a wizualizacja sluszna i w zasadzie bardzo trafna

:))

dodam z kompkiem z IE

;-)

pozyskiwanie środków

oo

wot pracuś zaiste

no to pustolat został spełniony

popsuł całą celebrę

mieliśmy to jakoś proceduralnie, powoli, z godnością załatwiać

a tu taki przychodzi i "mozila wpuszcza"

nie mam jak sprawdzić

nie mam mozili;-)

eee...sie wkurzyłam...

:-)

wychodzi na to,że zamiast karczowania wystarczyło wiedziec co nieco:-)

żadna kuma!

jak jestes taki madry to mam nastepny pustolat-warcaby by sie tu przydały;-)))

To wgraj i sprawdź ponownie.
Albo wgraj ponownie i sprawdź.
:-))

Oj Adaa ... nie rozumiesz natury ludzkiej.
Nie chodzi o to, aby dać sobie spokój, ale żeby narzekać.

AnJa - wyjaśniam po kolei:

1. Mozilla nie wpuszczała na kolejne strony "wymiany" do wczoraj (do godz 21:40).
2. Około tej godziny zajrzalem na forum, przeczytałem te mękolenia tu.
3. Wygrzebałem mozillę i sprawdziłem, że istotnie nie wpuszcza.
4. Zaciekawiło mnie dlaczego.
5. Popatrzylem, popatrzyłem - i już wiedzialem dlaczego.
6. Wlazłem na ftp zawierające oprogramowanie wymiany i poszukałem części kodu sterującego tą częścią "wymiany".
7. Znalazłem - to nie mój kod, więc kilka minut musialem szykać.
8. Poprawiłem.
9. Sprawdziłem, czy działa już.
10. Działało.
11. Ogłosiłem na forum, że dziala.

Czyli da się wydzielić standardowe elementy pracy tworczej:

1. Zaobserwowanie zjawiska,
2. Analiza problemu,
3. Ustalenie przyczyn,
4. Diagnoza,
5. Poszukiwanie rozwiązania,
6. Znalezienie rozwiązania,
7. Poszukiwanie środków umożliwiających zastosowanie rozwiązania,
8. Pozyskanie tychże,
9. Zastosowanie rozwiazania,
10. Przetestowanie skuteczności zastosowanych środków,
11. Odniesienie sukcesu,
12. Satysfakcja intelektualna z rozwiązania problemu,
13. Brak gratyfikacji finansowej i wystarczającego uznania,
14. Mękolenie wiecznie neizadowolonych.

AnJa - wiem, że tak naprawdę nie używasz tej swojej ulubionej przeglądarki, tylko o niej opowiadasz - ale zmuś się i sprawdź - bo pewnie już działa.

A swoją drogą - mówisz 3 lata ...
Hm ... ja bardzo lubiłem dosa.
Napisalem pod niego parę programów.
Zarobiłem na tym trochę pieniędzy.

Kurcze ... może by tak do Billa napisać z oczekiwaniem, że IE powinien pod dosem też hulać?
I forum i word i w ogóle?

zwłaszcza " i w ogóle"

;))

tak sie namordował????

Czyli da się wydzielić standardowe elementy pracy tworczej:

1. Zaobserwowanie zjawiska, (zaobserwowal 30 s)
2. Analiza problemu, (zanalizowal 30 s)
3. Ustalenie przyczyn (ustalił 30s)
4. Diagnoza (no..moze 1min)
5. Poszukiwanie rozwiązania (nie szukał bo wiedział co grane -30s)
6. Znalezienie rozwiązania (nie znalazl bo wiedzial już -0s) 
7. Poszukiwanie środków umożliwiających zastosowanie rozwiązania (nie szukal bo i tak nici-0s)
8. Pozyskanie tychże(nie pozyskiwał bo i tak by nie pozyskal-0s) 
9. Zastosowanie rozwiazania (głupi nie jest -1 min)
10. Przetestowanie skuteczności zastosowanych środków (nie zrobił bo nie ma mozlilli-0s) 
11. Odniesienie sukcesu (odniósł-0s)
12. Satysfakcja intelektualna z rozwiązania problemu( no miał-chwalilim go przecież przez-2 godziny)
13. Brak gratyfikacji finansowej i wystarczającego uznania (trzeba chwalic dalej:-)))
14. Mękolenie wiecznie neizadowolonych (hm...nie ma warcabków..do kitu)

;-))

I wlaśnie chodzi pkt. 11 - że sukces odniosłem przez 0s. :-))

A przetestować, przetestowałem - mam Mozillę Firefoxa v. 2.0.0.1.
Ha!
:-))

Firefox

Dałoby się Mariolu

Ale z tym sporo roboty, bo trzebaby przepisać całą "wymianę".
Bo ona bardzo mocno korzysta ze skryptów (nie wiedzieć czemu) - zamiast z wbudowanych mechanizmów php-owskich.

A to już ... procedura cała i atencja, o której Marek pisał. :-))
Po prostu - sporo roboty.
Nad koniecznością wykonia, której, oczywiście można się zastanawiać.
A i kosztowne to.

Aleście mistrzowsko

zagadali tak pięknie zapowiadajacy się wątek :-)

Ale - jeśli Drogi Początkujący Dyrektorze dotarłeś do tego miejsca- to mniej więcej tak wygłada teoria w praktyce.

Na przyklad- planowanie i realizacja zadań;-)