Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Zasady/procedury zadawania prac domowych ? |
AnJa | 20-01-2020 12:45:29 [#51] |
---|
Może faktycznie we mgle?
Bo nie mam wątpliwości, że czasy nie są gorsze niż lata 70. i pierwsze lata stanu wojennego (owszem, znałem ówczesną szkołe tylko jako uczeń- ale dosyć jednak świadomy).
i albo miałem szczęście, albo wtedy jakby bardzie widoczna była ridywidualność nauczycieli - takich, co to niebo gwiaździste i prawo moralne a resztę mam w d... . |
Magosia | 21-01-2020 13:21:36 [#52] |
---|
Kochani, dzięki za głosy, przepraszam za brak reakcji, ale jestem po małym zabiegu operacyjnym lewej dłoni i trochę źle mi pisać.
Iza... chyba Cię rozumiem, to dosyć gorzka pointa...
Andrzeju, chyba... (?) znacznie zmieniły się postawy rodziców..
|
AnJa | 21-01-2020 18:41:15 [#53] |
---|
Generalnie- tak: szkoła jest znacznie bardziej na nich otwarta, więc korzystają.
Natomiast te opinie o rozwydrzonych rodzicach opierają się na: mam w klasie takiego jednego lub koleżanka miał takiego jednego lub czytałam o takim jednym. |
Magosia | 21-01-2020 18:50:04 [#54] |
---|
...bardziej tu myślę o świadomych rodzicach ...
|
AnJa | 21-01-2020 21:48:56 [#55] |
---|
Wcale nierzadko bywa że ta sama kategoria. |
Magosia | 21-01-2020 22:09:08 [#56] |
---|
...aa, bo ja znam świadomego, ale nie rozwydrzonego ;-)
Swoją drogą, refleksja z #52 też mi bliska... |
bosia | 22-01-2020 12:18:20 [#57] |
---|
Moja wnuczka mieszka w Finlandii i chodzi do "zerówki".
Na święta, a raczej na prawie dwa tygodnie wolnego, miała zadaną pracę domowa (!). Przyniosła swoją książki, w której miała zamalować kółeczka pod rysunkami. Rysunków było osiem.
Pytanie: Ile razy: rozpakowałaś zmywarkę, pościeliłaś swoje łóżko, posprzątałaś swoje zabawki, podkurzałaś, pocieszyłaś kogoś, komu było smutno (inne dziecko), pomogłaś młodszemu dziecku, nakrywałaś do stołu. Na rysunkach były przedstawione te sytuacje, a przedszkolu wcześniej omówili polecenie, czyli co i jak zaznaczyć.
Bardzo była przejęta tą pracą domową :-) i po powrocie do przedszkola o tym rozmawiali |
Magosia | 22-01-2020 12:33:10 [#58] |
---|
U nas też pojawiają się takie zadanie - to chyba takie wzmacnianie (wyręczanie) wychowawczej roli domu?
Bosiu , wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszego Dnia Babci:-) |
bosia | 22-01-2020 21:03:40 [#59] |
---|
wzmacnianie wychowawczej roli domu to raczej nasz wymysł, zreszta okropny, nigdy nie chciałam aby mnie szkoła wzmacniała, czy wyręczała jako rodzica
w Finlandii rodzice mają zaufanie do nauczycieli i nie wtrącają się do tego co robią nauczyciele i odwrotnie, nauczyciel nie ingeruje w dom
a zajęcia w przedszkolu są raczej wprowadzeniem do zajęć w szkole pod nazwą: prowadzenie gospodarstwa domowego (w wolnym tłumaczeniu)
dzieci uczą się w szkole np. jak się robi pranie, uczą się gotowania, robienia na drutach, szycia na maszynie itp. - tak jak kiedyś dawno na naszych zajęciach technicznych
w przedszkolu używają noża (prawdziwego - nie plastikowego), szyją igłą, pieką ciastka na urodziny dla koleżanek i kolegów- ciastka oczywiście przy pomocy pani;--) |
AnJa | 22-01-2020 21:23:53 [#60] |
---|
Gdzies widziałem zdjęcia z jednego z przedszkoli w naszej gminie- dzieciaki trzymały w łapkach różne krwiogenne narżedzia: obieraczki, noże, tarki a nawet jakies blendery i malaksery.
Uznałem za konieczne podpytać, co to- okazuje się, ze robią sobie śniadanie. I że nie jest to incydentalne:-)
Jakie tam są prace domowe- nie wiem.
Ale nasza wieś w Finlandii nie jest:-) |
Magosia | 22-01-2020 22:41:21 [#61] |
---|
Andrzeju, cudne: Ale nasza wieś w Finlandii nie jest:-)
Bosiu:...rodzice mają zaufanie do nauczycieli... u nas też - wielu. Mam nadzieję:-)
A roboczy tytuł artykułu. który napisałam także dzięki temu wątkowi brzmi:
Zaufajmy dyrektorom.
Dziękuję Wam wszystkim, dobrej nocy.
Magosia |
MKJ | 22-01-2020 22:46:54 [#62] |
---|
Prowokacyjne tytuły zawsze wzbudzają zainteresowanie. Widzę, że warsztat dziennikarski opanowany. :-) |
Magosia | 23-01-2020 11:18:14 [#63] |
---|
Ba ;-)
..nie wiem, co redakcja na to, ale dołożyłam starań, aby wybrzmiały głosy dyrektorów, taki miałam cel.
Pozdrawiam ciepło:-) |
ola 13 | 28-01-2020 22:59:25 [#64] |
---|
Pamiętam, że swego czasu (to sprzed dzienników elektronicznych) ustaliliśmy na RP, że na gazetce w klasie dyżurny po każdej lekcji zawiesza info o zadaniu domowym czy sprawdzianie. Taka karteczka z info: przedmiot/co/na kiedy.
Wtedy widać było, ile już zdań zadano/ ile sprawdzianów zapowiedziano. Często odpuszczałam zadawanie zadań domowych, widząc ile już moi poprzednicy zadali. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|