jatoja, byłaś żyrantem?

;-)))

jeszcze nie wie, ale wygląda na to;-)

Podsuneli Ci do podpisu że niby kartka świąteczna?

Anja Ty powinienes byc ikoną dla młodych, przykladem i nadzieją

przynajmniej dla tych z pierwszej kadencji:-))

aaa...to już kolega czerpie ze swoich marzeń:-)

ja myslalam bardziej praktycznie:-))

to zdejm czapkę...

bo  poznać nie możesz;-)

Wiem!!!! Hura!

( nie żyrowałam)

------------------

Klapki na oczach miałam :-))))

jatoja zaspokoi moją ciekawość

proszę

KajRo był bohaterem prezentacji ( mimowolnym). Napisałam do niego prośbę o zgodę na "wizerunek". Wiem więc, kim jest

Ale nie powiem, pod hajrem!

nie klapki

a raczej czapkę na oczach;-)

-----

i rozumiem, że wiesz po wpisie moim i Ali

najechałaś sobie?

moje op nie ma problemu, ciągle sporo kandydatów

i przekonują mnie, ze mam dużo

dlaczego nie upominamy się o wyższe wynagrodzenia dla dyrektorów szkół ?

jeżeli nie zrobią tego stowarzyszenia dyrektorów, to kto ?

uważam, że zarabiamy dramatycznie mało - nie tylko dlatego tak mało płacą, bo są chętni, ale także dlatego, że nic z tym nie robimy, związki zawodowe są zadowolone, bo im to też lotto.

chętni będą i będzie ich więcej, jak dyrektor będzie dobrze opłacany - zwiększy się konkurencyjnośc na rynku. dobre zarobki - większy prestiż i lepsi zostaną na stanowisku...

nie podpuszczaj, dobrze?

A z drugiej strony, obyś się nie zdziwił - hihihihi

otwartym tekstem mówiąc:)

wobec wystepowania o zwiekszenie pensji - jako jedynej rzeczy do występowania, mam opór.

Ale przygotowac duże spójne stanowisko na temat generaliów dyrektorskich - to dobry pomysł.

DYREK od czasu do czasu o tym wspomina  - i moze czas, by nas zaszczepił?

status
czas pracy
urlop
zarządzanie pracownikami
zakotwiczenie pomiędzy organami
zadania
wynagrodzenie

To chyba miałoby sens?

(gaba? a może wiecznym promotorem być? ;))

może trzeba by zostać kimś innym, fakt. Nie czuję, by mnie jakoś ktoś doceniał finansowo.

a teraz trzeba przestać wstydzić się i rozmawiać o pieniądzach, pieniądzach, pieniądzach - oraz pracać nad statusem.

 Nikt się o nas nie upomni - tani dyrektor to łatwy dyrektor 

wiesz... kurka napisz jaśniej, kto się i gdzie prostytuuje. Tani dyrektor to bardzo śmieszny dyrektor - na wszelki wypadek za wszystko odpowiada i na troszeczkę ma wpływ

(masz w dziób, niech Cię dorwę)

kompetencje masz jak wszycy dyrkowie - dla mnie to nie wiele, tak to widzę, ale jak przyjdzie do Ethosu, to pewnie będziemy nawet i kształtować politykę i takie tam. Pieniądze są nijakie wszędzie, stówka w tamtę czy tę - czort jeden.

dorwę i oskubię

słabośc ew. żądań czy oczekiwań dyrektorów co do płac jest taka, że jak na razie działa zasada - nie podoba się- dziękujemy

z tym trudno walczyć bo dyrektor to stanowisko nie pracownicze a szefowskie

przerabiano już w dyrektorskich zz kwestie płac i ochrony funkcyjnych

w przypadku dyrektorów to nie działa

dyrektorzy nie są chronieni na swych stanowiskach i w związku z tym nie mogą skutecznie walczyć metodami związkowymi

co więcej .. zz a dyrektor to dwie bajki

inne;-)

mamy więc za zadanie, my w OSKKO lobbowanie na rzecz statusu dyrektora, negocjowanie, zachęcanie do zmiany postaw, uświadamianie roli kadry

zgadzam się z rzewą, że stanowisko dyrektora, w miarę komplikowania tej roli i stawania sie jej coraz trudniejszą, jest coraz mniej atrakcyjne

to szansa na płace - ale okupiona sporą ceną

nie jest lekko być dyrem po prostu:-)