Forum OSKKO - wątek

TEMAT: a do zlooooooooootuuuuuuuu......
strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 21 ][ 22 ][ 23 ] - - [ 69 ][ 70 ]
joljol07-06-2012 22:01:21   [#1051]

co nic nie piszecie, nie ma newsów?

buuuuuuuuuuuuuuuu

hania07-06-2012 22:58:51   [#1052]

siedzą i... śpiewają... hymn między innymi, com na własne uszy dzięki telefonii komórkowej usłyszała!

Pięknie śpiewają - dzięki!

AsiaJ07-06-2012 23:01:18   [#1053]

śpiewają, powiadasz haniu, pięknie śpiewają...


post został zmieniony: 07-06-2012 23:01:35
izael08-06-2012 17:40:32   [#1054]

a teraz kibicujemy, no już się przygotowaliśmy

i trąbimy

i jesteśmy biało-czerwoni

:)

 

Marek Pleśniar09-06-2012 16:25:23   [#1055]

pozdrowienia zlotowe

mamy piijęęękną pogodę, spędziliśmy upojne oględziny zachodu słońca na brzegu

bolą nas gardła od śpiewu i zimnych lemoniad

byliśmy też na łazędze nad Motławą - czyli w Gdańsku

====
wracając do autokaru zaobserwowałem wybitnie biało-czerwoną ekipę kibiców grającą na trąbach, wuwuzelach i innych przyrządach, wymalowaną na narodowo

kibice malowali na biało-czerwono przechodniów, w tym staruszków i staruszki

z bliska okazało się to być wycieczką zlotowiczów zmienionych nie do Poznania, Gdańska ani żadnej miejscowości

 

aktualnie trwają dyskusje programowe!

Gusia09-06-2012 19:12:15   [#1056]

fajosko macie.... 

Marek Pleśniar09-06-2012 20:50:28   [#1057]

nie wszyscy mają fajnie

właśnie srodze przechrzciliśmy Nowalijki

było ciężko:-)

Magosia09-06-2012 21:04:58   [#1058]

Całuję Was wszystkich, Nowalijki przechrzczone też:-)

Duchem z Wami jestem:-)

Marek Pleśniar10-06-2012 11:13:24   [#1059]

no i pojechali prawie wszyscy

szkooooda

Adaa10-06-2012 11:23:21   [#1060]

Nie wiem, czy to zasługa obiektywu lub nasycenia kolorem, ale na tej foci wygladacie jak grupa czerwonoskórych:-)

a tak na marginesie- Ci co nie byli - załują:-)

Karolina10-06-2012 12:02:40   [#1061]

żałujemy....

wasze uśmiechnięte buzie mówią jedno... fajnie mieliście!

:)

slos10-06-2012 13:52:20   [#1062]

Cóż dodadać. Cieszymy się waszym cieszeniem. :-)

darek720510-06-2012 14:08:31   [#1063]

Było rewelacyjnie:) Pozdrawiamy już z domu:)

hania10-06-2012 16:21:52   [#1064]

żałujemy, ale cieszymy się Waszą radością zlotową!

AnJa10-06-2012 16:27:02   [#1065]

już w domu - dzięki temu co jest i temu czego brak

jest - dobry kierowca

brak- korków

dziękuję i temu co jest i czego brak - ale także temu, co było

a było fajnie- co z przyjemnościa, po rocznej przerwie, dostrzegłem:-)

EwaBe10-06-2012 18:11:19   [#1066]

Jesteśmy w domu.

Podliczamy zyski i straty.

Zyski oczywiste: spotkanie starych przyjaciół, wygłupy, nocne koncerty, wymasowane śmiechem serdecznym aż do bólu mięśnie brzucha, poznanie nowych ciekawych ludzi, którzy przyjechali po raz pierwszy.

Straty: urwany guzik w spodniach, ponieważ przed wyjazdem na zlot dzielnie wbiłam się w zeszłoroczne, starsza nie o rok, ale o parę kilogramów. Wytrzymałam (pewnie dzięki temu, że się suwaka nie udało zamknąć), ale guzik nie.

Nie pokąsane, ale obgryzione! do kości przez komary stopy (już w pierwszym dniu zlotu).

 Wczorajszy wieczór spędziłam bardzo aktywnie, mimo że na siedząco. Jedna ręka zajęta trzymaniem papierosa, druga z kubkiem nektaru ;-), twarzoczaszka śpiewaniem sikoreczki z problemami gastrycznymi, a uwolnione z obuwia stopy wykonywały szaleńczy taniec tzw. „pocierany”, aby ulżyć cierpieniu, tj. swędzeniu.

Dzisiejszy efekt? Lepiej nie mówić.

Ale jeszcze miałam nadzieję, oczekując, że przynajmniej ta moja wczorajsza nadaktywność przyniesie coś pozytywnego i wlazłam po powrocie do domu na wagę. I wiecie co? Guzik!

Pozostaje mi więc tylko jego przyszycie.

Pięknie dziękujemy wszystkim zlotowiczom za stworzenie atmosfery, dzięki której przeżyliśmy kilka kolorowych dni w trudnej dla nas ostatnio rzeczywistości.

PS. "Życie jest piękne"  jak stwierdziła co najmniej siedem razy w ciągu pół godziny jedna z byłych matek, wiercąc  dużym palcem u nogi dołek w piasku i spoglądając na morze.

Benigna10-06-2012 18:19:53   [#1067]

dziękujemy za bycie z Wami, zaczynamy odliczać do następnego roku i zbierać składniki na eliksiry mające czarodziejskie moce zaprzyjaźniania, rozweselania, duszleczenia :)

ejrut10-06-2012 18:21:10   [#1068]

Dotarliśmy szczęśliwie do domu. Było cudnie....:) Dziękujemy wszystkim za superowe towarzystwo....Już za wami tęsknię....a tu trzeba czekać znowu rok:)))))))

renka10-06-2012 18:25:38   [#1069]

i ja już w domu, cała, zdrowa, ale niezbyt szczęśliwa, bo następny zlot dopiero za rok, ale za to w jakim miejscu:-)

bardzo dziękuję wszystkim za cudną atmosferę, śmiechy i inne piękne przeżycia:-)

 

Marek Pleśniar10-06-2012 18:38:25   [#1070]

już wiem komu zawdzięczamy brak komarów

wszystkie obgryzały Ewę:-)

ja też już w domu

było cuuudnie

ewa10-06-2012 18:52:08   [#1071]

ja jeszcze w trasie, ale będę w domu dziś ;-)

dzięki Wam za znowu ten nasz bajkowy czas - jesteście po prostu niesamowici :-))

 

kizak10-06-2012 20:17:33   [#1072]

I my też dotarliśmy do domu.

Fajnie było się spotkać, tylko szkoda, że ten wspólny czas tak szybko przeleciał. Dziękujemy wszystkim obecnym na zlocie i tym, którzy myślami byli z nami.

Pozdrawiamy :-)

Magosia10-06-2012 20:27:02   [#1073]

Obiecuję sobie, że za rok będę z Wami:-)

 Póki jeszcze rozpoznaję połowę twarzy!

 A ten drugi w kapeluszu , co głowę skłonił to kto?? Piotr?  Bo jak obok Jerzyka to mi wychodzi Piotrek??

 Buziaki raz jeszcze wszystkim:-)

alinka i10-06-2012 20:33:39   [#1074]

my też już w domkach (znaczy Ela i Sławek w swoim a ja w swoim)- po mega korku przed Warszawą. A tu lejeeee.

Zgadzam się- było wspaniale :D pozdrawiam wszystkich nowo poznanych- radosnym wyciem ;)

do zobaczenia- może wcześniej niż za rok bo, zgodnie z piosenką której nie zaśpiewaliśmy- "wrócę tu na pewno, gdy nadejdzie pora..."

alinka i10-06-2012 20:36:59   [#1075]

ten drugi w kapeluszu to Sławek- kupili sobie z Jerzykiem takie same kapelusze i (po założeniu czarnych okularów) stworzyli duet o dźwięcznej nazwie Big Brothers :))

Gaba10-06-2012 20:39:18   [#1076]

i ja jestem już w domu - o 17.55 wsiadłam do busika w Kielcach i o 20.00 w chałupce jestem. Żarełko pyszne w znakomitej knajpce - prawie mandat dla Zbyszka za Włocławkiem... ech... emocje i ciśnienie.

 

Basia i Zbysiu z Kielc się mną zaopiekowali, a zważywszy, ze Zbyszek kibic, więc godzina była mocno napięta... Dzięki!

Danielów pozdrawiam - super rodzina zlotowa, Alinka genialna - zrobimy recital na następny zlot. 

Rodzina Be - wszystko zgubiła, wszystko, a ja posiałam buty!

Gaba10-06-2012 21:21:12   [#1077]

30 maja 2013 będzie kolejny zlot XIII, dla niektórych pechowców XIV - I, na Łysej Górze... można już obliczyć, że to tylko 355 dni. Wszystkie czarownice będą miały blisko...


post został zmieniony: 10-06-2012 21:21:28
Poziomka10-06-2012 21:24:45   [#1078]

Szczęśliwie dowiozłam Dotę c i siebie do domu i już za Wami tęsknię. Dziekuję, dziekuję i wszystkich ucałowuję moooocnoooo!

Koko, koko na głowę pirata,

jest nam znana nowa data.

Za dni trzysta pięćdziesiat i cztery

OSKKO zacznie odliczać numery.

Zapamiętaj w lot:

30 maja roku trzynastego - ZLOT!!!!

 

Poziomka10-06-2012 21:25:39   [#1079]

Gaba, byłaś szybsza. Całusy!!

dota c10-06-2012 21:39:13   [#1080]

Dotarłam cała, zdrowa i szczęśliwa - wspaniała podróż Poziomko - DZIĘKI

Ściskam wszsytkich tych, którzy z jakiś niepojętych powodów uniknęli ściśnięcia przed wyjazdem i idę odszukać już miotłę, żeby za rok była gotowa (jak znalazł...)

Poziomka10-06-2012 21:52:18   [#1081]

Dota c, to ja dziękuje za przemiłe Twoje towarzystwo. Może na przyszły zlot razem polecimy na miotle.....

Gaba10-06-2012 21:55:43   [#1082]

przedsmak

http://www.youtube.com/watch?v=V8Ca_edg6RE

Natka10-06-2012 21:56:09   [#1083]

zlot czarownic - brzmi już teraz nieźle :)

czy oby tylko wszyscy się zmieszczą?

sylwia10-06-2012 22:15:04   [#1084]

zapowiada się znakomicie :-)

ja też bardzo dziękuję za przemiłe towarzystwo

i za to, że nic nie musiałam :-)

i że mogłam leniuchować do woli

i nawet nie gniewam się na Bezę, że mi nie pozwoliła zaśpiewać choć jednej piosenki

bardzo ładnie śpiewała :-)

ale mój śpiewnik okazał się zbędny ;-)

 

rzewa10-06-2012 22:38:21   [#1085]

Ja jeszcze w drodze - w domku będę dopiero jutro, ale... już tęsknię... :-)

Wszystko co pogubiła rodzinka BE wzięła ze sobą Ela i obiecała wkrótce dostarczyć

ja mam wszystko - nie posiałam nic

a gaby buty pojechały jerzyKiem (chyba?) i maja być rychło w Krakowie - tak słyszałam

:-)))

a ewę to udało mi się podwieźć na centralny prawie na peron!!


post został zmieniony: 10-06-2012 22:40:11
Ala10-06-2012 22:41:42   [#1086]

teraz mi jeszcze bardziej żal, że nie byłam ale choroba mnie powaliła prawie :-(

buziaki dla wszystkich zlotowiczów, tych co już w domu i tych co jeszcze w drodze :-)

ewa10-06-2012 22:52:38   [#1087]

dotarłam i ja już, a nie jutro :-)

nie będę powtarzać co usłyszałam na temat swojego paluszka ( i prawego oka;-) od domowników, ale jako pogotowie ratunkowe spisali się świetnie

dzięki Wam za ten zlot :-)))

rzewa, to co odstawiłaś cobym zdążyła na ten peron, to było mistrzostwo świata :-)))))))))))))))

 

dota c10-06-2012 23:11:17   [#1088]

Poziomko, możemy też porównać, czyj odkurzacz ma mniejsze spalanie i zamiast na miotle polecieć na ekonmicznym/ergonomicznym dwuosobowym odkurzaczu

Marek Pleśniar11-06-2012 00:59:56   [#1089]

o dziwo, Jantar nie narzekał na Was zanadto, więc po odjeździe i odlocie wszystkich puszczono mnie wolno

Gusia11-06-2012 06:02:41   [#1090]

Super, że dobrze się bawiliście, ale fajnie, że już jesteście ;)

sylwia11-06-2012 07:12:21   [#1091]

Rzewo kochana

czy nóż jest?????

Gaba11-06-2012 07:14:39   [#1092]

korkociąg znalazłam, ale chyba rodziny Be!

izael11-06-2012 08:33:04   [#1093]

korkociągi chyba nie były rodziny Be:)

korkociągi zostały przywłaszczone w liczbie "wszystkie, które były na stanie" i przedziwną ścieżką myślową wszyscy dochodzili do wniosku, że każdy znaleziony korkociąg należy do Ewy i Marka... hmmmm

oby się nie okazało, Ewo, że dowiozą wam i doślą tego sprzętu w nadmiarze:)))

PS. a wy mieliście na zlocie jakikolwiek korkociąg???

 

Zlot był cudny, ale za krótki :)

Pozdrawiam wszystkich z drogi do Augustowa:)

Magdalena11-06-2012 09:00:18   [#1094]

Jantar nie narzekał na Wasz pobyt bo byliście cichutko jak myszki ;-D

Chodziłam w sobotę po plaży i liczyłam, że zobaczę dużą grupę szalejących osób, a tu była cisza :/

SławekL11-06-2012 09:37:18   [#1095]

a my (z Elą) spacerowaliśmy w sobotę/niedzielę po ulicach Jantaru i nie było cicho. Po jeziorze niósł się przepiękny syreni śpiew o północy przerwany gromkim i wesołym "STO LAT" :-)

Pozdrawiam mego brata bliźnika z Big Brothers :)

Małgorzata11-06-2012 10:02:39   [#1096]

ten syreni śpiew to m.in. brat bliźnik z Big Brothers

a świętowane były imieniny Małgorzat - łącznie z podnoszeniem solenizantek, więc podziękowania dla Jerzyka i Henrysia za ten wysiłek i dla Bezy - Basi za czekoladki pięknie zapakowane :))

spożyłam je jadąc do Poznania pociagiem pełnym Irlandczyków

niezapomniane wrażenia wiec nie tylko ze zlotu, ale też drogi powrotnej

a skoro o zagubionych rzeczach mowa, to mam nadzieję, że do Marka Be trafiła latarka znajdującasię w naszym pokoju???

korkociąg, co to Gaba znalazła zabrałam ze stolika na tarasie w środowy wieczór, nie pamiętam jednak, do kogo należał

rzewa11-06-2012 10:50:26   [#1097]

zorro, jak pisałam wyżej - mam wszystko co do mnie należy, nie zostawiłam w Jantarze niczego (co oznacza, że nóż odzyskałam :-)))

Renata11-06-2012 11:14:25   [#1098]

Swoje dotarcie też melduję.;) z lekka zmęcona, ale to minie..;))))

Graficzna szata 13 zlotu na Łysej Górze za ponad trzysta dni będzie już dostępna.:))) Zaczaruję ją przednio.:)

cieplutko pozdrawiam:)

graraz11-06-2012 11:33:57   [#1099]

W imieniu swoim i współtowarzyszy bardzo dziękuję za wspaniałe chwile. Trochę obaw mieliśmy przed tym wyjazdem, zupełnie niepotrzebnie....:)

EwaBe11-06-2012 13:57:04   [#1100]

Iza, nie mieliśmy nawet pół korkociągu, czyli nadal szukajcie właściciela :-)

Mamy za to list gratulacyjny dla Jerzyka ("ajkiu"), co go Marek znalazł. Oddamy przy okazji.

Może ktoś natknął się na biały przedłużacz pozostawiony w jadalni po oglądaniu filmu z poprzedniego zlotu?

Sobie dopiszę: przy Biurze OSKKO należy utworzyć "biuro rzeczy znalezionych na ... (zlotach, kongresach, konferencjach, innych). Znalazcy będą wiedzieli, gdzie na przykład odesłać buty, a roztargniona brać oświatowa i okołooświatowa będzie miała okazję zwiedzić Olsztyn :-)


post został zmieniony: 11-06-2012 14:06:27
strony: [ 1 ][ 2 ] - - [ 21 ][ 22 ][ 23 ] - - [ 69 ][ 70 ]