Mama złożyła pisemny wniosek o udostępnienie "pełnej dokumentacji":
- zawiadomienie o wypadku ucznia - kiedy dyrektor uzyskał informację, że zdarzenie jest kwalifikowane jako wypadek ? informacja od służb medycznych.
- opis stanu ucznia po wypadku (czy była utrata świadomości) i sposobu postępowania wychowawcy, opis stanu ucznia bezpośrednio po zdarzeniu i sposób postępowanie nauczyciela
- protokół powypadkowy, - udostępnić.
- rejestr wypadków - nie udostępniać.
- notatka z powiadomienia o wypadku organu prowadzącego (gmina) - jeżeli zdarzenie zakwalifikowane jako wypadek powiadomić i udostępnić.
- zapis informacji od ucznia, który bezpośrednio przyczynił się do zaistnienia wypadku - nie udostępniać.
- zapis z rozmowy z rodzicami ucznia, który bezpośrednio przyczynił się do zaistnienia wypadku - nie udostępniać żadnej ze stron.
- zapis złożonych wyjaśnień poszkodowanego ucznia - nie udostępniać
- powołanie i opis postępowania zespołu powypadkowego - nie wiem, osobiście nie udostępniać.
- notatka służbowa zespołu powypadkowego - też nie wiem, ale nie udostępniać do czasu wezwania przez inne służby.
- opis wsparcia psychologiczno-pedagogicznego poszkodowanego ucznia i rodziców - stwierdzić, że organizuję i działam,
- plan lekcji wychowawczej, na której doszło do wypadku - udostępnić.
- zapis monitoringu wizyjnego zewnętrznego z dnia wypadku - nie udostępniać bez wezwania przez inne służby
Z protokołem powypadkowym mama się zapoznała, ale odmówiła jego podpisania.
Czy waszym zdaniem powinnam jej to wszystko udostępnić?
Proszę Wasze mądre głowy o pomoc ....
Na kilka punktów wymienionych we wniosku masz czas i ... na spokojnie. |