Forum OSKKO - wątek
TEMAT: |
Dzielę się radością |
|
Magosia | 18-11-2004 21:46:46 [#01] |
---|
-tak sobie myślę, że jako członek OSKKO mam prawo się na Forum troszkę pochwalić? Nie będzie mi to poczytane za chwalstwo, choć sama się ...? Właśnie wróciłam z Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach, gdzie z rąk rektora odebrałam dyplom i drugą nagrodę za pracę na Ogólnopolski Konkurs na Pamiętniki Nauczycieli. Nadesłano 162 prace, nagrodzono 3, wyróżniono 8. Z nagrody najbardziej cieszy się latorośl, zapadła decyzja zakupu nowego komputera -nagroda to 2000 zł.(reszta na raty) Mój pamiętnik pt. "Zyciorys komentowany" miał 80str. Fragmenty prac konkursowych zostaną wydane w 2005 roku w formie książki. Bardzo się cieszę i dzielę się tą radością z Wami. :-) Rok temu tak zakończyłam pracę konkursową: 30.12.2003. Ostatnie dni spędziłam przy komputerze. Skąd we mnie taka potrzeba porządkowania swojego życia? Podsumowań? Oceny? Czego szukam? Nauczycielskiej dojrzałości? To za mało. Zatrzymuję w biegu mijający czas, utrwalam uczucia, cyzeluję piękno codzienności. Jestem, więc myślę, piszę, poszukuję, działam, tworzę... JESTEM.... JAK DOBRZE. MAŁGORZATA |
Maelka | 18-11-2004 21:51:27 [#02] |
---|
Magosiu Serdecznie gratuluję! :-)) |
Renatka | 18-11-2004 21:53:39 [#03] |
---|
gratulacje jak miło, daj znać jak wydadzą poczytamy ,i pisz więcej na nowym brawo !! |
amrek | 18-11-2004 21:55:52 [#04] |
---|
magosiu gratulacje:-) JESTEM.... JAK DOBRZE. i pewnie - pięknie jesteś... |
Zola | 18-11-2004 22:00:08 [#05] |
---|
gratulacje :-))) |
zgredek | 18-11-2004 22:00:20 [#06] |
---|
Małgosiu - zasłużona bardzo ta nagroda
piszesz tak, że nie można Cię nie czytać
gratulacje :-)
---------
a przy okazji jeszcze jedna forumowiczka piękną nagrodę dostała - ale założę osobny wątek |
bogna | 18-11-2004 22:05:03 [#07] |
---|
gratulacje :-))) |
Leszek | 18-11-2004 22:05:13 [#08] |
---|
gratuluję i pozdrawiam |
Nula | 18-11-2004 22:13:23 [#09] |
---|
i ja nie omieszkam pogratulować. Cieszę się z Toba:) Pozdrawiam... |
Mariola | 18-11-2004 22:23:30 [#10] |
---|
gratulacje :-) |
Marek Pleśniar | 18-11-2004 22:28:14 [#11] |
---|
magosiu gratuluję ale przede wszystkim to baaardzo miłe że nas uznałaś za tych, z którymi można się podzielić radością:-) |
kuba | 18-11-2004 22:29:28 [#12] |
---|
zazdroszczę! ale w pozytywnym sensie! Chciałbym tak pisać (nawet bez nagrody) ale co może napisać matematyk? Chyba tylko równanie z wieloma niewiadomymi i nie na tyle stron! GRATULACJE!! |
Sofi | 18-11-2004 22:42:59 [#13] |
---|
Małgosiu, bardzo się cieszę i serdecznie gratuluję. |
zgredek | 18-11-2004 23:44:21 [#14] |
---|
i u Małgosi też - słodko |
grażka | 19-11-2004 00:48:28 [#15] |
---|
Gratulacje! |
Tomasz Osiński | 19-11-2004 04:26:47 [#16] |
---|
"Jestem, więc myślę,piszę poszukuję, działam, tworzę..." To bardzo pięknie. Małgosiu - gratuluję i mam nadzieję, że po napisaniu pamiętnika na konkurs nadal będziesz myśleć, poszukiwać itd. Nie zatrzymuj się. Gratuluję. Również latorośli komputera.... Ale spraw też sobie jakiś drobiazg... |
Gusia | 19-11-2004 05:42:34 [#17] |
---|
Gratulacje!!! |
bogda3 | 19-11-2004 07:36:59 [#18] |
---|
Serdeczności dla naszej utalentowanej Koleżanki! Marzę o tym ,żeby poznać Twoje zapiski. |
Anka L | 19-11-2004 08:10:57 [#19] |
---|
Małgosiu :) dołączam się do gratulacji :) gratuluję , oprócz sukcesu literackiego, odwagi w podjęciu decyzji o dzieleniu się z innymi swoimi przeżyciami :) z przyjemnością przeczytam |
Jacek | 19-11-2004 08:18:05 [#20] |
---|
i ja śpieszę z serdecznościami :)) Może na jakiejś konferencji, spotkaniu lub czymś podobnym organizowanym przez OSKKO warto by choć kilka kartek z tego pamietnika przedstawić, jako miły przerywnik. |
Jan z T | 19-11-2004 08:22:22 [#21] |
---|
Zachyt i podziw... Podziw mój tym większy, że sam zmagam się z "czymś" co górnolotnie nazywam "powieścią".
Piszę od kilku miesięcy i jedynie czytelnikowi jednemu udostępniam. Komentarz otrzymuję nad wyraz przemiły, ale zapewne nad wyrost. Ale co ja tu o sobie, gdy ani cel, ani tym bardziej pochwała, nie mnie należna.
Przekazuję szczerze napisane uznanie z obietnicą, że oprócz przyjemności z czytania i komentarz spróbuję przedstawić.
Pozdrawiam:-) |
beera | 19-11-2004 08:40:33 [#22] |
---|
:-) czytałam małgosię nie raz i dlatego mnie ta nagroda wcale nie dziwi :-)))) Jasny, przejrzysty styl, dowcip, mądre wnioski- brawo Malgosiu a w zasadzie- "dziękuję" |
Magosia | 19-11-2004 09:18:54 [#23] |
---|
Kochani bardzo dziękuję za wszystko co miłe- odpowiem szczegółowo wieczorkiem, bo mi się bardzo roboty nazbierało za wczorajszą nieobecność w szkole. Dzięki jeszcze raz. :-) |
Gaba | 19-11-2004 15:52:20 [#24] |
---|
Jestem dumna, że mamy taką froumowiczke. Serdeczne gratulacje! |
Małgorzata Piluch | 19-11-2004 18:48:34 [#25] |
---|
Janie z T... Chciałam na prywatne konto, ale Twoje jest nieaktywne. Może zechcesz uraczyć mnie np. fragmentami swojego dzieła, a ja chętnie z oddalenia się pobawię w czytelniczkę, zwłaszcza że się nie znamy, więc tym bardziej nie masz się czym przejmować. Czasem dobrze wyjść poza ramy "prywatności" Interesuje mnie to także z powodu, że sama się przymierzam, więc...Pomyśl o tym! Koleżnace gratuluję sukcesu, tylko tak dalej i może właśnie jakaś książka? Teraz wydają i piszą wszyscy, a dobrej literatury mało! Powodzenia! |
Uśka | 19-11-2004 19:30:30 [#26] |
---|
serdeczne gratulacje :-) |
malmar15 | 19-11-2004 20:21:35 [#27] |
---|
Gratuluję :) Pozdrawiam |
Jan z T | 19-11-2004 20:25:24 [#28] |
---|
Co powiedzić, gdy zachęta brzmi tak ciekawie. Zatem odważę się i pierwsze dwa fragmenty wysyłam prosząc jednocześnie o brak nadmiernej krytyki, bo nie pisałem z pozycj przekonania o umiejętności własnej, a dla tejże Osoby, która łaskowość w czytaniu mi okaże. |
INA07 | 20-11-2004 10:30:38 [#29] |
---|
Małgosiu - gratuluję !!! |
MorskaKrystyna | 20-11-2004 13:05:46 [#30] |
---|
Małgosiu gratuluję, podziwiam za sam fakt umiejętności zmobilizowania się do udziału w konkursie, no i zwycięstwa. Z wielka chęcią przeczytam Twoją pracę - daj znać gdy się ukaże. |
Anka K | 20-11-2004 14:37:04 [#31] |
---|
Małgosiu kochana, dołączam się do gratulacji na naszym forum. Naprawdę bardzo się cieszę. Chciałam być tam z Wami, ale nie mogłam pojechać. Obiecałaś napisać, jak było. Moja radość z powodu III miejsca została stłumiona przez to, że nie mogłam dzielić tej radości z Wami. Pamiętasz poprzedni konkurs? Odezwij się. Pozdrawiam Anka |
Magosia | 21-11-2004 11:00:39 [#32] |
---|
Bardzo dziękuję za wszystkie miłe głosy -nie odzywalam się mimo obietnicy, bo mnie od świata odcięło, zasypało, prądu pozbawiło. Uff, ale człowiek jednak od tej cywilizacji zależny. Po pierwsze -lęk o syna, jak wróci ze szkoły - normalnie przyjeżdża w ciągu pół godziny, w piątek był w domu o 21 (puszczono ich ze szkoły o 16). Po drugie ciemno: ani czytać, ani pisać, ani ....nic. No, można coś tam robić ;-), ale nastrój nie ten. Ani herbatki, ani kawy - kuchnię mam elektryczną... :-( Wreszcie w kominku zrobiliśmy ruszt i tak ciepłą strawę uwarzyłam - a co! Najgorsze jednak odcięcie od kontaktu i komunikacji miedzyludzkiej pozadomowej: fizycznie odczuwalam brak możliwości pogadanie na forum . Po wyjaśnieniu milczenia - wracam do wątku. Marku- dzięki za twoje słowa, miałam wątpliwości, jako osoba wychowana przez mamuśkę, ktora chwalenie uważała za wadę numer jeden. Zgredek -ciasto pyszności, zaraz muszę coś bardziej realnego do kawy, bo rodzina czeka :-) Kuba- dyplomowany świeżo matematyku- mylisz się, wśród wyróżnionych było chyba 3 matematyków. Zresztą ja też po klasie matematyczno-fizycznej w liceum. Matematyka to sztuka myślenia, to podstawa każdej komunikacji i każdego przekazu. Janie - życzę pewności w tym, co piszesz:-) Tomaszu- chciałam sobie też coś, nawet nie drobiazg, kożuszek mi sięmarzył. jak sprawdzilam ceny- dobry komputer, to wybieram komputer, to inwestycja w syna , (chyba nam rośnie niezły informatyk) i sprawienie radości sobie- jego radością. A kożuszek? - niech tam sobie baranki chodzą po halach. I jeszcze Ania- nie wiedziałam ,że forum jest nasze wspólne. Bardzo się cieszę, gratuluję nagrody -dla niewtajemniczonych- z Anią K. spotkałyśmy się raz w życiu w realu na podsumowaniu innego konkursu o tożsamości nauczycielskiej, bardzo miło nam się rozmawiało, i po raz drugi miałyśmy się teraz spotkać. Nie wyszło - Aniu napiszę obszerniej na priva. I jeszcze wszystkim , ktorzy tyle mi tu miłego powiedzieli- dziękuję ogromnie. Bardzo się cieszę,że trafiłam do OSKKO i na forum. Na dworze piękna zima - zapraszam na spacer. :-) |
bogda3 | 21-11-2004 11:19:30 [#33] |
---|
Miła niedziela Moje miasto też zasypane malowniczo śniegiem.... Musi być pięknie szczególnie w naszych górach, w plenerze.A w naszym forumowym pokoiku też przyjaźnie i ciepło. |
Anka K | 21-11-2004 12:43:56 [#34] |
---|
Korzystam z zaproszenia, idę na spacer:). Chciałabym być teraz w górach. Małgosiu, ale fajnie spotkać się na forum, chociaż oczywiście wolałabym ponownie w realu. Ale , kto wie? Może się uda? Do zobaczenia:) |
IlDa | 21-11-2004 20:32:20 [#35] |
---|
Gratuluję ! |
irola | 21-11-2004 23:26:06 [#36] |
---|
Gratuluję. Cieszę się, że potrafisz się chwalić. W naszym środowisku to rzadkość. Nawet jak nas chwalą, to nie bardzo wierzymy w szczerość intencji. Bardzo chętnie przeczytam Twój pamiętnik. Pozdrawiam. |
Antoni Jeżowski | 22-11-2004 09:43:01 [#37] |
---|
małgosiu Łatwość władania "piórem" to wielki dar. Pięknie z niego korzystasz i w dobrej sprawie. I to jest bardzo cenne :) A nagrody gratuluję! Wiedzieli, kogo i za co nagradzają!!! |
Magosia | 22-11-2004 19:23:53 [#38] |
---|
O bąbelkach i wodzie sodowej Dziękuję ogromnie po raz kolejny i ku przestrodze (sobie!) taki maly tekścik zamieszczam. 2.07.2002. BĄBELKI
Lubię wodę sodową, nawet jak mi uderza do głowy. Czasem to nawet fajne, takie uderzenie... Czytam sobie moją ulubioną Gazetę, a tu tekst malutki, a jaki miły dla niżej podpisanej... „ulubiona felietonistka” i jeszcze, że lekturę ode mnie się zaczyna. Bul...bul... bąbelki do głowy i tak jakoś lekko, jakoś musująco, jakoś miło...I tak potrzebnie! Uderzanie wody sodowej w rozsądnych dawkach jest niezbędne do życia– pozwala odbić się od ziemi, troszkę pobujać w w marzeniach (może jakiś zbiór opowiadań, jakaś nowelka?), poczuć lekkość bytu, wcale nie takiego nieznośnego, jak pisał taki jeden, co mu się nie podobało. A na wakacjach woda sodowa jest wręcz niezbędna. Bo kiedy mamy w siebie uwierzyć, jeśli nie w lipcowo-sierpniową kanikułę? Spójrzmy prawdzie w oczy: · Jestem mądra ( już na studiach w koleżeńskiej punktacji brzydszej części roku dostawałam maksymalną ilość punktów w kategorii: inteligencja, w pozostałych kategoriach obwodowych osiągałam zdecydowanie niskie wyniki, co do dzisiaj mnie boli), · jestem piękna (zawsze byłam, bo małe jest piękne, a jak się ma 1,50 cm wzrostu to jest się małym, więc pięknym – co było do udowodnienia), · jestem zgrabna (jak zechcę, to sobie nawet rozmiar 38 kupię i może nawet założę!), · jestem: słodka, wiotka i powabna( bez komentarza, kto nie chce , niech nie wierzy), · I do tego, daję słowo, mam rodzinę wyjątkową (jak mawia mój syn: babcia nauczycielka, mama nauczycielka, 3 ciocie –siostry mamy nauczycielki, wujek nauczyciel, kuzynka nauczycielka – reszta normalna!). I kto wie, może nawet na szerokie wody wypłynę? Mogła Marta Fox belferkę rzucić i poczytną pisarką dla młodzieży zostać, mogła Katarzyna Grochola po czterdziestce zacząć bestselery wydawać, mogę i ja...I tak mi uderza ta sodowa, uderza, tak mi lekko, tak radośnie... -Mama, czy my dzisiaj nie będziemy jedli kolacji? Tata mówił, żeby cię oderwać od komputera, bo i tak drugą Rowling nie zostaniesz, a nam się chce jeść. I tak najbliższe mi osoby kubłem zimnej wody rozsądku ostudziły moje bąbelkowe wakacyjne nastroje. A ja mimo to nadal lubię wodę sodową, a za inspirację do tegoż tekstu dziękuję Pani Annie, mojej pokrewnej duszy z numeru 27 „G.Sz.”. M.N. |
Magosia | 03-07-2005 22:09:50 [#39] |
---|
Post scriptum właśnie skończyłam czytać opasły tom (400 s. formatu A3) pod tytułem : "Nauczycielska dojrzałość. Pamiętniki średniego pokolenia nauczycieli 2004." Wybór, opracowanie i posłowie Wanda Dróżka. Wydawnictwo Akademii Świętokrzyskiej 2005. wyd@pu.kielce.pl Jeśli lubicie literaturę faktu, jeśli macie ochotę przejrzeć się w lustrze 18 pamiętników- zapraszam do lektury.. Mnie się podobało :-) Aniu K- bardzo mi się podobała Twoja część -pozdrawiam najserdeczniej jak potrafię :-))) |
Arwena | 03-07-2005 23:41:44 [#40] |
---|
magosiu Czy można tę książkę już kupić w księgarniach? |
AnJa | 04-07-2005 00:16:14 [#41] |
---|
a po co? |
bratek | 04-07-2005 00:55:25 [#42] |
---|
Dopiero teraz przeczytałam I napiszę krótko- GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!:))))))))))) |
Magosia | 04-07-2005 07:59:19 [#43] |
---|
Do Arweny nie wiem, ja dostałam jako egzemplarz trochę autorski, myślę, że pod adresem wydawnictwa można :-) AnJa - i tak Cię lubię;-))) A pytanie podobne zadawałam sobie "po co ja to czytam ..w wakacje- nie dość mam na co dzień??" Ale siła nałogu- nie odłożyłam , póki nie skończyłam. Ot, czytoholik ;-) |
fredi | 04-07-2005 18:34:14 [#44] |
---|
fiu! fiu !!!!!!!!!!!!!!! Poloniści to mają dobrze. |
Gośka39 | 04-07-2005 19:32:16 [#45] |
---|
Gratulacje!!!!!!:-)))))))))) |
Anka K | 04-07-2005 20:53:48 [#46] |
---|
Magosiu, ja również siedzę nad opasłym tomiskiem i czytam, czytam, czytam.... Gratuluję Ci z całego serca. Jesteś wspaniała. Tak żałuję, że w Kielcach nie udalo nam się spotkać. Pozdrowienia baaaardzo gorące. |
Macia | 04-07-2005 22:01:21 [#47] |
---|
gratuluje i podziwiam chetnie dołaczę do grona czytajacych tylko jak to cudo zdobyć? |
Magosia | 04-07-2005 22:05:23 [#48] |
---|
Fredi :-) e tam, zaraz poloniści - mnie się bardzo podobał pamiętnik młodej matematyczki akurat, choć faktycznie najwięcej w zbiorze polonistek ;-) A jakie losy podobne- sklonowali nas , czy co??? Aniu - może do Torunia na konferencję się wybierzesz? Ja planuję na pewno wyjazd. |
AnJa | 04-07-2005 22:09:17 [#49] |
---|
jak to cudo zdobyć?
zwyczajnie - napisz se sama
przecież takie te losy podobne - sklonowali was:-))) |
Magosia | 04-07-2005 22:15:02 [#50] |
---|
AnJa ;-))))) Litości, to nie żadne cudo, polecam tylko takim , co lubią literaturę pamiętnikarską i jeśli nie znudzi ich poznawanie w wersji książkowej tego, co na co dzień mają w pokoju nauczycielskim. Ot, trochę z megalomanii, trochę z umartwiania, trochę z dystansem i autoironią. |
|