Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
oświatowy przegląd prasy |
Benigna | 19-02-2012 08:16:12 [#6801] |
---|
Sześcio- i siedmiolatki w jednej klasie - zyski i straty
"...dzięki obniżeniu wieku szkolnego problemy z nauczaniem w pierwszej
klasie nie wzrosły, ale wreszcie je nazwano..." [prof. Anna Brzezińska, psycholog rozwoju UAM Poznań]
"... trzymając się sztywnego podziału na
grupy w równym wieku, oszukujemy się, że to dobrze działa..."; "... próby nauczania dzieci w
tym samym tempie, podganianie za grupą to problem, który w polskiej
szkole jest od dawna, tylko łatwiej go ukrywano."
|
malmar15 | 19-02-2012 15:37:35 [#6802] |
---|
Tak naprawdę, to nie uczymy...
Moja koleżanka zwykła mawiać, że
tam gdzie się kończy rozsądek, zaczyna się oświata. Przyglądając się temu, co
dzieje się na „oświatowym podwórku”, trudno nie przyznawać jej racji. Edukacja
wczesnoszkolna to mój kawałek „szkolnego podwórka”. „Uprawiam” go już ponad
dwadzieścia lat i chciałam zwrócić uwagę na problem związany z nauczaniem
najmłodszych. Także rodzicom.
|
malmar15 | 19-02-2012 15:37:59 [#6803] |
---|
Projekt edukacyjny oczami ucznia
Kiedy dowiedziałam się w szkole,
że wprowadzono nam odgórnie obowiązek realizacji projektów w gimnazjum,
pomyślałam, że znów będziemy mieć tylko więcej pracy i nic z tego nie wyniknie.
Szczerze mówiąc na początku w ogóle ten pomysł mi się nie podobał. Oczywiście
przyjęłam to do siebie, bo przecież nie miałam innego wyboru...
|
Marek Pleśniar | 20-02-2012 11:57:33 [#6804] |
---|
O wiele tańsze niż sprzęt, a często lekceważone, jest doskonalenie nauczycieli i tworzenie e-materiałów
|
AnJa | 20-02-2012 12:38:48 [#6805] |
---|
Tak własciwie to warto zastanowić się jaką zmianę w polskiej szkole spowodowało wyposażenie ich w sprzet ostatnim razem (około 207 roku zdaje się to było). Ilościowo to wiem, sprżetowo też wiem- ale jak przełożyło sięto na pracę nauczyciela historii czy wos i ucznia na lekcjach tych przedmiotów?
I jak wyglądałaby dzisiaj szkoła bez tego dosprzetowienia?
A w kontekście takich róznych newsów- jak to właściwie z tą sieciąw szkole jest? Konieczna? Groźna? |
Adaa | 20-02-2012 13:45:11 [#6806] |
---|
Przegiecia w każda stronę przynoszą więcej złego niz dobrego. Znam warszawskie liceum, które chwali sie , że ma kilka tablic interaktywnych (uzywane czynnie dwie) a uczniowie nie moga skupic sie na lekcji bo maja tak sfatygowane okna w salach, że oddech zamarza zimą:-)
Po tym artykule Marka to mi sie nasuwa :dajmy sobie spokój z tym amerykańskim wzorem do porównania - bo to juz zakrawa na paranoję - wczesniej radzieccy teraz amerykańscy nie musimy robic Ameryce reklamy ona i tak jest wszechpotężna bo kontroluje wszystkie wody śiatowe;-)
Co do sieci itp.
Powinna byc sprawna i konkretna - tak by mozna było pracować bezusterkowo i bezprzestojowo. W każdej klasie powinien byc projektor przy suficie + ekran (najlepiej elektryczny) + laptop dla nauczyciela + wi -fi ... i starcza do szczęścia
Co nam po 40 laptopach jeśli nima sieci, albo serwer jest wiekowy... albo neostrada o najniższej predkości, albo administrowaniem i naprawa sprzętu w pracowni zajmuje sie informatyk, który ma 50 zł brutto dodatku, albo i nie ma wcale:-)
e- materiały - super sprawa
brakuje tego - w kazdym razie rzetelnych materiałów
brakuje telewizji edukacyjnej, brakuje wirtualnych laboratoriów, brakuje lekcji w siec, brakuje wirtualnego magazynu pomocy dydaktycznych
wirtualnego, choc wolałabym rzeczywisty - jak np. w świecie- w dobrych szkołach (dzwoni nauczyciel do magazynu i składa zapotrzebowanie na lekcję...fruu...zaraz pojawia sie wózek, przygotowany we wszystko - asystent rozkłada uczniom co trzeba ... potem to zabiera i za to odpowiada - nauczyciel naucza
dlaczego nie moga uczniowie obejrzeć jak kiełkuje fasolka, dzieli się komórka albo rosna drożdże ( w przyspieszonym tempie), albo cos innego w slow motion troche tego jest niby - amatorskiego- ale ja mysle o konkretnym, z dobrym komentarzem merytorycznym ...
ojtamojtam... moznaby pisać
post został zmieniony: 20-02-2012 13:50:49 |
AnJa | 21-02-2012 08:41:56 [#6810] |
---|
A co ma z tym wspólnego MEN? |
Marek Pleśniar | 21-02-2012 09:22:14 [#6811] |
---|
ta pani wójt to raczej woMEN :-) |
Marek Pleśniar | 21-02-2012 20:39:06 [#6813] |
---|
a to ciekawe; JAK to widzi Kurator? Bez złośliwości pytam - naprawdę ciekawem |
AnJa | 21-02-2012 20:47:09 [#6814] |
---|
pracowałem kiedyś w szkole z takim nauczycielem wf
absolutny fanatyk swgo zawodu
i on własnie spore fragmenty pracy na wf poświęcał nauce kibicowania - w podobny sposób jak tu
i to jest fajne i kuteczne
aż do wejścia na stadion i obudzeniem się instynktu stadnego |
Marek Pleśniar | 22-02-2012 01:25:46 [#6815] |
---|
no ale to trąci trochę marszami z pochodniami?
stad moje zapytania zaniepokojone
|
AnJa | 22-02-2012 08:22:25 [#6816] |
---|
bo widzisz- to jakoś zalezy od doświadczeń lub wyobraźni
znam takiego jednego, któremu się ceremoniały harcerskie i mundurki z bojówkami Mussoliniego kojarzyły
taki np. kulig to też marsz z pochodniami? |
Marek Pleśniar | 22-02-2012 12:13:32 [#6817] |
---|
nooo, ale - napisałeś o "budzeniu instynktu stadnego" więc się nie ma co wykręcać - odniosłem się do tego ;-)
Kulig to nie jest budowanie grupy o wspólnej ideologii, obrzędach, regułach stada.
nie idzie więc o pochodnie tylko o to jak, kiedy, z kim i po co się je niesie; zawsze pochodniami można oświetlać pomieszczenia, a np szalikami ogrzewać szyję:-)
dopiszę - jeden z moich ulubionych cytatów Konrada Lorenza: „Uczestniczyć we wspólnym śpiewie to jak podawać diabłu mały paluszek”
a co podaje się dyabłu wspólnie krzycząc, wspólnie niosąc te szaliki itp?
To mało praktyczne - te moje uwagi i rzecz jasna niczemu to nie zapobiegnie ani niczego nie spowoduje. tak sobie tu marudzę..
post został zmieniony: 22-02-2012 12:18:38 |
hako2 | 22-02-2012 17:08:16 [#6819] |
---|
Jeśli ktoś nieco nerwowy, może niech nie czyta
http://www.eduinfo.pl/art/szkoly-nie-chronia-danych-osobowych-dzieci/4151/7
Co zdaniem Pana Rzecznika oznaczają słowa "powszechna praktyka"?
|
grażka | 22-02-2012 21:38:48 [#6820] |
---|
Rada gminy może zmusić m.in. nauczycieli szkolnych, psychologów czy logopedów do 40 godzin tygodniowej pracy z uczniami.
http://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/595843,gmina-a-nie-karta-powinna-decydowac-o-liczbie-godzin-pracy-nauczycieli.html?utm_source=link&utm_medium=referral&utm_campaign=nastepny-artykul post został zmieniony: 22-02-2012 21:39:01 |
JarTul | 22-02-2012 22:06:00 [#6821] |
---|
Jeżeli "40 godzin tygodniowej pracy z uczniami", to gdzie wtedy czas w przypadku pedagogów na udział w posiedzeniach RP, przygotowanie do zajęć z uczniem, udział w szkoleniach, spotkania z rodzicami, współpracę z kuratorami sądowymi, PCPR czy OPS czy pełnienie roli opiekuna wycieczki szkolnej?
post został zmieniony: 22-02-2012 22:07:01 |
grażka | 22-02-2012 22:13:53 [#6822] |
---|
Trzeba ten wyrok przeczytać. Też jestem ciekawa. |
malmar15 | 02-03-2012 20:40:24 [#6829] |
---|
Bliżej samorządu
Z inicjatywy minister Krystyny
Szumilas w resorcie edukacji powstał nowy departament, który ma zająć się
współpracą z samorządami. - Ponieważ samorządy są partnerem w realizacji zadań
oświatowych, ministerstwo dba o dobrą współpracę z jst - komentuje Joanna
Dutkiewicz, rzecznik MEN.
|
Adaa | 02-03-2012 20:47:49 [#6830] |
---|
malmar powinnaś dostać medal za wyszukiwanie tych informacji:-) |
malmar15 | 02-03-2012 21:06:55 [#6831] |
---|
Adaa, dzięki za ten medal :)))) |
Ala | 02-03-2012 21:07:51 [#6832] |
---|
zdecydowanie zasłużony :-) |
malmar15 | 04-03-2012 16:27:59 [#6833] |
---|
Dajmy dzieciom święty spokój!
Dajmy dzieciom święty spokój? No
tak. Ale kto to potrafi? Gdy rodzice są POD PRESJĄ. Pod nieustanną presją
otoczenia, szkoły, skoncentrowaną akcją telewizji, prasy i reklam, natłokiem
zabawek i programów edukacyjnych, naciskiem na budowanie karier i ścieżek
rozwojowych swych dzieci od ich najmłodszych lat, idei dodatkowej stymulacji
intelektualnej, naciskiem na wyścig do lepszej przyszłości, który zamienia się
w produkcję “geniusza”. Kto potrafi powiedzieć NIE takiej lawinie i takiej
perspektywie?
http://www.edunews.pl/system-edukacji/warto-przeczytac/1812-dajmy-dzieciom-swiety-spokoj
|
rzewa | 08-03-2012 12:26:48 [#6838] |
---|
To już przypomina szukanie dziury w całym - a wystarczy przeczytać tylko uzasadnienie do nowego rozporządzenia w sprawie ramowych planów nauczania zamiast wypisywać wierutne bzdury
religia jest organizowana na podstawie rozporządzenia MEN z dnia 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (Dz. U. Nr 36, poz. 155 z późn. zm.), które nakłada na JST obowiązek zorganizowania tych zajęć i zapłacenia za nie
zatem nie ma potrzeby powtarzać tego obowiązku w innym rozporządzeniu - smutne, że tego nie wie dyrektor szkoły (ale to szkoła katolicka, więc może dyrektor nie znać przepisów dotyczących szkół prowadzonych przez JST ;-))
|
malmar15 | 13-03-2012 12:02:41 [#6850] |
---|
znowu powrót do tego tematu
Stan
sanitarny szkół
Państwowa Inspekcja Sanitarna stale nadzoruje
warunki higieniczno-sanitarne w placówkach oświatowo - wychowawczych, w tym w
szkołach podstawowych. Samorządy sukcesywnie poprawiają standardy higieniczno -
sanitarne i realizują decyzje wydane przez państwowych inspektorów
sanitarnych. W roku 2011 tylko w jednej na dziesięć szkół
stwierdzano jakiekolwiek uchybienia.
W
przypadku zagrożenia zdrowia uczniów obiekt niespełniający wymagań zostaje
wyłączony z użytkowania. Takich przypadków w 2011 roku nie było.
http://www.gis.gov.pl/?news=310
post został zmieniony: 13-03-2012 12:04:19 |
|