Hartman w ostatnim Newsweeku:

http://polska.newsweek.pl/hartman--szkola-do-przebudowy,81354,1,1.html

Co piąty sześciolatek poszedł do pierwszej klasy. Rodzice mogą go wypisać, jeśli znajdą miejsce w zerówce

ciekawe ... tak wypisać po prostu?

http://www.rp.pl/artykul/709402.html

Roczny urlop dla poratowania zdrowia, niemal 100 dni wolnych od pracy, 20-godzinny etat - może się wydawać, że zawód nauczyciela to istna sielanka. Z drugiej strony obowiązki, które mogą zajmować więcej czasu niż przewiduje umowa, stresująca praca i nie najwyższa pensja. Jak naprawdę jest w polskim szkolnictwie?

   Ile pracy w pracy polskiego nauczyciela?

Wychowanie dziecka kosztuje 190 tysięcy złotych

Od ponad 500 do prawie 800 złotych kosztuje szkolna wyprawka dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów. Na tym nie koniec, bo trzeba jeszcze zapłacić ubezpieczenie i inne obowiązkowe opłaty. Jeśli dodamy do tego koszty utrzymania dziecka, to okaże się, że przez okres wychowania do 20 roku życia na jedno dziecko trzeba wydać minimum 190 tys. zł, czyli o 18,75 proc. więcej niż jeszcze trzy lata temu - szacują eksperci Centrum im. Adama Smitha.

http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/wychowanie;dziecka;kosztuje;190;tysiecy;zlotych,164,0,900772.html

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10217369,Dwie_dyrektorki_i_awantura_w_podstawowce_na_Zakrzowie.html

Przekonują uczniów, że szkoła to dobra rzecz

Władze kanadyjskiej prowincji Quebec wzięły się na poważnie za przekonywanie uczniów szkół średnich, że warto się uczyć. Rząd prowincji przeznaczył 1,5 mln dolarów kanadyjskich na specjalne strony internetowe szkół, zachęcające do nauki.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/przekonuja-uczniow-ze-szkola-to-dobra-rzecz,1,4838151,wiadomosc.html

Uczniowie katowickiego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 sądzili, że w piątek będą mieć normalne lekcje. Ale dyrektorka zarządziła wyjście do kościoła. Interweniowało kuratorium

to była szkoła:-)

http://deser.pl/deser/56,116702,10191904,Witaj_szkolo__Zobacz__jak_wygladala_80_lat_temu__ZDJECIA_.html

pewnie ten sam

No proszę! I się wypowiadają znani nam dyrektorzy, co nie?

Bogna i Jarek. I więcej już nikt. Taka w nas siła :-)

http://www.tvn24.pl/-1,1716501,0,1,przedszkole-jest-publiczne--a-kosztuje-jak-prywatne,wiadomosc.html

Protestujący rodzice w Biskupcu na Warmii sprzeciwiają się ustalonej na 3,95 zł opłacie za każdą tzw. ponadprogramową godzinę pobytu dziecka w przedszkolu. Dziś do okupowanego przedszkola pojechał wiceminister edukacji Zbigniew Włodkowski. 

Podniesione stawki, karty zegarowe, duże kary za spóźnienia. Czy to nowe przepisy w fabryce? Nie. Tak samorządy rozliczają się z rodzicami. Za przedszkola

http://www.tvn24.pl/-1,1716692,0,1,premier-zmienia-plany-dzis-zajmie-sie-przedszkolami,wiadomosc.html

Premier Donald Tusk nie leci do Wrocławia na posiedzenie prezydium Grupy Europejskiej Partii Ludowej, by zająć się sprawą przedszkoli. O godz. 11 miało rozpocząć się spotkanie w KPRM z minister edukacji Katarzyną Hall i prezesem Rządowego Centrum Legislacji Maciejem Berkiem.

Gdy nauczyciel rozdał w klasie laptopy, przestał nad nami panować: większość grała w gry bądź surfowała po internecie. Nawet najlepsze zabezpieczenia niczego nie zmieniły - mówi Paweł Biskup, który od urodzenia mieszka w Wielkiej Brytanii

Ciszej, proszę!

Co szóste dziecko ma kłopoty ze słuchem – alarmują lekarze. Jednym z bardzo głośnych miejsc jest szkoła, do której właśnie wrócili uczniowie.

więcej: http://www.styl.pl/mama/wychowanie/news-ciszej-prosze,nId,357763

to dzieci, a my?

Prywatne szkoły dla dorosłych to często maszynki do wyciągania publicznych pieniędzy. Zdarza się, że zajęcia wcale się nie odbywają, a uczniom chodzi tylko o legitymacje uprawniające do zniżek

Refleksja mocno spóźniona

wcale nie spóxniona, wrecz doskonale pasujaca terminowo:-)

niczym król Julian z Pingwinów z Madagaskaru :

"Nikt wam tyle nie da , ile ja wam naobiecuję"

;-)

oj tam oj tam

nic podobnego ;-)

Sześciolatki w zerówce, bez związku z kampanią

Donald Tusk nie sądzi, aby na potrzeby kampanii wyborczej minister edukacji Katarzyna Hall łagodziła swoje stanowisko ws. posyłania sześciolatków do szkoły.

http://www.rp.pl/artykul/111604,718378-Tusk--nie-sadze--by-Hall-lagodzila-stanowisko-dla-kampanii.html

Wniosek PiS ws. obywatelskiego projektu o sześciolatkach odrzucony

Sejm odrzucił wniosek o niezwłoczne przystąpienie do drugiego czytania obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy o systemie oświaty. Projekt zakłada m.in. wycofanie się z wprowadzenia obowiązku szkolnego dla sześciolatków. Sejm zajmie się nim w nowej kadencji.

http://www.rp.pl/artykul/111604,718443-Sejm-odrzucil-wniosek-PiS-ws--szesciolatkow-w-szkolach.html

To nie samorząd pogrążył reformę

Minister Hall wytyka, że gminy nie dostosowały szkół. Jednak jak sprawdziła "Rz", ponad 96 proc. to zrobiło

http://www.rp.pl/artykul/19,718422-Szesciolatki-do-szkol---to-nie-gminy-winne-niepowodzen.html

Rok 2012 Rokiem Korczaka, Kraszewskiego i ks. Skargi

Sejm ustanowił rok 2012 Rokiem Janusza Korczaka, Józefa Ignacego Kraszewskiego i ks. Piotra Skargi. Trzy uchwały w tej sprawie przygotowała sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu.

http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/548425,rok_2012_rokiem_korczaka_kraszewskiego_i_ks_skargi.html

Karta z drugiej strony

Każda zmiana powinna iść w kierunku gwarantującym poprawę jakości kształcenia. System wynagradzania nauczycieli powinien zostać uproszczony - taka jest opinia Krystyny Szumilas na temat ewentualnych modyfikacji Karty Nauczyciela.

Prezentujemy zapis internetowego spotkania wiceminister edukacji z czytelnikami Serwisu Samorządowego

http://www.samorzad.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_samorzad.pap.pl&_PageID=2&s=depesza&dz=redakcyjne.edukacja&dep=95951&data=&_CheckSum=-1116307634

Gaba, rany ... szpiegował, ale na rzecz Francji , a w zasadzie Napoleona

zaszkodziło to odzyskaniu niepodległosci, czy raczej sie do niej w jakis sposób przyczyniło?

szpicel jest szpicel, donosiciel donosicielem - mnie uczono, że siedział w kieszeni Prusaków. Być może, coś mi świta w łepetynie - był nawet podwójnym agentem za pieniążki. Pecunia non omlet... prawda. Omlet jest omletem i tyle.

Faktycznie, co to szkodzi - Mickiewicz też wykapował prawie wszystkich kolegów filaretów i filomatów, ale został złamany w brutalnym śledztwie, to go tłumaczy jakoś, nie zrobił tego za pieniądzem, to była jedna z największych tajemnic prof. Pigonia (II RP) 

no tak i bądź tu mądrym:-)

taki Traugutt na przykład, tyle lat był w armii rosyjskiej służąc zaborcy, a jest naszym bohaterem narodowym i nawet kandydatem na ołtarze

nie zapominamy, nawet trzeba by i Dziadka dołożyć, który paru takich zdecydowanie wykończył w niezbyt eleganckim stylu. Tu nie jest mowa o takich, a o szpiclach, za pieniądze. Kraszewski jest brzydką postacią i nie ma nic wspólnego z Wallenrodem, Kuklińskim czy kilkoma generałami lub złamanym Mickiewiczem. To są polskie losy. Można i Miłosza - ulubieńca komuny i Putramenta, aż przejrzał. Z Jurkiem się znali jeszcze z Wilna.

Donoszenie za pieniądze i to podwójnie ma szczególny smak, a i 30 srebrników nie było znowu jakąś wygórowaną kwotą, właściwie drobiazg, przysługa. 

Reszta, cóż, to tylko kwestia smaku. 

http://wydminy.wm.pl/69292,Nie-bedzie-zarzutow-dla-wuefisty-za-100-pompek-ucznia.html

Nauczyciele planują już długie weekendy

Dyrektorzy szkół zdecydowali, że dodatkowe dni wolne będą przede wszystkim wykorzystywane na przedłużenie przerw świątecznych.

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/548906,nauczyciele_planuja_juz_dlugie_weekendy.html

Przez to zablokowany jest dostęp do zawodu dla młodych ludzi, którzy byliby gotowi pracować na innych zasadach, a nie tych z PRL – komentuje.

Bardziej wydajni pracownicy mogliby zmniejszyć liczbę zatrudnionych nauczycieli.

taaa.... jasne.....

Scena z tego tygodnia - studentki na praktyce w moim przedszkolu. Koleżanka sprawdziła listę i chce wyjść do kuchni wpisać dzieci. Mówi więc - pewna wcześniejszych ustaleń - a teraz porozmawiacie z panią Marysią, ja zaraz wracam - na co pani Marysia wpada w popłoch i mówi - ale dziś jest Dzień Przedszkolaka?! Myślałam, że zajęć nie ma?!

Młodzi, dobrze wykształceni, gotowi pracować na nowych zasadach...

Organizuję niedrogi warsztat flażoletowy, jedyny w roku, bo nie uda mi się ściągnąć więcej prowadzącego - nie ma zainteresowania wsród studentów. Nie mamy zaliczenia z tego - słyszy od praktykantek koleżanka. A za rok przyjdą owi młodzi, formalnie gotowi do zawodu - szukać u nas pracy. Po co im perspektywy rozwoju? Z nich teraz nie ma zaliczenia.

Pesymistyczne wieści ws. polskich nauczycieli

Jakoś w tym roku wychodzi mi w SP i Gimnazjum minimum:
tak optymistycznie (38 x 20) 760
tak pesymistycznie (36 x 20) 720
pracy bezpośrednio z uczniem.
W ponadgimnazjalnych odpowiednio:
tak optymistycznie (38 x 19) 722
tak pesymistycznie (36 x 19) 684
pracy bezpośrednio z uczniem.

Szkoda, że przy tych "analizach" nikt nie pisze co wchodzi w skład "czynności przygotowawczych" do zajęć w poszczególnych krajach.

jest tam trochę niedomówień i krótów myślowych- ale generalnie duzó jest w tym prawdy

na pewno subwencja nie jest czarną magią - samorządy ją liczyć umieją, przypadków niedoszacowania jest pewnie tyle samo, co przeszacowania- problemem jest wg mnie SIO (i to zarówno narzedzie jak i wypełniający je ludzie)

generalnie to zgadzam sie z autorem, ze są 2 wyjścia:

1.pełne usamorzadowienie oświaty i dotacja lub udział w podatkach ,

2.upaństwowienie oświaty,

3.wariant pośredni - oświata samorządowa, płace nauczycieli refundowane przez państwo

ad.1wówczas jednak rozliczalności i zamiana KN na układy zbiorowe lub nawet bez nich

ad.2.czyli odbudowa systemu sprzed 1991-1994-1999 z wydziałmi ekonomicznymi w KO

ad.3. wówczs standardy zatrudnienia, zapewne zbudowane na wyliczeniach zblizonych do obecnych wag oraz  przeliczenia średnich płac nauczyciela i tu wariant: 

a)refundacja tylko do kwoty wyliczonej ze standardów - wg mnie niczego nie zmieni w stosunku do stanu dzisiejszego, samorządom łatwiej bedzie jedynie zamykać niewielkie szkoły tłumaczac, że standardy narzuciło państwo i one nic nie moga, zaletą bedzie przejrzystość systemu

b) refundacja całosci wydatków na wynagrodzenia, standardy to tylko wskazówka- samorządom opłacałoby sie  konsolidować (łaczyć, zamykac cześć) szkoły (bo rzeczówka z ich kasy), utrzymywać maksymalnie wysokie zatrudnienie (liczone czy to w osobach czy etatach) - co mozebyć korzystne dla ucznia - i ile powstanoe system rozliczania  samorządów przez państwo z osiągniętych efektów edukacyjnych ( standardy i wskaźniki) z konsekwencjami finansowymi w postaci zwrotu źle wydatkowanej refundacji

przykro czytać, ale zgadzam się z tym co piszą: 

Polskie nastolatki, w światowej czołówce umiejętności czytania na papierze, siadając do komputera, tracą cały rozum - wynika z badań PISA. Wygląda na to, że nauczyciele, nawet gdy używają na lekcjach komputerów czy internetu, nie uczą, jak mądrze z nich korzystać

Plecaki nie takie ciężkie jak o nich mówią?!

W ramach akcji portalu Familie.pl „Zważ tornister!” sprawdzaliśmy jak ciężkie plecaki muszą dźwigać uczniowie. Po podliczeniach i zsumowaniu wszystkiego okazuje się, że…

http://www.familie.pl/profil/ula/3798,Plecaki-nie-takie-ciezkie-jak-o-nich-mowia.html

Nadmiar zajęć dodatkowych szkodzi!

Często już przedszkola oferują różnego typu dodatkowe „kółka zainteresowań”. Czy te zajęcia oprócz korzyści mogą mieć jednak jakieś negatywne skutki w rozwoju dzieci? Oczywiście, że tak!

http://www.familie.pl/profil/ula/3223,Nadmiar-zajec-dodatkowych-szkodzi.html