Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Przedmiot Edukacja Medialna
strony: [ 1 ][ 2 ]
barwi20-12-2011 19:38:46   [#01]

CO SĄDZICIE O POTRZEBIE WPROWADZENIA NAUCZANIA ODBIORU PRZEKAZÓW MEDIALNYCH I SZEROKO ROZUMIANEJ NOWEJ TECHNOLOGII W SZKOŁACH ?

Zdaniem prof. Steve Fullera z Uniwersytetu Warwick z Wielkiej Brytanii, edukacja medialna – obok matematyki i języka – powinna dotyczyć już pięciolatków. „[Rozumienie mediów] to tak samo ważna rzecz jak czytanie, pisanie, liczenie – jest to fundamentalna umiejętność, której w życiu potrzebują wszystkie w pełni świadome osoby dorosłe.“ - pisze profesor ...

AnJa20-12-2011 20:22:51   [#02]

Proponuję jednak zacząc od studiów - w tym obligatoryjnych dla wszystkich nauczycieli czynnych studiów podyplomowych.

No bo ktoś tego powinien tych 5.latków i starszych uczyć- nie?

barwi20-12-2011 20:29:53   [#03]

Jasne. Kwestia dostępności studiów i przygotowania kadry. Połączenie przedmiotów : technika i informatyka w jeden : EM - zbyt rewolucyjne ?

EM - edukacja medialna na poziomie SP

Informatyka - w pełnym tego słowa znaczeniu ( treści podstawy programowej ) w gimnazjum


post został zmieniony: 20-12-2011 20:31:10
AnJa20-12-2011 20:44:47   [#04]

a tak?

umiejętnośc korzystania z informacji (od czytania do tworzenia stron netowych)- od przedszkola do matury

informatyka- na studiach zawodowych

izael20-12-2011 20:52:11   [#05]

barwi, zafiksowało cię na punkcie tych nowych technologii 

co oczywiście może być, bo każdy ma jakieś pasje  i bziki i dobrze, gdy je ma:)

ale do przedszkola edukacja medialna???

matulu

a może niech dzieci najpierw nauczą się wiązać butki, wycierać nosy, jeść samodzielnie obiady

bawić w grupie, wygrywać i przegrywać

nauczą się słuchać i odpowiadać, rozmawiać z dorosłymi i między sobą

ty masz rozeznanie, jak jest z samodzielnością dzieci? (co jest tematem oddzielnego dużego wątku i całej strony internetowej założonej przez adeę)

poczytaj tam, jak to jest z tym dzieciństwem na www.samodzielnedzieci.pl

i wróć tu i napisz, jak ty to sobie wyobrażasz i co to naszym dzieciom da


barwi20-12-2011 20:54:13   [#06]

Mógłby to być naprawdę bardzo merytoryczny i rozwijający ( wszystkich ) przedmiot - niesamowite możliwości . Szkoda , że w środowiskach oświatowych tak mało mówi się o konkretach w tym kierunku a więcej narzeka a co za tym idzie próbuje ograniczać bądź negować wpływ ICT i mediów na właściwe kształtowanie młodych ludzi tudzież na ich edukację . No ale co się dziwić skoro brakuje narzędzi i ludzi do pracy w tym zakresie. Znów 20 lat za światem.... :)) ( sam narzekam hehe ) ale tak jest.  

barwi20-12-2011 20:55:54   [#07]

#05 ale do przedszkola edukacja medialna???

ale o co chodzi ? do mnie to jest ?

Co ty za brednie i bziki wypisujesz - czytasz co napisałem ?


post został zmieniony: 20-12-2011 20:57:27
izael20-12-2011 20:57:13   [#08]

a cytat o pięciolatkach to nie odnosi się do przedszkoli

?

:)


barwi20-12-2011 20:59:12   [#09]
człowieku co Ty piszesz ? patrz wyżej - bo zaraz wmieszasz behawioralną teorię łacińską wespół z syndromem prawej goleni i wtłoczysz to w usta komuś innemu . Napisałem edukacja medialna na poziomie SP . Hahah tak powiedział brytyjski profesor - czytaj najpier ze zrizumieniem a potem się mądrzyj i nie obrażaj ludzi na tym forum
post został zmieniony: 20-12-2011 21:00:22
Adaa20-12-2011 21:03:50   [#10]

naprawde szkoda czasu izo

nie godzien ten człek uwagi

izael20-12-2011 21:08:24   [#11]

zgadzam się

uwagę przenosze gdzie indziej


barwi20-12-2011 21:14:21   [#12]
dziękujemy zatem za cenne uwagi.
Marek Pleśniar20-12-2011 21:16:02   [#13]

już przestańcie:-)

człowiek nas po prostu chyba nie zna i ma zapał do tych komputerów, więc je krzewi - nie znając ani nas ani tego jakie technologie ludzie mają u siebie w szkołach wdrożone.

choć jakby znał albo na chwilkę wyluzował to zwróciłby uwagę na to, że uważa za "wsteczników 20 lat do tyłu" i konttrewolucję antykomputerową ludzi którzy od ponad 10 lat są społecznością internetową;-) (kto wie czy nie od czasów gdy w Jego szkole nie było internetu w ogóle). OSKKO spopularyzowało w Polsce komputery wśród dyrektorów. Wielu nauczyło się klikać i mejlowac specjalnie po to by korzystać z naszego forum:-)

Oswoi się chłop i będziemy żyć w przyjaźni.

Dotrzemy się - jak sto razy bywało.

Marek Pleśniar20-12-2011 21:17:47   [#14]

a teraz w ramach pokoju na linii demarkacyjnej mam propozycję usunięcia postów nie na temat z tego wątku. Zwracam uwagę że Autor wątku w zasadzie jako pierwszy się wypowiadał nie na temat - przepychając się z uczestnikami dyskusji, komentując jakość ich wypowiedzi zamiast treści itd

zgoda? Jak tam - wyrażacie aprobatę na porządki?


post został zmieniony: 20-12-2011 21:18:20
izael20-12-2011 21:18:24   [#15]
ja się zgadzam:)
barwi20-12-2011 21:25:31   [#16]

:)) Znajomość tu nie ma raczej nic do rzeczy. Forum jak każde inne także to ( A MOŻE TYM BARDZIEJ TO ) jest do wymiany wolnej myśli. Każdego z każdym. Problem polega na tym  jeśli zaczyna się kogoś obrażać. A właśnie to forum jak sądzę wymaga utrzymania pewnych standardów . No chyba ,że jest to forum towarzystwa wzajemnej adoracji . Emocje nie powinny się udzielać zwłaszcza takowemu gremium :)) no ale cóż na to , to ja już nie mam i nie chcę mieć wpływu .

Zawsze w przyjaźni -płacący regularne składki Członek :)))

PS. biedny ten brytyjski profesor - miałby za swoje

barwi20-12-2011 21:28:26   [#17]
Rzeczywiście proponowałbym usunąć post #5 jako pierwszy odbiegający od podjętej dyskusji.
Adaa20-12-2011 21:30:56   [#18]

ja sie nie zgadzam na usuwanie postów

to bardzo pouczajace tu jest

i w zasadzie czemu Marku masz dbac i dobry image barwiego?


Marek Pleśniar20-12-2011 21:31:59   [#19]

raczej niecały - bo i owszem ja np. widzę że się odnosi do tematu

- niech się może Autor ocenzuruje:-)

barwi20-12-2011 21:33:43   [#20]
Ja jednak mam nadzieję , że Pani się wypowie jakoś tak merytorycznie :)) na założony wątek. Post #10 i # 18 to jest zaśmiecanie tematu
post został zmieniony: 20-12-2011 21:35:15
Marek Pleśniar20-12-2011 21:35:15   [#21]
wiesz co? Nie będę ingerował - ludzie sami ocenią kto i co pisał i kiedy nie był w porządku. Na co mi te przepychanki?
grażka20-12-2011 21:57:20   [#22]
Znam programy kształcenia zintegrowanego i wychowania przedszkolnego, które zawierają treści z takiego zakresu. Nie jest to zatem rewolucja w propozycjach.
Bas20-12-2011 22:04:54   [#23]
W SP jest edukacja czytelnicza i medialna :-)
Natka20-12-2011 22:14:28   [#24]
raczej ścieżka (jeszcze, bo w IV-VI obowiązuje stara podstawa)
rzewa20-12-2011 23:14:29   [#25]

edukacja medialna nawet w przedszkolu? Czemu nie, przecież jest!

nauczą się słuchać i odpowiadać, rozmawiać z dorosłymi i między sobą - to właśnie jest edukacja medialna...

ale jako przedmiot, to... NIE, zdecydowanie nie; podobnie informatyka nie powinna już być przedmiotem (zwłaszcza w sp)

to tak jak z językiem polskim, który jest wszędzie... nie mylić z przedmiotem nauczania, który tak naprawdę jest wiedzą o literaturze i języku

Marek Pleśniar20-12-2011 23:21:58   [#26]
podzielam niechęć do wprowadzania nowych przedmiotów
Gaba20-12-2011 23:23:51   [#27]

Można wprowadzić taki przedmiot - jako eksperyment. Tak dopuszcza prawo. Nie wiem, czy dobrze czy źle, ale to prawo - i wszystkie obwarowania, łącznie z opieką naukową, procedurą przez ministerstwo. Chcesz - rób, masz argumenty - rób, masz ludzi, którzy pójdą za tobą - rób. Oto wolność.

Tradycja - bardzo ważna - rozumiana jako zdobycz pewnej kultury dydaktycznej (vide stanowisko badaczy, np. K. Kruszewskiego), mówi, że nie ma miejsca na osobny przedmiot - można łamać, można zmieniać, trzeba - masz argumenty - to rób... itp. 

PS. Lubię edukację medialną, Anglosasi mają pewną tradycję i doświadczenie - w polskiej tradycji od 1918 nie ma miejsca na osobny przedmiot, ale prawo zezwala.



Marek Pleśniar20-12-2011 23:33:52   [#28]

jak ktoś lubi, ma warunki i chęć to oczywiście - vivat różnorodność

generalnie jednak - owszem nauczyciele powinni przechodzić takie szkolenie medialne co 3-5 lat.  By wiedzieć co nowego i jak to stosować

hanabi21-12-2011 08:48:02   [#29]

„[Rozumienie mediów] to tak samo ważna rzecz jak czytanie, pisanie, liczenie – jest to fundamentalna umiejętność, której w życiu potrzebują wszystkie w pełni świadome osoby dorosłe.“ - pisze profesor .


tylko czy Fullerovi o to chodziło?

AnJa skierował dyskusję w jedną , chyba niezbyt dobrą stronę

rozumienie mediów to ni to samo informatyka i umiejętność tworzenia stron internetowych

barwi pyta

co sądzimy "O POTRZEBIE WPROWADZENIA NAUCZANIA ODBIORU PRZEKAZÓW MEDIALNYCH I SZEROKO ROZUMIANEJ NOWEJ TECHNOLOGII W SZKOŁACH"

nauczania odbioru, zamiast przyjmowania papki którą jesteśmy przez media ( szeroko rozumiane) karmieni


rzewa pisze " nauczą się słuchać i odpowiadać, rozmawiać z dorosłymi i między sobą - to właśnie jest edukacja medialna..


niestety rzewo, to jest tylko umiejętność komunikacji ;(


post został zmieniony: 21-12-2011 08:51:21
rzewa21-12-2011 09:09:51   [#30]

haniu, to na poziomie przedszkola (i nie moje twierdzenie a cytat z Izy :-)) - jak najbardziej wystarczający zakres takiej edukacji na tym poziomie...

to podstawa, a bez tego ani rusz ;-))

hanabi21-12-2011 09:12:52   [#31]

ewo, umiejętność jak najbardziej niezbędna

ale to nie edukacja medialna:)

barwi21-12-2011 09:13:06   [#32]

Rzecz jasna ,

dotychczas realizowana edukacja medialna w formie ścieżki , ( nieregularność, śladowe ujęcie danej tematyki itd. ) jest zupełnie nieadekwatna do istniejących realiów . To było dobre może 10-12 lat temu ale nie teraz . Oczywiscie nie jestem za likwidacją treści "ścieżki" medialnej . Tu chodzi o coś więcej - wprowadzenie przedmiotu mającego solidne ramy podstawy programowej , przedmiotu dzięki któremu można by w praktyczny sposób przygotowywać uczniów do odbioru właśnie przekazów medialnych , uczyć ich krytycznych sposobów postrzegania informacji. UCZYĆ ICH TAKŻE CYWILIZOWANYCH FORM WYMIANY POGLĄDÓW NA FORACH INTERNETOWYCH  - treści tego przedmiotu ( w odróżnieniu od innych ) musialyby byc bardzo elastyczne - zmienne - przedmiot miałby także a może przede wszystkim za zadanie - UCZYĆ DZIECI KORZYSTANIA Z NOWYCH TECHNOLOGII - pokazywania im tego czego dotychczas w szkole się nie nauczą.

Oczywiście kluczowa sprawa to przygotowanie kadr. To wymagałoby czasu. Ale dlaczego nie wartałoby spróbować ? W okresach przejściowych zajęcia mogliby prowadzić specjaliści z tej dziedziny . Byłaby to na pewno spora rewolucja w polskim systemie kształcenia .


post został zmieniony: 21-12-2011 09:16:12
Marek Pleśniar21-12-2011 09:13:18   [#33]

odbioru przekazów takich powinno się uczyć na wszystkich przedmiotach, a szczególnie powinno to być mocno obecne tam gdzie jest mowa o przekazie, treści, czyli na "polaku", "informatyce" i paru innych


nie oznacza to lekceważenia zagadnienia ale zwracam uwagę iż rónie potrzebna jest dzieciom i młodzieży: edukacja prawna - (wprowadźmy "Prawo"), i tak dalej i tiem pachoże.

W ostatnich latach słyszałem kilka pomysłów na przedmioty, które można by, a nawet trzeba;-) wprowadzić do szkoły

już teraz uczniowie miewają "pensum" większe od nauczycielskiego


dlatego powinny zanikać tradycyjne przedmioty nauczania i wchodzić edukacja zintegrowana - wzorem młodszych dzieci

AnJa21-12-2011 09:14:57   [#34]

hmmm

może i skierowałem- ale nie wiem w jaką

bo to:

"umiejętnośc korzystania z informacji (od czytania do tworzenia stron netowych)- od przedszkola do matury, informatyka- na studiach zawodowych"

to jakośnie wydaje mi się utożsamieniem edukacji medialnej z informatyką itp

w ściególności czytanie- choćfaktycznie powinienem zacząc od oglądania i słuchania jako najpowszechniejszych form odbioru strawy podawanej przez media

choć niektórzy bajdurzą o podprogowym nawet...

barwi21-12-2011 09:20:32   [#35]

dlatego powinny zanikać tradycyjne przedmioty nauczania i wchodzić edukacja zintegrowana - wzorem młodszych dzieci

To już skrajność. Za daleko . Jakoś nie wyobrażam sobie przedmiotu "Prawo" w szkole podstawowej. Edukacja medialna - już tak

Marek Pleśniar21-12-2011 09:25:03   [#36]

informatyka to przedmiot jak najbardziej nadający się do technikum i na studia. W SP i G jest to w naszych czasach niepotrzebne.

Zwłaszcza że byłoby trudno znaleźć właściwą liczbę nauczycieli do takiego przedmiotu na poważnie (nie mam na myśli "łordologów" i "łindołsologów" wszechobecnych teraz, i nie mam na myśli pani, która ucząc mego syna wiedziała o zagadnieniu mniej niż uczniowie).

Obecnie nadal pokutuje pogląd, czy też wyobrażenie, że informatyzacja polega na kupieniu komputerów, sieci itd a resztę się dośpiewa jakoś.

Marek Pleśniar21-12-2011 09:28:49   [#37]

do barwi: no widzisz a ja jak najbardziej wyobrażam sobie w szkole edukację prawną, uważam też ją za niezwykle potrzebną. Tu się pięknie różnimy.


Lecz nie napieram na to za bardzo bo mam litość dla dziecków:-) Powiedz - ile godzin chcesz dołożyć tym uczniakom by dobrze się umedialniły? I nie zapominaj o moim Prawie - ja też im dołoże ze 2 godziny:-)

barwi21-12-2011 09:35:06   [#38]
haha , obaj dobrze wiemy , co to znaczy rachunek ekonomiczny nowego przedmiotu w skali całego państwa , dlatego darujmy sobie dywagacje w stylu ilośc godzin . Ale już to co pisalem na początku : połączenie przedmiotów : informatyka ( postulaty likwidacji ok ) i technika mogłoby być jakimś punktem wyjścia do dalszej analizy
BeataD21-12-2011 09:51:19   [#39]


W nowej podstawie programowej (część wstępna) wymieniono najważniejsze cele naszej edukacji, konieczność ich realizowania dotyczy wszystkich nauczycieli uczących we wszystkich czterech etapach edukacyjnych (od sześciolatków zatem w górę). Cytuję dla etapu I i II:

5) umiejętność posługiwania się nowoczesnymi technologiami informacyjno-komunikacyjnymi, w tym także dla wyszukiwania i korzystania z informacji;


 A tu cele dla etapu III i IV:

5) umiejętność sprawnego posługiwania się nowoczesnymi technologiami informacyjno-komunikacyjnymi;

6) umiejętność wyszukiwania, selekcjonowania i krytycznej analizy informacji;

 Do tego mamy zapis uściślający obowiązki szkoły w tym zakresie:

Ważnym zadaniem szkoły podstawowej jest przygotowanie uczniów do życia w społeczeństwie informacyjnym. Nauczyciele powinni stwarzać uczniom warunki do nabywania umiejętności wyszukiwania, porządkowania i wykorzystywania informacji z różnych źródeł, z zastosowaniem technologii informacyjno-komunikacyjnych, na zajęciach z różnych przedmiotów.

Realizację powyższych celów powinna wspomagać dobrze wyposażona biblioteka szkolna, dysponująca aktualnymi zbiorami, zarówno w postaci księgozbioru, jak i w postaci zasobów multimedialnych. Nauczyciele wszystkich przedmiotów powinni odwoływać się do zasobów biblioteki szkolnej i współpracować z nauczycielami bibliotekarzami w celu wszechstronnego przygotowania uczniów do samokształcenia i świadomego wyszukiwania, selekcjonowania i wykorzystywania informacji.

Ponieważ środki społecznego przekazu odgrywają coraz większą rolę zarówno w życiu społecznym, jak i indywidualnym, każdy nauczyciel powinien poświęcić dużo uwagi edukacji medialnej, czyli wychowaniu uczniów do właściwego odbioru i wykorzystania mediów.

Zatem na pewno od nauczycieli i dyrektorów zależy jakość naszej pracy w tym zakresie. Nie wiem, czy wprowadzenie nowego przedmiotu coś tu by zmieniło. Obawiam się, że raczej nauczyciele poczuliby się zwolnieni od dbałości o ten aspekt pracy. Z drugiej strony nie twierdzę też, że wystarczą zapisy w podstawie programowej, ale już pilnowanie, by rzeczywiście edukacja medialna obecna była w programach nauczania, podręcznikach i praktyce szkolnej mogłoby na pewno pomóc.

DYREK21-12-2011 09:53:59   [#40]

Na studiach pedagogicznych należy wyposażyć przyszłych nauczycieli w kompetencje dotyczące obszaru edukacji informatycznej i medialnej.

Zakres tych kompetencji pozwoli im zaakceptować i rozumieć media oraz technologie informacyjne jako element środowiska, źródła informacji oraz narzędzia pracy intelektualnej i komunikacji społecznej.

Kompetencje nauczycieli poprzez nauczne przez nich przedmioty (zajecia edukacyjne) mają przełożenie na uczniów.

Czyli nie dodatkowe przedmioty dla uczniów, a kompetencje nauczycieli mające potem odzwierciedlenie w prowadzonych przez nich zajęciach.

 

BeataD21-12-2011 09:57:03   [#41]
Tak, na pewno warto zadbać o przygotowanie nauczycieli do zawodu, ale w sytuacji, gdy nowi nauczyciel stanowią jednocyfrowy odsetek (zdaje mi się, że w czasie debaty kongresowej padło, że jest to około 3% nauczycieli) to chyba raczej trzeba doskonalić tych, co już systemie pracują, bo naturalna wymiana w takim tempie da nam nieziemskie opóźnienie w rozwoju ;-)
grażka21-12-2011 11:16:28   [#42]

Komputery w każdej klasie - na początek jeden na dwóch uczniów - i mamy zintegrowanie technologi informacyjnej i mediów z przedmiotami. Rozwiązujemy rzeczywiste - nie wymyślone na użytek nowego przedmiotu problemy.

o - o to samo co DYRKOWI mi chodzi.

Marek Pleśniar21-12-2011 11:27:28   [#43]
jestem gorąco przeciw komputerom w każdej klasie :-)
barwi21-12-2011 11:57:47   [#44]
#42 nie chodzi o sprzęt...przecież... Dotychczasowa edukacja medialna na poziomie podstawowym to półśrodek , rozmywanie zagadnień na rożnych przedmiotach przez mniej lub bardziej ( albo wcale ) nieprzygotowanych do tej edukacji nauczycieli. Powtórzę to może było dobre 10-12 lat temu ale nie teraz . Zapisy nowej PP może bardziej stanowczo wskazują na potrzebę reagowania na problem - ale to tylko mocniejsze slownictwo w tym zakresie.
post został zmieniony: 21-12-2011 12:01:51
Marek Pleśniar21-12-2011 12:01:35   [#45]

też mam taką nadzieję:-)

Chodzi mi, grażko, o sprawdzony fakt - komputery, tablety rozpraszają - to udowodnione. Tej wady są pozbawione czytniki e-booków, bo nie maja emaili, przeglądarek do marnowania czasu zamiast nauki.

barwi21-12-2011 12:06:31   [#46]
#45 ciekawe rzeczy :)) - tak oczywiście - czytniki e-booków maja dostęp do sieci , moduł wifi ... mogę polecić kilka modeli z tymi funkcjami. To tak jak z telefonem komórkowym , jeden nie robi zdjęć , drugi robi , jeden ma klawiaturkę wysuwaną a inny nie...:))
post został zmieniony: 21-12-2011 12:08:24
JarTul21-12-2011 12:13:43   [#47]
"informatyka to przedmiot jak najbardziej nadający się do technikum i na studia. W SP i G jest to w naszych czasach niepotrzebne"  [dla mnie SZOK!!!]
Bez wątpienia zbudowaliśmy już społeczeństwo "informacyjne" i jest to przedmiot niepotrzebny. Tylko dziwne, że w innych krajach świata zachodniego takie zajęcia funkcjonują.
Podstawowy błąd to nazwa przedmiotu. Rzeczywiście z informatyką "informatyka" w SP, gimnazjum czy liceum (o ile nie jest to rozszerzenie) ma niewiele wspólnego. Ale pisanie o likwidacji przedmiotu w ramach którego uczniowie uczą się TIK/o TIK, to lekka "przesada". Warto przemyśleć treści nauczane/poruszane w ramach tego przedmiotu, jego rolę  w procesie nauczania i jego nazwę, ale likwidacja... Gratuluję pomysłu!

barwi21-12-2011 12:22:08   [#48]
popieram Jartul - to jasne w całej rozciaglości. Pisałem wyżej , że przedmiot edukacja medialna w treści programowej powinien być bardzo szeroki i elastyczny dostosowany do zmieniających się warunków. A zatem z treściami przydatnymi z obecnej "informatyki" oraz "techniki" . Natomiast zgłębianie zagadnień informatyzacji tudzież technologii ICT powinno się odbywać w gimnazjum i na dalszych etapach kształcenia.
AnJa21-12-2011 12:38:23   [#49]

im jestem starszy tym bardziej uważam, że przedmiot jest zbędny  tym kształcie i  z tą nazwą

tak jak zbedne jest uczenie zasady działania silnika Wankla - więc tego nie ma

na pewno powinno się uczyć tego nauczycieli - tego czyli TIK - więc i edukacji medialnej

byłaby może szansa na faktyczną edukację medialną na lekcjach

co do przedmiotu zaś w wersji obecnej- ciekawe ilu nauczycieli robi przed rozpoczesciem lekcji taki teścik na wejscie- co umieją z zakresu, który zaplanowana lekcja ma objąć? a potem ile się nauczyli?

JarTul21-12-2011 13:24:56   [#50]

A ja im jestem starszy tym bardziej uważam, że taki przedmiot jest w szkole niezbędny, tylko trzeba go wypełnić właściwymi, nie wydumanymi, treściami.
Między innymi powinien zbierać i porządkować, poszerzać i dopełniać wiedzę, która rzeczywiście powinna być przekazywana i wykorzystywana w całokstałcie procesu edukacyjnego.

Na w/w zasadzie można powiedzieć, że język polski jako przedmiot jest zbędny, bo wszak można, trzeba i należy go uczyć w ramach wszystkich pozostałych przedmiotów. Podobnie z matematyką, praktycznie będzie jej uczyć w ramach fizyki, chemii, geografii czy podstaw przedsiębiorczości. Zatem zrezygnujmy w szkole z języka polskiego i matematyki. Bzdura... Bzdura.

strony: [ 1 ][ 2 ]