Forum OSKKO - wątek

TEMAT: tvn24 - komunikat CKE-wyciek testów
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]
Gaba23-04-2009 21:50:56   [#51]

nie piszą mi już sprayem, bo jestem odnowiona, za całe 700 tys. z Komitetu Odnowy Zabytków... ale ciasnote mam, owszem. W kupie podobno cieplej,

 

W sobotę będę przejeżdżać przez Grajewo!

Jacek23-04-2009 21:53:17   [#52]

ze sprayem ?

:-)

Adaa23-04-2009 21:55:44   [#53]

eee...pewnie z Piotrkiem:-)

 

wizilon23-04-2009 21:57:18   [#54]

A w Grajewie wiedzą.... jeżeli nie to zapraszam na południe. Wiosna, ciepełko a i po egzaminach już będzie i w każdym domu radio w oknie bo przecież muszą wykorzystać te baterie co kupili do odtwarzaczy... muszę je rozdać , bo pozalewają sprzęt jeżeli zostaną do następnego roku. To też myślę cenna uwaga!

Oj myśle , że chyba trzeba przejść do merytorycznych bo moga upomniec i wstyd będzie.

Marek Pleśniar23-04-2009 21:57:20   [#55]

przez radio by było fajnie ale chyba lepiej przez TV

no tak ale my nie mamy TV publicznej;-)

=====

ale, zmieniając temat - nadal nie wiem po co to udawanie "minimatury"

dla podkreślenia że oświata jest wazna?

to nie wystarczy lepiej uczyć?

wizilon23-04-2009 21:58:42   [#56]
Mówiłam - SZEF w wątku a ja pokpiwam sobie....
Adaa23-04-2009 21:59:43   [#57]

oj...to bój się !

bo On wsadza do worka niedobre dzieci:-)

wizilon23-04-2009 22:01:29   [#58]
Na zdjęciu sympatyczny - jednak to SZEF.... Mama uczyła mnie szacunku i posłuszeństwa.
zgredek23-04-2009 22:01:50   [#59]
e, tam do worka - głowy ukręca
Marek Pleśniar23-04-2009 22:10:20   [#60]

wypraszam sobie

nauczyciele i kadra kierownicza zagadują dzieci na smierć

AnJa23-04-2009 22:19:37   [#61]

w sobote będe w Grajewie po 15

wczesniej nabywam kompetencjje doradcy zawodowego

ale dla cie Gabuś- chetnie zrezygnuje z nabywania

sprowadzenie Cię na ziemię ważniejsze wydaje się- a tylko na Podlasiu mozliwe to

Marek Pleśniar24-04-2009 08:08:44   [#62]

żeby "dyrektorka otworzyła przy sprzataczce kopertę, kazała tej sprzątaczce skserować testy" to jest to samobójstwo naraz: zawodowe i mentalne

bo trzeba naprawdę nie mieć rozumu do tego wszystkiego

Gaba24-04-2009 08:29:40   [#63]

1. załatwić siebie - ok! chciałaś? masz!

2. Załatwić kogoś...

- dzieci cudze, swoje, szkolne...

- narobić do ogródka swojego...

           - rodzice nie będą chcieć wybierac taka niepoważną szkołę... - załatwiła swój zakład pracy...

          - poszedł smród na nas - inni tez oszukują i sa nieobliczalni..

          - załatwiła mnie, bo być może będę warować na kuriera od 5.00 rano!

3. Narobić głupiej sensacji, być bohaterem negatywnym mediów... kopnąc znowu w oświatę...

Ja kipię i nie znajduję słów, dobrze, że się nie dostała w moje łapy, bo bym ją chyba zwymyślała.

Rycho24-04-2009 08:33:09   [#64]
łapami??? ;-)
beera24-04-2009 09:39:24   [#65]

dodatkowo, to dyrektorka szkoły niepublicznej z niezłymi wynikami - jak wkleiła Adaa.

Mysle, ze niepubliczni jej powinni zrobić kuku

AnJa24-04-2009 09:42:43   [#66]
te w ub. roku co to odczytały streszczenie też były z niepublicznego

jakoś kuku im nie zrobiono widocznie
Gaba24-04-2009 09:47:21   [#67]
Rycho, wymyślił mi się neologizm z powodu kipienia... :-)
jatoja24-04-2009 09:49:16   [#68]
Mnie fascynuje (sic) totalna głupota tego działania i źródła tej głupoty totalnej. W obu przypadkach, tym zeszłorocznym też

dobre niepubliczne się obronią
kiepskie niech padają, a żywo
mika24-04-2009 09:51:27   [#69]
Myślę, że tak jak dyrektorzy szkół publicznych nie identyfikują się z wszystkimi działaniami innych dyrektorów, tak samo jest w szkołach niepublicznych. Moim zdaniem, że ma znaczenia, że to szkoła niepubliczna, głupota jest powszechna i tyle, nie zna pojęcia publiczna, niepubliczna, prywatna.
beera24-04-2009 09:56:14   [#70]

oczywiście, że tak - nie twierdze, ze w niepublicznych się oszukuje bardziej (myślę, ze tak samo, jak w publicznych ;)

ale:

szkoły niepubliczne mają lepsze wyniki egzaminów, niż publiczne

Adaa pisała np. o tej: to gimnazjum na Wiktorskiej...hm...drugi rok dopiero pisza testy, w pierwszym wyniki  z mat 40/ kraj 27
hum 36,8/ kraj 30,8

szkoły niepubliczne tez inaczej patrzą na nabór (bo są rynkowe).

W związku z tym oszustwa w niepublicznych mają inny kontekst i inne konsekwencje

AnJa24-04-2009 09:57:15   [#71]
W kwestii głupoty identyfikuję się ze zdaniem przedpiszczyni.

Z tym, ze mi sie zawsze wydawało, że w niepublicznych tej głupoty poinno być mniej, bo np. w publicznych KN ją niejako automatycznie generuje - a jak się już zgłupieje to widać to i w innych działaniach dyrektora
AnJa24-04-2009 09:58:38   [#72]
oraz przedprzedpiszczyni

co do wyników egzaminów- owszem, nają lepsze do poziomu gimnazjum, na maturze jest przepaść
mika24-04-2009 10:03:15   [#73]
Moim zdaniem oszustwo to oszustwo i konsekwencje wszędzie są takie same, czyli dyrektor odpowiada a szkoła traci renomę i nabór. W Warszawie wszyscy pracujemy w sytuacji rynkowej publiczni i niepubliczni i publicznym czasem nawet jest trudniej, więc idąc taką logiką powinni bardziej oszukiwać.
jatoja24-04-2009 10:06:01   [#74]
gimnazja - abstrahując od patologii - trafiły w lukę oświatową - warunki, jakie oferują niepubliczne sprzyjają okresowi rozwojowemu dzieci
ponadgimnazjalne wciąż pełnia funkcję węzłów chłonnych, a nauczyciele - tu niestety - "boją się" psychologicznie swoich uczniów ( slogan "klient nasz pan produkuje" dziwne zachowanie)

nie badałam - doświadczałam, obserwuję mój rynek :-)
dyrlo24-04-2009 10:10:18   [#75]
Radio podało - Pani dyrektor trafiła do szpitala :-(
jatoja24-04-2009 10:14:05   [#76]
Nie dziwię się. Nie wiem, ile lat ma pani dyrektor i czy jest elastyczna w kwestii zmiany zawodu, jak elastyczna była w kwestii prawa?
Nie współczuję jej ( Gaba wyartykułowała wszystko, co chciałabym powiedzieć)
dyrlo24-04-2009 10:16:25   [#77]
Ja nie ze współczuciem odebrałam tę wiadomość. Mnie nie może się to pomieścić w głowie i chyba za mały mam "łep"
AnJa24-04-2009 10:17:57   [#78]
że w Wielkopolsce sie to w głowie nie miesci to nic dziwnego

ale że ja mam podobnie- to już się w głowie mi nie mieści

za blisko byej granicy z Prusami Wschodnimi mieszkam, czy co?
mika24-04-2009 10:23:53   [#79]
Mi się też nie mieście, ale daleka jestem od wyroków i współczuję tak zwyczajnie po ludzku. Wszyscy popełniamy błędy i nawet głupoty:)
AnJa24-04-2009 10:27:29   [#80]
bład to ja popełnilem w zeszłym roku- otwierając paczkę nożem przerżnałem leżace na wierzchu paczki koperty bezpieczne (do spakowania prac)

głupotą wykazałem sie w gimnazjum- sprwdziłem, czy działa klej na kopercie bezpiecznej - i ją zakleiłem na próbę (pustą)

i to potrafię sobie wybaczyć - OKE też wybaczyła, choć pewnie tarzali się ze śmiechu
Roman K24-04-2009 10:28:08   [#81]

Zaczynam piasać trzeci raz, może tym razem nie skasuje ;)

Moim zdaneim temat jest o wiele poważniejszy, bo wykraczający poza system szkolny.

Przypomnijmy sobie ile to było "przecieków" w Bardzo Ważnych Sprawach. Tajnych. Najtajniejszych. Podawanych w świetle jupiterów i kamer. NIkt nie zastanawiał się, że to ewidentne łamanie prawa.

Od kilku dni lament całego świata, bo  w szkole, postąpiono szkaradnie.

Fakt. Bezsporny.

Tylko czy nie jest to nasz narodowy sport??????
Ileż to razy słyszeliśmy "przeciek z komisji...... Wyciek ze śledztwa......". TV i inne media podawały na wyścigi, kto pierwszy poda njusa. Ważne głowy prężyły się do kamer kwieciście opowiadając.

Dziś nikt nie pokazuje Pani Dyrektor (i bardzo dobrze).

Jeśli od tego momentu będą obowiązywały takie standardy to ja się cieszę.

Niech obowiązują wszędzie.

Będą obowiązywały?????

jatoja24-04-2009 10:32:51   [#82]
Błąd? głupota?
To nie była taka kategoria.
To po prosty działanie przestępcze o ogromnej szkodliwości społecznej
w kryteriach oceny etycznej - totalny blamaż, nawet na lekcjach etyki w podstawówce nie znalazłby się nikt, kto by usprawiedliwiał to błędem i głupotą
jatoja24-04-2009 10:33:51   [#83]
pisałam, mazałam...i wyszło jak echo...trudno ;-)
jatoja24-04-2009 10:40:05   [#84]
Sądzę, że środowisko oświatowe powinno jednoznacznie klasyfikować i oceniać takie zachowania. To nie jest przyczynek do dyskusji w sprawie kondycji oświaty, OKE czy niepublicznych. To jest problem TEGO człowieka, TEGO dyrektora.
beera24-04-2009 10:41:52   [#85]

poza tym, że jest to problem TEGO człowieka i TEGO dyrektora jest to jednak problem szerszy (uczniowie, rodzice, system, srodowisko społeczne)

I srodowisko oświatowe powinno starać się definiowac całośc - zeby wyciagnąć nauki.

 

jatoja24-04-2009 10:43:20   [#86]
Asiu - pisać działania TEGO dyrektora w całość? Dopisać do definicji?
jatoja24-04-2009 10:48:37   [#87]
Jedyną nauką jest wszak, by nie powierzać stanowisk ludziom nieprawym, nieodpowiedzialnym...
Marek Pleśniar24-04-2009 10:49:34   [#88]

nie zweryfikujesz tego inaczej niż życiem

własnie ta dyrektorka się zweryfikowała

jatoja24-04-2009 10:51:08   [#89]
a Asia chce weryfikować całość :-))))
Marek Pleśniar24-04-2009 10:53:56   [#90]
no, troszkę tej całości wstyd owe pojedyńcze głuptactwa przynoszą
jatoja24-04-2009 10:55:57   [#91]
Gdybym była OKE i KO i MEN - poszłabym do tych dzieciaków, rodziców, pomogła im w traumatycznej sytuacji
tutaj jakoś jednak działania mają charakter uogólniający

ale może nie wiem wszystkiego, bo prasy to nie interesuje.
Może OSKKO powinno zająć się, że tak powiem, terenem zadżumionym przez dyrektora?
beera24-04-2009 10:56:06   [#92]

nie wiem, czy aż tak.

Ale do definicji? Piszę i zmazuję - zastanawiam się

Bo kto tworzy definicję? Czym ona jest? Tworem wyalienowanców "wiedzacych lepiej"?

jednak to, jakie rozmowy się toczy na ten temat na ulicy też jest ważne.ze proste konkluzje? Być może - ale te proste konkluzje są częścią całości i chyba tez je trzeba brać pod uwagę, bo sa prawdą na temat. Jakąś.

Chyba, ze uznamy, ze nie są prawdą. Ale jak nie są, skoro są?

beera24-04-2009 10:57:56   [#93]

nie - że ja chcę

to się po prostu i tak przenosi na całość.

Nawet jeśli tu uznamy " jednostkowy przypadek", "o niczym nie świadczy" - gaba w poście 63 to dokladnie napisała.

jednostkowy przypadek - ale wpływa na całość 

jatoja24-04-2009 10:59:33   [#94]
"Całość" niechże się więc zajmie pokrzywdzonymi dzieciakami w szkole na Mokotowie!
Marek Pleśniar24-04-2009 10:59:52   [#95]

OSKKO nie wdaje się w pojedyncze zadżumienia

gdyby się wdawało, mielibyśmy 40 000 spraw tygodniowo - bo zadżumione są liczne konkursy dyrektorskie, nieprawidłowe mianowania, lewizny z fotografiami klasowymi i inne i tym podobne

co 3 minuty gdzieś w kraju:-)

Adaa24-04-2009 11:00:46   [#96]

jednostkowy przypadek - ale wpływa na całość 

gdy spojrzez na to z innej strony, to ten wpływ oceniam jako pozytywny

stare pwiedzenie mówi, ze nie trzeba wystrzelac stada wron by sie ich pozbyć, wystarczy jedną

po tym "incydencie" znacznie wzrosnie poziom "madrości" dyrektorów

czyli - dobry, zły przykład

jatoja24-04-2009 11:07:36   [#97]
czyli OSKKO zajmuje się teorią pryncypiów?
Taki Sevres pod Paryżem od wzorca metra ;-)


....................
beera24-04-2009 11:42:01   [#98]

Adaa- oczywiście, że tak!

na szczęście szybko się znalazł sprawca, rzecz nagłosniona dośc mocno.

i mądrośc dyrektorów wzrśonie i uczniów.

A po informacji iz test będzie uniwazniony wobec uczniów, którzy skorzystali z podpowiedzi, zainteresowanie rodziców na jakie serwery wchodzili uczniowie przezd testem też wzrosło znacząco

 

jatoja24-04-2009 12:06:19   [#99]
a stodoła się paaaali....
bo ja powrócę z uporem do sprawy dzieci z gimnazjum na Mokotowie
Co im mamy do powiedzenia? Z jakiej perspektywy?
Dyrektorka będzie miała sprawę, zostanie ukarana w świetle prawa.
Uczniowie zostali już ukarani, znaczy...cygana dla przykładu powiesili
Adaa24-04-2009 12:10:08   [#100]

jatoju...jak kupię kradziony samochód (nieświadomie) i mi go policja namierzy, to mi go zabiorą w najlepszym wypadku

co mi będzie miał do powiedzenia nieuczciwy sprzedawca?

ja rozumiem, ze tu chodzi o dzieci ... ale one też uczą sie na  błędach - i pewnie szybciej niż dorośli

 

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]