Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Prezenty dla nauczycieli |
Maelka | 19-06-2009 15:24:21 [#101] |
---|
Miło to słyszeć, OP-ku!
:-))) |
krasnoludek zadyszek | 19-06-2009 15:30:39 [#102] |
---|
Świeżutkie pomysły z dzisiaj jednej z klas, moim zdaniem świetne - może i Wasi uczniowie się zainspirują: wszystkie prezenty dla nauczycieli długo wymyślane, dopasowane do danej osoby, i tak np:
- poloniście - tabliczki z typami błędów językowych, takie na patyczkach, do podnoszenia i pokazywania, kiedy ktoś mówi,
- chemikowi - okulary do pływania z komentarzem, że to okulary ochronne przy różnych doświadczeniach, życiowych też,
- romaniście - ser pleśniowy z czerwono-biało-niebieską kokardą.
Inni też w związku z nauczanymi przedmiotami jakieś drobiazgi dostali. I czy nie fajne? |
bosia | 19-06-2009 20:09:26 [#104] |
---|
mnie zadnego-nie używam
dywanu oczywiscie |
ola 13 | 19-06-2009 20:19:34 [#105] |
---|
Oglądałam ten reportaż z autem jako prezentem dla nauczyciela. Auto to zbyt wielkie słowo - maluch. Dzieciaki dumne, że wyremontowały, wypucowały, pijenknie podpisały a co więcej udekorowały taką zajefajną kokardą :)))). I ... Fajna postawa nauczyciela - przekaże go na aukcję.
Czasami myslę, że nasi pomyslowi uczniowie mogą swoich nauczycieli wpędzić w nielada kłopoty. Pierwsza myśl to urząd skarbowy, potem CBA, CBŚ ... |
hanabi | 19-06-2009 20:28:16 [#106] |
---|
mirek66, a jeżeli dają porcelanę, bo pytana pani taka sobie zażyczyła?
dziś w sklepie wysłuchałam, chcąc nie chcąc, rozmowy dwóch pań sprzedawczyń, z których jedna na koniec z wielkim zdziwieniem zapytała " u was też porcelany sobie zażyczyła"?
przykre ;( wiem, że to Iksińska, albo Ygrekowska, ale panie z mojego sklepu wyraźnie mówiły "nauczycielka" nie podając nazwisk ;( |
DYREK | 15-06-2012 09:01:38 [#107] |
---|
Koniec zajęć dla uczniów kojarzy się nie tylko z wakacjami, ale także z prezentami dla nauczycieli. post został zmieniony: 15-06-2012 09:02:51 |
Gaba | 15-06-2012 09:17:35 [#108] |
---|
a mnie nie, mnie się kojarzy z ulgą, zmęczeniem, czasem satysfakcją - myśleniem, co by i jak poprawić. Najlepiej mi się myśli na portierni, dlatego pod koniec roku wędruję tam sobie jak Napoleon wte i wewte i... myślę... |
Jacek | 15-06-2012 10:32:42 [#109] |
---|
Napoleon też może być jako prezent :D |
Gaba | 15-06-2012 10:48:47 [#110] |
---|
to napoleon a nie Napoleon! |
jaris-1 | 15-06-2012 13:08:59 [#111] |
---|
Jak zacny to dla mnie jednak Napoleon! |
annamaria | 15-06-2012 16:51:37 [#112] |
---|
u mnie akurat nie przypominam sobie zdarzenia z prezentami od wielu, wielu lat |
ewawal | 15-06-2012 20:15:01 [#113] |
---|
Teraz nawet kwiatków nie ma. |
Tadek | 15-06-2012 20:41:14 [#114] |
---|
A czy od tych "prezentów" odprowadzacie podatek? |
Jacek | 16-06-2012 00:03:45 [#115] |
---|
jak duży Napoleon to czasami odprowadzam
:-) |
dyrlo | 16-06-2012 10:42:48 [#116] |
---|
Tadek - taż wszyscy piszą, że prezentów ni ma to jaki podatek, hę?
Ja 35 lat pracowałam i o żadnych prezentach nie słyszałam, prezenty to mi mąż i prywatne dziecko robiło i robi. | UWAGA! Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.
|