Ale w dziup to masz

;)

Znowu za niewinność ;/

Ale Łomatka, to Łomatka.

Co będzie, to będzie

"Raz Pan mówił -skręć w lewo

A raz- skręć w prawo."

trza było włączyć Panią - mówiłaby - "skręć w prawo i lewo"

a najlepiej to jechać prosto, chyba, że trzeba skręcić ;-)

Przypomniał mi sie opis dojazdu JanuszaDragona Pawłowskiego na zlot do Karpacza...

"Prosto!!! I nie dać się zmącić"

tym razem prosto do Oblasówki :)

ale to wcale nie tak prosto, ale jak mi nie spadnie jakiś głaz na łep, to i tak dam radę :-)

14

patrzyłam na prognozę pogody długoterminową -

nie jest najgorzej....

a rezyserza nie ma...nie ujawnia sie tu i nas nie inspiruje

reanimuje wenę?

a może szlifuje miecze?

lub szuka kontaktu wzrokowego z listą uczestników, próbując  skonfigurować i zweryfikować relacje przydzielonych ról ;)

Hoduję kryzys twórczy.

Największe dzieło Felliniego powstało w tym stanie.

Mam wiec zamiar przywieźć się w głębokiej niemocy artystycznej. Na planie będę bełkotał niezrozumiale i zostawiał was wobec zadań aktorskich w głębokim osłupieniu. Taka metoda.

Zapamiętajcie, bo jeszcze będziecie pisać o tym we wspomnieniach.

jedziecie, Piotrek?

Jeeedźcie!

aha

skoro nam tak dobrze idzie, a sojuzników wielu to za rok proponuję klymaty Czterech Pancernych ;-)

matulku, jak ja bardzo chcę zobaczyć Piotrusia w takim stanie... bełkot i osłupieniu, głębia niemocy artystycznej...ehhh

życie jest piękne:)))

Ciekawe, kto będzie Szarikiem...

hmm, o widzisz, jest pole do planowania;-)

Do Szarika jeszcze daleko, a obecnie Marek mógłby zagrać Mandaryna

można wykorzystać Azora ;)))

no jest..pole do planowania...

grunt to odpowiednie nastawienie

;)

Ja mam doświadczenie. Starszy brat zmuszał mnie do bycia Szarikiem. Właściwie niesprawiedliwa jestem, nie zmuszał. Mówił tyko, że jeżeli chcę sie z nim bawic w czterech pancernych, to nieobsadzona jest rola Szarika. Dobrowolnie wszystko

ale pięknie straszy ten znaczek

cuuuudo:)

ja nie gram żadnego!

a 2 szariki moge przywieźć

Czyżby strach Was ogarnął i nikt nie odliczył wczoraj 13?

Zatem dziś piątek i na szczęście już tylko 12 dni do zlotu.

Gratulacje dla twórcy pijęknego znaczka zlotowego. Super!! Strach się bać.

no ... znaczek cudo .... OBLAŚNY ;)

a równie oblaśne kły kupione?

zlot w ruinie

Twórczyni znaczka

;)

czy znaczek dla twórcy hymnu przewidziany? bo baaardzo mnię się podoba!

a hymn powędrował do dowództwa!

no dobra, rozumiem... słowa ale...  melodia też wymaga akceptacji?;-)

11

hania

Akceptacja jest..

Znaczek będzie. Dla Gienia też?

Kurka kurka...

Pogoda nie bardzo...

pogoda nie przeszła akceptacji czyli

ta meteodajnia nie taka znowu pesymistyczna: https://www.gismeteo.ru/city/weekly/256270/

10

No tak Beniu...

Trzeba szukać do skutku..

A ja zadowoliłam się jakąs pierwszą z brzeg

Jednocyfrowo juz...

9

I pamietajcie o zębach, włosach, maskach i szatach nadgryzionych zembem caszu...

Mąka!!!!

będzie farba (chyba) ;)

do zębów, włosów, masek i szat nadgryzionych? znaczy uniwersalna bardzo ta farba.... ;)

15 nowalijek!!!!!!

alle będzxieeeeee....

Benia, a Twój mąż to był już na zlocie?

ano był przed czterema laty w Jantarze i zestarolijkował się od tego jednego razu :)

No to 15..

ekipo

zerknijcie na robocze

Blisko....

Coraz bliżej...

Przypominam...

Poza zembami szatami maskami itepetami

To zestaw obowiązkowy wkupny:

Smalec

Ogórki

Wędlinka dobra

Chlebuś ...własny najlepiej...

Żeby nie było, że prywata...

Ja nic z tego nie jem....

Azuniu, błąd. pora żebyś coś z tego miała:-)

Ja na Twoim miejscu, o tym co trzeba zabrać, pisałbym bez ogródek :

rzodkiewka z własnego ekologicznego gruntu ( może być doniczkowy),

natka pietruszki  podlewana poranna rosą,

 nalewka z owoców  .... .....własnoręcznie zerwanych,

pozostale... wg osobistej inwencji gastronomicznej

:-))

8