Oświadczenie Prezesa UODO w sprawie koronawirusa

https://uodo.gov.pl/pl/138/1456 

tylko, że nr telefonu szkoła przetwarza jedynie na podstawie zgody rodzica a nie przepisów prawa -> przesłanie tego nr telefonu do SANEPID-u jest przekroczeniem uprawnień wynikających z udzielonej przez rodzica zgody

chyba, że w treści zgody jaką rodzic podpisał napisano o takiej ewentualności

Rzewo, czyli następnym razem nie podawać nr telefonu, niech się Sanepid sam martwi jak dotrzeć do tego człowieka?

Do sanepidu podaję imię i nazwisko dziecka, klasę, PESEL, datę ostatniego pobytu w szkole, datę objawów (już wiem, żeby pytać o to rodziców), informację, które klasy/ nauczyciele mieli kontakt z dzieckiem.

Nie wiem, skąd sanepid ma nr telefonu do rodziców, ode mnie nigdy ich nie chciał...

Formularz zgłoś kwarantannę nie puszcza dalej bez podania telefonu opiekuna "Pole jest wymagane". W jaki sposób, więc wysyłasz listy uczniów i nauczycieli bez podania telefonu.
Wpisujesz same zera?

Tez mi się nie udało bez wpisywania numeru rodziców. 

Jaka jest podstawa prawna tego, że zgłaszamy uczniów z kontaktu i podajemy telefon do rodziców? Przy zgłaszaniu uczniów do Sanepidu on-line nie udaje się przesłać bez telefonu. W świetle #102 przekraczam uprawnienia od kilku miesięcy???

#102, czy faktycznie nr telefonu jest przetwarzany za zgodą rodzica? Rozporządzenie o dokumentacji mówi o zapisaniu numeru telefonu rodzica w dzienniku zajęć. Co prawda jest sformułowanie - "jeśli taki posiada" - czy to powoduje konieczność uzyskania zgody. Ja bym nie komplikował.

Mam pytanie dotyczące wątku. Jeśli ,,w ramach współpracy" teraz dyrektorzy tworzą on-line listę zgłaszanych osób do kwarantanny i daje ogólną informacje na facebooku dla tejże grupy rodziców dzieci, to kto ma obowiązek poinformować rodzica dziecka od kiedy do kiedy kwarantanna jest nałożona - dyrektor przedszkola (tak uważa sanepid w moim mieście), czy pracownik sanepidu? Nadmieniam, że w tej grupie są także ozdrowieńcy (tylko którzy, wie sanepid). Sytuacja zdarzyła się w Boże Narodzenie, dyrektor nie posiada służbowej komórki, jest poza miejscem pracy. Nadmieniam, że przedszkole nie ma elektronicznego dziennika ani służbowej komórki, skąd można by było ewentualnie wysłać smsa. Pracownik sanepidu pracuje służbowo i w święta otrzymuje gratyfikację finansową odpowiednią za pracę w święta. Może gdzieś jest to prawnie uregulowane?

Według mnie nikt w szkole nie jest uprawniony do imiennego wskazywania osób na kwarantannie. Informacja, że oddział idzie na zdalne przez kwarantannę ok, ale nie dzwonienie po rodzicach i informowanie o nałożonej kwarantannie. Gdyby mnie mój sanepid o to poprosił, odmówiłbym.

nasz sanepis przesyła nam informację do wysłania rodzicom za pomocą librusa - wysylamy całej grupie uczniów zgłoszonych z kontaktu i nie jest to żaden większy problem

w informacji jest mowa o terminach nałożonej kwarantanny i info, że osób zaszczepionych nie dotyczy

dodatkowo sanepid wysyła sms do rodzica ucznia, którego kwarantanna dotyczy

Tym bardziej - po cholerę się w to bawić. Mam wrażenie, że szkoła robi się powoli słupem ogłoszeniowym i punktem informacyjnym w jednym. Co chwilę przesyłane są do nas jakieś plakaty, prosi się nas o wysyłanie wiadomości do rodziców, zaciąga do promowania szczepień. O ile to ostatnie jest jeszcze do podciągnięcia pod profilaktykę, to z jakiej racji mam zachęcać rodziców przez dziennik elektroniczny do udziału w spisie powszechnym?

To nie zachęcaj... przymusu nie było

jeżeli bycie źródłem informacji dla rodziców ma im pomóc, to sorki, ale ja nie widzę problemu

może jestem mało asertywna...

zorganizowaliśmy szczepienie na terenie szkoły - ani nie zachęcaliśmy ani nie zniechęcaliśmy, sucha informacja, że będzie szczepienie i kilkoro rodziców skorzystało i zaszczepiło dzieci

Czy sanepid na piśmie żąda od was ustalenia kontaktów (oczywiście z podaniem podstawy prawnej) i podania danych osób z kontaktu, czy następuje to w inny sposób?

zgłaszamy przez formularz na gov.pl "zgłoś kwarantannę"

A na jakiej podstawie zgłaszasz. Sanepid dzwoni i informuje czy tez żąda na piśmie?

dzwoni i informuje lub ja dzwonię i potwierdzam, jeżeli dostaję informację od rodzica - wiem wtedy ile mam się cofnąć w kontaktach i wyszukuję w dzienniku i klepię w formularz

potem dostajemy na @ informację z sanepidu o nałożonej kwarantannie, która wysyłamy do rodziców