Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Skąd dowiedzieliście się o istnieniu OSKKO?
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]
Magosia21-05-2007 19:29:01   [#101]

Ale

zaznaczam, że nie każdy wsiąka :-)

Forum podpowiadałam wielu osobom - Marta zaskoczyła od razu.

Znaczy - nosi buławę na pewno :-))))))))))))))))))))))

Rtoip21-05-2007 19:51:33   [#102]
Dowiedziałem się o istnieniu OSKKO z Dyrektora Szkoły, ludzi OSKKO zauważyłem na konferencji zorganizowanej w Sejmie przez  p. Dzierzgowską i Szumilas naprawdę była to bardzo aktywna grupa. Gorąco wszystkich pozdrawiam.
walia21-05-2007 20:26:48   [#103]
Dowiedziałam się o OSKKO i jednocześnie o Miętnem od przyjaciela i zaczynam "wsiąkać" i bardzo się z tego cieszę
ulkowa21-05-2007 20:34:43   [#104]

Dawno temu zobaczyłam w Vulcanie. Zarejestrowałam sie i cos tam napisałam. Ale przede wszystkim korzystałam i czytałam. I kiedys miałam doła i napisałam też na jakis "dołowy wątek" a może sama go zrobiłam - nie pamietam.

Wspaniała rozmowa ze Zgredkiem. Od tamtej pory "wsiąkłam"

Teraz nie wyobrażam sobie pracy bez Forum. Pomoc Forumowiczów jest zawsze niezawodna. I co jest w tym super. Nawet Ci, którzy są pewni swoich racji i prawie zawsze służą nam pomocą - też zmieniaja swoje opinie i przyznają racje innym osobom.

I jak zawsze pozdrawiam Zgredka.  I niech nikogo ten nick nie myli - to jest kobieta. I nie ma zamiaru zmieniać płci

jedrek521-05-2007 21:18:48   [#105]
Bylam na szkoleniu - zresztą b. dobrym z Ewą Halską, która tak zachęcała że jestem z Wami. Szkolenie było jesienią w Poznaniu.
Gusia21-05-2007 21:19:39   [#106]
z tego co pamiętam to google i tak mi sie spodobało że hej
ulkowa21-05-2007 21:24:36   [#107]
i hej żyjemy z OSKKO - juz nie mamy wyboru
Marta Helena21-05-2007 21:32:43   [#108]

OSKKO też

:))

ulkowa21-05-2007 21:38:21   [#109]
Marta Helena jutro jesteś podana do sądu za uzależnienie:)))
Marta Helena21-05-2007 21:41:35   [#110]

hihihi

no cóż, uczciwie mnie ostrzegano,

ale mnie się to uzależnienie baaaaaaaaaaardzo podoba

nie policzę, ile razy ratowaliście mnie i mój zdrowy rozsądek

Dorotka N21-05-2007 21:46:34   [#111]

 ja się dowiedziałam na szkoleniu w krakowskim kuratorium, prowadziła pani zapalona internautka i ze szkolenia zapamiętałam tylko adres forum...

pojechałam do Olsztyna i tam wpadłam wprost w "ramiona" jerzyka ( ktory opowiada o tym niezliczona ilość razy ;-)))) ), potem z AnJą układaliśmy materiały, panel prowadzony przez asię i Beatkę...

tak, zdecydowanie ludzie zadecydowali o przynależności do stowarzyszenia...

 generalnie fajne to OSKKO jest... :-))))))

some21-05-2007 21:46:42   [#112]

Nie opowiem Wam dziś jaki problem mnie, dojrzewjącego do zwolnienia nauczyciela mianowanego zmusił mnie do grzebania w necie. Nie powiem Wam gdzie kliknęłam ( bo nie wiem, ze mnie komputerowa noga stołowa, wiele udaje mi się przypadkiem ! ) i wskoczyła mi strona oskko. Zaczęłam czytać. Przestałam myśleć o moim problemie bo zaczęłam czytać informacje o Miętnem. Pomyślałam, fajnie byłoby pojechać, ale pewnie już nie zdążę zostać członkiem to i mnie nie zabiorą ze sobą. :-(

Następnego dnia spotykam znajomą dyrektorkę a ona woła do mnie z daleka : znalazłam sponsora-jedziemy do Miętnego ! Sen jakiś , myślę.

No i byłam, zobaczyłam, forum mnie pochłonęło -czekam tylko na oficjalnego sygnała od szefa !  :-)))))))

Czy chcecie czy nie chcecie jestem z Wami !!!!! I cieszę się bardzo !

AnkaWa21-05-2007 21:47:19   [#113]

O OSKKO dowiedziałam się od siostry, która jest dyrektorem LO. Od pierwszego wejrzenia "zakochałam" się i jestem z Wami 3 miesiące. Brałam udział w konferencji w Miętnem i mogłam osobiście poznać wiele wspaniałych osób. Cieszę się, że tu trafiłam. O OSKKO mówię wszystkim moim znajomym nauczycielom i dyrektorom... to też niezawodny sposób, aby tutaj trafić.

Pozdrawiam OSKKOwiczów

Renata21-05-2007 21:50:10   [#114]

Już sądziłam, że się rozpiszę..;-)

OSKKO jest ważną organizacją zrzeszająca przede wszystkim Was, dyrektorów. W szkołach jesteście zdecydowanie solo, mimo że w tłumie. Tu łączą się jednostki wygrywając swe pojedyncze brzmienia strun w dźwięki symfonii.. Czy doskonałej? Pewnie nie. Niemniej jednak ona brzmi wciąż. Może mniej ważne, by brzmiała jak najgłośniej, by słyszalność dochodziła wszem i wobec. Ważna jej synchronizacja i jakość dźwięku.

Trwania i pięknego rozbrzmiewania życzę najwięcej, także tym, którzy pragną tylko ciszy..:-)

Tara21-05-2007 22:02:03   [#115]

A ja

od mojej koleżanki dyrektorki Lidzi.

Pierwszą osobą pozananą w realu z OSKKO była Ewa,potem Asia i Marek ,nassssy.A potem to już był zlot w Borowicach.I fajnie że jesteście,nie wyobrażam sobie  teraz pracy bez OSKKowiczów.

beera21-05-2007 22:11:02   [#116]

dziwne nasze drogi

najmniej nas tu przybyło z KO i gazet:)

a ja- powiem Wam, na forum eduseeka trafiłam dzieki ogłoszeniu w gazecie

Tara21-05-2007 22:13:47   [#117]

Też byłam

ale kiedy Lidzia mi Was odkryła tam już nie bywam,ani na Eduinfo
Gusia21-05-2007 22:14:14   [#118]

asiu

nie ważne drogi... ważne to gdzie dotarliśmy :)
aza21-05-2007 22:16:18   [#119]

dawno, dawno temu.... będąc jeszcze vice....szukałam pomocy oczywiście w internecie....to było jeszcze na eduseeku. Ale tam tylko czytałam. Potem szykowanie sie do konkursu - mój pierwszy post, chyba w 2002 roku, niesmiały taki (oczywiście z prośbą o pomoc). Nikt się moim pojawieniem na forum nie przejął, ani nie witał z kwiatami, ale dobrzy ludzie przysłali pomoc na priva.

Po wygraniu konkursu, "będąc młodą dyrektorką" co prawda nie na rubieży, ale w nowootwartym przedszkolu śledziłam pilnie wątki na forum, potem było Miętne - a na drugim Miętnem asia powitała mnie słowami:

"aza, jak ty schudłaś !!!"

wtedy pokochałam i asię i OSKKO.

zgredek21-05-2007 22:18:03   [#120]

aza - nikt???

a zdjęcia w konkursie świątecznym drugiego stopnia???

toć nam tu ćwieka zabiłaś;-)

aza21-05-2007 22:24:10   [#121]

zgredku - ale i tak nikt nie wiedział, kto zacz. Taki to był forumowy niebyt.

I to jest dowód na to, że trzeba bywać czasem w realu - byt wirtualny to za mało - dlatego wszystkie konferencje, zloty , spotkania są tak ważne - aby wiedzieć, kto jest kto.

zgredek21-05-2007 22:25:07   [#122]
od tego momentu jak już Marek rozszyfrował - wiem kto to jest AZA!!!!!!
Adaa21-05-2007 22:36:11   [#123]

Pamietam ten dzień

Koszmarnie poranne wstawanie, z próbą znalezienia kranu w lazience...
 Mialam cos waznego do zalatwienia...

Powloklam sie do garażu i jazda do pracy – 1,5 km. Co z tego,ze tylko 1,5 km?. Wszak wszyscy jesteśmy podróżnikami...

Nigdy nie pamietam co mijam po drodze, dowiedzialam sie o tym stosunkowo niedawno, gdy skradziono mi samochód i musialam pedalowac do pracy na piechotę...

Raz tylko skrócilam sobie droge ale kiedy przylazlam do pracy zmoczona po kolana i obejrzalam miny AiO, zaprzestalam;-)

Po wypiciu kawy w pracy wracam do rzeczywistosci...

Róznie bywa,czesto zastanawialam sie czy warto to ciagnąć;-)

Ale jak przegladam jakie macie dodatki funkcyjne myslę :

"Jak to dobrze, że mnie to nie dotyczy"... :-)))

oj!...ale odbieglam od tematu!

no wlasnie, w tym dniu co to wspomnialam o nim na wstepie szukalam czegos w necie i tak trafilam na eduseeka...

a potem jak wszyscy...i to jest dla mnie bolesne- wcale sie od was nie róznię:-)))

zgredek21-05-2007 22:38:10   [#124]
e, tam
beera21-05-2007 22:42:27   [#125]

gusia

czasem warto znac jakie drogi

z punktu widzenia strategicznego:))

..................

i fakt-  warto przyjechac na spotkanie:)

aza21-05-2007 23:03:55   [#126]

no wlaśnie asiu, no właśnie.

i już mam nadzieję, że nie doczekam podpisu pod swoim zdjęciem:

"aza - nikt nie odgadł"

:-)

beera21-05-2007 23:04:44   [#127]

ja zgadywalam ciagle, że Ty to Violka

ja jestem pewna, ze wy byłyscie w dziecinstwie bardzo podobne!!!!!!

;))

aza21-05-2007 23:06:32   [#128]
sprawdzimy z Violką przy najbliższej okazji!!!
ika222-05-2007 00:43:24   [#129]

Nie jestem już nowalijką. Wywołana niejako przez emilę donoszę /sama na siebie :))/, że jak się już wydyplomowałam, zrobiłam podyplomówkę i okazało się, że tzw mierzenie jakości jest głównie moją betką - to było coraz wiecej niewiadomych w rozwijającej się papierologii szkolnej. Szukałam mądrych rad zaglądając na różne fora edukacyjne i ... byłam zszokowana bylejakością.

Aż w końcu poczas tego buszowania (bo to busz był wszędzie!) znalazłam czyjąś wypowiedź powołującą się na ossko. Poszukałam - olśnienie i satysfakcja, że jest forum na poziomie i dla myślących! No to zostałam, szybko się zapisałam i jestem. Gadam o Was/ o nas wszędzie i polecam.

Pozdrawiam wszystkich, tych co piszą dużo i mało, tych co tylko czytają, tych co zawsze coś podpowiedzą, tych co zamieszczają w wymianie, uaktualniają i dbają o całokształt.

:)))))

slos22-05-2007 07:59:07   [#130]
Oczywiście, że przez plugawy i siejący różne szkodliwe propagandy internet. Czegoś szukałem i wylazło forum, to edukator albo co był...
AnJa22-05-2007 08:15:54   [#131]
a na drugim Miętnem asia powitała mnie słowami:

"aza, jak ty schudłaś !!!"
...
kurde

szkoda, ze nie widziałem Cię na pierwszym Miętnem - też pewnie bym zauważył schudnięcie na drugim- bo na objawy anoreksji zawsze uwagę zwracam

a tak to jakoś nie zauważylem...
aza22-05-2007 08:25:05   [#132]
AnJa - znając ciebie zauważyłbyś raczej zmiany idące w druga stronę;-)
Adams13522-05-2007 09:12:52   [#133]

...

Trafiłem tropiąc "biurokratyczne fantazje" między udostępnianiem wiedzy - nauczaniem w szkołach i zarządzaniem szkołami. Wśród OSKKO - wiczan znalazłem wielu mądrych, świadomych tego co robią by w oświacie było lepiej. Szkoda jednak, że ten potencjał ma niewielkie przełożenie na bieg spraw jakie obecnie zajmują Miłościwie Panującego Ministra i jego doborowej świty.  ..." Psy szczekają a karawana bez pomysłu, z miesiąca na miesiąc, porusza się trochę w przód trochę do tyłu siejąc frustrację wśród niepokornych. Przecież oświata to priorytet nowoczesnego państwa. ... chyba, że uwielbiamy taplanie się w przeszłości i jest nam wszystko jedno byle przetrwać ... do następnych wyborów.
PawełR22-05-2007 17:56:34   [#134]

o rety.... ile to już lat, poznałem założycieli OSKKO zanim założyli OSKKO

pierwszych - Asię (nick - aisa i Marka (nick - Kerram) i jeszcze wielu - dziękuję za Waszą pracę

widziałem jak powstawało stowarzyszenie, jak je rozwijali i rozwijają

wstyd :( ja robię mało w tym względzie, więcej korzystam niż daję

wige22-05-2007 22:08:52   [#135]
Dowiedziałam się o OSKKO od koleżanki "zza miedzy" czyli sąsiedniego miasta w czasie II Zjazdu Akademii Zarządzania 2006/2007 23 marca 2007 r w Warszawie. Weszłam raz pierwszy i .... tak już zostało. Jestem bardziej "czytaczem" niż "pisaczem", ale wiele wątpliwości towarzyszących  raczkującemu dyrektorowi (takiemu od 1 września 2006) udało się rozwiać dzięki forumowiczom. Bardzo za to dziękuję.
sonfi22-05-2007 22:14:29   [#136]
to było tak dawno, że nawet nie pamiętam jak wpadłam na ten adresik, ale jest superowy i czytam tę stronę częściej niż codzienną prasę :))
Antośka22-05-2007 22:16:48   [#137]
   Czegoś szukałam, znaczy  prawnego rozwiązania pedagogicznego problemu, niedyrektorskiego...oczywiście google i jestem.
Renik22-05-2007 22:35:54   [#138]
Pierwszy raz usłyszałam o OSKKO (mimochodem) na warsztatach prowadzonych przez doradcę metodycznego. Zaintrygowana poszukałam w googlach.

Teraz nie potrafię obyć się bez obowiązkowej lektury.

OSKKO to nie tylko skarbnica wiedzy na każdy temat, ale także Wspaniali Ludzie. Kilkakrotnie skorzystałam już z Waszych cennych rad.  

Nie miałam dotychczas okazji spotkania z Wami, ale mam wrażenie jakbym znała Was całe wieki.

Pozdrawiam :-)
dzicia22-05-2007 22:38:24   [#139]
Od magosi , na zarządzaniu.
PawełR22-05-2007 22:39:00   [#140]

lekturowałem sobie ten wątek i doszedłem do wniosku, że OSKKO jest w dużej mierze utożsamiane z tym forum i poradami... czyli że to ważny czynnik pozyskiwania nowych członków :)

Marek Pleśniar22-05-2007 22:49:19   [#141]
czyli - o OSKKO dowiedziano się z forum
PawełR22-05-2007 22:52:27   [#142]
no właśnie... no bo i OSKKO powstało na forum:)
anica22-05-2007 22:59:57   [#143]
... ależ ten wątek sie szybko rozwija...i ja trafiłam na stronę przypadkiem (przez wyszukiwarkę).
Od tego czasu zaglądam regularnie, bo to najlepsze, najbardziej aktualne i rzetelne źródło wiedzy potrzebnej dyrektorowi.
Kiedy nie mam już kogo poradzic się w istotnej sprawie Wy jesteście niezawodni.
Mam krótki staz dyrektorski i w dużej mierze zasługą OSKKO jest, to ze udało mi się uniknąć większych błędów. Stokrotne dzięki.
beera23-05-2007 08:43:48   [#144]

tak czytam i czytam

 trafiający tu, to Ci, co im się chce chcieć :)

jak widać nikt nie dowiedział się o nas z KO ( ciekawe dlaczego, skoro KO o nas wiedzą ;) niewielu z gazet się o nas dowiedziało, z ogłoszeń kongresowych, czy artykulików- to nasza słaba strona- z tego wynika:)

małga wcisło23-05-2007 08:55:07   [#145]
Ja również  przez przypadek biegając po internecie ,czytam forum od lutego 2007 a zarejestrowałam się od  maja.Przedszkole w którym pracuję jest jedno w gminie więc i dyrektor jeden,przy braku współpracy i wymiany poglądów trudno samemu być mądrym- pewne spawy wymagają upewnienia się, że myślę i robię dobrze.Jesteście i za to wam serdecznie dziękuję:-)
ewa23-05-2007 09:08:19   [#146]

e no ten

znam też takich co się z KO dowiedziało ;-)

a ja się dowiedziałam od założycieli :-)

bosia23-05-2007 09:15:07   [#147]

Asia

Jestem zdziwiona, że KO wie o naszym istnieniu. Bo to ja powiedziałam pani wizytator, że jest OSKKO. Nic nie wiedziała. Ciekawe jak to u nich z obiegiem informacji.
Marek Pleśniar23-05-2007 09:27:03   [#148]

raczej ze znajomością spraw oswiaty

w MEN bez problemu o nas wiedzą

w sejmie też

jatoja23-05-2007 09:30:17   [#149]
a ja miałam nadzieję, że MEN wie o OSKKO  " z problemem"  ( :-((( ? )
Joss23-05-2007 09:37:06   [#150]
Google mi powiedziało o OSKKO :-)
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]