czy dostaliście już pisma z KO w sprawie wykazu dokumentacji  nie wymaganej przepisami, jakieś przykłady

Uprzejmie na siebie donoszę , że nie :-).

a jest taki wykaz?

kiedyś był wątek dotyczący dokumentacji w placówkach tylko nie mogę go znaleźć. Chodzi o to, że tworzymy dokumenty,  np. dla KO  a nie musimy tego robić bo żaden przepis prawny nas do tego nie obliguje.

Z biurokracją w szkole zawsze było tak: "Lepiej gonić króliczka, niż go złapać"

Dawno temu było już: Stanowisko Ministerstwa Edukacji Narodowej z dnia 19 października 2007 r. w sprawie zaniechania wymagania od nauczycieli i dyrektorów szkół nie zawsze uzasadnionych obowiązków biurokratycznych.

A jest jak jest.

Proponuję jesienny przegląd własnej (dyrektorskiej) biurokratycznej twórczości :-)

Dziwne podejście.

Zamiast stworzyć krótki wykaz dokumentacji wymaganej to tworzy się wykaz dokumentacji niewymaganej. który z definicji (popartej praktyką) jest nieskończony, więc już samo stworzenie takiego dokumentu, jest przykładem nadmiernej biurokracji :-)

w ramach odchudzania dokumentacji należy stworzyć dokumentację dokumentacji zbędnej, w 3 kopiach

Super pomysł Marku 😉

Dostaliśmy

Ale-

Mnie się glownie ciśnie na papier fikcja pomocy psychologiczno- pedagogicznej

Ale to jest zgodne z przepisami.

A że ma się nijak do rzeczywistości...

No to już inna sprawa.

Bez logopedów i psychologów na pelnych etatach w przedszkolach

To całe PPP to śmiech na pustej sali i TECZKI TECZKI...

no dla mnie to zbędnych jest wiele sprawozdań i informacji wymaganych przez MEiN i KO zazwyczaj na już albo na wczoraj

To miały być niewymagane przez przepisy...

Ja dałabym rejestr wyjść - tyle lat wpisywało się to po prostu w dzienniku.