w zasadzie powinno się sięgnąć dalej

takie oświadczenie powinien kazdy nauczyciel skladać przed zawarciem przez niego stosunku pracy - że będzierealizował

Jak rozumiem cała ta awantura jest wywołana zadaniem 32 - czy tylko my tu wiemy, że problem był głębszy niż niechęć nauczycieli do realiacji pp?

Natomiast zgadzam się, z tym, ze n-l powinien znac podstawę. Tylko, że podstawa obecna to w zasadzie jakiś koszmarek jest. Kazdy program, nawet pisany na kolanie ją wypełnia.

Do for # 44

Ja też jestem z wielkopolski, a dokładniej z południa - Leszno. O oświadczeniach nauczycielskich jakoś nie słyszałem, o dyrektorskich też. Na naradzie z Panią Kurator w sierpniu byłem i nie słyszałem. W planie nadzoru WKO też tego nie wyczytałem. To może tylko Twoja Pani dyrektor to usłyszała, albo jakiś takie dziwne uproszczenie sobie w swoim nadzorze zrobiła. Nie będzie kontrolowała, sprawdzała, robiła hospitacji bo to czasochłonne (no bo jest czasochłonne i to bardzo). No to może oświadczenia - "zrealizowane". Niech nauczyciele "oświadczają" również , że dzienniki i arkusze ocen dobrze wypełniają, w doskonaleniu uczestniczą, plany awansu zawodowego realizują, że uczą uczniów. ;-)

Tylko tyle znalazłem w planie nadzoru. To trochę zbyt daleko posunięte wnioskowanie, żę jeśli wg wzoru to w formie oświadczenia.

4. Informacja na temat  realizacji podstawy  programowej  - zebranie informacji  od dyrektorów (wg wzoru) - wszystkie szkoły -  przed sprawdzianem, egzaminem zewnętrznym

Ja się łapię pod KO Leszno - czyli bez "oświadczeń", ale z kontrolą i hospitacją.
Może być ;-) 

w zakresie nadzoru uszczegółowionego mamy Polskę wizytatorów...

a wogóle proponuję aby zebrać oświadczenia co do realizacji wszystkich zadań stojących przed dyrektorami, a żeby nauczycielom nie było lżej to i od nich trochę oświadczeń się przyda...

:-)

pozdrawiam

.. od Pani minister też oswiadczenie,  "że reforma dobrze przygotowana", od premiera, "że nauczyciele będą dobrze zarabiać", od prezydenta. "że jest dobrze".  I wszyscy będą zadowoleni ;-))

nam te porządki wprowadził juz Fryderyk II ;-))

A Leszek ma rację, że "w zakresie nadzoru uszczegółowionego mamy Polskę wizytatorów..." Częśc z nich lubuje się w swoich własnych "poleceniach gabinetowych" ;-))

Jeresz - ja też z Wielkopolski, pani Kurator powiedziała o oświadczeniach. Na własne uszy słyszałam ale ja to zrozumiałam trochę inaczej i nawet nie powiedziałam tego moim nauczycielom.

Otóż mówiła, że rodzice mogą występować do sądu przeciwko szkole, że szkoła nie przygotowała dziecka do dalszego etapu kształcenia i Ona nie wie bo w tym roku (po tym nieszczęsnym zadaniu 32) KO wzięło dużo na siebie i rodziców uspokajało. Zresztę KO interesowało się losami uczniów gimnazjów w których lektury nie zostały omówione.

I tak wspólnie zaczęliśmy się zastanawiać jak ten dyrektor ma tą realizację podstawy monitorować, sprawdzać i wtedy powiedziała coś w sensie, że nie wie ale może dyektor powienien od nauczycieli oświadczenia zbierać.

Ja jednak tego nie odebrałam jako polecenia zebrania takich oświadczeń. Ale teraz się zastanawiam a może jednak zbierać?

AnJa w dobie komputerów i ksera to każdy podstawe wydrukowaną POWINIEN MIEĆ, i takie wydam polecenie :)

A to odkreślanie to niegłupie jest.

częściej jest chyba to drugie - rewizor ;-)

no i to by było na tyle;-)

dyrektorzy i tak porobią te cuda:-))) Bo lubią

Binioko , spokojnie ;-)))

Priotytet dotyczy  "Nadzoru pedagogicznego dyrektora szkoły nad realizacją podstawy programowej kształcenia ogólnego" :-) Ty masz do czynienia z podstawą programową wychowania przedszkolnego. Masz również obowiązek nadzoru nad realizacją podstawy programowej ale nie dotyczy Ciebie ten priorytet, a więc nie szykujesz dla ko harmonogramu. Jeśli już to dla siebie.

jersz - a jak dotyczy, to ona szykuje jakies cos  do harmonogramu KO?

ale przedszkoli to nie dotyczy! w przedszkolu jest podstawa programowa wychowania przedszkolnego a nie podstawa programowa kształcenia ogólnego ;-)) wizytatorowi sie pokićkało.

Na stronie KO w Poznaniu opisano ten priorytet WKO dość dokładnie. Są tam zadania dla wizytatora oraz dyrektorów szkół.

ja rozumiem

ale to mnie nie pociesza, bo:

czyli dyrektorzy szkól podstawowych itp, mają do KO zgłaszac harmonogramy badania tej podstawy?

a powiedz mi czemu, skoro to KO ma badać jej realizację?

no jak to czemu, asiu?
wizytatorzy potrafią delegować zadania, bo przeca dyrki nie odmówią ;-)

Jersz, mógłbys podac kilka ciekawych rozwiązań w zakresie monitorowania realizacji podstawy programowej przez dyrektora szkoły?

Jestem ciekawa jak to widzi praktyk.

:-)

tylko widzisz Jersz, kontrola, to powinna przyjść do szkoły i zobaczyć jak dyrektor ten nadzór sprawuje, a nie jakichś harmonogramów od dyrektorów wymagać, dziwny to nadzór KO.. i śmiem wątpić, że skuteczność w tym przypadku będzie zadowalająca

masz rację w sumie, bardziej, to na zlecanie niż delegowanie wygląda ;-)

Jersz - może czegos nie wiem, ale możesz mi podać podstawą prawną do nałożenia na dyrektora przez KO obowiazku sporządzenia, a kolejno przesłania do KO harmonogramu sprawdzania realizacji podstawy programowej?

tak się tez zasatanwawiam..

KO zrealizuje ten swój priorytet  poprzez zarchiwizowanie szmerdziesięciu harmonogramów?

konia z rzedem temu, kto będzie zadowolony (i nie schapany ;-))) nadzorując realizację podstawy programowej. ale nalezy to robić nawet jeśli tylko maturzytom przychodzi obecnie do głowy skarżenie szkół , że ich kiepsko do egzaminu przygotowała.

Poniżej wycinek z takiego harmonogramu, który otrzymałem z drugiej ręki poczta elektroniczną. (cjekawostką jest to że "autorem" jest dyrektor podstawówki a nie wykasował zapisu o rozszerzeniach które są w szkole ponadgimnazjalnej!!)

Jersz - nie nabierzesz z wiadra wody, ktorej w nim nie ma.

jak KO przygotowało dyrektorów do nadzorowania podstawy programowej, tak teraz ma ;)

Tak samo jak dyrektor nie jest wstanie poddać kontroli działnia wszystkich swoich nauczycieli, tak i nie może tego zrobić kurator wobec wszystkich dyrektorów. Nadzór kuratora polega również na nadzorowaniu czynności w zakresie nadzoru pedagogicznego dyrektora szkoły nad nauczycielami. Wizytator może zapoznać się z tym jak planuje swój nadzór dyrektor nie ruszając się z biura. Mozna informację przesłać elektronicznie. Potem bęzie można na spotkaniu z dyrektorami omówić najciekawsze pomysły, w szkołe wspomóc młodego dyrektora, pójść na hospitacje hospitacji realizowanej przez dyrektora. Można się przebijać słowami, czy kurator może kazać dyrektorowi sporządzić harmonogram monitoriowania realizacji podstawy programowej. Ale nadzór nad realizacją podstawy to obowiązek dyrektora. Opracowanie planu nadzoru pedagogicznego na rok szkolny też jest obowiązkiem dyrektora. Więc jeśli kurator poleciłby dyrektoro przesłanie do wizytatora fragmentu tego planu w zakresie działań dotyczących realizacji podstawy to byłoby juz lepiej? ;-)

Asiu, a dyrektora trzeba przygotować specjalnie do jednego z podstawowych zadań w nadzorze? studia pokończyli czy nie? wspomaganie nie jest równoznaczne z prowadzeniem za rękę :-)

Więc jeśli kurator poleciłby dyrektoro przesłanie do wizytatora fragmentu tego planu w zakresie działań dotyczących realizacji podstawy to byłoby juz lepiej? ;-)

tez bym zapytała - na jakiej podstawie? na podstawie tego, ze KO moze wszystko?

a poza tym - czemu to ma służyć? W jaki sposób zbieranie przez KO harmonogramów, czy planów wpłynie na jakośc pracy szkół?

===

nie jest to przebijanie się na słowa - raczej pytanie o powód i sens

asi - mamy pocztę - to również sposób komunikacji, nie musimy się we wszytskich sprawach kontaktowac sie bezpośrednio, to nie sredniowiecze. czy nie lepiej ze wizytator przeczyta te materiały i pojedzie do tego dyrektora, który sobie nie radzi? wszytsko kosztuje, a administracja jak to mówią "zawsze kosztuje za duzo"

a podstawa? -> kurator prowadzi nadzór nad szkołami