Forum OSKKO - wątek

TEMAT: Podwyżki - obniżki zaproponowane wczoraj przez MEN
strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ]
AnJa18-06-2008 10:11:33   [#101]
na tym polega samorządnośc- na mętliku, nieporozmienich i ... odpowiedzialności
Marek Pleśniar18-06-2008 17:58:41   [#103]

wkleiłem tu wczesniej mocno nieaktualne dane z artykułu w gazecie i niepotrzebnie mogłem kogoś wprowadzić w błąd

najaktualniejsze jest to co wkleiła koleżanka:

Martuś IP: 83.28.13.161 (beb161.neoplus.adsl.tpnet.pl) 17-06-2008 18:11:21   [#89]

Z dnia dzisiejszego

Wzrost wynagrodzenia nauczycieli w przyszłym roku dwa razy po 5 proc. przy jednoczesnej zmianie zasady obliczania go tak, by wynagrodzenie nauczycieli-stażystów wynosiło 100 procent, a nie 82 proc. tzw. kwoty bazowej jak obecnie - to propozycja rządu 

Jak powiedział prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, związek nie wycofuje się z zaplanowanego na 24 czerwca posiedzenia zarządu głównego związku, który ma zdecydować o ewentualnym strajku we wrześniu w szkołach. Fot. PAP

Usłyszeli ją dziś przedstawiciele związków zawodowych działających w oświacie podczas spotkania w Ministerstwie Edukacji Narodowej z przedstawicielami rządu. Dziennikarzy o propozycjach tych poinformowali minister w kancelarii premiera Michał Boni i wiceminister edukacji krystyna Szumilas.

Strona rządowa przedstawiła związkowcom także propozycję zmiany przepisów dotyczących tygodniowego pensum nauczycieli. Zgodnie z nią samorządy mogłyby zwiększyć wymiar pensum, czyli obowiązkowych tak zwanych godzin tablicowych, z 18 do 24.

Związkowcy po spotkaniu nie kryli niezadowolenia z propozycji. Jak powiedział prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz, związek nie wycofuje się z zaplanowanego na 24 czerwca posiedzenia zarządu głównego związku, który ma zdecydować o ewentualnym strajku we wrześniu w szkołach.

Następne spotkanie przedstawicieli rządu i związków zawodowych zaplanowano na 25 czerwca.

beera18-06-2008 18:22:02   [#104]

wobec tego Twojego, Marek, jest sprostowanie na stronach MEN:

 

MINISTERSTWO EDUKACJI NARODOWEJ
Departament Komunikacji Społecznej
tel. 022 34 74 457, 022 3474 648, 022 34 74 719, email:
biuro.prasowe@men.gov.pl

Warszawa, 12 czerwca 2008 r.

W związku z artykułem w dzienniku „Gazeta Prawna” (12.06.2008), pt. Pensje nauczycieli wyższe o 3.9 proc., stażystów o 27 proc., autorstwa Jolanty Góry, MEN oświadcza, że kolejna tura rozmów strony rządowej z nauczycielskimi związkami zawodowymi na temat poprawy warunków wynagradzania nauczycieli odbyła się 10 czerwca 2008 r. Strona rządowa przedstawiała wstępną propozycję, aby średnie wynagrodzenie nauczyciela stażysty w 2009 roku wyniosło 100 proc. kwoty bazowej, nauczyciela kontraktowego 120 proc., mianowanego 145 proc., a dyplomowanego 180 proc. Na spotkaniu nie padły deklaracje strony rządowej, co do wysokości planowanego na rok 2009 wzrostu kwoty bazowej, jak również przewidywanych podwyżek na poszczególnych stopniach awansu zawodowego nauczycieli. Ustalono, że będzie to przedmiotem dalszych rozmów, dlatego też sugestie podane w artykule, że średnia podwyżka dla nauczycieli będzie wynosiła 450 zł, a nauczyciele dyplomowani mogą liczyć najwyżej na 50 zł, natomiast mianowani na 147 zł są nieuzasadnione.

Stronie rządowej zależy na dalszym dialogu z nauczycielami oraz na wypracowaniu rozwiązań służących poprawie wynagrodzeń nauczycieli, ze szczególnym uwzględnieniem rozpoczynających pracę w zawodzie.

beera18-06-2008 18:34:58   [#105]

myślę o tych propozycjach

głównie o tych 4 godzinach - jakby to dobrze zrobic, to byłoby niezłe dla szkół i uczniów.Oczywiście propozycja jest bardzo mało precyzyjna i trudno ja oceniać, ale

uważam, że:
- w decydowanie o pensum powinien byc włączony dyrektor szkoły - trochę dziwnie byłoby gdyby to samorząd wskazał dyrektorowi, którzy n-le mają miec ile godzin
- zwiększone pensum powinno iść przynajmniej w części na realizację:
Art. 42.  1. Czas pracy nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć nie może przekraczać 40 godzin na tydzień.
2. W ramach czasu pracy, o którym mowa w ust. 1, oraz ustalonego wynagrodzenia nauczyciel obowiązany jest realizować:
2) inne czynności i zajęcia wynikające z zadań statutowych szkoły, ze szczególnym uwzględnieniem zajęć opiekuńczych i wychowawczych wynikających z potrzeb i zainteresowań uczniów;

bo wówczas pojawią się godziny, na to, co n-le w wielu szkołach i tak robią już teraz (w ramach tych 40stu godzin) a jeśli nie robią, to warto, zeby robili, więc działać taka zmiana będzie słuzyła jakości pracy szkoły, a co więcej poprawi wizerunek polskiego nauczyciela.

Jesli chodzi o podwyżki - jak każdy chcę zarabiać więcej niż mniej, ale większe podnoszenie pensji stazystom niż dyplomowanym akceptuję, jako tzw. zło konieczne;)

 

ewa18-06-2008 19:44:29   [#106]
dokładnie tak :-)
4 godz. to np. po 2 na pracę z uczniem mającym trudności (chwilowe z powodu choroby czy czegoś tam innego i 2 dla zdolnych (olimpiady i inne konkursy) czy też jakieś chóry i inne,
ale, wszystkich n-li i dyrek z tego rozlicza i jest ok
nie ma podziału na kółka płatne i "społeczne"
a i godziny dyrektorskie są w pewnym sensie "odzyskane" ;-)
Marek Pleśniar18-06-2008 19:46:19   [#107]

podwyzka dla stazystów to dobry krok - bardzo potrzebny

a że przydałoby się więcej wszystkim to inna rzecz

przypominam nasza dyskusję "co by było gdyby" ;-)

 

nadal jestem zdania, ze "gdyby" nauczycielom dołozyć do pensji po kika tysięcy to sporo osób baardzo by się zdziwiło iż nie to oni podwyzkę ową zobaczą, lecz ci - lepsi i przebojowsi, którzy przyjda do szkoły  i ich konkurencyjnie wygryzą

bo gdzie pieniadze tam konkurencja

Marek Pleśniar18-06-2008 19:49:09   [#108]

racja

godziny - oczywiscie - nie jako wieksze pensum lecz jako ewidencjonowane godziny pracy z dziećmi poza lekcjami

byłoby to wspaniałe - mozna bardzo wiele tym zdziałać dla dobra uczniów, indywidualizacji pracy itp

 

podwyzka pensum nie da uczniom NIC - ani promila pożytku

będa miec po prostu tyle samo lekcji co dawniej, tyle że z bardziej zmęczonym nauczycielem

beera18-06-2008 19:51:58   [#109]

Pewnie trzeba by iść na konsensus

Bardzo mnie ciekawią szczegóły tej propozycji

ewa18-06-2008 19:53:00   [#110]
a podwyżka wyższa dla stażystów jak najbardziej...
hania18-06-2008 19:54:40   [#111]
chcę bardzo szczegóły widzieć tych pomysłów, co do kompetencji samorządów w zwiększaniu pensum...boję się, że tu szczegóły nie są dopracowane... ot, rzucenie pomysłu w ramach rozmów, co się komuś środkiem nocy alibo nad ranem zrodził....
na razie - boję się- że to spychanie na samorządy jakichś decyzji z podtekstem ministerstwa: to nie my o tym czy tamtym zdecydowaliśmy...
a samorządy - jak na tym forum czytamy nieraz , i gdzie indziej.. są rózniaste.....
hania18-06-2008 19:56:01   [#112]
wam tu wklepię może - ale później konkretne propozycje zapisów zmian w KN....
beera18-06-2008 19:58:21   [#113]

wklep nam, wklep

ale nie o 3 rano:))

hania18-06-2008 19:58:39   [#114]
bo skanera nie posiadam...
hania18-06-2008 19:59:17   [#115]
chwilę to potrwa:-))
beera18-06-2008 19:59:24   [#116]
Gienia posadź:)
ewa18-06-2008 19:59:51   [#117]
dlatego ja też mówię o zadaniu dla wszystkich n-li a nie o możliwości zwiększania jako kompetencji samorządu
po prostu oblig 18 pensum + 4 na...zajęcia wg potrzeb określonych przez dyrektora
ewa18-06-2008 20:00:18   [#118]
hmm szybkie jesteście ;-)
grażka18-06-2008 20:02:51   [#119]
a przedszkolankom? i innym? też zwiększają?
hania18-06-2008 20:09:03   [#120]
gieniu pracuje .. na chlebek i masełko (roślinne:-))
Jersz18-06-2008 20:42:07   [#121]
a roslinne to tańsze?
malgala18-06-2008 20:56:00   [#122]

a roslinne to tańsze?

wydajniejsze, bo łatwiej rozsmarować

Jersz18-06-2008 21:04:07   [#123]
ale jak kupisz masło, to pamietaj że musisz skrobać (uwielbiam kwestie z "Dnia Świra") ;-)
Jersz18-06-2008 21:05:12   [#124]
Czytając ten watek przypomiała mi się scena z Markiem Kondratem przy kasie.  
DYREK18-06-2008 21:12:22   [#125]

to  z "Dnia Świra" :-)

http://www.youtube.com/watch?v=pVlMddE8TOc

hania18-06-2008 21:14:39   [#126]
jak tu wkleić skan?
Gusia18-06-2008 21:15:23   [#127]
i tak od podwyżek zacząwszy na "Dniu świra" skończyliśmy...

;))
beera18-06-2008 21:25:14   [#128]

skan tylko do plików

włóż do plików, a nam pokaż link:)

hania18-06-2008 21:31:29   [#129]
oki
hania18-06-2008 21:53:26   [#130]

http://oskko.edu.pl/wymiana_plikow/index.php?category=0&sortby=dd

dwie części tam są

poczytajcie....

beera18-06-2008 22:00:21   [#131]
czytam
ewa18-06-2008 22:06:59   [#132]
a ja nie mogę tego otworzyć
AnJa18-06-2008 22:11:47   [#133]
tez nie pa ani pdf, ani archiwum, ani tekstowy

pierwszy raz tak mam
ewa18-06-2008 22:16:12   [#134]
no ja też
bliźniak czy cuś?
ewa18-06-2008 22:17:45   [#135]
o dobra dusza mi na maila śle :)
AnJa18-06-2008 22:18:09   [#136]
hmmm
bliźniacy zasadniczo jakby podobni- w my jakby nie

a w tej sytuacji to my jedynie Jonasze
ewa18-06-2008 22:19:23   [#137]
ok Jonaszu :-)
sally18-06-2008 22:19:54   [#138]
Ja otworzyłam za pomocą "Podgląd obrazów i faksów systemu Windows"
jxg18-06-2008 22:25:20   [#139]
"Nie, no to nie do wiary. Nie, to być nie może.
Osiem lat podstawówki, cztery liceum. Potem pięć, bite, studiów,
dyplom z wyróżnieniem, dwadzieścia lat praktyki, i oto mi płacą,
jak by ktoś dał mi w mordę.
O bracia poloniści, siostry polonistki, stu trzydzieścioro było nas na pierwszym roku.
Myśleliśmy, że nogi Boga złapaliśmy, że oto nas przyjęto do szkoły poetów.
Szkoła poetów... Przez pięć lat stron tysiące, młodość w bibliotekach.
A potem bida, bida i rozczarowanie! A potem beznadzieja i starość pariasa
i wszechporażająca nas wszystkich pogarda,
władzy od dyktatury, aż po demokrację, która nas, kałamarzy, ma za mniej niż zero.
Dlaczego władza każdej maści ma mnie za nic?
Czy czerwona, czy biała, jestem dla niej śmieciem!
Pod każdą władzą czuję się jak kundel!
Czemu nie jestem chamem ze sztachetą w ręku?
Ktoś by się ze mną liczył gdybym rzucił cegłą!
A przecież stanowimy sól ziemi. Tej ziemi!
Mimo że nie jesteśmy prymitywną siłą, dyktaturami zawsze wstrząsają poeci!
Wtedy nas potrzebują, zrozpaczone masy, które nie widzą dalej niż kawał kiełbasy!"
malgala18-06-2008 22:35:19   [#140]
a ja painta
Matylda19-06-2008 10:09:39   [#141]
A tu najnowsze info o podwyżkach średnich i zasadniczych:

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/22628,2_2_tys_zl_dla_stazysty_4_1_tys_zl_dla_nauczyciela_dyplomowanego.html
Matylda19-06-2008 10:17:31   [#142]
ANALIZA GP | Rządowe propozycje zmian w zasadach wynagradzania nauczycieli

Rząd przedstawił związkom zawodowym propozycje wzrostu wynagrodzeń nauczycieli w przyszłym roku. Najwyższe podwyżki otrzymają nauczyciele stażyści i kontraktowi, czyli rozpoczynający pracę w szkołach. Samorządy będą mogły podwyższać pensum nauczycieli z 18 do maksymalnie 22 godzin tygodniowo.

Rząd przedstawił już pełen pakiet propozycji zmian w systemie wynagradzania nauczycieli, jakie chce wprowadzić od przyszłego roku. W styczniu 2009 r. kwota bazowa dla nauczycieli ma wzrosnąć o 5 proc., a we wrześniu o kolejne 5 proc. Wyniesie wtedy 2286,75 zł.

Rząd planuje, że średnie wynagrodzenie nauczyciela stażysty ma być od stycznia równe kwocie bazowej (obecnie 82 proc.).

Ponadto minimalne wynagrodzenie zasadnicze będzie powiązane z wysokością kwoty bazowej. Z naszych informacji wynika, że będzie ono wynosiło dla nauczycieli stażystów, kontraktowych, mianowanych i dyplomowanych odpowiednio 83 proc., 93 proc., 107 proc. i 112 proc. tej kwoty.

Rząd chce też zobowiązać samorządy do publikowania średnich wynagrodzeń na poszczególnych stopniach awansu zawodowego. W przypadku gdy w gminie czy powiecie wynagrodzenia będą zbyt niskie, samorządy będą musiały przyznawać nauczycielom dodatkowe nagrody wyrównujące im pensje do gwarantowanej. Z drugiej strony samorządy zyskają prawo do podwyższania pensum z 18 do maksymalnie 22 godzin tygodniowo.

Rząd docenia młodych

Obecnie kwota bazowa dla nauczycieli wynosi 2074,15 zł. Od stycznia 2009 r. wzrośnie do 2177,86 zł, a od września do 2286,75 zł. Oznacza to, że będzie wyższa o nieco ponad 10 proc. A od jej wysokości zależą średnie wynagrodzenia nauczycieli.

Od przyszłego roku dla osób podejmujących po raz pierwszy pracę w szkole będą one wynosić 100 proc. kwoty bazowej. Obecnie średnie miesięczne wynagrodzenie 31,7 tys. stażystów stanowi co najmniej 82 proc. tej kwoty i wynosi 1701 zł miesięcznie. Oznacza to, że ciągu dwóch lat (od 2007 roku) rząd podwyższy średnie pensje stażystów o 44 proc.

Jednak na wynagrodzenie średnie składa się pensja zasadnicza (jej minimalną wysokość określa minister edukacji), dodatki (ich wysokość określa samorząd), a także tzw. trzynastka i godziny ponadwymiarowe. Samorządy powinny tak przyznawać dodatki, aby średnia pensja osiągała poziom zagwarantowany w Karcie Nauczyciela.

- W praktyce jednak wynagrodzenie stażysty wynosi tyle, ile minimalne zasadnicze, czyli w tym roku 1418 zł - podkreśla Stefan Kubowicz, przewodniczący Sekcji Oświaty NSZZ Solidarność.

Wyjaśnia, że stażysta nie ma godzin ponadwymiarowych oraz dodatku stażowego, który dla nauczycieli z 20-letnim stażem równa się 20 proc. wynagrodzenia zasadniczego.

Z naszych informacji wynika, że m.in. dlatego rząd planuje od przyszłego roku powiązać minimalne wynagrodzenia stażystów z kwotą bazową. Ma ono wynosić 83 proc. tej kwoty. W takim przypadku stażyści zatrudnieni na pełen etat zarobią przez pierwsze osiem miesięcy 1807 zł brutto, a od września o 133 zł więcej. W sumie ich wynagrodzenie zasadnicze wzrośnie o 33 proc. w porównaniu z tym rokiem i aż o 55 proc. w porównaniu z 2007 rokiem.

Wysokie podwyżki otrzymają też nauczyciele kontraktowi, tj. tacy, którzy pracują w szkole od roku do pięciu lat. Po tym czasie można już zdobyć stopień nauczyciela mianowanego. Zarówno średnie, jak i minimalne wynagrodzenie kontraktowych wzrośnie o 29 proc. i będzie wynosić odpowiednio 2744 zł i 2126 zł miesięcznie brutto.
Dla dyplomowanych 7 proc.

Nieco niższe podwyżki otrzymają nauczyciele mianowani. Ich średnie wynagrodzenia wzrosną o 11 proc., a minimalne o 21 proc. 228 tys. nauczycieli na pewno więc otrzyma 432 zł podwyżki. Najmniejsze podwyżki rząd chce przyznać nauczycielom dyplomowanym. Ich pensje wzrosną o około 7 proc. Od września 2009 r. 231 tys. nauczycieli o najwyższym stopnie awansu zawodowego, który można uzyskać po 10 latach pracy w szkole, powinno zarabiać 4,1 tys. zł brutto miesięcznie. Przy czym ich minimalne wynagrodzenie zasadnicze wyniesie 2,5 tys. zł.
Związki protestują

Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, nie zgadza się na takie podwyżki. Jego zdaniem nie można podwyższać płac młodym osobom kosztem nauczycieli z dużym stażem i doświadczeniem. Dodaje, że tym nauczycielom zabiera się prawo do wcześniejszej emerytury, a jednocześnie nie daje zadowalających podwyżek. Tak samo uważa Stefan Kubowicz, przewodniczący sekcji oświaty NSZZ Solidarność. Oba związki popierają jednak znaczące podwyżki dla stażystów i nauczycieli kontraktowych.

Krystyna Szumilas, wiceminister edukacji narodowej, podkreśla jednak, że rząd musi w pierwszej kolejności zadbać o nauczycieli stażystów, bo ich pensje są dramatyczne niskie. Początkujący polscy nauczyciele w stosunku do PKB zarabiają mniej niż w Turcji, Islandii czy na Węgrzech. W efekcie do szkół często nie trafiają najlepsi absolwenci uczelni. Rząd wskazuje też, że do 2007 roku wszyscy nauczyciele otrzymywali procentowo jednakowe podwyżki. Kwotowo zawsze więc najbardziej zyskiwali nauczyciele dyplomowani. W sumie przez pięć ostatnich lat stażyści otrzymali 333 zł podwyżki, a dyplomowani 749 zł.
Pewne średnie, wyższe pensum

Rząd chce też zobowiązać samorządy do publikowania średnich wynagrodzeń na poszczególnych stopniach awansu zawodowego. W przypadku gdy w gminie czy powiecie wynagrodzenia będą zbyt niskie, samorządy będą musiały przyznawać nauczycielom dodatkowe nagrody wyrównujące im pensje do gwarantowanej wysokości.

- Taki mechanizm spowoduje, że ustawowe gwarancje będą w końcu realizowane - podkreśla Stefan Kubowicz, przewodniczący sekcji oświaty NSZZ Solidarność.

Jednocześnie rząd proponuje uelastycznienie przepisów określających pensum nauczycieli. Samorządy będą mogły zwiększyć tygodniowy wymiar pracy z 18 do maksymalnie 22 godzin. Będą przy tym brać pod uwagę typ szkoły, liczbę uczniów w oddziale i rodzaj prowadzonych zajęć edukacyjnych. Z danych OECD wynika, że w Polsce obowiązuje najniższe pensum z krajów OECD. W przeliczeniu na pełne godziny polscy nauczyciele pracują 13,5 godziny, austriaccy i fińscy - 17, belgijscy - 20, niemieccy - 21 a angielscy 23.
Negocjacje trwają

Związki zawodowe krytykują tę propozycję rządu. Stefan Kubowicz podkreśla, że zwiększenie liczby godzin dydaktycznych nie będzie skutkowało obligatoryjnym zwiększeniem wynagrodzenia nauczycieli. Sławomir Broniarz uważa, że część nauczycieli zostanie zwolnionych, bo zabraknie dla nich godzin.

Związki zapowiadają też dalsze protesty. Dziś NSZZ Solidarność złoży premierowi Donaldowi Tuskowi wniosek o odwołanie ministrów: Jolanty Fedak, Katarzyny Hall i Michała Boniego. ZNP zapowiada natomiast akcję strajkową we wrześniu. Związkowcy domagają się dla nauczycieli wyższych podwyżek i utrzymania prawa do wcześniejszych emerytur. Kolejne rozmowy rządu ze związkami odbędą się 25 czerwca. Dziś propozycje rządu poznaje Komisja Wspólna Rządu i Samorządu.

231 tys. nauczycieli dyplomowanych pracuje w szkołach i przedszkolach

31 tys. nauczycieli to stażyści
grażka22-06-2008 07:48:57   [#143]

http://wyborcza.pl/1,76498,5334914,Tusk__nie_naciskac_Irlandii.html

Wywiad z Premierem.

Nauczycielom proponujecie zmiany w "Karcie nauczyciela", czyli wydłużenie czasu pracy, zniesienie możliwości wcześniejszych emerytur i bardzo niewielkie podwyżki, tylko dla określonej grupy.

- Streściła pani ten pakiet nie do końca precyzyjnie. Gdyby tak było, to wyszedłbym na jakiegoś okrutnika, który obsesyjnie źle życzy nauczycielom, a jest odwrotnie.


Takie są propozycje rządu.

- Nie mamy zamiaru oszczędzać na nauczycielach. W drugiej w tym roku podwyżce np. dla najmłodszych nauczycieli proponujemy ponad 400 zł, ponieważ to zdecydowanie grupa najmniej zarabiająca w tym zawodzie. Co nie znaczy, że nauczyciel dyplomowany zarabia jakieś kokosy.

Propozycje zwiększenia obciążeń są bardzo powściągliwe. Jeśli samorząd, faktyczny dysponent szkoły, podjąłby taką decyzję, to pensum mogłoby się zwiększyć o cztery godziny. Nie zamierzamy bez akceptacji społecznej wywracać "Karty nauczyciela" do góry nogami.

Zresztą nie tu tkwi problem, lecz w emeryturach pomostowych. Proponujemy nauczycielom, żeby wspólnie z nami przygotowali projekt, zgodnie z którym będą z roku na rok więcej zarabiać, trochę więcej pracować i nie przechodzić najwcześniej w Europie na emeryturę. Nie widzimy żadnego powodu, dla którego polski nauczyciel ma przechodzić wyraźnie wcześniej na emeryturę niż nauczyciel duński, niemiecki czy francuski.

Te propozycje oznaczają, że część nauczycieli straci pracę.

- Nieprawda. Trzeba zracjonalizować system oświaty, co nie znaczy, że nauczyciele muszą odejść z zawodu. Szkoły, instytucje przyszkolne powinny pełnić coraz większą funkcję. Chcemy by po godzinach szkolnych nauczyciele dłużej byli ze swoimi wychowankami.

To jest szczególnie ważne na polskiej wsi, gdzie chcielibyśmy odnowić instytucję biblioteki. Nie w dawnej formie - stołu, nudnych książek, opakowanych w szary papier, ale dostępu do internetu czy aktywnych zajęć nauczyciela z dziećmi.

Przez szkołę będzie przechodziła też pomoc socjalna w postaci dożywiania. Dla nauczycieli pracy nie zabraknie. Pieniędzy też nie powinno zabraknąć. Ale konieczne jest odstąpienie od skrajnie nieracjonalnych sytuacji takich jak przechodzenie na emeryturę w wieku pięćdziesięciu paru lat.

bogda422-06-2008 08:15:41   [#144]

o, tutaj tez o nauczycielach

http://www.polskieradio.pl/jedynka/sygnalydnia/?id=14889

asan22-06-2008 18:59:55   [#145]

To tak łatwo napisać 22godz pensum.

Przy napiętych godz. z j.polskiego, historii, geografii, biologii iluś tam ludzi do zwolnienia(oszczędności na podwyżki- gra prosta jak w bierki). 
Zwolnić i dać podwyżkę pozostałym, tylko , którym?
O to niech sie martwi "derektor" 

AnJa22-06-2008 19:06:12   [#146]
a swoboda typu:

18 godzin z ramówki + 4 pozalekcyjne (wyrównawcze, rozwijąjce)?
Marek Pleśniar22-06-2008 19:12:59   [#147]
to by było najlepsze dla uczniów i przyniosło realny pozytek ich edukacji
Marek Pleśniar22-06-2008 19:13:14   [#148]
dlatego nie przejdzie;-)
AnJa22-06-2008 19:17:45   [#149]
tyle, to ja wiem

ba- zalegalizowałoby to też uprawiany np. przez wielu nauczycieli naszej szkołu proceder nielegalnych fakultetów dla maturzystów (sam miałem 2 godz. tygodniowo przy 3 planowych)

i były one obowiazkowe na dodatek oraz zapisane w normalnym dzienniku

i nie wiedziaem, które planowe, a które obowiazkowe

ech:-(
grażka24-06-2008 07:46:44   [#150]

http://www.rp.pl/artykul/153064.html

Ile powinni pracować nauczyciele

Mariusz Goss, Renata Czeladko 24-06-2008, ostatnia aktualizacja 24-06-2008 05:35

Pedagodzy nie zgadzają się na rządową propozycję dodania czterech godzin pracy w szkole. Mają ich 18

strony: [ 1 ][ 2 ][ 3 ][ 4 ][ 5 ]