Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Przydział czynności
strony: [ 1 ][ 2 ]
Małgoś16-08-2008 22:33:58   [#51]

to też dobrze byłoby mniej więcej  przewidzieć np. wykonywanie innych zadań związanych z....

albo jesli to coś zupełnie nowego, wymagającego sporego nakładu pracy i czasu to ...aneks do zakresu

w szkolnictwie polskim przyzywyczailismy się do działań "at hock"/pełen spontan/w czynie społecznym/ku chwale itd.

a to w/g mnie nie jest profesjonalne zarządzanie zasobami ludzkim ;-)

elrym16-08-2008 22:38:06   [#52]

wybacz Małgoś, ale czy profesjonalne jest określenie człowieka zasobem ludzkim?

jeżeli ktoś chce się "bawić" w aneksowanie i inne przydziały, jego sprawa ;-)

Małgoś16-08-2008 22:44:05   [#53]

owszem, bardzo profesjonalne - już samo słowo "zasoby" zakłada, że człowiek jest wartością dla firmy i nikt nie robi mu łaski, ze go zatrudnia ;-)

to nie jest żadna zabawa, to uczciwe traktowanie pracownika - zabawą nazwałabym raczej tworzenie sztucznych (bo często zywcem kopiowanych z internetu), nigdy nie wykorzystywanych programów wychowawczych, czy profilaktycznych, czy naprawczych, czy nadzoru itd. w które każda polska szkoła jest nieźle zaopatrzona i co wcale nie przekłada się na efektywność wychowawczą i dydaktyczną  szkoły

beera17-08-2008 14:54:42   [#54]

gdyby nauczyciele i dyrektorzy czytając tę samą informację mieli te same wnioski, to nasze forum miałoby o około 50% wpisów mniej.

Myślę, że jasne, krótkie procedury ułatwiają pracę, a nie utrudniają ją.

pamiętam taki watek z awnaturą o sprzątanie szafek nauczycielskich w klasach - byłu tu wielu takich, którzy twierdzili, że to nie ejst zadanie n-la i wielu n-li w szkołach mysli tak samo - a wystarczy sięgnąć do KP, by przeczytać, ze porządek w szafkach, to po prostu "dbałość o stanowisko pracy"

Więc uważam, ze im więcej można powiedziec pracownikowi na temat jego obowiązków, w sposób jednoznaczny i czytelny, to tym lepiej dla współpracy. Co więcej, uważam, że dyrektorskie pochylenie się, by swoje "oczekiwania zmienne/zależne od sytuacji" opisac w skrócie, dobrze zrobiłoby i dyrektorowi.

 

ankate17-08-2008 15:25:33   [#55]
a tak wracając do tematu wątku, jak u was wygląda w statucie przydział obowiązków, czy macie z podziałem na poszczegłnych nauczycieli np. obowiązki n-la wf ... itd czy ogólnie dla przedmiotowców, bibliotekarza, pedagoga, logopedy?
AnJa17-08-2008 16:25:56   [#56]
"Myślę, że jasne, krótkie procedury ułatwiają pracę, a nie utrudniają ją."

Asieńko - widziałaś takie- jasne, krótkie? To wklej może- bo ja Ci wierzę, że potrafisz takowa napisać-bo ja Ci wierzę zazwyczaj:-)

acz tu bliski utraty wiary jestem.
beera17-08-2008 16:37:01   [#57]

nie wkleję, bo ja umiem tylko doradzać jak pisac, a nie pisac

;))

AnJa17-08-2008 16:48:38   [#58]
wiem, że umiesz - plan nadzoru napisałaś, zerżnąłem niemal na żywca

czyli- potrzebne umiesz

więc nie podpuszczaj w kwestii pierdoletów;-)
tomma6317-08-2008 21:56:55   [#59]
Asiu masz w 100% rację / #54 / im więcej ludzie wiedzą na temat nie tylko swoich praw ale i obowiązków, tym łatwiej się z nimi rozmawia
bogdan18-08-2008 00:09:41   [#60]
Czy w przydziale obowiązków zapisujemy "prawa pracownika" czy jego obowiązki aby wiedział jak ma np. utrzymać porządek w szafce zgodnie z KP /#54?
zgredek18-08-2008 00:13:43   [#61]

przydział obowiązków

;-)

pewnie bez "jak"

;-)

(u mnie się nie stosuje - bo i potrzeby nie ma)

beera18-08-2008 07:18:47   [#62]

tak, Bogdanie
w przydziale obowiązków wpisujemy na jakiej pólce w szafce ma co położyć
to są jednoczesnie jego prawa - ze ma prawo na drugiej pólce położyć brystol

głupia odpowiedź?
nie dziwota - bo pytanie...

Jacek18-08-2008 09:43:53   [#63]
:-))
bogdan18-08-2008 13:13:43   [#64]
Pytanie nie jest głupie, wynika wprost z "filozofii" / #54 /. Poza tym to pytanie jest pytaniem tylko dla niektórych. Ja po prostu chciałem powiedzieć, że dobry dyrektor nie potrzebuje żadnych szczegółowych przydziałów czynności na odrębnych "kartkach" dla każdego nauczyciela. Ja swoich nauczycieli "ogarniam" i mi do dobrego funkcjonowania współpracy wystarcza, że w rozmowie określę swoje oczekiwania. Moi nauczyciele robią dużo więcej niż zawarłbym w  przydziale czynności. Podstawowy zakres czynności każdy nauczyciel ma w teczce osobowej. Reszta to po prostu pragmatyka. Dziś to jutro tamto - nie mam czasu ani chęci aby co kilka tygodni zmieniać taki "szczegółowy przydział czynności" - bo jak to w życiu co niektórzy moi przedmówcy potwierdzili, co nie zapisane tego nie można wymagać. Zamykając sprawę, w zakresie czynności warto zawrzeć uniwersalny punkt: i inne polecenia bezpośredniego przełożonego związane z rodzajem wykonywanych zajęć.
beera18-08-2008 14:48:37   [#65]

gratuluję

myslę, że jesteś swietnym dyrektorem, aż zazdrość bierze

ale jednakowoż, mimo to, wzorcem dyrektorskiego metra w sewr nie jesteś, zeby uznać, iż skoro "Ty ogarniasz wszystkich nauczycieli i skoro Ty nie potrzebujesz szczegółowych przydziałów i skoro Tobie wystarczy w rozmowie okreslić swoje oczekiwania i skoro Ty nie masz czasu", to jest to jedyne właściwe i słuszne.

Bo ja, jako dyrektor nie uważam za słuszne:
w rozmowie z nauczycielem "określać swoje dyrektorskie oczekiwania"
"ogarniać swoich nauczycieli"
myśleć "skoro mi wystarcza, jako dyrektorowi, to i im - nauczycielom powinno"
"nie mieć czasu i chęci na potrzebne zmiany"

a generalnie - poza tym, że nie zgadzam się z Twoimi tezami z # 64,

 to:
żyj i dać żyć innym - ta maksyma nie tylko dyrektorom się sprawdza;)

AnJa18-08-2008 14:58:13   [#66]
mnie tam daje zyć! i cosik podobnego robię u nas- z tym, ja nie mam złudzeń.
...
przed chwileczka 2 Panie mnie na priva zczołgały za szowinizm męski połoączony z topornoscią , płaskością i ogólna durnotą płci przypisaną - to Kolegi pobronić troszkę muszę!
beera18-08-2008 15:03:45   [#67]

se rób jak chcesz, i Bogdan niech robi

przy czym kluczowe jest słowo "sobie"

na szczęscie żaden z was nie jest dyrektorem we wszystkich placówkach, ani dyrektorem dyrektorów;)

AnJa18-08-2008 15:27:14   [#68]
szkooooda...

życie byłoby piękne- nawet jakby funkcyjne w każdej z tych szkół wynosił 1 zł
beera18-08-2008 15:37:30   [#69]
:))))))))))))))
bogdan18-08-2008 17:09:11   [#70]
"Niektóre" za bardzo przejmują się funkcją a zapominają po co jest ta funkcja. Po prostu potrzeba kogoś, kto sprawnie zorganizuje pracę ( to jest dyrektor). Metody są różne, ważne żeby współpracownicy podzielali pogląd, że zastosowane metody doprowadzą do celu. Wtedy na pewno nie będą kontestować poleceń dyrektora. Co innego gdy polecenia wynikają z założenia, że dyrektor wie lepiej i nie musi się posiłkować radami grona pedagogicznego. Prawda, że te "grona" bywają też kwaśne, ale jak wspomniałem na tym polega problem by znaleźć wspólny język z "koleżankami i kolegami w misji". Wszyscy pracujący w oświacie wiedzą, że ta praca jest tylko dla Bozowskich
beera18-08-2008 17:14:16   [#71]

odpuszczając sobie polemikę, bo

zaczynam rozumieć Twoje pojmowanie, kim jest dyrektor i Twoją realizację tego rozumienia - tzn - pojmuję, że tak tez mozna. "Niektóre" tak mają.

 

AnJa18-08-2008 18:28:55   [#72]
ponieważ ten sposób myślenia jest mi bardzo bliski- chyba od początku wiedziałem, o co bogdanowi chodzi

no, może poza ta misyjnością - znaczy: nigdy tego nie miałem

z tym, że jakoś przez lata zgorzkniałem- acz cały czas podziwiam tych, co tak myślą i robią

choć wiem, że prawdopodobnie też im przejdzie
viola1122-08-2008 00:34:32   [#73]

Witam!

Mam prośbę, czy mógłby mi Ktoś z Szanownego Grona przesłać przydziały obowiązków dla

pracowników administracji i obsługi? Dla nauczycieli też, jeśli jest to możliwe. 

Od 1 września będę dyr zespołu, a do chwili obecnej są to osobne placówki. Konkurs

wygrałam w sierpniu i wszystko jest dla mnie nowe.

Dobrze, że jest to forum. Dzięki Wam wiem jak mam się zorganizować.

Małgoś22-08-2008 15:01:19   [#74]

kurka... ja "nie ogarniam" bo mam ich ponad 2 setki w trzech różnych miastach

jakbym im zaserwowała to tu to tam codziennie coś co się nawinie, pewnie bym nie obśmiali szyderczo :-(

nowydyr23-08-2008 19:54:14   [#75]
w zwiazku z tym przydziałem czynności (potrzebnym czy nie to juz inna sprawa) mam jedno pytanie - czy w ramach 40 godzinnego tygodnia pracy mozna nauczycilowi przydzielić dyzury podczas których spraowałby opieke nad uczniami np. realizowałby zadania wynikajace z programu wychowawczego, profilaktycznego szkoły w ramach zastępstw za nieobecnych nauczycieli. i oczywiscie najwazniejsze czy bedzie to w zgodzie z KN
beera23-08-2008 20:11:20   [#76]

w ramach zastępstw za nieobecnych nauczycieli.

absolutnie nie

nowydyr23-08-2008 20:33:24   [#77]
a może podrzucisz mi jakis paragraf na to ze jest to niemozliwe
zgredek23-08-2008 20:34:11   [#78]

:-)

zajrzyj do KN - tam jasno napisali

azik01-09-2008 16:51:44   [#79]
ale propozycja przydziału nauczycielom prac i zajęć w ramach wynagrodzenia zasadniczego oraz dodatkowo płatnych zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych czy propozycja planu organizacji szkoły i tak musi zostać zapisana i przedstawiona RP, to i tak każdy dyrektor musi to zrobić i mieć,
a czy indywidualnie, czy zbiorowo - to już jak tam każdy lubi.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ]