Pracownikowi (również nauczycielowi) wychowującemu przynajmniej jedno dziecko w wieku do 14 lat przysługuje w ciągu roku kalendarzowego zwolnienie od pracy w wymiarze 16 godzin albo 2 dni, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Wynika to z art. 188 ustawy Kodeks pracy, którego nowelizacja obowiązuje od 2 stycznia 2016 r.

O sposobie wykorzystania zwolnienia w danym roku kalendarzowym decyduje pracownik w pierwszym wniosku o udzielenie takiego zwolnienia złożonym w danym roku kalendarzowym. Zwolnienie od pracy udzielane w wymiarze godzinowym, dla pracownika zatrudnionego w niepełnym wymiarze czasu pracy, ustala się proporcjonalnie do wymiaru czasu pracy tego pracownika. Niepełną godzinę zwolnienia od pracy zaokrągla się do pełnej godziny pracy.

Nauczyciel ma prawo do 2 dni zwolnienia od pracy, a ten, który zdecyduje się wykorzystać zwolnienie od pracy w wymiarze godzinowym, powinien być rozliczany z wykorzystanych godzin w odniesieniu do ośmiogodzinnego, dobowego wymiaru czasu pracy, bez względu na liczbę przydzielonych w planie zajęć w konkretnym dniu.

Powyżej stanowisko MEN, a teraz proszę o wyjaśnienie, czy dobrze rozumiem

N-l zadeklarował, że chce korzystać z dni wolnych na podstawie art. 188 kp w wymiarze godzinowym. Poprosił o 5 godzin wolnych na czwartek 2 godz. i piątek 3 godz.

W planie lekcji w czwartek ma tylko 2 godz. lek., a w piątek 6 godz. lek. (chce wolne tylko na 3 pierwsze godz. lek.)

Z moich wyliczeń wynika, że do wykorzystania pozostanie mu jeszcze 11 godzin. 

Proponuje poczytać wątek

bo przy Twoim liczeniu nauczyciel będzie miał prawie tydzień wolnego z powodu opieki :)

Poczytałam, ale jestem w punkcie wyjścia. Faktycznie przy moich wyliczeniach będzie miał sporo wolnego. Może ktoś może przedstawić mi swój punkt widzenia na konkretnym przykładzie.

Ja stosuję pomysł z forum. Nauczyciel jeżeli wybiera godzinowo to ma 2x3,6 godziny czyli 7,2=8. Tak więc dwa dni opieki lub 8 godzin dydaktycznych.

Koniec i kropka

Takie wyliczenie stosujesz w stosunku do n-l zatrudnionego w wymiarze 18/18. Czy w przypadku nauczyciela świetlicy jest inne wyliczenie, a mianowicie  2x 5,2 godziny= 10,4. Wówczas 2 dni opieki lub 11 godzin?

tak

http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/resort-edukacji-studzi-nadzieje-na-dodatkowy-czas-wolny/ar-BBrarjF?ocid=spartandhp

Proszę o pomoc w wyliczeniu opieki dla nauczyciela przedszkola (25 godzin dydaktycznych) zatrudnionego w pełnym wymiarze oraz w wymiarze 13/25.

10 godzin = 2 dni -> dla tego w pełnym wymiarze

oraz 5,2 (też daje to 2 dni, o ile rozkład czasu pracy jest regularny) godziny dla tego zatrudnionego na 13/25 etatu

zatem jeśli n-l ma w miarę regularny (każdego dnia tyle samo godzin), to nie ma praktycznego znaczenia to, którą formę wybiera: zwolnienie w dniach czy w godzinach

natomiast jeśli ma nieregularny rozkład czasu pracy - są dni z małą i dużą liczbą godzin - to może mu sie opłacać skorzystać ze zwolnienia w dniach a nie w godzinach.

No to teraz mój przypadek. Proszę o pomoc. Przedszkole - nauczyciel zajęć tanecznych (poza obowiązkowym czasem) zatrudniony na czas nieokreślony w wymiarze 2,5/25 (fajny op), pracuje tylko w poniedziałki. Ile poniedziałków będzie miał wolnych jeśli wypisał mi urlop godzinowy. A drugi nauczyciel - j. angielski 3,5/25 pracuje w poniedziałki 2,5 godziny i w środę 1 godzinę. Jak im to wyliczyć? Ewuś pomóż !

W przedszkoli nie ma (a przynajmniej łatwo od niego odejść) sztywnego rozkładu zajęc.

Jesli więc poprosi o 2,5 godziny w poniedziałek w godzinach, które ma realizować swoje zajęcia wg planu- zmienić plan przesuwając jego zajęcia na wcześniej lub później.

Andrzejku, a po co przesuwać godziny, chce wolne w poniedziałek to dostanie, tylko, czy odliczyć mu 2,5 godziny i uznać, że zostały mu jeszcze tylko 2,5 godziny do wykorzystania, czy jakoś inaczej to policzyć? 

Gdyby chciał poniedziałek nie prosiłby i urlop w godzinach raczej.