Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Dyskusja kongresowa Problemów Edukacji Przedszkolnej
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]
grażka20-09-2007 22:35:09   [#51]
:) aza, ty, ty.... idealistko! :)
wisiak20-09-2007 22:40:13   [#52]

nie doczytałam wszystkiego, bo

jak zwykle pędzi mnie czas. Będę w Poznaniu!!!! i juz się cieszę:-)) Problem z kadrą od 3 lat; zatrudniam za zgodą KO.

Napewno to co pisze Benia: małe przedszkola nie mogą tak powoływać Rad. Rodzice nie chcą corocznych wyborów- pytają czemu to ma slużyć.

Najważniejsze to problemy finansowe.

Nie ma nauczania indywidualnego w przedszkolach, więc coraz więcej jest decyzji o powoływaniu zespołów wczesnego wspomagania,bo tak orzekają Poradnie, ale: OP daje np minimalne liczby godzin nie kierując się potrzebami dziecka.

Dowozy dzieci i...unikanie ich (szkołom tak) przez płacenie np 1 rodzicowi, by dowoził kilka prywatnym samochodem.

Złe finansowanie powoduje coraz częstsze zamykanie kuchni, zabieranie etatów woźnych itp

Status nauczyciela przedszkola.

Dowolnośc Op w sposobach organizowania przedszkoli (komasowanie oddziałow - patrz moje!!!)

Wychowawstwo, legitymacje , zniżki kolejowe, etc  oj można tak długo, długo, ale...

Marek Pleśniar20-09-2007 22:41:33   [#53]

będziecie mieć bardzo ciekawy panel - w dodatku z bardzo interesującymi przykładami praktyki na początku

zachęcam

aza20-09-2007 22:42:26   [#54]

wiesz.....

póki życia.......

hm..............

grażka20-09-2007 22:43:41   [#55]
wiem.... chyba aż za dobrze :)
Marek Pleśniar20-09-2007 22:44:58   [#56]

jak pójdziecie w misyjność to szczele jedną z drugą;-)

wróć do profeszjonalismu

aza20-09-2007 22:45:05   [#57]
to było do grażki.....
aza20-09-2007 22:48:23   [#58]

wracam do profesjonalizmu natychmiast!!!!!!!!

wisiak20-09-2007 22:51:48   [#59]

aza 26 .X jestem w W-wie to pogadamy profesjonalnie;-)))

nie misyjnie OK???? Chociaz uważam, ze bez misji ani rusz;-)))
malinek20-09-2007 22:52:13   [#60]
Legitymacje-raz!!

Omnibusy-dyrektorki-dwa!!!

Aza na główna specjalistke i przewodnicząca d/s wystapień-3, a może mawet 1!

Brak grantów i projektów umijnych stricte przedszklnych!!!

Jeszcze pomyślę, bo dużo tego, ale litości nie natychmiast>>>>>
aza20-09-2007 23:08:48   [#61]
:-)))))))))))))
Ewa T21-09-2007 10:11:32   [#62]

legitymacje nauczycieli

Dlaczego nauczyciele przedszkoli nie mogą korzystać ze zniżek na przejazdy jak nauczyciele szkół, wymagania w stosunku do nas takie same a przywilei zero
aza21-09-2007 10:17:50   [#63]

do #61

OSKKO podjęło działania w tej sprawie, ale myślę, że można i o tej sprawie wspomnieć, czy podjęto jakiekolwiek działania w tej sprawie

 

III KRAJOWA KONFERENCJA DYREKTORÓW PRZEDSZKOLI

OSKKO, Miętne, 20-22.04.2007

Stanowiska OSKKO po III KKDP

  • Interwencja w związku z nieuwzględnieniem nauczycieli przedszkoli w grupie uprawnionych do korzystania z ulgowych przejazdów środkami transportu zbiorowego.

Ewa T21-09-2007 10:23:27   [#64]
W przedszkolach zaczyna brakować nauczycieli do pracy, a umiejętności praktykantów i świeżo upieczonych absolwentów uczelni pozostawiają wiele do życzenia.
Ank21-09-2007 11:35:47   [#65]

uregulowania prawne odbioru dzieci tj. właściwie braku odbioru po zamknięciu przedszkola czyli nieodebrane dziecko - sen koszmar n-la przedszkola

był juz taki wątek, radzimy sobie ale tak naprawdę to partyzantka

aza21-09-2007 12:16:35   [#66]
tak Aniu - też tu o tym wspominałam - podobnie jak sprawa odbioru przez niepelnoletnie rodzeństwo
Alias21-09-2007 12:36:50   [#67]

piszę to na prośbę moich koleżanek

marzy się nam

emerytura wg starych zasad- naprawdę nie wyobrażamy sobie nawet efektywnie pracującej z przedszkolakami tak wiekowej nauczycielki- było o tym sporo na innych wątkach więc nie rozwijam-wszystkie doskonale wiemy o co chodzi

to również jeden z zasadniczych niepokojów naszego środowiska o których pisały dziewczyny wcześniej

Alias21-09-2007 13:40:06   [#68]

azo, grażko,

pomimo narzekania rozumiem po części samorządy-mają naprawdę wiele zadań do wykonania i często to nie brak dobrej woli, lecz pusta kasa i ogrom zadań do wykonania jest powodem naszych problemów, ale i dyrektorów szkół również uczciwie mówiąc, choć może w mniejszym stopniu

jednak oczekiwałabym, że zrozumienie działa w obie strony 

przecież jako dyrektor nie mogę powiedzieć dzieciom - zaczekajcie,bo...

jestem odpowiedzialna za to jakie warunki im stworzę dla prawidłowego ich rozwoju- wszyscy wiemy jak ważne jest tych pierwszych sześć lat życia dla późniejszego funkcjonowania jako uczeń, pracownik, radny, rodzic, obywatel...

Tym bardziej jednak uważam że to samorządy powinny bardzo aktywnie lobbować na rzecz zmiany zapisów ustawowych

To chyba nie ten wątek :-)

Alias21-09-2007 21:11:46   [#69]

Może to nie problem na kongres, ale ...

czy nie sądzicie, że z jednej strony narzekamy na trudną pracę, wiele problemów a z drugiej prześcigamy się w organizowaniu ( i udziale) różnych konkursów, przeglądów, festiwali, imprez zewnętrznych, pokazów dla delegacji zagranicznych i sama już nie wiem czego tam jeszcze...

dużo tego w skali roku oprócz zwyczajowych imprez z przedszkolnego kalendarza

Czy jednak nie odbywa się to kosztem dzieci- przedszkole można skutecznie promować innymi sposobami

Konto zapomniane22-09-2007 06:12:54   [#70]

- pensum 25 godz., urlopy przerywane

-przeladowane grupy

-brak metodyków

- udowadnianie OP,ze przedszkole jest potrzebne( brak srodków finansowych na wszystko)

-traktowanie nauczycieli przedszkola jako II kategorię ( brak legitymacji, dofinansowania do studiów podyplomowych, których dla naszej specjalności jest bardzo malo)

- no i oczywiście - A co Wy takiego w tym przedszkolu robicie?( przecież to żadna praca)

-zajęcia dodatkowe prowadzone za free

-mala ilość a najczęściej brak specjalistów ( logopeda,pielęgniarka, psycholog)

Renatka22-09-2007 16:45:27   [#71]
skończyć z fikcją pracy ,że nauczyciel ma pracować 40 godz, a pracuje tylko przyznany wymiar godzin ( niech jasno zostanie określone 25 za te pieniądze albo podwyżyszyć - zwiększyć pensum) ....
bo mnie już trafia tłumaczyć jednym i drugim ile pracujemy albo co jest naszym obowiązkiem
Alias23-09-2007 21:42:18   [#72]

tak z ciekawości zapytam

Czy nadal pracujemy nad materiałami kongresowymi ?

Tylko kto udzieli mi odpowiedzi, skoro aza gdzieś tam w świecie?

Marek Pleśniar24-09-2007 00:24:47   [#73]

aza niech sobie we świecie

od tego jesteście/śmy by przejmować pałeczkę od siebie

po prostu jesli masz słowo na temat - wypowiadaj tu je:-)

Alias24-09-2007 09:13:20   [#74]

OK,

ale zamelduję się wieczorem i mam nadzieję, że moje słowo będzie na temat;-)

Tymczasem proszę, piszcie Dziewczyny :-))))

Koba24-09-2007 17:14:26   [#75]

Brak sprecyzowanych standartów odnośnie zatrudniania obsługi oraz wynagrodzeń. Każda gmina robi to jak chce. Niby u nas nie zmuszają - ale bat jest. Posiadamy coś na wzór bonu na 1 dziecko - co  ma ponoć wystarczyć  na pensje nauczycieli w godz.minimum - czyli na 5 godzin plus ciepło i 0,7 etatu obsługi  na oddział. ( Jeszcze mamy gł. ksiegowe - co jest dobre - ale od bonu sie nie odlicza) Bon 272 zł na miesiąc na dziecko. Resztę musimy sobie zarobić. W związku z tym ograniczamy różne rzeczy np. etaty obsługi. 2,5 etatu w kuchni na 100 dzieci ?! Ja na 140  dzieciaków mam 2 etaty i muszę się " wyrobić " , bo mi pieniędzy braknie. I to właśnie jest brak ograniczeń. Teraz jest statut 25 dzieci i ponad to odpowiedzialność dyrektora głównie. Należałoby stworzyć jakieś standarty minimum. Ponad - proszę bardzo - ale mniej nie. Reszta problemów bardzo podobna jak poprzedniczek. Więc nie dodaję więcej.

Poza zajęciami dodatkowymi - które w naszym KO są kością niezgody. Może i o ministerstwo się oprze. Można, nie można, kiedy i jak ? Kto zatrudnia ? Kto płaci. Zasady nieprzejrzyste. Nawet tardycyjnaą rytmikę nazwałyśmy akompaniementem. Jak go zwał. Za chwilę nie będzie kontaktu z żywą muzyką - bo .... j.w.

Alias24-09-2007 19:32:50   [#76]

koba

nie wiem dlaczego zajęcia dodatkowe są u Was kością niezgody, ale jesli prowadzisz przedszkole publiczne a te zajęcia opłacają dodatkowo rodzice i nie uczestniczą w nich wszystkie dzieci to ja również jestem wielką przeciwniczką sposobu ich organizowania i finansowania :

- wątpię że wszystkich rodziców na nie stać

- często organizowane są w czasie za który OP nie pobierają opłat uznając za czas na realizację podstawy programowej

- ale przede wszystkim dlatego że różnicujemy dzieci: bogaty- biedny

- zajęcia dodatkowe wprowadzają często zamęt organizacyjny( zbieranie opłat, umowy, odpowiedzialność,jakość...)

Uważam, że jeśli nie znajdziemy pieniędzy na organizację tych zajęć dla wszystkich dzieci- nie powinniśmy ich organizować mimo wielkiej presji ze strony rodziców

( u nas nie ma np. angielskiego w przedszkolach ale mamy zajęcia logopedyczne dla 5-6-latków) 

Uważam że przedszkola publiczne nie powinny w dobrze pojętym interesie dziecka prześcigać się w ofertach programowych jeśli są one uzależnione od sytuacji materialnej rodziny- konieczne są inne rozwiązania

 

Alias25-09-2007 10:00:13   [#77]
podnoszę, bo ważne
Marek Pleśniar25-09-2007 12:15:47   [#78]

pod koniec tygodnia wyniki dyskusji tutejszej pozbiera do kupki koordynator - Ewa halska z zarządu OSKKO (forumowa ewa)

 

piszcie więc - bo jeszcze chwilka na dodanie czegoś jest:-)

Grazia25-09-2007 13:49:16   [#79]

-Moim zdaniem w przedszkolu powinna byc dodatkowa pula pieniędzy na dekoracje sal i holów, bo przecież placówka powinna byc ładna i kolorowa. W dekoracje inwestują nauczyciele z wlasnego portfela.

-Za mało dotacji do wyposażenia sal w pomoce naukowe usprawniajace pracę nauczyciela, w efekcie czego nauczyciel musi sam zbierac lub tworzyć ilustracje do zajeć, liczmany, instrumenty perkusyjne itp. Pochłania to czas i środki pienięzne nauczyciela.

-W szkołach płaci sie nauczycielom za zastępstwa bez wzgledu na stopien awansu zawodowego. Tutaj albo łączy grupy po podwieczorku (koszmar!!!), albo spisuje sie godziny do odbioru. Faktycznie jest tak, że nie ma kiedy odebrac te wypracowane godziny. Zarobic moga najczęsciej nauczyciele poniżej stopnia n-la mianowanego. Moim zdaniem jest to dyskryminacja dyplomowanych.

-W grupie 3-latkow brak obecnie tzw. niani, czyli pomocy nauczyciela, która jest niezbędna szczególnie w pierwszym semestrze roku szkolnego.

- liczba dni urlopu w placówkach nieferyjnych powinna byc zrównana z jednostkami feryjnymi (dla sprawiedliwości) i wykorzystana przez nauczyciela w okresie wakacji. To niesprawiedliwe, że nauczyciel w szkole bierze taka sama pensję jak nauczyciel w przedszkolu a ma wolne ferie zimowe, świąteczne i całe spokojne wakacje.

Alias25-09-2007 19:14:03   [#80]

Myślę tak

Z jednej strony

1) wiele mówi się o znaczeniu edukacji przedszkolnej dla „przyszłości narodu”

2) podkreśla się rolę tych pierwszych lat dla dalszej edukacji dziecka

3) podkreśla się szczególną rolę nauczyciela przedszkola

Zaś z drugiej strony

1) prowadzenie przedszkoli pozostawia się w gestii samorządów, z których nie wszystkie ( z różnych względów ) potrafią sobie z tym zadaniem poradzić, stąd tak duże zróżnicowanie

2) nie dostrzega się jakby zupełnie, że w zasadzie przedszkola zostały trochę pozostawione same sobie, bez należytego wsparcia ( nie kontroli) merytorycznego  ze strony kuratoriów  i często  finansowego ze strony  gmin

3) nie dostrzega się, że przedszkola borykają się z wieloma problemami wynikającymi z przemian zachodzących w ostatnich latach w naszym kraju

 

    Przedszkola działając samodzielnie nie są w stanie rozwiązać wielu problemów, a  wszystkie nierozwiązane w porę problemy dziecka i jego rodziny  „wędrują” razem z nim do szkoły, nabrzmiewają i niestety rzutują na dalszą naukę dziecka, a często również jego kolegów z klasy, dlatego tak ważne jest otrzymanie wsparcia  specjalistów na tym poziomie edukacyjnym

sądzę, że w efekcie końcowym będą to znacznie niższe koszty niż tworzenie i utrzymywanie specjalnych ośrodków dla młodzieży trudnej

some25-09-2007 19:21:24   [#81]

Grazia

Jakem dyrektor ! Moje dziewczyny nie inwestują w dekoracje ! Po moim....

Ale wiem, że tak bywało i jeszcze się zdarza - potwierdza to Twój post.

ZGROZA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ewa25-09-2007 20:07:09   [#82]

taka mi sie lista tworzy

1.      Uregulowanie prawne dotyczące odbioru dziecka z przedszkola.

2.      Rekrutacja - problem dzieci 3-letnich

3.      Ograniczanie dostępu do p-li poprzez brak możliwości korzystania przez dzieci młodsze ze zorganizowanego dowozu (tylko dla dzieci sześcioletnich)

4.     Dzieci niepełnosprawne w przedszkolu ogólnodostępnym

5.      Problem braku miejsc w placówkach

6.      Standardy funkcjonowania przedszkoli (etaty AiO, liczebność oddziałów...)

7.      Zajęcia dodatkowe

8.      Zatrudnienie specjalistów: logopedy, psychologa

9.      Brak nauczycieli metodyków i konsultantów dla wychowania przedszkolnego

10.  Opieka medyczna

11.  Dokształcanie i doskonalenie n-li, - różnorodne regulaminy dofinansowania - utrudniony dostęp nauczycieli p-li do atrakcyjnych studiów, szkoleń-, dostęp do informacji o szkoleniach, grantowe kursy kwalifikacyjne i studia  dla nauczycieli szkół ??? czy faktycznie na czym polega

12.  Trudności w szybkim uzyskaniu opinii lub orzeczenia PPP w przypadku dzieci objętych jednoroczną edukacją przedszkolną- w praktyce korzystają z nich ewentualnie szkoły – tu rodzice decydują, doprecyzujcie proszę o co chodzi

13.  Status nauczyciela przedszkola – legitymacje, dodatek za wychowawstwo...

14.  Pomiary dydaktyczne w grupach młodszych - brak wystandaryzowanych narzędzi

15.  Problemy z kadrą. Wiele nieobsadzonych wakatów.

16.  Kwalifikacje nauczycieli przedszkola.  Edukacja elementarna, zintegrowane? Dawne nauczanie początkowe? Kiedyś automatycznie uznawano to za zbliżone – szczególnie w kontekście 15

17.  Rada rodziców - problem małych przedszkoli

18.  Brak alternatywnych form wychowania przedszkolnego.

19.  Obowiązkowego objęcia dzieci 5 letnich wychowaniem przedszkolnym.

20.....

 

piszcie, będę zbierać :-))

 

 


 

 

 

ewa26-09-2007 08:14:10   [#83]

do góry i proszę o dyskusję :-)

Koba26-09-2007 08:40:07   [#84]

Myślę,że pięknie to pozbierałaś i że jest tego naprawdę baaaardzo dużo. Szkoda,że nie będę na Kongresie i nie będę uczestniczyć na żywo. Powodzenia !

ewa26-09-2007 08:51:57   [#85]
ale odnieście się do tych moich uwag kolorowych chociaż, proszę ;-)
Alias26-09-2007 09:10:44   [#86]

Ad.11

-OP przyjęły różne rozwiązania dotyczące 1% na dofinansowanie- niektóre p-la mają fundusz do własnej dyspozycji zgodnie z planem szkoleń, inne mają w zbiorczej puli- co rozdzielane jest wg przyjętych regulaminów i priorytetów gminy a tu p-la niekoniecznie muszą być objęte tym priorytetem

- w mniejszych ośrodkach nauczyciele dowiadują się o szkoleniach grantach, bezpłatnych studiach  " pocztą pantoflową"- najczęściej po fakcie

aza26-09-2007 09:11:12   [#87]

ta francuska klawiatura doprowadzi mnie do rozpaczy ale moze dam rade cos napisac_

ewa - mysle, ze w punkcie 11 roznie jest w roznych regionach - ja np nie narzekam na oferte szkolen czy studiow- dofinansowanie tez niezle

z kolei dla duzych miast nie ma oferty grantowej.

w punkcie 12 - chodzi o zerowke - jesli dziecko chodzi tylko rok do nas - jesli rodzice wczesniej nie zadbali o orzeczenie - gdy nawet od razu we wrzesniu rozpocznie sie starania o orzeczenie - w niektorych PPP trwa to dlugo i jak dziecko uzyska wreszcie papier a przedszkole wskazania do pracy z nim - to jest juz praktycznie blisko konca roku - ale tu tez mysle roznie bywa

Alias26-09-2007 09:15:33   [#88]

no właśnie azo nic dodać nic ująć

zaraz ale przecież Ty jesteś na urlopie :)))

aza26-09-2007 09:18:36   [#89]

ewa- bo to wazne -

brak nauczycieli wychowania przedszkolnego - kompletny odplyw zainteresowanych ta robota.

jesli nie bedzie rozwiazan zachecajacych do pracy mlodych nauczycieli - nie bedzie komu pracowac, albo bedziemy zmuszone zatrudniac bez kwalifikacji

aza26-09-2007 09:19:35   [#90]

no, na urlopie......

zaraz jade ogladac zamki

ewa26-09-2007 09:24:41   [#91]
yhm dzięki aza, oglądaj te zamki :-)
aza26-09-2007 09:26:30   [#92]
sciskam cie ewo......
agniśka26-09-2007 10:08:13   [#93]

 

ad 12. Niestety od pewnego czasu to rodzice decydują o tym, czy dziecko powinno byc przebadane. Wielu z nich ma problem ze zrozumieniem, że mamy na uwadze jedynie dobro dziecka a nie "doczepienie" do dziecka negatywnej opinii.

Kiedy juz uda się wytłumaczyć tą kwestię rodzicowi, problemem jest wyznaczenie terminu przez poradnie. Kolejny dylemat to bardzo długie oczekiwanie na opinię która ma pomagać w pracy z dzieckiem i kiedy trwa to tak długo, to pracujemy na "wyczucie" i dopiero nauczycielka z klasy pierwszej może pracowac w oparciu o przesłaną opinie.

Wspominał już ktoś o tym, że istnieje ogromne zapotrzebowanie na systematyczną współpracę z logopedą. Marzy mi sie taka sytuacja od dawna.

Benigna26-09-2007 11:15:31   [#94]

głos w dyskusji

Pkt 11
Dofinansowanie doskonalenia faktycznie leży w gestii samorządów - dlatego wagę problemu warto w panelu samorządowym podkreślić - uświadamiając szeroki zakres potrzeb nauczycieli przedszkoli związany z wymaganiami wobec tej grupy (różne dziedziny: metodyka, pedagogika, psychologia, wychowanie).

Oferta warsztatów, kursów zależy z kolei od prężności:
- ośrodków doskonalenia (a tu kłaniają się głosy zainteresowanych, czyli, nauczycieli i dyrektorów w ankietach ośrodków, podczas spotkań z metodykami, konsultantami),
- uczelni i kuratoriów (np. podyplomówki, granty) - tu niestety często wygrywają zainteresowania i zasoby kadrowe uczelni, priorytety ministerialne i kuratoryjne,  z rzeczywistymi potrzebami przedszkoli.
wisiak26-09-2007 15:34:19   [#95]

W KONTEKŚCIE KTÓREJŚ Z POPRZEDNICH WYPOWIEDZI:

brak tzw wyposażenia nauczyciela do pracy ( winny być standardy jak na zachodzie-materiały piśmiennicze, bezpośredni dostęp do komputera, książki, pomoce etc) Wolała bym ( i tak mówią moje n-ki) siedzieć do 15 gdybym miała w p-lu komputer i wszelkie inne materiały niezbędne mi do pracy. Przygotowywali by się n-le do pracy autentycznie w godzinach pracy  a nie fikcyjnie w domu (zapewne są wyjątki). Przecież u nas wszystko trzeba miec swoje. Podobno MEN takowe standardy opracował, ale nigdy nie zobaczyły światła dziennego.

jasne określenie: dostępności do nagród dla nauczycieli p-la (dla szkół są w 90 % a dla p-la w pozostałej.

religia w p-lach - dlaczego musi być fikcyjna organizacja przy fikcyjnej frekwencji( to nie ksiądz zbiera chętnych tylko przychodzi i zabiera grupę- mówi się zaś o dobrowolności:-))) Dlaczego musi być w czasie narzuconym przez kler i dlaczego nauka opiera się na kolorowankach a nie autentycznej nauce tresci. Nie wiem jak to jest w innych rejonach , ale u nas wszyscy podkreślaja to samo. Nie można na ten temat nawet dyskutować, bo zostaje sie określonym inniowiercą!!!

winien być zakaz komasowania przedszkoli wiejskich w tzw zbiorcze i winien on być przestrzegany!!!! Jeśli zaś dopuszczone łączenie to przy stosownej obsadzie kadry dyrektorskiej , umożliwieniu sprawowania nadzoru ( czym dojechać) i przy stosownej , jasno określonej gratyfikacji finansowej.

Alias26-09-2007 21:21:35   [#96]

Nie mam doświadczenia kongresowego, ale myślę

 

że warto słów kilka przynajmniej poświęcić warunkom pracy nauczyciela przedszkola szczególnie w kontekście stawianych mu wysokich oczekiwań

 

Z materiałów, które dotarły  z innych przedszkoli wynika,że nawet świetnie wykształcony nauczyciel przedszkola , pracujący z pasją,mający w sobie "to coś"  często nie jest w stanie pomóc dziecku, gdyż :

 

- grupy są zbyt liczne a w nich dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych, dzieci zdolne, dzieci krzywdzone, dzieci odrzucone przez grupę, dzieci ubogie, dzieci, dla których zabiegani rodzice nie mają czasu, dzieci, tęskniące za rodzicami pracującymi poza  granicami kraju,

dzieci …

 

- przy tak licznych grupach nie jest w stanie pracować z dzieckiem indywidualnie  przecież musi dotrzeć do dziecka aby mu pomóc pokonać trudności, rozwinąć zdolności

 

- jest przeciążony „ papierkową” robotą, a ten czas mógłby poświęcić konkretnemu dziecku

 

- nie pomoże, bo nie jest przygotowany, by rozwiązywać wiele problemów rodzinnych choć musi reagować natychmiast gdy dziecku dzieje się krzywda, ale boi się bo nie wie jak zostaną ocenione jego działania 

 

- nie zastąpi wielu specjalistów ( np. psycholog), a na ich pomoc nie bardzo może liczyć (w przedszkolu nie można ich zatrudnić a w poradniach kolejki oczekujących)

 

- zbyt często nie może również liczyć na szybką pomoc ze strony specjalistów poradni psychologiczno-pedagogicznych – zwłaszcza kiedy zależy mu na przeprowadzeniu obserwacji dziecka w grupie rówieśników a nie w zupełnie innych warunkach, indywidualnie w poradni

 

Materiały te niestety potwierdzają głos Ani Domańskiej (piszącej o wielkim niepokoju środowiska), chęć zmiany pracy, wręcz "wyrwania" się do szkoły, z naciskiem na niskie płace i różnice w statusie

 

Tak jakoś smutno mi...

agniśka27-09-2007 08:21:25   [#97]

 

Mile pozdrawiam,

 Alias piszesz o zbyt licznych grupach, u nas są to grupy zgodnie z przepisami rozporządzenia czyli 25 dzieci- czasami z różnych względów wydaje się to dużo;)

Niezwykle istotna kwestia to sprawa prestiżu nauczyciela przedszkola a nie przedszkolanki, niestety czasami pokutuje takie określenie i dopiero gdy ktoś bliżej przyglada się naszej pracy ze zdziwienia otwiera oczy " Ja nie wiedziałam, że w przedszkolu tak wiele się robi" . Myślę , że uświadomienie innym tego ile robimy jest także bardzo wazne

Alias27-09-2007 18:11:51   [#98]

było mi smutno

goszka21 pisała o chowaniu problemów po kątach i rozwiązywaniu ich samotnie

 

ale przecież tak nie jest

(o czym przekonuje mnie tu na forum ilość piszących i pomagających rozwiązać najprzeróżniejsze problemy dyrektorów wszystkich typów szkół, nie tylko przedszkoli)

i co ważniejsze wcale nie musi tak być

 

Smutno mi było wczoraj po lekturze problemów zgłoszonych przez nasze koleżanki- fajne, odpowiedzialne i mądre dziewczyny,

 

nie zabrały głosu na forum, bo nie wierzą, że kongres cokolwiek zmieni w postrzeganiu nauczycieli przedszkola, warunków pracy, statusu etc.

 

A ja WIERZĘ

i nawet, gdyby to był tylko maleńki kroczek, kropla w morzu oczekiwań to i tak powiem WARTO BYŁO

 

I znów będę próbować :-))))))))

 

Pozdrawiam wszystkie znane mi  i nieznane, ale dumne z własnej pracy w przedszkolu PRZEDSZKOLANKI

some27-09-2007 18:42:43   [#99]

Alias

ja też wierzę,że warto o naszych problemach mówić głosno i otwarcie. Myślę ,że nasze fajne, odpowiedzialne i mądre koleżanki nie odzywają się na forum nie dlatego,ze nie wierzą ale dlatego,że będą na miejscu, na kongresie i tam mądrze i odpowiedzialnie przedstawią problemy nas wszystkich.
Alias27-09-2007 18:51:41   [#100]

Melanio

 

W to nie wątpię- dlatego napisałam że WIERZĘ :-)))

wcześniej pisałam o zaprzyjaźnionych z naszym przedszkolem koleżankach, które zwątpiły ...

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ]