emen

zobacz wątek: ile dostajecie w łapę?

szkoła nie ubezpiecza uczniów

uczniów ubezpieczają rodzice

ubezpieczenie jest dobrowolne

tak, można a nawet trzeba - wycieczek w szkole być nie musi

jak wszyscy uczniowie nie spełniają warunków wycieczki to wycieczki po prostu nie ma...

Muszę sobie jeszcze raz uporządkować :)

Jeżeli dziecko ma ubezpieczenie NNW wykupione gdziekolwiek (rodzice mu wykupili gdzieś tam lub "w szkole"), to na wycieczki jedzie. Natomiast nie jedzie w wypadku, jeżeli nie ma nigdzie wykupionego.

Więc jeżeli rodzic chce, żeby dziecko pojechało na wycieczkę, a my nie mamy pewności, że dziecko ma wykupione ubezpieczenie, to rodzic powinien przedstawić nam aktualną polisę dziecka.

Czy tak?

Czy mogę prosić o krótkie "tak", "nie" lub "nie wiem"?

Będę sobie potem dalej szukać, jeśli jest nie tak jak myślę, tylko wesprzyjcie swoją opinią :)

tak, musi być dowód ubezpieczenia

można też inaczej:

- informujemy rodziców, że w cenie wycieczki jest uwzględniony koszt ubezpieczenia i wykupujemy ubezpieczenie tego konkretnego wyjazdu,

- dodatkowe ubezpieczenie nie zaszkodzi.

W szkołach zawodowych (Technikum i zawodówka) każdy uczeń MUSI byc ubezpieczony. Nie ma zmiłuj się. Albo jest na liście osób zwolnionych z opłaty albo kserokopia ubezpieczenia. Żadne oświadczenia rodzica, że jest ubezpieczony.

A w innych szkołach, rzeczywiście uczeń nie musi. Ale oświadczenie rodzic powinien podpisać. Nie chce podpisać to po prostu można napisać pisemko do danego rodzica o zgłoszenie sie do dyrektora szkoły w terminie do ..... . Dajemy mu do podpisania oświadczenie (oczywiście w obecności innej osoby ze szkoły). Rodzić odmawia, to piszemy notatkę na oświadczeniu. Ale to możesz zrobić tylko do końca października czyli do czasu końcowej umowy z zakłademubezpieczjącym uczniów.

A teraz?

Teraz już nic. I tak jak napisał Dyrek. Może być dodatkowe ubezpieczenie NW dla wszystkich uczestników wycieczki.  I to rzeczywiście nie zaszkodzi. Takie ubezpieczenie kosztuje kilka złotych. Fakt, w przypadku nieszczęścia, ten uczeń dostanie tylko jedno odszkodowanie. Nie zapominajmy, ze nasze NW obowiązuje tylko w Polsce. Każda wycieczka za granicę to dodatkowe ubezpieczenie.

A jak nie będzie dodatkowego ubezpieczenia i tak jak opisałaś rodzice odmówili zapłaty i podpisania (wyjaśnij to) to uczeń po prostu nie może jechać na wycieczkę.

Ty odpowiadasz za bezpieczeństwo uczniów. I tak jak na ostatnim szkoleniu powiedziała jedna z naszych koleżanek: dyrektor szkoły nie może być za dobry, on musi też dbać o siebie.

A w tym konkretnym przypadku. To TY odpowiesz za to, jak sie zdarzy nieszczęście. To Ciebie rodzice powołają o Sądu o odszkodowanie. A jak pójdzie Komisja Dyscyplinarna to już koniec.

Dlatego pilnujmy ubezpieczeń. Odpowiednio tłumaczmy rodzicom, ze doniesienia prasowe to po prostu totalna bzdura. Tłumaczmy, że ubezpieczenie obejmuje 24 godziny na dobę.A jako argument możemy też powiedzieć o wycieczkach. Poinformujmy, ze dziecko nie pojedzie bo nie jest ubezpieczone.

Ale przede wszystkim niech nauczyciele monitorują uczniów. Niech sprawdzają czy kogoś stać na zapłatę ubezpieczenia czy nie. Rodzice często wstydzą się napisać takie podanie. A przecież może to napisać również nauczyciel

Właśnie wyszła ode mnie matka, która stwierdziła, że skoro w rozporządzeniu jest napisane"uczestnicy(...) podlegają", to nie znaczy, że jest to ubezpieczenie obowiązkowe (tu się zgodziłam). Nie jest napisane, że musi podlegać. Stwierdziła, że uczestnik może zapłacić, ale nie musi... I uczestnikiem nadal może sobie być...(i tu się nie zgodziłam).

Poprosiła o wykładnię prawną. Ręce mi opadły :(

znacie jakąś wykładnię???

podlegają=muszą

(jesli faktycznie tak brzmi zapis w rozporzadzeniu)

nie musza uczestniczyćw wycieczce zaś

do #14

Czy zapis rozporządzenia w sprawie praktycznej nauki zawodu § 8. 1. Szkoła kierująca uczniów na praktyczną naukę zawodu:

  3)   zapewnia ubezpieczenie uczniów od następstw nieszczęśliwych wypadków; oznacza, że to szkoła jest odpowiedzialna za wykupienie ubezpieczenia, czy tylko "pilnuje", żeby uczeń miał?

A czy placówki niepubliczne tez dotyczy wymóg ubezpieczania dzieci na wycieczkę  ?

Patrząc na całą treść rozporządzenia to tak.

§ 1. 1. Przedszkola, szkoły i placówki, zwane dalej "szkołami", mogą organizować dla wychowanków i uczniów, zwanych dalej "uczniami", różnorodne formy krajoznawstwa i turystyki.

ale ubezpieczenie uczniów biorących udział w wycieczce na terenie kraju nie jest obowiązkowe

prawda:)

wymóg ubezpieczenia dotyczy tylko wyjazdów zagranicznych

§ 15. Uczestnikiem wycieczki lub imprezy zagranicznej może być osoba ubezpieczona od następstw nieszczęśliwych wypadków i kosztów leczenia.

Ok. Dzięki. Zapomniałam o zmianie rozporządzenia.