pohasa oczywiście:))))

Matuśku...

W temacie ostatnio żywo na zlocie dyskutowanym

Już się boję

;)

jaki kurde prom

mam płynąć promem????

przeprawiałam się tym promem w 2010 roku,

z samochodem, pojemność silnika 1,4,

zaświadczam, że ja i samochód przeżyliśmy:-)

!!!!!!!!

ty, Marek, to trochę dłużej będziesz musiał płynąć, bo z Olsztyna to daleko jest:))))

i jeszcze zapora we Włocławku do pokonania jakby tamtędy pod prund Wisły płynął :-)

kajakiem, kajakiem...

:))))

91

Piotrze , a Ty wrażeń  dotyczących przeprawy promem szukasz ?

 Jeśli tak to po drodze będziesz je  miał ale o wiele taniej. 

http://www.polskieszlaki.pl/przeprawa-promowa-w-baranowie-sandomierskim.htm

http://www.polskaniezwykla.pl/web/place/28734,zawichost-promem-przez-wisle--.html

Prom w Janowcu to  "górna półka" wśród promów ( cenowo również)  chociaż przeprawia tak samo jak inne :-)

a ten pływa u mnie -

super sprawa...

https://www.youtube.com/watch?v=eME3CtMvhRs

90

http://fotopolska.eu/foto/180/180968.jpg

Prom to prom, można się nim przeprawić jak jest sprawny. Pamiętam taki ( a myślę, ze nie ja jedna), który się popsuł.

A niektórzy chcieli zdążyć na pociąg. :-)

89

zdążyli aniu niekoniecznie na ten, który planowali ale jednak do pociągu zdążyli  :-)))

jakby wczoraj to było ;-)

Marku. Na czekoladę do Dziwisza w Kazimierzu to jak się przeprawisz? Bo nazad to już wpław można bo to i kalorie się spali i fantazję ułańską się zaspokoi.

No chyba, że kto utnie w szafie u Fryzjera... notabene trzeba by już zamówić ten lokal...

Się łódeczko- dzonką przeprawić można - odbija w okolicach ujścia Grodarza, przybija w pobliżu pomostu promowego na podzamczu.

Jest nowa fajna knajpa zydowska na Lubelskiej - Fryzjer jakoś aktualnie mnie nie zachwycił.

Ale to ma być wyjazd do Janowca czy Kazimierza? Bo zamczysko w Janowcu jest fajnym motywem, a Kazimierz trochę jednak do Sandomierza zbliżony.

No i tłoku można się spodziewać- choć wyraźnie miasteczko na topowości straciło i tylko liczba wrózek nie zmniejszyła się.

Mam nadzieję, ze w tym roku się uda jednak dotrzeć.

85

Znikam na 2 tygodnie...

Może ktoś łaskawie odliczy w czasie mojej nieobecnosci pliss?

tylko nie zniknij całkowicie ;)

fantastycznego latania :)

odliczymy (postaramy się) 

;)))))

no to 84

tylko 84, a myśl przewodnia niewiadomą jest...

to co robimy?

straszymy, mordujemy, topimy (w sumie to tez mordowanie, ale jakby inne nieco)... czy inne jakieś urocze wątki?

a może coś świteziowatego, bo woda niedaleko?

:)

izael, bo Jacka nowalijkę (albo świeżaka) wystraszysz ;)

mnie się wydaje, że perspektywy takie to raczej Jacka zaciekawią:))))

on szybciej przyjedzie, bo w nim dusza ciekawa świata

;)

zwłaszcza tej Świtezianki :)

mnie jednak cos ambitniejszego pociaga.

Taka Polska nowa fala. Długie ujęcia, mało koloru, wielowarstwowe dialogi... kóltura panie, kóltura...

no chyba, ze nowa wersja pamietników znalezionych w saragossie

83!!!

Czemu nie pilnujecie???

Z konca swiata mam odliczac???

tylko do powrotu

Aza, a to nie będzie tak:

八十三 ?

:-)

Aza, a co ty myslisz, że jakies  tam kitajce cie usprawiedliwią?!

Ja to np teraz nie mam czasu na odliczanie bowiem omawiam a Imperatorem sprawy związane z posiadaniem potomstwa co to on je nawyczyniał. :)))

Polecam Laphroaig

MKJ-

dajdziobu des!!!

82

<100

Pięknie odliczacie!!!

Pozdrawiam wszystkich przyszłych zlotowiczów!!!

80

trochę zajęci byliśmy 😉

No widzę...

się poprawimy (chyba) matko nasza ;-)

79

mój odliczeniowy debiut.

Dobrze, że wszyscy śpią zmęczeni po konferencji :)

A ty wypoczęta? Podejrzane.... :)

do zlotu coraz bliżej :-)

Ja wypoczęta?

Nie. Ja zadziałałam jak przyczajony tygrys, ukryty smok. Ledwie żyjąc wyczekałam odpowiedni moment ;-)

Dota

Ja jako matka..

Choc obecnie zez zaswiatow

Zauwazam i odnotowuje Twoje odliczenie.. 

Choc na nowalijke nie masz szans....

Twój kapelutek kładzie wszystkich

Na łopatki..  

Po prostu

Jestes starolijka...

Baaardxo zacna..

Czuwaaaaj

I odliczaj.. 

Czas zawsze po 12PM

Kapelutek (jak i okulary), to element kamuflażu przyczajonego tygrysa 

Nie zauważyłam, żeby kogoś położył (zwłaszcza na łopatki), ale teraz juz wiem ;-)

bo to się zawsze dzieje niepostrzeżenie ;)

78

Chyba przejmę nocną szychtę

😊