I po cholerę żeś zespół na szkolenie wysyłała? Niby wiem - koniec roku a kasa zdoskonalenia zostawała. Ale można było nacisk bezpieczniejszego, typu obsługa stopera i suwmiarki na potrzeby sprawdzianu sprawnościowego:-)

Ja tylko zastępuję szefową od czasu do czasu...:) Nie zarządzam...

Witam

Czy w SOSW opracowywane standardy mają dotyczyć tylko uczniów do 18 - tego roku życia ? /bo w SP mamy też uczniów do 20 - tego roku życia, a w mamy też SB Ist i SPDP - gdzie uczniowie mogą się uczyć do 24 roku życia/.

Oczywiście chodzi o zapisy w tworzonym dokumencie , bo wiadomo, że jak się dzieje uczniowi krzywda to reagujemy natychmiast.

pozdrawiam

standardy dotyczą tylko małoletnich, co zresztą zapisano w ustawie

Małoletni w rozumieniu polskiego prawa cywilnego osoba, która nie ukończyła 18 lat. Z wyjątkami, ale tu nie o tym.

Przy okazji sprawdzania w rejestrach...

Sytuacja: Zapraszamy do szkoły pasjonatów programowania z korpo w którym pracuje jeden z rodziców, ci pasjonaci mają z dziećmi zaprojektować robota i zrobić ciekawe zajęcia...

Podczas takiej lekcji obecny jest nauczyciel i nadzoruje działalność tych osób.

Czy sprawdzacie w "rejestrach" takich ludzi?

Rozumem założenia ustawy i potrzebę "dmuchania" na zimne ale to w wielu przypadkach może zniechęcić do podejmowania różnych inicjatyw. Często nauczyciele mają znajomych, którzy mogą zaprezentować swoje ciekawe hobby, zawody itp. dla uczniów. Czasem jakiś podmiot sam proponuje jakieś ciekawe zajęcia (ostatnio mieliśmy straż leśną - opowiadali o ochronie przyrody).

Jeśli zaczniemy wszystkich legitymować, spisywać PESELE to może to tylko zniechęcić. Uważam, że jeśli ktokolwiek prowadzi zajęcia dla uczniów ale odbywa się to pod bezpośrednim nadzorem nauczyciela nie musi być sprawdzany.

jeśli ktokolwiek prowadzi zajęcia dla uczniów ale odbywa się to pod bezpośrednim nadzorem nauczyciela nie musi być sprawdzany

Rzewo, możesz zacytować przepis, na którym opierasz swoją opinię?

Raczej odwrotnie - stosuje się przepis, na podstawie którego ktoś ma być sprawdzany:-)

No właśnie ten przepis jest bardzo pojemny:

Art. 21. 1. Przed nawiązaniem z osobą stosunku pracy lub przed dopuszczeniem osoby do innej działalności związanej z wychowaniem, edukacją, wypoczynkiem, leczeniem, świadczeniem porad psychologicznych, rozwojem duchowym, uprawianiem sportu lub realizacją innych zainteresowań przez małoletnich, lub z opieką nad nimi na pracodawcy lub innym organizatorze takiej działalności oraz na osobie, z którą ma być nawiązany stosunek pracy lub która ma być dopuszczona do takiej działalności, ciążą obowiązki określone w ust. 2-8.

Dopuszczenie do innej działalności związanej z edukacją...

Uważam tak jak Rzewa, no ale...

Jeśli uczniowie są pod opieką n-la, to żadna z osób, które wówczas mają z nimi kontakt nie podpada pod tę definicję

gdyby tak było, to trzeba by sprawdzać np. przewodnika po danym obiekcie, który oprowadza szkolną wycieczkę czy kierowcę autokaru wycieczkowego

Hmm... no nie wiem, trochę "śliskie". Też nie jestem za sprawdzaniem wszystkich i wszędzie. Chyba - niestety - nie pozostanie nic innego, aż poczekać do czasu pierwszego "wydarzenia", gdy okaże się, że osoba nie była sprawdzona, a przebywała pod opieką nauczyciela.

Myślę, że warto by zwrócić uwagę ustawodawcy. Idea przepisu OK ale paragraf napisany na kolanie.

Fakt, faktem, trzymając się tego zapisu musielibyśmy faktycznie sprawdzać przewodnika po muzeum, zaproszonego do szkoły prelegenta itp. 

Przewodnika w muzeum nie, bo to obowiązek dyrektora muzeum, zakładając, że te muzeum odwiedzają dzieci.

Kierowcy autobusu nie, bo to obowiązek dyrektora firmy przewozowej, zakładając, że firma wynajmuje autobus np. szkołom.

Ale prelegentów w szkole tak, bo to "dopuszczenie osoby do innej działalności związanej z...". Tak uważam. I nie ma zapisu z zastrzeżeniem, że jeśli to w szkole, pod nadzorem nauczyciela, że nie trzeba dokonywać takiego sprawdzenia.

Ciekawe czy MPK sprawdza kierowców. Wszak dzieci autobusami jeżdżą…

To był skrót myślowy. Raczej chodziło, że firma oferująca turystkę dla dzieci i wypoczynek, np. organizująca wycieczki, obozy itp. ma obowiązek sprawdzenia swoich pracowników. MPK nie organizuje zajęć wskazanych w art. 21 ust. 1.

Tak czy siak jest problem - ustawę było łatwo napisać, problem mają wykonujący te przepisy. Można podejść literalnie - skoro nie ma wyłączeń, to WSZYSTKICH. Jak się ”zakorkujemy” to trudno.

Co jakiś czas odwiedza nas orkiestra straży pożarnej. Robią dla uczniów koncert, pogadankę o muzyce, instrumentach, zachęcają do wstąpienia do OSP… Wszystkich trzeba sprawdzić (kilkanaście osób)?

Problem nie jest błahy. Pytań do ustawodawcy jest więcej. Co w przypadku kiermaszu bożonarodzeniowego organizowanego przez radę rodziców? Jeśli panie sprzedające bombki obsłużyłyby nieswoje dziecko - trzeba według dosłownego brzmienia przepisów sprawdzić. A jeśli do przedszkola zaprosimy górnika, żołnierza, by poopowiadali o swej pracy? Tak samo. Już nie mówię o fotografie, którego rodzice ósmoklasistów zaangażują w zrobienie tabla z fotkami na terenie szkoły. Wszyscy mieliby być sprawdzeni w rejestrach i przynieść oświadczenie z KRK. Ten fotograf to w ogóle każdego dnia przed pracą z dziećmi na terenie szkół powinien jeździć do sądu. Bo zaświadczenie z Krajowego Rejestru Karnego jest aktualne właściwie w dniu wydania. Idźmy dalej. Prezydenci miast, burmistrzowie lubią sobie poprowadzić zajęcia w szkołach, przypuśćmy z WOS. Sprawdzamy? A jak zaszaleję i sobie zaproszę europosła? Poda mi dane wrażliwe?

Konieczne jest dopisanie uściślenia na podstawie interpretacji pani o nicku izael - jeśli kontakt jest incydentalny i trwa krótko, a do tego jest cały czas obecny nauczyciel - to on ponosi odpowiedzialność. No chyba, że od 15 lutego nikogo nie wpuszczamy do szkoły, przedszkola. I rezygnujemy z wyjść oraz wycieczek.

Bo tak to jest z tworzeniem prawa „na fali”…

Praktyki studenckie w czerwcu: pozyskuję informację z z Krajowego Rejestru Karnego oraz z Rejestru Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym.

Ten sam student będzie odbywał praktyki ponownie we wrześniu. Czy wtedy, po raz drugi muszę pozyskać powyższe informacje?

Zatrudniam na stanowisku obsługowym w przedszkolu (w kuchni) obcokrajowca (z Ukrainy). Czy taka osoba musi zgłosić się do swojego państwa, żeby wydano tam  zaświadczenie o niekaralności? Osoba ma nadany PESEL, więc może pobrać z polskiego KRK zaświadczenie i ja mogę sprawdzić ją w Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym? 

jeśli zatrudniłaś przed 15 lutego, to nic nie musisz

przed zatrudnieniem powinien być sprawdzony w Rejestrze

jeśli zatrudniłaś już w momencie działania zapisów ustawy lub kolejna umowa podpisywana teraz, to sprawdzasz/powinnaś sprawdzić (przed zatrudnieniem) w Rejestrze, potencjalny pracownik przynosi informację z KRK i wykonujesz inne obowiązki wynikające z faktu, że jest obcokrajowcem

Art. 21. 1. Przed nawiązaniem z osobą stosunku pracy (...)na pracodawcy (...) oraz na osobie, z którą ma być nawiązany stosunek pracy l(...) ciążą obowiązki określone w ust. 2-8.

2. Pracodawca lub inny organizator uzyskuje informacje, czy dane osoby, o której mowa w ust. 1, są zamieszczone w Rejestrze z dostępem ograniczonym lub w Rejestrze osób, w stosunku do których Państwowa Komisja do spraw przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich poniżej lat 15 wydała postanowienie o wpisie w Rejestrze.

3. Osoba, o której mowa w ust. 1, przedkłada pracodawcy lub innemu organizatorowi informację z Krajowego Rejestru Karnego (...)

4. Osoba, o której mowa w ust. 1, posiadająca obywatelstwo innego państwa niż Rzeczpospolita Polska, ponadto przedkłada pracodawcy lub innemu organizatorowi informację z rejestru karnego państwa obywatelstwa uzyskiwaną do celów działalności zawodowej lub wolontariackiej związanej z kontaktami z dziećmi.

...

Jeśli pracownicy obsługi kończy się umowa 30 czerwca i zatrudniana jest ponownie 1 lipca, należy sprawdzić w rejestrze i w Krk? W rejestrze sprawdzana była przy pierwszej umowie.

matyldaa, chyba nie ma przepisu, na który mogłabyś powołać się, by pominąć którąś z tych czynności:(

A przedłużenie (aneksowanie) umowy?

Kolejny dowód na to, że ustawa została napisana na kolanie pod wpływem wydarzenia.

Może warto by było sformułować jakieś stanowisko OSKKO i przesłać do odpowiedniego ministerstwa. Oni tam chyba nie do końca wiedzą jak działają szkoły...

Nasuwają mi się na początek trzy istotne sprawy:

1. Konieczność sprawdzania w rejestrach osób wykonujących okazjonalną pracę w szkole - pokazy, prelekcje itp., która odbywa się pod bezpośrednim nadzorem nauczycieli.

2. Karkołomny zapis dotyczący uzyskania przez obcokrajowca zaświadczeń obowiązujących w jego kraju. Skąd ma dyrektor wiedzieć, czy dane państwo takie zaświadczenia wystawia a tym bardziej jak te zaświadczenia wyglądają. No i już widzę jak np. obywatele Ukrainy będą otrzymywać z Ukrainy jakieś zaświadczenia. (fakt, niby w dalszej części jest mowa o oświadczeniu).

3. Generowanie kolejnych zaświadczeń, sprawdzeń itp. z osobami z którymi podpisywana jest kolejna umowa bez przerwy w zatrudnieniu.

Standardy ochrony małoletnich już w sierpniu. Szkoły wciąż mają wiele wątpliwości (portalsamorzadowy.pl)

#75 Pracownik z Ukrainy przyniósł mi wygenerowane z rejestru zaświadczenie w języku ukraińskim wiadomo i teraz.... tłumacz przysięgły?

matyldaa, raczej tak, ale to pracownik powinien dostarczyć dokument przetłumaczony na język polski

Jak Państwo rozwiązaliście kwestię zapraszania do szkoły np. prelegentów czy osób wspierających pracę szkoły na warsztaty? Pisał o tym Skimir #75 

Czy od każdej takiej osoby żądacie zaświadczeń ze stosownych rejestrów?  W artykule #76 jest mowa o analizie ryzyka, w tym o obecności nauczyciela na takim spotkaniu. Niektóre opracowania wskazują natomiast na konieczność pozyskania takiego zaświadczenia.

W przypadku praktyki zawodowej zgodnie z art. 120 ust. 3a Prawa Oświatowego od opiekuna praktyk/instruktora pnz biorę oświadczenie o niekaralności. Rozumiem, że teraz zgodnie z "Ustawą Kamilka" pozyskuję od nich dodatkowo dane osobowe, żeby ich sprawdzić w rejestrach. 

A co z instruktorami pnz w przypadku młodocianych pracowników?

# 79- ja też podnoszę:-)

planuję zatrudnić sprzątaczkę oraz pomoc nauczyciela w przedszkolu (obie z Ukrainy)

co muszą dostarczyć? (bo już się pogubiłam)

Pytania, wątpliwości, problemy w związku z przepisami dotyczącymi ochrony małoletnich (szkoła ponadpodstawowa):
1. w ramach współpracy z uczelnią wyższą:
a) wykładowca  przyjeżdża na wykłady/warsztaty do szkoły (wymagać od niego stosownego wypisu z KRS i sprawdzać w rejestrze przestępców seksualnych???)
b) wyjazd uczniów na zajęcia laboratoryjne na wyższej uczelni (wymagać od prowadzących stosownego wypisu z KRS i sprawdzać w rejestrze przestępców seksualnych???)
2. wyjazd do ośrodka edukacji na zajęcia laboratoryjne/warsztatowe z noclegiem (wymagać od prowadzących stosownego wypisu z KRS i sprawdzać w rejestrze przestępców seksualnych??? czy też może zaświadczenie ośrodka o wdrożeniu standardów ochrony małoletnich i sprawdzeniu pracowników w KRS i rejestrze przestępców seksualnych)
3. zajęcia z "zewnętrznym" doradcą zawodowym/psychoterapeutą/ terapeutą (wymagać od prowadzących stosownego wypisu z KRS i sprawdzać w rejestrze przestępców seksualnych???)
4. spotkanie informacyjno-promocyjne z przedstawicielami wyższej uczelni (wymagać od przedstawicieli uczelni stosownego wypisu z KRS i sprawdzać w rejestrze przestępców seksualnych???)
5. kilkudniowa wymiana międzynarodowa, gdzie uczniowie polscy nocują/nocowali u rodzin i podczas pobytu przebywają pod opieką opiekunów polskich i z drugiego kraju (wymagać zaświadczeń od rodziców i opiekunów z ich rejestrów sądowych)
6. udział uczniów wraz z polskim opiekunem w kilkudniowych warsztatach międzynarodowych organizowanych przez zagraniczny "ośrodek edukacyjny"?
7. wycieczka szkolna z noclegami (czy i czego wymagać od zarządzających ośrodkiem noclegowym? ... firmą przewozową?)

To tyle na początek...
Może warto zebrać takie sytuacje i jako OSKKO zapytać ministerstwo o sposób rozwiązania powyższych kwestii.

???

JarTul, na wiele z tych pytań nie ma twardych odpowiedzi.

Jak zrobisz, tak będzie - cytując klasyka.

w przypadku ośrodków edukacyjnych, czy uczelni, w których prowadzone są zajęcia dla małoletnich, czy hoteli, czy ośrodków wypoczynkowych, to oni są objęci ustawą i wystarczy się tylko upewnić

w przypadku współpracy międzynarodowej, to tego nie wie nikt:) ale raczej nikt nie wymusi na rodzinach goszczących naszych uczniów zaświadczenia z KRK... pewnie kraje mają swoje regulacje w tym zakresie

... "nie ma twardych odpowiedzi"

... stąd moje pytania... warto może zapytać ministerstwo, bo wygląda na to, że w ramach d...chronu lepiej zrezygnować z wielu wartościowych, wieloletnich działań...

"... i wystarczy się tylko upewnić" - jak? ... wystarczy telefonicznie czy może pisemne oświadczenie?

Wsadzono nas na minę jakich mało...

dla mnie upewnić się to zawsze lepiej mailowo lub zerknąć na ich stronę:)

Firma zewnętrzna, stowarzyszenie, organizacja sportowa wynajmuje w szkole pomieszczenia w celu prowadzenia zajęć dla uczniów. Co dyrektor powinien uczynić, aby spełnić zapisy tzw. "Ustawy Kamilka"?

W tym przypadku uważam, że nic. Umowa tylko powinna zawierać odpowiednie treści z których wynika, że związek pomiędzy firmą a szkołą jest jest związany tylko z wynajmem sali.

Warto też aby firma organizowała zajęcia po zaprzestaniu działalności szkoły w danym dniu.

my mamy w umowie klauzulę, że trenerzy/szkoleniowcy są świadomi zapisów ustawy i wywiązują się z obowiązków tam opisanych, jeśli prowadzą zajęcia z małoletnimi lub godziny korzystania z wynajmowanych sal nakładają się z tymi, które są w szkole