Forum OSKKO

Lista wątków

Szukaj

Zaloguj

Moje konto

Skrz. odbiorcza

Skrz. nadawcza

Użytkownicy

Pomoc,porady,regulamin

Forum OSKKO - wątek

TEMAT:

ZLOT forumowiczów '2008 - OZNI 8 - zapisy rozpoczęte

PawełR	09-04-2008 23:23:58 [#151]
paprykarza nie cierpię szczecińskiego, a i ja rybek w maju nad morzem u rybaków nie widziałem :) Andrzej ma rację :)

jatoja	09-04-2008 23:24:31 [#152]
Ma.

bosia	09-04-2008 23:26:29 [#153]
nie

AsiaJ	09-04-2008 23:26:44 [#154]
za to szmalczyki mamy pewne a gryl w odwodzie...

Krzysztof Pom	09-04-2008 23:27:10 [#155]
Ha! A kiszka jest za to przez cały rok! Nad morzem też! I to świeża bywa

bosia	09-04-2008 23:27:49 [#156]
co u was znaczy kiszka?

AnJa	09-04-2008 23:28:22 [#157]
to jeszcze kiszki: krwawą (po naszemu kaszanka) i ziemniaczaną (le podlaską bo lubelska niejadalna i estetycznie niewydarzona)

PawełR

09-04-2008 23:29:00 [#158]

Podział Bałtyku już koledzy poznali. Bałtyk południowy, czyli bardziej słony ma szczególne znaczenie użytkowe. Na otwartych wodach Bałtyku na południu możemy spotkać takie ryby:

* pelagiczne: śledź i szprot,

* przydenne: dorsz, płastugi (skarp, stornia).

Z ryb nieużytkowych na dnie Bałtyku spotkać możemy np. lisice, ale również ryby pochodzące z Morza Północnego:

*Belona

*Sardela

*Ostrobok

*Witlinek

Gdybyśmy chcieli łapać z plaży, najprawdopodobniej łapalibyśmy gatunki tzw. nieużytkowe. Dno morskie jest również bardzo urozmaicone. Iglaki i wężynki upodobały sobie łąki i trawy morskie. Płytkie dno kamieniste opanowały natomiast węgorzyce, ostropłetwce, czy tasze. Można tam spotkać również kura diabła. Najpopularniejszy dla nas plażowiczów jest typ dna piaszczystego. Często małe rybki są widoczne podczas kąpieli w Bałtyku. Są to najprawdopodobniej dobijaki, tobiasze, stronie lub babki.

Wyżej wymienione ryby to nie jedyne, które z plaży połapiemy. Nie tylko z plaży. Np. w Łebie na kanale łapane są ryby typowo słodkowodne. Są to np. okonie, płocie, sandacze, szczupaki, jazgarze, krąpie czy cierniki. Te ostatnie są oczywiście pod ochroną i łapać ich nie można. Ale mają one bardzo małe znaczenie dla wędkarzy, gdyby nawet pod ochroną nie były.

Gdyby przyjrzeć się rybom dwuśrodowiskowym, o których wspomniałem już na samym początku działu, to możemy wyróżnić:

Ryby anadromiczne – łosoś, sieja, troć – ryby te żyją w wodach morskich, ale jak powszechnie wiadomo na tarło powracają do rzek.

Ryby katadromiczne – np. węgorz – ryba ta z kolei żyje w wodach słodkich, ale na tarło wychodzi w morze.

Z innych gatunków możemy spotkać:

* Flądrę

* Turbota

* Sieje

* Sole

bosia

09-04-2008 23:29:49 [#159]

kaszanka -znam

krwawą -okropnie brzmi

AnJa	09-04-2008 23:30:02 [#160]
aha kiszka krwawa to nie krypniok jest - w tamtym jest mięso bowiem, a w kiszcze tylko podroby

Krzysztof Pom	09-04-2008 23:30:22 [#161]
kiedyś: wątrobianka, pasztetowa; dziś na wsi popularnie: wędlina pośledniejszego gatunku, peto kiełbasy I tak jak AnJa pisze: krwawa czyli z krwi i podrobów z wkrojną drobną kosteczką słoniny post został zmieniony: 09-04-2008 23:32:49

bosia	09-04-2008 23:30:27 [#162]
rybki prawie jak w moim akwarium

AnJa	09-04-2008 23:30:36 [#163]
krupniok oczywiście

PawełR	09-04-2008 23:30:45 [#164]
Ryby z Morza Bałtyckiego są silnie skażone produkowanymi przez przemysł związkami chemicznymi, które mogą m.in. wywoływać raka, zaburzać pracę mózgu, serca czy nerek. Skażenie bałtyckich śledzi jest pięćdziesiąt razy większe niż tych z Oceanu Atlantyckiego

bosia	09-04-2008 23:30:57 [#165]
a czarne?

AsiaJ	09-04-2008 23:31:19 [#166]
masz akwarium ze słona wodą?

bosia

09-04-2008 23:32:25 [#167]

nie

ale ryby mam duże

oooo...

zapomniałam, że w morzu to słona

PawełR	09-04-2008 23:32:49 [#168]
Bałtyczek jest mało zasolony i słodkowodne też w nim są, ale też skażone

AnJa	09-04-2008 23:33:38 [#169]
wątrobianka to coś innego niż kiszka- nie ma w watrobiance kaszy, jeśli już sa ziemniaki w niewielkich ilościach i jest tłuste mieso pasztetówka to zupelnie inna technologia - acz zbliżona do watrobianej i bezwzględnie bez dodatków pozamięsnych czy podrobowych

Krzysztof Pom	09-04-2008 23:34:31 [#170]
no to pozostaje kiszka :-) i smaluszki rożnej masci

bosia	09-04-2008 23:35:43 [#171]
pytałam czy znacie takie coś co się czarne nazywa?

Krzysztof Pom

09-04-2008 23:37:32 [#172]

no czarna to czarna, czxasami jeszcze może być salceson, albo ozorowa albo juz nie wiem co

jatoja	09-04-2008 23:54:24 [#173]
Chyba mi trochę...nie ten tego...

bosia

09-04-2008 23:56:00 [#174]

co trochę?

jedzonko nie takie?

ale jedziesz?

beera

10-04-2008 07:49:13 [#175]

i znowu od rana zachęcamy wszystkich do przyjazdu na zlot!

mimo wszystko ;))

Marek Pleśniar	10-04-2008 08:54:07 [#176]
mimo smalcu;-)

AnJa	10-04-2008 08:58:03 [#177]
ale dla kiszki ... idę odpracowywac jutro ale mi się chce...

jatoja	10-04-2008 09:25:24 [#178]
Rozumiem, że idea przewodnia zlotu znajduje się w przedziale między smalcem a kiszką, rybka w nawiasie. ;-)

AnJa

10-04-2008 09:30:57 [#179]

niestety obawiam się, ze nie to to byłoby zbyt piekne

przewiduje także taplnie się w błocku posniegowym na plaży i słuchanie koncertów na kilkanascie bębnów, gitar i bałałajke 9albo jak tam się to hanine nzywa) przy wtórze potepieńczych wrzasków nazywanych wykorzystywanie zlotowego spiewnika

a gdzieśw kąciku bedzie siedział Marek i usiłowac zainteresowac tę hałastrę czymś skrajnie niszowym

Marek Pleśniar

10-04-2008 09:51:33 [#180]

czyli np tkactwem ludowym

albo malarstwem kubistycznym w postaci tworzonych na poczekaniu portretów pamięciowych uczestników;-)

jatoja	10-04-2008 09:53:40 [#181]
Podoba mi się - zwłaszcza Marek w kąciku ;-))))

jatoja	10-04-2008 09:56:20 [#182]
Jezzzu...gdy przeczytałam !!!...chodzi mi o niszowe śpiewanie

Marek Pleśniar	10-04-2008 10:00:52 [#183]
no tak, a ja w roli świerszcza za kominem - jak widzę;-)

izael	10-04-2008 21:36:40 [#184]
Tak czytam sobie i chyba trzeba się zapisać:))) I serce się wyrywa i ślinka cieknie...;-))))

ejrut	11-04-2008 07:06:34 [#185]
Izo....ty nie czytaj tylko się pisz na zlot:)))

hania	11-04-2008 23:28:16 [#186]
wczoraj odliczyłam dziś wysłałam zgłoszenie i wpłaciłam składkę na oskko przy okazji też:-) na 2008

hania

11-04-2008 23:31:59 [#187]

znaczy - bałałajka i 1 bęben kingi mojej będzie
wyć też będzie komu:-)
AnJa - bój się:-) (jak zwykle:-)

a hymn - po poprawkach wyślę niebawem
proszę o poprawkę na stronie zlotu - uwaga od Gienia:
jest tak:

hymn zlotowy z 97r. Na razie obowiązuje ten;-)
Autorki słów- Hania i Kinga Jakubek
Nie przeszkadzał w tworzeniu - Gieniu Jakubek

Melodia- w zasadzie to nie wiemy jaka, melodia jest bowiem rzekomo znanej piosenki o czarnym kocie, który posiadał pecha.

VII zlot

Od 100 dni odliczałeś – bo zlot

I marzyłeś i śniłeś – znów zlot itd

melduję, że w 1997 to ja pierwszego kompa kupiłam
i trochę czasu obchodziłam go szerokim łukiem, jak rodzina się bawiła :-)

hania	11-04-2008 23:32:59 [#188]
i się cieszymy na morze ( Gieniu absolutnie szczególnie:-)

Gaba

12-04-2008 16:32:07 [#189]

ja się tez cieszę - że morze

a) nie ma jak się tam dostać, jak jedziecie?

b) czy można od czwartku do soboty - bo nie mam jak powrócić na niedzielę...

buuu - jak wrócić?

Gaba	12-04-2008 16:35:18 [#190]
nie wiem, gdzie sie zapisac - nie widzę nic takie coby miało być zapisem. nie wiem, czy pojadę, ale rezerwację zrobię...

AsiaJ

12-04-2008 16:39:34 [#191]

Gaba zobacz tu;

http://oskko.edu.pl/forum/watek.php?w=28441&s=9

aza, jako matka zlotowa, znalazła kursy wszelakie z kierunkiem na morze :-)

AsiaJ	12-04-2008 16:40:30 [#192]
A zapisy masz na początku tego wątku...

ejrut	13-04-2008 14:50:38 [#193]
Gaba....ja będę wracać w niedzielę ....mogę wysadzić cię w Kielcach....z Kielc pociagiem może....

SławekL	14-04-2008 08:27:09 [#194]
AnJa, muszę cię zmartić )-:, ja też przywiozę swój bęben i jeszcze kilka innych instrumentów, ale najpierw muszę policzyć ile zabiorę ze sobą grajków. A wyjce ci one nie lada jakie.