

chyba takie cuś:

     Σ(nauczyciel x wymiar etatu)
x= _________________________ 
      liczba oddziałów

widać nie byłam o zdrowych zmysłach, kiedyście to wymyślali.

Zdaje się, że to także i TY Bosiu wymysłałaś - to skąd te pytania wyżej?;)

Andrzej co to za cudo?

a po co nauczyciela mnożyć przez wymiar etatu?

Rycho, ta dyskusja jest trudna, bo gdy ja mówię, ze jest piątek, to ty ode mnie się domagasz infrmacji jak ten piątek przeżyć.

Nie wiem jak przeżyć. Mimo tego i tak jest piątek.

I trudno mnie winić za to, że jest piątek, tylko dlatego, ze ja ten fakt stwierdzam.

bo myśli w Mietnem go werbalizowali

a teraz zwizualizowany został

strasznie nacudowaliście

dla mnie za trudny

e, tam- a Ty ja Rych- ja środę  przeżyc

a my, że mamy srodę

piątek  znaczy

za 4 minuty dokładnie bedzie piątek

a wlasciwe czwartek

ale w tym tygodniu to on jest piątek

:-)

problemu z karcianymi nie ma np. w I-III

1 oddział = 1 nauczyciel pełnozatrudniony i on tą swoją godzinę z KN wypracuje ze swoją klasą (może tak być choć nie musi)

problem jest w pozostałych

i dlatego w konsultacjach mówiliśmy żeby karcianych w tabelce nie umieszczać

ale jest jak jest, a problem pozostaje :-(

tamto moje było do Papaw:-)

dla mie moja   Σ zawiera Rychowe obie Σ w sobie;-)

ale Rychowa wizualizacja dostojniejsza

(w efekcie będzie tak, że wyliczysz ogólną liczbę godzin, dla potrzeb ramowego planu, a potem to przerzucisz na arkusz.

Ja bym najprościej to zrobiła tak:

źle zrobiłam i kazali wywalić:)

(spóźniłam się - pisałam do Pawła)

wymiękam przy tym, coście tu napisali;)

całkiem na trzeźwo?

;))

a GUZIK

nie moze tak być, jak zrobiłam

ten sam błąd, co w Miętnem i co mi wtedy Rycho zwrócił uwagę

że tam mogą być ponadwymiarówki

;)))

===

może wywalę tę tabelę, bo się będą ludzie sugerować?

czy może zostawię:))

kurde, bo się wdałam w niebezpieczne rewiry

;))))

nie wiem, jak to zrobić, idę spać;)

wywal

nasz nie przeskoczysz

bosia- przy tych dwuzawodowych dodaj Σ i w mianowniku

będzie takie cus:

    Σnaucz.pełnozatrudnionych + Σnaucz.niepełnozatrudnionych x wymiar etatu
x=  _________________________ ____________________________________
     Σ oddziałów jednozawodowych +Σ oddziałow dwuzawodowych

później pomyślę jak to zapisać

bo nie dosyć, ze w ramówce trzeba wiedzieć, które to ponadwymiarowe dla nauczyciela, to jeszcze mam je w ramówkach uśrednić

nauczyciel nie ma tyle godzin ile wynika z ramowego planu tylko mniej

ja o czym innym z tymi dwuzawodowymi

część przedmiotrów jest razem część osobno

wzór jest bez sensu

bez względu na piękne sigmy, które wypisujecie

jutro mam imprezkę - po niej pogadamy o wzorze dla zespołów szkół

a w sobotę (po imieninach Stanisława) uwzględnimy i odziały przedszkolne przy szkołach

no i koniecznie o dyrkach i wickach (zminusowaniu ich w liczniku trza pomyślec)

to będzie chyba jakas sigma z wyłaczeniem zbioru?

z sumy chcesz zbiór wyłączyć?

może ciekawie wyglądać;-)

do Stanisława to jeszcze chyba trochę

nie wszędzie są

a praktyki? i maturalne

może się zdarzyć, że tak będzie ale rzadkość to chyba będzie

liczba godzin karcianych może się róznić (niewiele ale jednak) w zależności od sposobu liczenia:

1. suma godzin wyliczonych dla każdego nauczyciela indywidualnie
2. liczba godzin wynikająca z liczby pełno- i niepełnozatrudnionych

w małej szkole różnice będą niezauważalne, w dużej tak

.........

teraz to całkiem tu nie pasuje, bo było do tego co asia wywaliła (słusznie zresztą )

nikt mnie nie pochwalił za ładną tabelkę Rycha

idę spać zfrustrowana!

do jutra - to tez fajny dzień na interesujące rozmawy z kumplami o rozporządzeniu o ramowych planach nauczania

;))