18

RĘCZNIKI I CZAJNIKI SOM!!!

o jak dobrze, że to mówisz ;-)

fajnie, że rekonesans poczyniłaś, matko nasza Ty, dzięki Ci :-)

17

Ośrodek pieknie połozony i naprawdę dobrze wyposażony.

Kochani,

KONIECZNIE weźcie różności od komarów.....

Myślę, że wampiry nie mają tu szans...

czyli, że komary zjom, tych, co przyjadą ;-)

komary nie występują na terenach wampirogennych

tzn. wystepować mogą - ale nie żerują

uznają wyższość rasy wyższej

w Osowcu - polskiej stolicy komarów onegdaj mieszkałem- to wiem

16

Róbta co chceta...

Ostrzegałam lojalnie....

na wszelki wypadek to ja wezmę aerozle różne

a jeśli wampiry akurat sezon urlopowy mają???

albo widząc najazd naszych postaci, zlegną spokojnie na dni kilka...

i się komary uaktywnią...

poza tym: matka wie, co mówi:)

znakomity wybór - wampiry czy komary

Tak więc kochani, się zbliżamy się do finału...

Pamiętajcie o zabraniu strojów konweniujących z otoczeniem..(zamek w ruinie)

Nassssy sugerował zabranie zębów.

Szczególnie osoby, które jadą pierwszy raz niech o stroju pomyślą, bo potem kończy się na firankach i prześcieradłach....

;)))

Już się cieszę, że Was zobaczę...

"strojów konweniujących z otoczeniem..(zamek w ruinie)"

hymmm.. zbroi nie posiadam.. może za cegłę się skonweniuję albo zaprawę murarską

No daj spokój....

Jak nie masz pomysłu....

To ja Ci przywiozę...

Stosowne elementy stroju... 

Nie martw się....

😈

Jacek, już bym się bała ;-)

Zbroję ma Nassssy, więc można wejść w pozrozumienie

znaczy po pół się mamy w to odziać czy jeden od pasa w górę drugi w dół?

Myślę, że o tym zadecyduje Nassssy;-)

A ruszaj juczne muły ze smalcem kulbaczyć,

białogłowy niech kufry pakują, by tańczyć

albo hasać po murach, a po dziurach w serze

lanych nalewką, oblizują się rycerze

Normalnie Wernyhora.....

Jacek, konweniować będziesz będąc w ruinie

Jacek będzie tam wdzięcznie podzwaniał łańcuchami

;))))

strój prosty - a jaki efektowny

znaczy będzie straszył samymi łańcuchami ;-)

jacie

ponieważ białogłową będąc brzydzę się topornością i ostentacją, to czy wystarczy obwieszenie się łańcuszkami posiadanymi w zasobach biżuteryjnych?

i podzwanianie od nich dla ucha miłym być może...

no

Jacek raczej na białogłowę nie wygląda...

renka....

ty byś od razu chciała golego ducha tylko w łańcuchach....

umiaru trochę....

ma mieć szatę nadgryzioną zembem czszu...to już dawno było mówione...

łańcuchy w gratisie dla wybranych....

;))))

a Jacek to raczej na ...... głowę wygląda :-)

czyli, że co, przebrania bardzo minimalistyczne wskazane są ;-)

ale ja nic o nagich duchach, to tylko ich domysły ;-)

ooo.. worek jutowy à la Jurand ze Spychowa

Tak sobie myślę, że za duchy i wampiry to się wszyscy poprzebierają a vakaty zostaną na didaskalia. Bo jak bez straszyć bez Zmroku, Łańcuchów i Dymów? Kto bierze te role?

aaa no i jeszcze ZRSL - rola mundurowa (Zbrojne Ramie Sprawiedliwości Ludowej)!

Bez rezyserza nie damy rady...

A zbrojne ramie - komisarz Halska przecież!

A Jacek i podymić potrafi..

ja?

to jeszcze palony będę?

Przeca sam dymisz...

Bez podpalania

nie dymię.. parę wodną wypuszczam

"ma mieć szatę nadgryzioną zembem czaszu...t"

oo, to wezme garnitury z pierwszych 5 kongresów

można zabrać jedną szatę , a nożyczki i zemby caszu zrobią co trza ;-)

15

To już baaardzo z górki. 

A w zasadzie troche pod górkę.

Na rekonesansie będąc w samym Janowcu zgłupiała mi nawigacja.

Raz Pan mówił -skręć w lewo

A raz- skręć w prawo.

Skręciwszy:

Raz trafiłam do kościoła

Raz jadąc koszmarnym kamienistym brukiem pod górkę trafiłam do ośrodka zdrowia...

Powróciwszy do punktu wyjścia udałam się po rozum do głowy, czyli wyłączyłam GPS.

i popatrzyłam na mapę....

I tu wskazówka:

Trzeba kierować się  jak na prom.

I jechać jak do promu.

Minąć mostek z prawej strony - nim dojeżdża się do przeprawy- 

A my jedziemy jeszcze ok. 100 metrów i!!!!

Skręcamy ostro w lewo w taką offroadową drogę pod górę...

Mijamy hotel Kazimierski Zdrój i następna brama w lewo to juz Oblasówka....

Będę na Was czekać!!!

vakaty zostaną na didaskalia

:-)))))

bardzo misie taki vakat podoba

aza opis drogi dałaś taki, że ja się zastanawiam w jakich stronach ten zlot? cholerka to w górach czy jak? podjedziem?

:)

spokojnie... pewnie bendem stać na rogatce w szacie z zębem czasu lub bez szaty i łańcuchem przykuty kikutem wskazywał drogę

Karolina,

jedno jest pewne,

jest Wisła i jest prom:-)

reszta to na czuja,

a raczej odgłosy złotowe...

Jacek - bez szat powiadasz? hm... bo ja z nieletnim w aucie to struchlałam :D

AsiaJ - i jeszcze prom? matko bo do Świnoujścia to w lipcu jedziem....

ale pewnie tego łańcucha będzie dużo :-)

to wyjaśnia wszystko - to odetchnęłam z ulgą :)))

Jacek-

Ależ to znakomity pomysł!!!

Nie wpadłam na to,

Allleeee....

Skoro tak bardzo chcesz...

Łańcucha mam sporo

;))

jadziem!!!!

I wkupne przywieziem ;-)

Wkupne łańcuchy chceta, zemby czy co insze?

;-)