Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Trybynał Konstytucyjny o ustawie emerytalnej
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]
Adaa14-11-2012 21:09:49   [#01]

Trybunał Konstytucyjny uznał we wtorek, że senatorowie mieli rację. Sporny przepis jest niezgodny z konstytucją, ponieważ narusza zasadę zaufania do państwa i stanowionego prawa - stwierdził TK.

Gdyby w momencie przejścia na emeryturę osoby te wiedziały, że muszą przerwać zatrudnienie, to wówczas być może w ogóle nie składałyby wniosków emerytalnych i kontynuowałyby zatrudnienie - zauważył sędzia Kotlinowski.

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/przepisy;emerytalne;niezgodne;z;konstytucja,70,0,1196358.html

Ciekawe, gdyby tak TK zajął się tym, czy pozbawienie nauczycieli prawa do emerytury po 30 latach przy tablicy jest zgodne z Konstytucją?

Iweta6214-11-2012 22:01:23   [#02]

Otóż to, zdecydowanie popieram postawienie takiego pytania. A może oddano by mi te przywileje, które otrzymałam podpisując pierwszą umowę na początku lat osiemdziesiątych?

aloglam14-11-2012 22:56:47   [#03]

Podpisuję się pod tym, co napisały Adaa i Iweta62 !!! Kto dołączy do apelu ODDAJCIE NAM NASZE PRAWO??!!....

udanka15-11-2012 19:42:50   [#04]

Popieram. Niestety ostatnie decyzje rządu dotknęły mnie 2-krotnie.

Zabrakło mi 3 miesięcy, aby pójść na emeryturę po 20 latach z KN, a o 23 dni urodziłam się za późno aby pójść w wieku 55 lat.

 

 

ewawal15-11-2012 19:52:21   [#05]

Ja planuję, że w czasie emerytury pozwie państwo i będę dążyła o odszkodowanie w sprawie utraty przywileju. Przede wszystkim podpisałam umowę z w/w przywilejami, po drugie nie przeszłam do II FILARU, aby utrzymać przywilej a potem okazało się że nic z tego.Jak brano przywilej policjantom to premier powiedział, że musi to obowiązywać tych co dopiero się zatrudniają bo ci co pracują oddali by go do sądu. U nas związki też miały o to walczyć ponoć walczyli ale wyszło jak wyszło dlatego nie radzę sponsorować związków.

marmak15-11-2012 20:14:37   [#06]

Związki walczyły i być może nawet coś wywalczyły, tylko dla kogo?

Od zawsze uważałem, że jest to sprawa dla TK, dlatego zdecydowanie popieram (coś niewielu tych popierających).

Adaa15-11-2012 22:20:18   [#07]

W sumie warto nad tym pomysleć i dobrze by było to skonsultować z jakims prawnikiem zadając mu pytania:

- czy taka sprawa kwalifikuje sie do TK?
- czy mozna podac argument , że narusza zasadę zaufania do państwa i stanowionego prawa?
- czy naruszyła zasade rownego traktowania ( nam zabrali prawo nabyte, innym nie)?

jesli istnieja przesłanki, ze mogłoby to pójść do TK to warto, nawet gdyby przyszło czekac kilka lat

(poczekamy tak chyba w sprawie orzecznictwa TK na temat godzin karcianych)

izagim18-11-2012 19:54:43   [#08]

Ja się podpisuję, proponuję zacząć, żebym za 10 lat mogła być szczęśliwą emerytką tak jak to sobie zaplanowałam, dołączam się!

tomma6318-11-2012 20:29:51   [#09]

Popieram, ale chyba nie my indywidualnie powinniśmy się tym zajmować,tylko związki po takiej nagonce powinny się zrehabilitować i szybko zacząć działać. Mam więc nadzieję, że za półtora roku będę mogła odejść po 30 latach solidnej pracy

ala4418-11-2012 20:39:04   [#10]

Mnie też zabrano ten przywilej. W 85 r. podpisywałam swoją pierwszą umowę i już 2015 r. mogłabym.... a tak?

szkoda nawet pisać. Może powinniśmy zorganizować jakiś pozew zbiorowy? 

Ewa123e19-11-2012 17:54:40   [#11]

 Jestem za przywróceniem praw nabytych (umowa w 84r.)

aloglam19-11-2012 18:38:11   [#12]

Ja już od ponad dwóch miesięcy powinnam być na emeryturze....pracuję od 1. września 1982...cały czas w tej samej szkole... Ktoś kiedyś mądrze wymyślił, że nauczyciel po 30 latach pracy może odejść na emeryturę. Jestem przykładem nauczyciela, który czuje się zmęczony i wypalony i bez wahania odszedłby po tych 30 latach... Jeśli inni mają siłę, ochotę i Bóg wie jeszcze jakie pobudki nimi kierują, to niech pracują...ale dlaczego takim osobom jak ja (jest nas wielu) odebrano tę możliwość ???.... Pod takim zbiorowym pozwem podpisałabym się wielkimi literami !!!

Paula19-11-2012 19:04:57   [#13]

Ja też podjęłam pracę 01.09.1982

Obecnie chcę przejść na emeryturę zgodnie z zapisami o wcześniejszych emeryturach  dla nauczycieli, którzy uprawnienia nabyli do 31.12.2008 roku. Wtedy razem ze studiami miałam 30 lat okresów składkowych i nieskładkowych.

Gaba19-11-2012 19:33:56   [#14]

Ale na to związki nie wpadły - ja pracuję od 1990 i nie ukrywam, że jestem zainteresowana możliwością emerytury za 8 lat.

Paula19-11-2012 19:40:46   [#15]

Popieram

Umowy zawarte w tamtym czasie powinny się zamknąć w tych samych ramach, które ówczesne prawo przewidywało

aloglam19-11-2012 19:53:20   [#16]

Paula, szczęściaro.....ja studiowałam zaocznie w trakcie pracy....nic sobie nie doliczę... Chociaż studiowanie, praca i jeszcze małe dziecko....to się powinno doliczyć potrójnie ;)

 

eny19-11-2012 20:26:37   [#17]

Czy urlopy dla poratowania zdrowia i wychowawcze wliczają się do owych 30 lat pracy?

rzewa19-11-2012 21:02:06   [#18]

tak

updz normalnie a wychowawczy jako okres bezskładkowy - suma takich okresów nie może przekraczać 1/3 całego okresu stażu

hania19-11-2012 21:53:19   [#19]

zwiazki wywalczyły "kompensówkę"... tyle się wtedy dało....

no, trzeba poczekać ew. do skończenia 55 lat

i wcale nie sa takie małe jak mówiono, że będą.......

dyrlo19-11-2012 21:59:42   [#20]

A ile mniej więcej (pytam w imieniu koleżanki) Dyplomowana i 30 lat pracy + 5 lat studiów.

marmak19-11-2012 22:23:17   [#21]

Związki wywalczyły - jakoś nie słychać było o tych walkach.

W wojsku nowe regulacje dotyczące emerytur, jeżeli wejdą, to będą obowiązywać nowo zatrudnionych,

a dla samego premiera jest to oczywiste i sprawiedliwe, no bo inaczej prawo działałoby wstecz.

Dlaczego "nasze związki" wywalczyły takie rozwiązanie, że osoby, którym zabrakło np. 2 miesięcy do emerytury, mogą dostać nie tak małą "kompensówkę" za 6 lat. 

Rząd nas oszukał i domyślam się dlaczego, ale jaką korzyść mają związki, a raczej reprezentanci?

aloglam19-11-2012 22:31:18   [#22]

"Kompensówka" to ponoć ok. 1.900 brutto, ale podnoszony na forum wątek, aby odezwały się osoby, które odeszły na świadczenie - pozostał bez echa... więc nikt tego póki co nie potwierdzi. Myślę sobie, że przecież chyba są w OSKKO tęgie głowy (prawnicy)... może zajęliby się napisaniem takiego zbiorowego pozwu....może zabrać się za czyny...bo narzekaniem nie zdziałamy nic......

Fanaberiia19-11-2012 23:06:29   [#23]

Jestem za!  W 2016 r.( emerytura miała być).  Teraz to już nawet nie wiem kiedy. Wydłużenie wieku emerytalnego? To kpina- raczej skrócenie ilości lat przebywania na emeryturze z racji wydłużenia lat pracy. Podobno w sejmie jest dużo nauczycieli, ale jakoś nie słyszałam by ktoś podnosił tą kwestię.

Jakoś mnie nie śmieszył kawał o nauczycielce, która w wieku 67 lat zastanawia się co utrzymać- czy kredę - mocz?

 

ane20-11-2012 12:46:05   [#24]

Jestem za przywróceniem praw nabytych (umowa w 84r.)

Marcin Majsner20-11-2012 12:59:31   [#25]

Pewnie wszyscy jesteśmy "za", ale sami nic nie zdziałamy...Zz pracowały nad tym, ale się nie udało..Może OSKKO będzie miało większą siłę przebicia?

befana20-11-2012 13:00:04   [#26]

Ja też popieram.(umowa 83)

izagim20-11-2012 14:48:08   [#27]

Na końcu zostanie Strasburg....

 

ewawal20-11-2012 19:37:20   [#28]

Potrzebny jest bardzo dobry prawnik.

Marek Pleśniar20-11-2012 19:48:24   [#29]

no zarząd też się w to wpatruje. Może nasze ewy coś tam pomyślą

slos21-11-2012 07:46:38   [#30]

Cały czas mówię, że zachowanie dotychczasowych zasad emerytalnych dla nauczycieli (pełna, siolidna emerytura, a nie jakieś ochłapy pomostowe), oczywiście z daniem mozliwości pracy do 68 roku dla sprawnych i chcących, to priorytet. Nawet za cenę podwyższonego pensum i utraty paru dodatków. Warto spojrzeć perspektywicznie, a nie "tylko tu i teraz". Zwiazki chyba też o tym zapomniały, a w tej materii wszystkie środowiska (potężny elektorat) oświatowe powinny być jednomyślne.

aloglam21-11-2012 08:56:09   [#31]

Wszystko ok, slos, tyle tylko, że ceną za podwyższone pensum będzie zwolnienie wielu nauczycieli, którzy w ten sposób nie doczekają swoich praw....bo przecież w większości szkół nie ma nadgodzin. Uważam, że nie powinniśmy się godzić na żadne "w zamian", należy twardo stać przy swoim i tyle.   

Marcin Majsner21-11-2012 12:42:45   [#32]

Zgadzam się z aloglam...Na przykładzie mojej szkoły widzę, że jeśli pensum podskoczy choćby do 20 godzin, będą zwolnienia lub ograniczenia...A szans na pracę gdzie indziej nie ma...Czyli kompromis raczej odpada, choć tok rozumowania slosa logiczny...

Boss2921-11-2012 21:36:42   [#33]

Ja również podpisuję się pod takim protestem (umowa w 85r.) też jestem bardzo rozczarowana utratą przywileju emerytalnego, a chętnie bym z niego skorzystała. Co do świadczenia kompensacyjnego to podobno nie podlega waloryzacji i np. po 5 latach może się okazać, że są to marne grosze.

grażka22-11-2012 08:25:22   [#34]

http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/663748,prawo_do_swiadczenia_kompensacyjnego_jednak_nie_dla_wszystkich_nauczycieli.html 

konkluzja tekstu:

Propozycja rozszerzenia grupy uprawnionych wcześniej została skrytykowana przez rząd jako sprzeczna z przyjętą tendencją wygaszania przywilejów emerytalnych.


post został zmieniony: 22-11-2012 08:26:41
ewawal22-11-2012 11:35:09   [#35]

Czyli ja należę do grupy wygaszanej...... A czuję się raczej jak okradziona.

JurekW24-11-2012 12:43:39   [#36]

Mało zainteresowanych tą wcześniejszą emeryturą albo mało wierzących, że można coś jeszcze zmienić.

ewa24-11-2012 13:24:08   [#37]

to nie tak, że mało zainteresowanych Jurek

np. jednym z powodów wyboru mojego zawodu był argument - będę młodą emerytką :-))

dlatego też temat ten interesował i interesuje mnie bardzo tylko że:

czytałam od początku wprowadzenia zmian z uprawnieniami emerytalnymi dla nas, szmerdziesiąt uzasadnień (o prawach nabytych /uprawnieniu  n-li, wyroki rożne też były w tym temacie przecież) dlaczego tak a dlaczego siak i na dzień dzisiejszy chyba  jednego tylko się czepić mogę - biorąc pod uwagę orzeczenie TK, o którym tu piszemy

 czemu dla jednej grupy zawodowej określa się , że prawo do.... jest deklaratywne

a dla drugiej, że to niezbywalne prawo i zmienić je można tylko dla tych, którzy spotykają się ze zmienionym prawem w momencie podejmowania pracy, a nie w trakcie trwania stosunku pracy

tu dla mnie jest zagwozdka

tylko czy to się do zaskarżenia do TK nadaje....

 

 

 


post został zmieniony: 24-11-2012 13:29:46
eny24-11-2012 15:00:41   [#38]

"np. jednym z powodów wyboru mojego zawodu był argument - będę młodą emerytką :-))"

U mnie absolutnie nie!

Ja podejmując pracę po studiach w 1986r wcale nie myślałam o emeryturze to była odległa przyszłość. W miarę upływu czasu jak większość koleżanek przeszła na emeryturę zaczęłam i ja zgłębiać ten problem. To wcale nie aż taka wielka przyjemność. Emerytury są więcej niż skromniutkie, panie "wypadły z obiegu", często nie mają co z sobą robić itd. Wiele musi dorabiać co wcale nie jest proste zważywszy na ograniczenia w zatrudnianiu emerytów.

Faktem jest, że praca w szkole szybko wypala, zdrowie już nie to i brak cierpliwości. To jedynie mogą być argumenty za zasłużonym wcześniejszym odpoczynkiem.

Idealną byłaby sytuacja, że nabywa się uprawnienia do pełnej ( żeby jeszcze godziwej) emerytury np. po 30 latach pracy a jak ktoś ma siłę i ochotę to pracuje dalej ( bez piętna, że odbiera miejsce pracy młodym).

To skomplikowane;)

juasia24-11-2012 15:02:02   [#39]

Ewo, jak się nie spróbuje to się nie dowie. Urzędnicy ( bo w większości ich dotyczy korzystne orzeczenie TK) poszli na całość postawili  może na  mało twardy  argument "utraconego zaufania do Państwa" i udało się. A grupa nauczycieli i  "chroniących" ich ZZ poddała się. A przecież u nas sytuacja bardzo podobna. a gdzie jest równe traktowanie obywteli wobec praw nabytych. W tym samym czasie, gdy nam się je odbiera, to np. policjantów zatrudnia się jeszcze przez rok na starych zasadach (z prawem do wczesniejszej emerytury). Czyż to nie jest powód do odwołania się? zastanawia mnie tylko dlaczego ZZ nic  w tym kierunku nie robią?

Marek Pleśniar24-11-2012 16:04:20   [#40]

początkowo sądziłem, że to sprawa dla związkowców - oni powinni walczyć o socjal, a my o jakość

tak zazwyczaj robimy

ale skoro inne grupy zawodowe coś tam osiągają, a nauczyciele nie, skoro ZZ to za mało..

skoro to pracownicy naszych dyrektorów - ważni dla nich

to czemu owi nauczyciele mają być gorsi (zwłaszcza że są najważniejszą grupą zawodową - jak sądzę)

Adaa25-11-2012 10:14:45   [#41]

zastanawiam sie, czy przepisy emerytalne dla nauczycieli zostały zmienione , dla mundurowych utrzymane gdyż w pierwszej grupie znakomita wiekszość to kobiety, w drugiej mężczyźni

czy w zamysle nie było- że ta pierwsza grupa nie jest strategicznie słabsza?

Tak czy siak moze to naruszać zasady zawarte w:

Dyrektywa Rady Unii Europejskiej 2000/78/WE z 27 listopada 2000 r. ustanawiająca ogólne warunki ramowe równego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy

warto tez przeczytać to :

http://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/641967,pis_ustawa_emerytalna_obraza_konstytucje.html

 

● Wydłużenie i jednoczesne zrównanie wieku emerytalnego narusza zasadę praw nabytych i zaufania obywatela do państwa. Osoby zaczynające pracę w określonym systemie emerytalnym powinny mieć możliwość wyboru, w jakim zakończą pracę.

● Różny moment wprowadzania zmian emerytalnych dla różnych grup narusza zasadę równości wobec prawa. W służbach mundurowych nowe zasady mają obowiązywać dopiero wstępujących do służby, a rolników, sędziów i prokuratorów zmiany zaczną obowiązywać dopiero po pięciu latach od wprowadzenia ich dla większości Polaków.

 


post został zmieniony: 25-11-2012 10:28:00
Danusia25-11-2012 15:54:52   [#42]

Uważam od dawna, że ustawą emerytalną naruszono "prawa nabyte" nauczycieli. Wg nowych obliczeń odejdę do pracy po 43 latach przy tablicy i otrzymam emeryturę relatywnie prawie o połowę niższą niż obecna. Stwierdziłam, że właściwie nie mam po co odchodzić na emeryturę, tylko pracować póki się da, być może tylko "na pół gwizdka", bo trudno mi określić mój zapał i kreatywność po sześćdziesiątce, ale za to otrzymam w miarę godziwe wynagrodzenie. A że zajmę miejsce młodym...? Trudno. To "młode wilki" - dadzą sobie radę :).

basias25-11-2012 18:38:11   [#43]

No i ktoś tu już wspomniał o drugim filarze.

Wiedziałam, że będę mogła odejść na emeryturę po kilkunastu latach. Pozostałam tylko w ZUS-ie, bo taki był warunek.

Gdybym wiedziała, że czeka mnie nie nie trochę ponad 10 lat pracy, a 25 lat - to mocno by się zmienił mój sposób patrzenia.

Przychylam się do opini: prawo nabyte - emerytura po 30 latach pracy, możliwość pracy dla pełnosprawnych i chętnych(?).

Problemem będzie pewnie i to, że w ciągu kilku najbliższych lat nauczyciele nie będą mogli iść na emeryturę - nie będzie miejsc pracy dla absolwentów.

aloglam25-11-2012 19:22:23   [#44]

Danusiu, te "młode wilki" może i dadzą sobie radę....i z jednej strony ciesz się, że masz możliwość pracy póki się da...a co z nauczycielami z wieloletnim stażem (30+), którzy zostali bez pracy w wyniku np. likwidacji placówki i nie mogą odejść na emeryturę?? Kto ich zatrudni, skoro miejsc pracy po prostu nie ma?? Ta grupa osób raczej się nie przekwalifikuje... Całe swoje zawodowe życie spędzili w szkole i mają teraz zmienić zawód?? W wieku pięćdziesięciu paru lat?? Mało prawdopodobne..... 

ala4425-11-2012 23:32:54   [#45]

Może są ludzie, którzy chcą pracować ile się da;(( ja do nich nie należę. Chciałabym mieć w końcu czas na moje pasje i zainteresowania,  na czytanie książek, spacery nad morzem i po górach, prace w ogrodzie, chcę nauczyć się wędzić i wypiekać chleb, chcę jeszcze wielu rzeczy....  mam też ochotę na ciszę i spokój.

Tylko że to wszystko może  nastąpić po 44/45 latach mojej pracy w szkole; nie ma cudów  nie dam rady...  I ciekawe co ze mną zrobią rodzice moich uczniów jak nie będą mogła za nimi nadążyć pod żadnym względem;(((  

 

marmar4925-11-2012 23:57:49   [#46]

będą chcieli Cię zwolnić

Bernard Panasiuk26-11-2012 22:06:49   [#47]

W naszym przypadku została naruszona zasada zaufania do Państwa. Rozpoczynając pracę liczyłem na emeryturę po 30 latach. Szczególnie dotkliwe okaże się to dla wielu z nas - jeżeli nie dotrwamy do nowego wieku emerytalnego jako pracyjący nauczyciele, tylko jako bezrobotni. Również inne traktowanie nauczycieli a inne np. służb mundurowych jest naruszeniem zasady równego traktowania obywateli. Przyłaczam się do apelu "ODDAJCIE NAM NASZE PRAWO??!"

ewawal27-11-2012 20:08:25   [#48]

Wszyscy podobnie myślimy, ale teraz potrzebna nam osoba, która doradzi co dalej.

Iweta6227-11-2012 22:45:23   [#49]

mam nadzieję, że znajdzie się taka osoba a ja służę swoją pomocą. Jestem gotowa na poświęcenie tej sprawie swojego zapału i determinacji :))

Marek Pleśniar28-11-2012 02:35:29   [#50]

choć moje pojęcie o OSKKO, dalekie od idei związkowych i socjalu, jest głównie projakościowe, to w tym przypadku, gdy tyle osób ma poczucie niesprawiedliwości... jest ZA oprotestowaniem takiego postępowania państwa.

Tak więc - protestujmy

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ]