Forum OSKKO - wątek

TEMAT: godzina lekcyjna - 45 czy 60 minut?
strony: [ 1 ]
barlink25-05-2007 14:13:41   [#01]

Zadam dość proste i prymitywne pytanie; ile trwa godzina lekcyjna 45 czy 60 minut?

Bo jeślio chcemy wyliczyć płatnośc za maturę i w danym dniu nauczyciel miał w planie 4 godzni , tkóych nie zrealizował bo był na maturze 4h 30 min to, które wyliczenie bedzie prawidłowe:

4 godz. 30 min (tj. 270min) - 4 godz. lecyjne (tj. 180min) = 90 min do zapłaty

czy:

4 godz. 30 min (tj. 270min) - 4 godz. z pensum = 30 min do zapłaty.

 

Prosze o pomoc i najchętniej jakąś pp jak rozumieć "godzinę" z pensum nauczyciela.

zgredek25-05-2007 14:14:56   [#02]
http://oskko.edu.pl/forum/thread.php?t=22283#FBK
zgredek25-05-2007 14:17:06   [#03]
DYREK 24.05.2007 09:17 [#05]
godzina ma 60 minut - podstawa prawna "Układ SI" ;-)
zgredek25-05-2007 14:21:05   [#04]

KN:

Art. 42

1. Czas pracy nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć nie może przekraczać 40 godzin na tydzień

3. Tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych, prowadzonych bezpośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ich rzecz, nauczycieli zatrudnionych w pełnym wymiarze zajęć ustala się, z zastrzeżeniem ust. 2a i 4a, według następujących norm:

 
 
Lp.

 
 
Stanowisko - typ (rodzaj) szkoły

Tygodniowa liczba godzin obowiązkowego wymiaru zajęć dydaktycznych, wychowawczych, opiekuńczych

grzezale25-05-2007 15:38:19   [#05]

Rzop o ramowym statucie

reguluje tą kwestię.
AnJa25-05-2007 15:43:50   [#06]
tzn?
zgredek25-05-2007 15:46:13   [#07]

rozporządzenie o ramowym statucie nie reguluje czasu pracy nauczyciela

jest tam mowa tylko o tym, że godzina lekcyjna trwa 45 minut (a może trwać też więcej)

lekcja prowadzona przez nauczyciela trwa z reguły 45 minut - później uczeń odpoczywa, znaczy przerywa sobie

a nauczyciel pracuje dalej

i nauczyciel mający 4 lekcje w danym dniu powinienprzebywać w miejscu pracy 4 godziny

godziny - 60 minutowe

zgredek25-05-2007 15:58:22   [#08]

takie na przykład mi wyszło (a to jest moja interpretacja - może nie być słuszna - chociaż uważam, że jest)

nauczyciel rozpoczyna zajęcia o godz. 8.00

piąta lekcja kończy się 12.35

ale bezpośrednio z uczniami pracuje 4 lekcje po 45 minut (bo ma jedno okienko)

4x45 minut to 3 godziny

tak więc w miejscu pracy powinien jeszcze przebywać godzinę i wykonywać zadania wynikające z KN - bo takowe się wykonuje w miejscu pracy

natomiast 35 minut, które mu zostają - przeznacza na realizację innych zadań wynikających z KN, niekoniecznie w miejscu pracy

;-)

zgredek25-05-2007 15:59:26   [#09]
a gdyby ten nauczyciel rozpoczynał pracę o godz. 8.00 i miał 5 lekcji, to ze szkoły powinien wyjść nie wcześniej niż o 13.00
zgredek25-05-2007 16:16:34   [#10]
najgorsze w tym wszystkim jest to, że są sądy, które tego nie rozumieją:-(
AnJa25-05-2007 16:22:42   [#11]
nie rozumieją, bo nie Ty im tłumaczysz
jatoja25-05-2007 16:29:04   [#12]
ja nie rozumiem tych ostatnich 35 minut - to jest co "dokładam" czy co "mi dołożone" ?
zgredek25-05-2007 16:30:54   [#13]

e, jatoja - to taka resztka, z okienka;-) - bo miał 4 lekcje i okienko

AnJa - myślisz, że za tłumacza mogłabym w sądzie?;-)

AnJa25-05-2007 16:34:28   [#14]
nie

ale nad pełnomocnikiem procesowym albo czymś tam wspomagającym bym się zastanowił

mam też nadzieję, ze za jakis czas dotrze doMS Ziobro, że tak jak są biegli z ruchu drogowego, tak potrzebni będą biegli z prawa oświatowego - nawet jak opinie biegłych rozbiegać się będą
zgredek25-05-2007 16:36:34   [#15]
masz dzisiaj dzień dobroci?
AnJa25-05-2007 16:39:49   [#16]
nie- czekam, żeby komuś dowalić

i się  nakręcam miłym będąc- bo mnie wkurza strasznie bycie miłym i potem odreagowuję też i to
Jacek W25-05-2007 16:47:39   [#17]

zgredek, dobrze Ci idzie tłumaczenie, więc dokonaj analizy tego zdania:

Wykaz podręczników szkolnych przeznaczonych do kształcenia w zawodach i w profilach kształcenia ogólnozawodowego dopuszczonych do użytku szkolnego do 31 grudnia 2001 r.

a) można ich było używać do 31 grudnia 2001, czy b) dopuszczenie odbyło się do 31 grudnia 2001, a używać można ich nadal?

jatoja25-05-2007 16:47:48   [#18]

matematyka wyżej nieokreślona (szukane 35 minut)

cztery lekcje: 4 *45 = 3 godz. (powinien być w szkole od 8 - 11)

płacone cztery godziny zegarowe to od 8 - 12 !!!
a 35 minut do dzwonka sobie bimba :)))

godzina nauczycielska jet godziną względną, hej....
AnJa25-05-2007 16:58:08   [#19]
wygląda jednoznacznie na b)

ale jeśli Ty pytasz - to pewnie jakaś podpucha - więc prosimy o kontekst
Jacek W25-05-2007 17:00:51   [#20]

;)

Tym razem nie podpucha, też mi się na logikę wydaje, że b).
AnJa25-05-2007 17:06:28   [#21]
a gdzies to znalazł? o ten kontekst własnie pytam?
Jacek W25-05-2007 18:58:02   [#22]

Niezły mecz był ;)

Tu: http://www.men.gov.pl/podrecz/podrecz/wykaz_podrecz.php
zgredek26-05-2007 00:29:33   [#23]

jatoja - przeczytaj co napisałam ze zrozumieniem

wiesz co to okienko?

Tara26-05-2007 00:38:37   [#24]

A tam?

jatoja - przeczytaj co napisałam ze zrozumieniem

wiesz co to okienko?;-)))))

zgredek26-05-2007 00:41:58   [#25]

Tara

zdajesz sobie sprawę z tego co piszesz?

Tara26-05-2007 00:45:29   [#26]

Tak

zdaję sobie sprawę, z tym że nie w tym wątku to miało być a w tym "o złośliwości"Co to Ciebie o nią nie podejrzewałam.;-)
zgredek26-05-2007 00:46:25   [#27]

masz mi coś do powiedzenia - możesz napisać na priv - jeśli sensowne - przeczytam - w innym przypadku - nie

Tara26-05-2007 00:49:23   [#28]

A skąd będziesz

wiedziała czy sensowne nie czytając?
zgredek26-05-2007 00:50:10   [#29]
inteligentna inaczej jestem
Tara26-05-2007 00:54:45   [#30]

Fajnie

lubię takich ludzi niekonwencjonalnych.
ulkowa26-05-2007 00:59:27   [#31]
No no, Dorn przebity. Przy tym inteligentna inaczej wykształciuch sie chowa
jatoja26-05-2007 01:44:11   [#32]

jejku

co jest? ja tak tylko... z tymi godzinami i  okienkiem.

melduję posłusznie, że porzucam matematykę i czasoprzestrzeń nauczycieli.
zgredek26-05-2007 11:56:35   [#33]

Jacek - podręczniki powinny być pisane do konkretnych programów

programy powinny być pisane do konkretnych podstaw programowych

przy kształceniu ogólnym to jet łatwe - zmieniono podstawy programowe - zmienia się podręczniki

w nowych typach szkół z reformy, w kształceniu zawodowym kolejność pojawiania się powinna być następująca:

1. podstawa programowa w zawodzie

2. program do kształcenia w zawodzie

3. podręcznik do danego przedmiotu

i wtedy podręczniki dopuszczone do użytku przed zmianą podstawy mogą obowiązywać tylko tam gdzie się jeszcze kończy kształcić

----------------

a teraz popatrz na bip menu i zobaczysz ile jeszcze zawodów nie ma nowych podstaw - ale żeby było śmieszniej to powstają programy do podstaw, których publikacja nie nastąpiła

podsumowując:

podręcznik wybierasz do programu - zatem tam gdzie jeszcze stare programy zawodowe - możesz używać tych sprzed 2002 roku

tam, gdzie nowe programy - do nowych podstaw - tam tych podręczników używać nie możesz (oficjalnie oczywiście;-))

barlink26-05-2007 12:05:36   [#34]
Dzięki wszystkim za dogłębne wyjaśnienia poparte przykładami :)
BożenaB26-05-2007 22:19:19   [#35]

zgredku, mam wątpliwości...

nauczyciel rozpoczyna zajęcia o godz. 8.00

piąta lekcja kończy się 12.35

ale bezpośrednio z uczniami pracuje 4 lekcje po 45 minut (bo ma jedno okienko) A okienko, to czas pracy n-la, czy nie? Bo jak nie, to czas oczekiwania urzędnika na petenta, czasoczekiwania na klienta w sklepie, czas oczekiwania na pożar przez strażaka - też trzeba byłoby odliczać...

4x45 minut to 3 godziny A jak ma dyżury na przerwach, to n-l pracuje bezpośrednio z uczniami, czy nie?

tak więc w miejscu pracy powinien jeszcze przebywać godzinę i wykonywać zadania wynikające z KN - bo takowe się wykonuje w miejscu pracy Dlaczego uważasz, że zadania wynikające z KN wykonuje się w miejscu pracy - wyłącznie? I co to znaczy - miejsce pracy? Czy wyłącznie budynek szkolny jest miejscem pracy nauczyciela? Właśnie zakończyłam pracę - zadania wynikające z KN i miejscem pracy był mój dom. To co ja robiłam: pracowałam, czy czyn społeczy to był?

natomiast 35 minut, które mu zostają - przeznacza na realizację innych zadań wynikających z KN, niekoniecznie w miejscu pracy. Sprzeczność z akapitem powyżej. A co byłoby, gdybym miała do wykonania zadanie poza budynkiem szkoły i nie wystarczyłoby mi 35 minut? Czy mogłabym sobie "pożyczyć" trochę czasu z tego, co to powinien być w budynku szkolnym?

Moim zdaniem, nauczyciel powinien być w szkole 8 godzin i byłoby bez zbędnych interpretacji. Ale naszego państwa na to nie stać, bo nie stać na przygotowanie miejsc do pracy. Nawet na jakie-takie pensje nie stać państwa - ponoć. Bo słyszałam, że w IPN to 30% podwyżki nie problem.

zgredek26-05-2007 22:21:30   [#36]
Bożenko - ależ napisałam, że to moja interpretacja jest - misie podoba;-)
zgredek26-05-2007 22:25:34   [#37]

nie zrozumiałaś istoty tego co napisałam - chodziło mi tylko i wyłącznie o wskazanie, że godzina pracy nauczyciela trwa 60 minut

a, że pokazałam na przykładzie z okienkiem - no cóż tak po prostu uważam, że nauczyciel powinien w miejscu pracy przebywać akurat 4 godziny bo miał 4 lekcje

pewnie, że w tym czasie dyżuruje, przygotowuje się do zajęć i inne takie

a te nieszczęsne 35 minut może spędzić poza miejscem pracy - bo nauczyciel pracuje nie tylko w szkole

BożenaB27-05-2007 10:48:45   [#38]

:-)

Oczywiscie, że zrozumiałam 60 min. :-)

Natomiast " te nieszczęsne 35 minut może spędzić poza miejscem pracy" zmieniłabym na "najczęściej MUSI spędzić poza miejscem pracy". Musi, bo w szkole nie ma warunków do pracy. Jakby były, to wszystkie  dyskusje z czasem pracy by się skończyły.

Będzie śmiesznie jak wejdą przepisy o telepracy. Na tej podstawie będzie można żądać wyposażonego miejsca do pracy w domu skoro nie ma go na terenie szkoły. Skończy się wyposażanie domowego  za energię elektryczną, dostep do Internetu, komputery, skanery, drukarki, papier, tusz, podręczną bibliotekę fachową itd. Tylko nie wiem, skąd dyrektor weźmie na to pieniadze ;-( 

Mój teraz stara się powiększyć pokój nauczycielski do takich rozmiarów, żeby było 1n-l/1 krzesło, bo dotąd na 1  krzesło przypadało 2 nauczycieli. Jednak nawet po remoncie nie będą to wystarczające warunki do pracy.

beera27-05-2007 19:42:30   [#39]

najlepiej byłoby po prostu gdyby kazda przerwa miała 15 minut

i nie byłoby sprawy

45 minut lekcja+15 minut przerwy daje 60 minut pracy nauczyciela.

Czasem przerwy lekcyjne są krótsze i to stwarza problem ;))

grzezale27-05-2007 21:02:36   [#40]

Na moje to za dużo tu kombinacji.

Prosto jak było dotychczas: n-l pracuje tylegodzin zajęć ile mu przydzeilono. Godzina lekcyjna trwa 45min więc tyle pracuje n-l. Bibliotekarz i świetlicowiec prcuje po 60 minut. To cała filozofia. Jak będzeimy doszukiwać się zegarowych, to trzeba jeszcze dodać regulacje astronomiczne. Po parę sekund na rok. :-)

Nie kombinujmy zbyt wiele.

To raz, a dwa post 1 pyta ile trwa godzina lekcyjna, odpowiedź 45 minut.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ]