Powiedzcie mi, co zrobić w takiej sytuacji:

Szkoła podstawowa, jednociągowa.

Dzieci uczone j. angielskiego.
W tym roku anglista zwiał i nie ma szans na innego.

Czy można zmienić język dzieciom w trakcie etapu edukacyjnego?

z IV nie ma problemu- zaczną niemiecki, ale co z V i VI?

Jakie przepisy to regulują?

pomóżcie, proszę :-)

kurcze...

NIE MA NAUCZYCIELA

ot, fizycznie po prostu GO NIE MA

Koleżanka ma problem- nie wiemy jak z tego wybrnąć

!!!!!

Kurcze- otworzyłam watek z nadzieją, ze ktos wie i mi pisze, co zrobić :-)

Co do wyrownywania- moglabym jeszcze dluuugo pisać :-)

chciałem tylko coś miłego wiejskiej dyrce, takie wiesz co lubiejo ludzie w oświacie

że ma cięzko iwogle;-)

!!!

jeszcze raz tu wleziesz, to Ci wpierniczę!

Won mi z mojego merytorycznego wątku :-)

Szkoła podstawowa jednociągowa - problem dotyczy kl. V i VI, a więc, przy pełnym podziale na grupy - 12 godzin, bez podziału - 6 godzin.   W sytuacji  tej minimalny wariant jest też do przyjęcia. 

Dyrektorzy sąsiednich szkół nie pomogą?..Nie podeślą nikogo?

Ale skoro twierdzisz, że nie ma szans na innego, to pewnie tak jest. Taka posucha w tamtym regionie na anglistów? To tak tam cięzko iwogle?;-))

Nie pozostaje nic innego, jak tylko zastosowac się do rady miki albo "złapać" kogoś po ogólniaku, kto uczył się anglika, wystąpić do KO o zgodę na zatrudnienie (bo to i śmo), podpisać umowę z klauzulą 2 tygoniowego wypowiedzenia i szukać innego. Jak się trafi lepszy - to go zatrudnić, jak gorszy - nie;-)

Ale czy można.. wskoczyć w j. niemiecki?.. Pewnie tak, ale wyłącznie za zgodą rodziców dzieci i KO.
Dzieciaki kończą za rok lub dwa podstawówkę i pójdą do gimnazjum, pewnie gminnego, które musi być przygotowane na wyrównywanie szans..:-))) i pewnie od podstaw naucza angielskiego lub niemieckiego czy też innego języka.:-) A może też tworzy oddziały o różnym stopniu zaawansowania?.. Tylko czy media nie zarzucą segregacji?

Idę spać.. Dobranoc.

Asiu

nie wiem co Ci doradzic, ale... a może uzyskać zgodę Rady Rodziców( czyli wszystkich rodziców )na zmianę języka na niemiecki?. Przecież uczniowie wybierają sie do różnych gimnazjów gdzie są rózne języki i bywa ,że dwóch muszą sie uczyć od podstaw bo mieli inne w podstawówkach.

A  KO ? Przecież ich rolą jest pomagać, wspierać co organ Ci odpowiedział?

W moich niektórych klasach

uczniowie sie nie zorientuja ,że im podmieniono język !

To ci,którym kazano uczyć sie w LP z 12 punktami na egzaminie gimnazjalnym bo .... zabrakło miejsca w zawodówkach ( przyjmowaliśmy ze znacznie wyzszą punktacją !!)

PS Wariant -pasjonat po LO najlepszy - samemu tylko trzeba popracować z nim, żeby trochę glotodydaktycznie popracował - ale to sie da. Trzymam kciuki -szukam też nauczyciela,który wczoraj zadzwonił, że już go rozpoczynaniepracy w szkole nie interesuje .( I w tym miejscu powinny znależć sie brzydkie słowa - przepraszam,że tak myslę głosno)

mili moi :-)

jak to dobrze, że jest to forum:-))

problem nie jest moj- jest kolezanki.

Anglistow u nas znaleźc to jak igłę w stogu siana- ze względu na lokalizację  dośc duzo za to germanistów.

Problem z anglistą wisiał nad moją znajomą od dawna- teraz spadł jej na glowę.

Mowicie- zmienić język.

Ake jak zrealizowac podstawe programową- cholera?

By ją zrealizować trzeba by dołozyć klasie VI 8 godzin niemieckiego...

Jak rozumiem nie ma zbyt wielu podstaw prawnych by tu dzialać.. Anja- wytłumacz mi dokladnie rozwiązanie z klasyfikacyjnym egzaminem- bardzo proszę.

Fred- a na jakiej podstawie te zgody rodziców i KO na zmianę języka. I czy jak oni się zgodzą, to będzie OK?

tłumaczę AnJę:

czy powyższy przepis ma zastosowanie

Sprawa wygląda tak. Uczeń klasy VI przeniosł sie z innej szkoły w której uczył się jezyka niemieckiego (rodzice przeprowadzili sie). Przychodzi do szkoły w której uczniowie uczą sie jezyka angielskiego.Nie ma nawet zajęc pozalekcyjnych z niemieckiego bo nie ma do niego nauczycieli.

Czy pargaraf 21 ma tutaj również zastosowanie. Dodam że w gminie jest szkoła wprawdzie wiejska oddalona o 5 km w której dziecko mogłoby sie uczyc niemieckiego ale rodzice odmowili. Chcą by dziecko uczyło sie w szkole miejskiej zgodnie z obwodem.

Odświeżam wątek, co w sytuacji opisanej  w [#17] ?

Uczennica kl VI po kilku miesiącach wróciła do naszej szkoły, w tamtej szkole uczyła się j. niemieckiego. U nas uczniowie uczą się j.niemieckiego dopiero od klasy VII.

Proszę o radę, co powinniśmy zrobić w tej sytuacji? Jakie kroki podjąć?

Jeżeli uczennica uzyska właściwą opinie poradni pp, mając nauczyciela przedmiotu, możesz zezwolić na ITN. Potrzebne są jeszcze wniosek rodziców lub wychowawcy, lub nauczyciela - za zgodą rodziców i opinia rp.

Może nie do końca doprecyzowałam. W naszej szkole obowiązkowym językiem obcym na I etapie edukacyjnym jest język angielski, dopiero od 7 kl jest język niemiecki.

Uczennica powróciła do klasy VI, gdzie nie jest nauczany j. niemiecki.  W innej szkole uczyła się oprócz j. angielskiego również j. niemieckiego, ma wystawioną ocenę śródroczną z tego przedmiotu oraz cząstkowe na II półrocze.

Czy procedura opisana w   [#19]? na opinię PPP już nie bardzo jest czas. Od czego zacząć.

Ja niestety mam kłopot z językami niepolskimi, więc dopytam:

Sytaucja jest taka, że uczennica:

- w klasie IV, V i może przez jakiś czas VI uczyła się w Waszej szkole j.angielskiego?
- w klasie VI była uczennicą innej szkoły i tam miala język niemiecki (z ustaloną ocenąą srodroczną i ocenami bieżacmi bieżącymi za czas od klasyfikacji sródrocznej do dnia przenosin)?
- w tamtej szkole miała też j.angielski z ustaloną oceną śródroczną i bieżącymi?
- teraz wróciła do Was do klasy VI, w której jest tylko angielski?

Jeśli na każde z powyższych odpowiedź brzmi: Tak, to gdzie jest problem?

AnJa wygląda na to, że na wszystkie Twoje pytania odpowiedź jest twierdząca i rzeczywiście nie problemu:) albo można zrobić tak jak opisałam. Rozumiem, że wspominając o braku czasu piszący ma na myśli zbliżająca się klasyfikację roczną?

A jakiego języka chce uczyć się dziecko?

AnJa, zgadza się, na wszystkie pytania odpowiedź jest twierdząca ;)

mika, dokładnie,  mam na myśli zbliżającą się klasyfikację roczną pisząc o braku czasu.

Przechodząc do sedna,

czy w związku z tym, że w naszej szkole nie ma j. niemieckiego w kl 6, powinniśmy klasyfikować uczennicę z tego przedmiotu, wystawić ocenę roczną na podstawie ocen z poprzedniej szkoły?

Być może zawikłałam całą sprawę, proszę jednak o wyrozumiałość;)

Ja bym tego przedmiotu nie uwzględniał w klasyfikacji wcale, pozostając w podziwie dla dokonania tamtej szkoły wyrównującego w ciągu kilku miesięcy różnice z 5 lat nauki języka:-)

Dziękuję serdecznie AnJa i mika :)