Nassssy - nie czyżby ale napewno dla znajomych i krewnych królika
23.12.10r. napisałem w jednym z wątków:
skoro mamy już ORE
a będziemy mieli (niestety)
- Naczelnego Inspektora Jakości Edukacji
- Zastępcę Naczelnego Inspektora Jakości Edukacji
- Krajowy Ośrodek Jakości Edukacji z dyrektorem, zastępcą i sekretariatem
- 7 Regionalnych Ośrodków Jakości Edukacji z dyrektorami, zastępcami i sekretariatami
- niezliczoną ilość Inspektoratów Jakości Edukacji działającymi
poza siedzibą regionalnego ośrodka jakości edukacji z dyrektorami,
zastępcami i sekretariatami
- Krajowy Ośrodek Rozwoju Edukacji z dyrektorem, zastępcą i sekretariatem
- Regionalne Ośrodki Rozwoju Edukacji z dyrektorem, zastępcą i sekretariatem
- Jednostki obsługi Krajowego Ośrodka Rozwoju Edukacji wraz z ich kierownikami
- Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą
jak już powstanie
- siedziba Naczelnego Urzędu Jakości Edukacji
- kiedy już znaleziono miejsca pracy dla prawie setki pracowników MEN, CKE, OKE w Warszawie i KOWEZiU
- kiedy OKE zamienią się w ROJE (na myśl przyszły mi osy - ciekawe dlaczego?)
- kiedy (tych co jeszcze nie uciekli z KO) przeniosą do urzędów wojewódzkich
- kiedy pełniący obowiązki staną się dyrektorami i kierownikami
- kiedy zakończą się działania opisane w projekcie ustawy (śmiało można powiedzieć ustawy)
- za nim nie będzie za późno (bo coraz mniej ucznia i nauki w szkole a co raz więcej papierów i niekończących się zmian)
to spokojnie można będzie można zlikwidować MEN i tekę ministra edukacji
całością oświaty może kierować spokojnie np. premier
na dziś wszystko zostaje po staremu
- zamiast 16 KO - będzie 16 regionalnych ośrodków jakości edukacji (z 16 dyrektorami, zastępcami i sekretariatami)
- jak po zmianach policzymy to zamiast redukcji etatów będziemy mieli ich więcej,
nie jestem przeciwnikiem zmian w obszarze nadzoru pedagogicznego i mierzenia jakości
jestem przeciwnikiem kolejnych zmian "logistycznych", bo tylko tak je odbieram i po to aby pani minister mogła się wykazać
|