Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
oświatowy przegląd prasy |
Adaa | 22-02-2010 16:17:15 [#5601] |
---|
Baziu, ja jestem tolerancyjna, naprawdę
ale powiedz mi, musza oni tak w tych rózowych futerkach paradować?
;-)
|
Adaa | 22-02-2010 16:22:29 [#5602] |
---|
ale zaraz, eureka!
przeciez to chodzi o zagwarantowanie moich preferencji :-)
bo jak tak dalej bedzie z tą tolerancją, bedą zagrozone:-)
|
Bazia | 22-02-2010 16:33:15 [#5603] |
---|
mnie to już nie przeszkadza |
Adaa | 22-02-2010 16:49:57 [#5604] |
---|
no tak, dobra z Ciebie koleżanka!
nie przeszkadza ...że moje zagrozone;-)
|
Bazia | 22-02-2010 16:55:22 [#5605] |
---|
Moje też, ale damy sobie radę :))))))))))) |
Adaa | 22-02-2010 16:58:02 [#5606] |
---|
żeby nie było, ze ja tylko o jednym :-) to wkleje fajna rzecz
Marek pisał o migajacym dzieciaczku
Dla mnie ( w tematyce migania) rewelacyjnym pomysłem jest zabawa z alfabetem , która uczy alfabetu migowego
znam tylko angielski alfabet, który wykorzystuje taka metodę
zobaczcie jakie fajne, prawda?
http://www.youtube.com/watch?v=wMQHd1UBkeI&feature=related
|
Marek Pleśniar | 23-02-2010 21:56:33 [#5608] |
---|
http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,91734,7588820,Europejczycy_pracuja__Polacy_studiuja.html
Polska młodzież wkracza na rynek pracy później od europejskich
rówieśników. Według najnowszych danych Eurostat, w 2007 roku wiek, w
którym na rynku pracy znajdował się przynajmniej co drugi młody Polak,
wyniósł 22 lata. Średnia dla całej Unii Europejskiej była o dwa lata
niższa, a w porównaniu z liderami rankingu pozostawaliśmy nawet o siedem
lat do tyłu.
Większość młodych Polaków decyduje się na kontynuowanie edukacji na
studiach wyższych. Najczęściej rezygnują przy tym z pracy i to nawet
wtedy, gdy studiują wieczorowo lub zaocznie.
|
Adaa | 23-02-2010 22:05:40 [#5609] |
---|
a gdzie oni mają prace znaleźć?
to nie takie proste w sytuacji gdy zabito szkolnictwo zawodowe
ani kwalifikacji jakichkolwiek, ani przygotowania w jakimkolwiek zawodzie, ulotki, zamiatanie itp. nie wchłoną wszystkich
zwlaszcza, że :
W Polsce prawie co drugi dwudziestokilkulatek jest studentem szkoły
wyższej. Dla porównania: w lepiej rozwiniętej gospodarczo Irlandii - co
czwarty, a w Wielkiej Brytanii - jedynie co piąty. - Szybkie i
spektakularne kariery młodych po studiach z początków przemian
gospodarczych stworzyły trwałe przekonanie, że wykształcenie wyższe
gwarantuje dobrą posadę i wysokie wynagrodzenie - przyznaje Karolina
Widera z firmy doradczo-analitycznej Sedlak & Sedlak. - Etos tytułu
magistra trwa do dziś, co skrupulatnie wykorzystują szkoły wyższe.
http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90440,7491103,Zawodowka_to_jest_to_.html
|
Marek Pleśniar | 23-02-2010 22:06:50 [#5610] |
---|
one wykorzystują
a klient kupuje jak wściekły
|
Adaa | 23-02-2010 22:15:57 [#5611] |
---|
ja Ci powiem Marek - jakby mieli płacic za studia i dodatkowo zasuwac z nauką to pewnie polowa z nich by zrezygnowała dla ich dobra wlasnego, bo zaczeli by sie bac, ze kasa pójdzie na marne w przypadku gdy nie zalicza roku
a tak płaci i wymaga! czego? by sie na studiach nie nameczyc za bardzo - jest zacheta do zdobycia dyplomu?- jest:-) ...uczelnia tez musi zyć:-)
ja bym tak nie winiła tych młodych za bardzo - chory jest system
a potem : Mysle, ze zawsze mozna schowac dyplom do szuflady i udawac, ze ma się
wyksztalcenie podstawowe. Ze swiadectwem z podstawowki idzie się do
lokalnego ZDZ'tu (zaklad doskonalenia zawodowego), czy innego
zakladu ksztalcenia ustawicznego i zapisujesz sie do odpowiedniej
klasy;-)
|
Marek Pleśniar | 27-02-2010 16:23:50 [#5620] |
---|
http://wyborcza.pl/1,75477,7604701,Ameryka_walczy_o_szkoly.html
Władze szkolne stanu Rhode Island, by poprawić wyniki w jednym z
najgorszych liceów, wyrzuciły wszystkich jego pracowników: dyrektora,
trójkę zastępców, 74 nauczycieli i 15 pracowników, m.in. psychologów
Nauczycielom z Central Falls początkowo zaproponowano, by poprawili
wyniki szkoły poprzez przedłużenie zajęć i zostawanie z uczniami po
lekcjach na zajęciach dodatkowych - indywidualnych bądź w małych
grupach. Związek nauczycieli zażądał, by nauczycielom płacono za nie 90
dolarów za godzinę. Stan zaproponował 30. Gdy związek ofertę odrzucił,
stan sięgnął po opcję ostateczną i wszystkich zwolnił.
|
AsiaJ | 28-02-2010 20:18:19 [#5622] |
---|
Ewa Łosińska , Renata Czeladko 26-02-2010, ostatnia aktualizacja 26-02-2010 02:27
Blisko 16 tysięcy zdolnych uczniów z okolic Krakowa od września zostanie objętych specjalnym programem
– MEN chce wyważać otwarte drzwi – mówi Krzysztof Pawłowski, prezydent Wyższej Szkoły Biznesu-National Louis University w Nowym Sączu. – W Małopolsce już realizujemy projekt, który ma na celu wyławianie talentów i pracę ze zdolnymi uczniami.
W środę „Rz” napisała, że MEN chce wprowadzić jednolite we wszystkich szkołach zasady wspierania uczniów zdolnych. Przeprowadzi diagnozę uzdolnień i zbierze sprawdzone metody pracy z nimi. W ministerstwie powstanie wydział zajmujący się kształceniem zdolnych. Koszt projektu to 22 mln zł. Mają pochodzić z funduszy unijnych. post został zmieniony: 28-02-2010 20:20:08 |
AsiaJ | 28-02-2010 20:22:00 [#5623] |
---|
Renata Czeladko 25-02-2010, ostatnia aktualizacja 25-02-2010 01:11
Do końca marca rozstrzygnie się, czy wciąż będą konkursy przedmiotowe
Jeśli Ministerstwo Edukacji Narodowej nie spełni warunków stawianych przez organizatorów olimpiad przedmiotowych, to konkursy w przyszłym roku szkolnym mogą się nie odbyć – alarmowali wczoraj profesorowie na spotkaniu z minister edukacji Katarzyną Hall. |
AsiaJ | 28-02-2010 20:26:02 [#5624] |
---|
I jeszcze to:)
map 24-02-2010, ostatnia aktualizacja 24-02-2010 15:14
Od 1 września szkoły i przedszkola będą oceniane przez wizytatorów z kuratoriów w zupełnie nowy, jednolity sposób: pod kątem pracy z uczniami i jej efektów, współpracy z rodzicami i tego jak są zarządzane
autor: Michał Walczak
źródło: Fotorzepa
Na razie takiemu badaniu poddały się 32 chętne placówki.
W poniedziałek w Zamku Królewskim w Warszawie podsumowywano I etap pilotażu wdrażania systemu jednolitego oceniania szkół, zgodnego w podpisanym na jesieni przez minister edukacji Katarzynę Hall rozporządzeniem o nadzorze pedagogicznym.
Jak mówiła minister podczas uroczystości, rzeczywistość szkolna nie jest czarno-biała, składa się na nią wiele drobiazgów. Według niej, nowy system oceniania szkół przyniesie wiele informacji właśnie o tych drobiazgach, pokaże szkołom i samorządom, jako organom je prowadzącym, nad czym muszą pracować.
- Nigdy nie jest tak, że wszystko jest zawsze dobrze i nie ma nad czym pracować, tak by było lepiej - powiedziała Hall. |
Marek Pleśniar | 01-03-2010 23:15:46 [#5626] |
---|
:-))))))))
"Maciej Niedźwiecki z agencji DDB, która przygotowała reklamę, tłumaczy,
że wykonała ona badania, z których wynika, iż uczniowie na ogół uważają
matematykę za trudną i niepotrzebną. A reklama ma pokazać, że jest
odwrotnie. –"
DOPASOWALI rzeczywistość do reklamy a nie odwrotnie
znaczy jak z masłem zrobili w reklamie
masło maślane nie ciekawi, trzeba nabujać że masło jest np kwiatowe - jak łąka, którą żre krowa
|
AsiaJ | 02-03-2010 17:49:01 [#5627] |
---|
Sylwia Szparkowska 02-03-2010, ostatnia aktualizacja 02-03-2010 07:32
Co piąty uczeń i trzy czwarte ludzi po 70. roku życia ma kłopoty ze słuchem.
Instytut Fizjologii i Patologii Słuchu rozpoczyna właśnie badania siedmiolatków w zachodniej Polsce – potrwają do maja. Ma je przejść 100 tys. dzieci z 4,6 tys. szkół.
Po pierwszej części badania robionej dwa lata temu we wschodniej Polsce naukowcy stwierdzili, że uszkodzenia słuchu ma co piąte dziecko.
– Wyraźne są różnice między 7- a 12-latkami. Choć liczba dzieci, które mają problemy ze słuchem, jest podobna, to wśród 12-latków problemy są poważniejsze – mówi prof. Henryk Skarżyński, krajowy konsultant ds. audiologii i foniatrii. U młodszych dzieci problemy wynikają głównie z infekcji. U starszych coraz więcej jest trwałych uszkodzeń. To efekt życia w nadmiernym hałasie i słuchania muzyki przez słuchawki wkładane do uszu.
– Skala problemu narasta – przestrzega Skarżyński. |
Marek Pleśniar | 02-03-2010 22:10:41 [#5628] |
---|
jesjesjes nareszcie
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,96856,7601992.html
Na to czekały miliony amerykańskich rodziców, dziadków, wychowawców,
nauczycieli i polityków. Nareszcie ktoś TO powiedział jasno, dobitnie i w
programie o ogromnej oglądalności (średnio 30 mln). 'Gacie w dół, gacie
w dół, wyglądasz jak idiota, gdy masz gacie w dół.
znany w Atlancie społecznik i działacz praw obywatelskich. Po trzecie,
jego piosenka była krytyką sposobu, w jaki miliony młodych chłopaków nie
tylko w Ameryce nosi dziś dżinsy - opuszczone do granic możliwości,
spod których wystają zwyczajne majtasy. Wojna o te właśnie gacie toczy
się w Ameryce od lat. Nie tylko w rodzinach i szkołach, ale także na
ulicach i w urzędach miast.
|
nina | 04-03-2010 19:33:30 [#5632] |
---|
Przestroga dla nauczycieli emerytów
http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35136,7619551,Masz_chorobe_zawodowa__Nie_pracuj_na_emeryturze__bo.html |
Marek Pleśniar | 04-03-2010 21:36:37 [#5633] |
---|
kiedyś koleżanka z pracy - czyli tyż nauczycielka opowiedziała jak załatwiała sprawę w urzedzie
podała zawód i usłyszała: "nauczycielka? AA to ja pani jeszcze raz wytłumaczę"
|
AsiaJ | 05-03-2010 12:54:43 [#5636] |
---|
Renata Czeladko 05-03-2010, ostatnia aktualizacja 05-03-2010 05:06
Młodzi ludzie wcale nie chcą spędzać wolnych chwil na oglądaniu telewizji. Ale najczęściej właśnie to robią
– Dużo czasu pochłaniają im telewizja i Internet. Dorośli nie za bardzo potrafiliby funkcjonować w podobnym rytmie, w jakim funkcjonuje dziś młody człowiek, czyli w tak dużym natężeniu bodźców – mówi prof. Jacek Kurzępa, socjolog z wrocławskiej Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, który zbadał styl życia młodych ludzi (w wieku 14 – 25 lat).
Pytał ich m.in., jak spędzają wolny czas. Mogli wskazać kilka możliwości.
Najczęściej wymieniali spotkania z przyjaciółmi (75 proc.), a zaraz potem telewizję i Internet (65 proc.).
Ale już zapytani, co lubią robić najbardziej oraz na co poświęciliby dodatkowe wolne dziesięć godzin w tygodniu, odpowiadają inaczej. Wcale nie marzą, by tkwić przed komputerem czy telewizorem.
|
Marek Pleśniar | 09-03-2010 22:36:34 [#5639] |
---|
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7643998,Amerykanskie_uczelnie_zakazuja_uzywania_laptopow_na.html
Laptopy miały służyć studentom do robienia notatek oraz przygotowywania
prezentacji, a internet miał umożliwić natychmiastowy dostęp do
informacji naukowych. Jednak studenci masowo wykorzystują notebooki do
wysyłania e-maili, odwiedzania portali społecznościowych i blogów, a
nawet gier. Robią to nie tylko w czasie przerw, ale również podczas
zajęć.
- To tak, jakby położyć na biurko każdego studenta 5 czasopism, kilka
telewizorów, odtwarzacz CD oraz telefon i powiedzieć: używaj czego
chcesz - skarży się dziennikowi "Washington Post" profesor David Cole z
Uniwersytetu Georgetown. post został zmieniony: 09-03-2010 22:37:06 |
AsiaJ | 10-03-2010 19:01:54 [#5640] |
---|
Zdaje się,że to wcale niemały problem...
Agnieszka Niewińska 10-03-2010, ostatnia aktualizacja 10-03-2010 02:49
Nawet 300 tys. dzieci cały wolny czas marnuje na ulicy lub w centrach handlowych.
Co tu można robić po lekcjach? – pytamy dzieci z warszawskiej Pragi. Wzruszają ramionami. – W lecie w piłkę grać. Może na siłownię chodzić – zastanawiają się. – Poza tym nic specjalnego nie ma do roboty.[...]
– Nuda to poważny problem – twierdzą pedagodzy. Według szacunków organizacji pozarządowych wolny czas w bramach, na ulicach czy w centrach handlowych bez opieki rodziców spędza aż 300 tys. polskich dzieci. [...]
– Gdy nie ma co robić i brakuje pozytywnych wzorców, dzieci lgną do złego – mówi Tomasz Szczepański z Grupy Pedagogiki i Animacji Społecznej Praga-Północ, która zajmuje się dziećmi spędzającymi czas na ulicy. – Zaczynają od dewastowania przystanków czy wybijania szyb. Kończą na kradzieżach czy narkotykach.[...]
Dzieci z placów i podwórek próbują wychowywać pedagodzy ulicy (streetworkerzy). Szukają ich na osiedlach i proponują ciekawsze spędzenie czasu. [...] |
AsiaJ | 12-03-2010 10:08:36 [#5643] |
---|
Renata Czeladko 11-03-2010, ostatnia aktualizacja 11-03-2010 03:13
W szkołach zaczęła się technologiczna rewolucja. Już 5 tys. z nich zastąpiło tradycyjne tablice elektronicznymi[...]
– Mamy do czynienia z generacją komiksową, która łapie szybko przesuwające się obrazy i dymki z krótkimi sekwencjami tekstu. Byle nie za długiego, bo się wątek gubi – prof. Jacek Kurzępa, socjolog z wrocławskiej Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, tłumaczy sposób, w jaki młodzież odbiera świat.
Dlatego według niego nieunikniona jest zmiana metod nauki w szkołach i na uczelniach. [..]
Jak nie zaszkodzić, wykorzystując nowinki? Tym m.in. ma się zająć nowo powstała Pracownia Nowych Technologii w podległym MEN Ośrodku Rozwoju Edukacji. Jej kierownik Katarzyna Koletyńska mówi, że powołanie pracowni to właśnie odpowiedź na coraz częstsze wykorzystywanie do nauczania Internetu i nowinek technicznych. Pracownia ma zamiar m.in. przeszkolić w każdej szkole tzw. lidera nowych technologii, który doradzałyby, jakimi metodami pracować. |
malmar15 | 12-03-2010 19:47:25 [#5645] |
---|
Komunia w trzeciej klasie od 2012 roku
Zgodnie
z założeniami nowelizacji ustawy o systemie oświaty, promowanej przez
minister edukacji Katarzynę Hall, 1 września 2012 roku sześciolatki
obowiązkowo staną się uczniami pierwszej klasy podstawówki. Katecheci
będą więc musieli zmienić program przygotowania dzieci do pierwszej
komunii. Nowy program zatwierdzili już biskupi.
http://fakty.interia.pl/religia/news/komunia-w-trzeciej-klasie-od-2012-roku,1448023
|
Marek Pleśniar | 12-03-2010 21:10:27 [#5647] |
---|
nazwanie dyrektorki "wiedźmą" nie jest krytyką;-)
Prokuratura nie bardzo mi się tu widzi, wszystkie strony na pewno to czegoś nauczy
|
bosia | 12-03-2010 21:13:47 [#5648] |
---|
to raczej komplement, bo wiedźmy dużo mogą;-) |
Marek Pleśniar | 12-03-2010 22:00:19 [#5649] |
---|
najwyzszy stopień to "czarownica" |
bosia | 12-03-2010 22:04:44 [#5650] |
---|
chciałabym więc być "czarownicą";-)
|
|