powinno być raczej SzRŁ- ponieważ nie ma już czegoś takiego jak "bar" w naszym mieście.

to ja się już zacznę dokształać u córki, bo nie znam się na takich szlakach... *

A ten drugi szlak to u męża - dane z pierwszej ręki mi zbierze od radiowozów :)

STRASZNIEsie cieszę :)))

* SzRiPŁ

** SzBiSzPoMŁ

brzmi kusząco :-)))

27, 28 i 29 września 2006r w Łodzi  

w knajpie Puenta - genialny sandacz w otoczce z borowików

:-))))))))))))))))))

jest całe nasze na 3 dni i kosztuje oczy z głowy

samochód by kurka za to był;-)

spanie to problem:-)

zamówiłem już 600 miejsc i potrza jeszcze 400

taka grupka;-)

mała poprawka

Hale magazynowe po Poznańskim / a później Marchlewskim/  nie stoją wolne- rozkwita olbrzymia Manufaktura . Do września zapewne będzie gotowa /handel, rozrywka, rekreacja !!!/.

 Myślę, że Szef znajdzie lokum - nie trzeba martwić się spaniem pod mostem / którego nie ma/. Też jestem zaskoczona lokalizacją spotkania , ale może uda sie to miasto pokazać z tej lepszej strony, a zmienia się choć dość wolno.Przełom sierpnia i września to także Festiwal 4 Kultur, trzeba się więc spieszyć z rezerwacją noclegów.

  Zapraszamy do Łodzi .

Moja pomyłka

nie marudzić:-)

wynajmiemy też chyba hotele Centrum i Polonia

to już w sumie z akademikami obleci dla wszystkich 1000 uczestników;-)

Marku - a czy na Miętne też już ustaliłeś termin?

tak:-)

24-26 lutego 2006r

24go o godz 15:00

:-)

Że zacytuję...

A czy już można się zapisywać?

:)))

całkiem niedługo xzaczniemy zapisy, teraz negocjuję ceny

bo tuż tuż we wrześniu

a ponieważ będzie...

no inna/y będzie;-)

to organizacja już ruszyła miesiąc ponad temu z kopyta

ma już patronat ministra i takie tam

ma lokalizacje, rezerwacje, sponsorów

a może byśmy

 załozyli nowy, konferencyjny wątek?

 Pan/Pani politańczykiewicz nie może zapewne się nadziwić , że się tak zaśmiecił/ poszerzył  jego/jej wątek ;-}

gdybym chciał to bym założył;-)

możemy tu przestać ale...

proszę na razie o niezakładanie żadnego konferencyjnego bo nieoficjalnie tylko o tym padło

ok

hm

zabrzmiało jakoś gburowato mi to co napisłem

nie chciałem:-)

mam na myśli, że nie chciałem oficjalnie  i tak sobie plotkowałem z Wami półoficjalnie

czyli nienieoficjalnie

ale nie oficjalnie:-)

Termin juz zarezerwowany...

Ale czy mnie wpuszczą?

Dopuszczą...?

Odpuszczą...?

No i czy JESTEM CZŁONKIEM???

i zapraszam Cię do Łodzi...

fakirze rozumiem że masz na myśli członka OSKKO;-)))))))))

już ci wszystko odpisuję na ten temat mailem

odbierz:-)

do łodzi to teraz będę jeździł często

minimum raz na miesiąc

Szefie

;-)

już byłęm w grudniu

w styczniu muszę minimum raz (ale chyba dwa bo 5go stycznia objeżdżamy uczelnię i obiekty miejskie z panią kanclerz z UŁ)

muszę też umówić się do Waszego prezydenta i do marszałka łódzkiego

może na trochę wolnego czas pozwoli.. :-)

 odezwę się niebawem, bo moja szkoła jest blisko " centrum konferencji". Może się na coś przydamy.

A teraz idę na Mru, Mru.