Forum OSKKO - wątek

TEMAT: problemy z religią
strony: [ 1 ][ 2 ]
zgredek06-12-2005 17:01:22   [#51]

§ 5. 1. Przedszkole lub szkoła zatrudnia nauczyciela religii, katechetę przedszkolnego lub szkolnego, zwanego dalej "nauczycielem religii", wyłącznie na podstawie imiennego pisemnego skierowania do danego przedszkola lub szkoły, wydanego przez:

1) w przypadku Kościoła Katolickiego - właściwego biskupa diecezjalnego,
2) w przypadku pozostałych kościołów oraz innych związków wyznaniowych - właściwe władze zwierzchnie tych kościołów i związków wyznaniowych

zgredek06-12-2005 17:02:29   [#52]

e, tak miało być:

 5. 1. Przedszkole lub szkoła zatrudnia nauczyciela religii, katechetę przedszkolnego lub szkolnego, zwanego dalej "nauczycielem religii", wyłącznie na podstawie imiennego pisemnego skierowania do danego przedszkola lub szkoły, wydanego przez:
1) w przypadku Kościoła Katolickiego - właściwego biskupa diecezjalnego,
2) w przypadku pozostałych kościołów oraz innych związków wyznaniowych - właściwe władze zwierzchnie tych kościołów i związków wyznaniowych
Adaa06-12-2005 17:08:02   [#53]

ja tam sie nie znam za bardzo na prawie ale..

odwolanie katechety w ciagu roku szkolnego mozliwe jest w przypadku cofniecia tzw. misji...to sprawa proboszcza i biskupa

koszty związane z zatrudnieniem katechety to maryniko koszty wynagrodzenia itp...a to sprawa dyrektora i op

koszty zwiazane  z cofnieciem misji lub ze skierowaniem nowej osoby do nauczania religii..to tak jak asia napisala

placi ten co podpisuje umowe maryniko...proboszcz nie podpisuje;-)
--------

maryniko...wiesz,że dzwonia ale nie wiesz ,w ktorym Kosciele;-)

zgredek06-12-2005 17:16:47   [#54]
odprawę temu cofniętemu to też dyrektor
beera06-12-2005 17:19:34   [#55]

odprawę?

odprawy to się mu nie płaci

Adaa06-12-2005 17:20:43   [#56]

zaplaci...

jak cofniety:-)
zgredek06-12-2005 17:31:57   [#57]

KN - to dotyczy cofniętego

2a. W wypadku określonym w art. 23 ust. 1 pkt 6 nauczycielowi zatrudnionemu na podstawie mianowania przysługuje jednorazowo odprawa w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia za każdy rok pracy na stanowisku nauczyciela religii, nie więcej jednak niż w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia.

3. Odprawy określone w ust. 1-2a wypłaca dyrektor szkoły, który rozwiązał z nauczycielem zatrudnionym na podstawie mianowania stosunek pracy.

beera06-12-2005 17:48:32   [#58]

ale to katecheta

to jemu się kończy z koncem miesiąca, w ktorym nastąpiło cofnięcie
Adaa06-12-2005 18:04:53   [#59]

takie coś

Misji kanonicznej biskup ordynariusz może udzielić na czas określony lub czas nieokreślony. W pierwszym wypadku misja wygasa po upływie oznaczonego czasu, w drugim wypadku jest permanentną, tzn. udzieloną na cały okres zatrudnienia katechety. Utrata misji kanonicznej, czy to wydanej na czas określony, po upływie tegoż, bądź też skutkiem cofnięcia jej przez kompetentą władzę kościelną, powoduje konieczność usunięcia nauczyciela religii z zajmowanego stanowiska. Poprzez cofnięcie misji kanonicznej nie wygasa automatycznie stosunek pracy, bowiem biskup ordynariusz nie jest pracodawcą katechety. Natomiast utrata bądź cofnięcie misji kanonicznej ma bezpośredni wpływ na utratę kwalifikacji zawodowych nauczyciela, skutkiem czego dyrekcja szkoły  podejmie działania zmierzające do wygaśnięcia stosunku pracy w przewidzianym przez prawo trybie. Cofnięcie misji kanonicznej możliwe jest w dwóch przypadkach: gdy nauczyciel religii popełnił czyn, który dyskwalifikuje go jako nauczyciela, lub gdy nie popełnił czynu nagannego z punktu widzenia dyscypliny szkolnej, ale naucza niezgodnie z doktryną Kościoła lub postępuje w sposób nie do zaakceptowania z punktu widzenia moralności chrześcijańskiej, naruszając w ten sposób dyscyplinę kościelną. W pierwszym przypadku utrata misji kanonicznej wiąże się z karą wymierzoną przez sąd, bądź komisję dyscyplinarną. W drugim przypadku cofnięcia misji dokonuje biskup diecezjalny. Nauczyciel taki traci prawo nauczania religii.

 

zgredek06-12-2005 18:14:16   [#60]

coś pomieszałam?:

Art. 23. 1. Stosunek pracy z nauczycielem zatrudnionym na podstawie mianowania ulega rozwiązaniu:

6) w razie cofnięcia skierowania do nauczania religii w szkole na zasadach określonych w odrębnych przepisach.

2. Rozwiązanie stosunku pracy z nauczycielem zatrudnionym na podstawie mianowania z przyczyn określonych w ust. 1 następuje odpowiednio:

6) z końcem tego miesiąca, w którym nastąpiło cofnięcie skierowania do nauczania religii.

art. 28

2a. W wypadku określonym w art. 23 ust. 1 pkt 6 nauczycielowi zatrudnionemu na podstawie mianowania przysługuje jednorazowo odprawa w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia za każdy rok pracy na stanowisku nauczyciela religii, nie więcej jednak niż w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia.

3. Odprawy określone w ust. 1-2a wypłaca dyrektor szkoły, który rozwiązał z nauczycielem zatrudnionym na podstawie mianowania stosunek pracy

beera06-12-2005 18:49:44   [#61]

coś mi się po glowie

tłuklo  ze z ko ncem miesiąca, szukalam tego - a to w Kn bylo

a o Art 28 w powiązaniu z religią- zapomnialam zupełnie

mea culpa

beera06-12-2005 18:51:32   [#62]

i zdaje się,

że nie poczytałam ze zrozumienim twojego poprzedniego postu

:-)

Marynika06-12-2005 19:31:47   [#63]
asia #49 skąd z tak ogólnego przepisu wyciągasz aż tak szczegółowe wnioski? Jeśli przepis jest ogólny należy go interpretować ogólnie. Bo inaczej dojdziemy do paradoksu np. takiego: proboszcz funduje mu tylko i wyłącznie bilet na autobus.

ada #53 wszystko byłoby ok., tylko że przepis owego rozporządzenia  przenosi koszty na stronę kościelną.
ado, prawo nie zawsze jest aż takie sztywne. Czasami zdarzają się wyjątki-jak w regule.
zgredek06-12-2005 19:39:31   [#64]

e, tam nic z tego nie rozumiem:-(

Ania06-12-2005 19:41:17   [#65]

mnie tam

zupełnie niereligijnie szlaczek trafia;)
ja po prostu chyba nietolerancyjna jakaś jestem, czy cóś
zgredek06-12-2005 19:41:19   [#66]
Maryniko - bardzo cię proszę - wskaż coś, według czego katechetę zatrudnia nie szkoła
AnJa06-12-2005 19:44:50   [#67]
z całą sympatią dla akademickich dysput:

mieliście kiedys przypadek cofnięcia misji w trakcie roku i pretensji o cokolwiek osoby, która tak odchodziła?
zgredek06-12-2005 19:46:22   [#68]

no...nie

właśnie pisałam, że jak ten... no... teoretycznie bym chciała się dowiedzieć;-)

Marynika06-12-2005 19:47:42   [#69]
Jeśli katecheta pracuje w szkole to zatrudnia go zawsze szkoła (z tego co mi wiadomo).
W naszym przypadku też tak jest. Jednak przepis wówczas uwalnia szkołę z ponoszenia kosztów zatrudnienia.
Przenosi je natomiast na strone kościelną. Więc nie można mówić o gwałcie na prawie pracy. Taki katecheta jest wynagradzany za swoją pracę, ale koszty ponosi strona kościelna np. proboszcz.
Marynika06-12-2005 19:48:29   [#70]
Ja chciałam mieć taki przypadek-nie do przejścia.
zgredek06-12-2005 19:52:43   [#71]

rany - to gdzie ten nauczyciel jest zatrudniony?????????

nie jestem złośliwa, nie jestem @, nie czepiam się, nie interpretuję...

pytam tylko

Marynika06-12-2005 19:55:56   [#72]
Zatrudniony jest np. w Twojej szkole. Ale się dogadali kiedyś tam, na górze z episkopatem, że w takim przypadku koszty kościół bierze na siebie(powiedzmy teoretycznie).
Zgredku ja już nic więcej nie wiem.
beera06-12-2005 20:26:35   [#73]

odpowiedź:

maryniko- nie pytasz chyba serio skoro w dalszej częsci pytania odpowiadasz na swoje pytanie.

co prawda nie rozumiem, co oznacza : Jeśli przepis jest ogólny należy go interpretować ogólnie.

ale mi nie tlumacz- bardzo proszę

;-)

.......

Anja- nie nie mialam,
ale dyskusja powstala po błędnym twierdzeniu na temat ponoszenia kosztów przez szkołę, warto czasem takie błędy w rozumowaniu przedyskutować.

Marynika07-12-2005 08:47:23   [#74]

asiu

Jeśli przepis jest ogólny należy go interpretować ogólnie - przepis mówi "koszty z tym związane" w formie ogólnej. Można więc zakładać, że porozumienie co do tego przepisu dotyczy wszelkich wynikających z tego faktu kosztów.
Jeśli to by miały być jakieś koszty konkretne to by one były wymienione np tak: strona kościelna ponosi koszty związane ze szkoleniem bhp i badaniami lekarskimi-to byłoby uszczegółowienie przepisu.

Ale w rozporządzeniu mamy zwrot "koszty z tym związane" - jest przepisem ogólnym, więc można tu podkładać każdy koszt. Co więcej, nie ma żadnych innych przepisów w tej sprawie.

Wniosek: należy brać pod uwagę całość kosztów wynikających ze stosunku pracy takiego katechety(oczywiście strona kościelna)
beera07-12-2005 09:57:28   [#75]

no

tak

jednak wytłumaczone

i od razu mi lepiej
;-))))

Adaa07-12-2005 11:59:32   [#76]
bo mogłabys Asiu postarac sie czytać ze zrozumieniem:-)))
AnJa07-12-2005 12:03:45   [#77]
jak jej lepiej to chyba znaczy, że nauczyła się?:-)
Adaa07-12-2005 12:04:33   [#78]
albo zrozumiała;-)
beera07-12-2005 12:05:28   [#79]

nie nauczyłam się

więc dlatego tlumaczenie powoduje, ze mi lepiej

;-))))

Marynika07-12-2005 20:41:36   [#80]
przykład z życia wzięty i podobny do powyższego problemu: pracownik zatrudniony w jakimś zakładzie pracy na umowę o pracę. Ale spełnia warunki finansowania jego kosztów pracy przez urząd pracy (są takie możliwości). Jest on zatrudniony u jakiegoś pracodawcy a koszty ponosi urząd-takie przeniesienie kosztów pracy. Nasz przykład nie jest więc odosobniony.
Adaa07-12-2005 20:51:09   [#81]

z tym,że...

pracodawca podpisuje umowę z UP...a UP z pracownikiem skierowanym do pracodawcy:-)

to zupełnie inny przyklad...nie nasz;-)

Marynika07-12-2005 20:54:13   [#82]
a tu za pracodawcę podpisał minister i episkopat.....ale o co innego chodzi-są różne przypadki odstępstw od reguły.
Adaa07-12-2005 21:01:52   [#83]

a!

a dlaczego utrzymywane jest to w tak scislej tajemnicy?;-)

Janusz Pawłowski07-12-2005 21:02:28   [#84]

Ja pierdzielę ...

Maryniko ... Ty normalnie jesteś najmądrzejsza!
Marynika07-12-2005 21:03:59   [#85]
adaa, ooooo widzisz, to jest dobre pytanie.  Może ktoś ma jakieś pomysły?
Marynika07-12-2005 21:04:34   [#86]
Januszu, o co Ci chodzi?
Janusz Pawłowski07-12-2005 21:06:45   [#87]

Wyrażam tylko swój podziw.

Tak już mam - co na sercu, to na języku. ;-))
Marynika07-12-2005 21:08:38   [#88]
acha
Magosia07-12-2005 21:10:48   [#89]

Zaryzykuję - do #85

Stawiam na masonów;-)

Po 12 godzinach pracy(egzamin próbny, badanie kompetencji, spotkanie- wywiadowka dla gimnazjum) mam prawo mieć różne pomysły;-)

Marynika07-12-2005 21:13:21   [#90]
magosia owszem może to i masoni ale...hmm, rozporządzenie jest z 92 czy 93 roku-rządy prawicy.
Więc może Żydzi?
Adaa07-12-2005 21:16:53   [#91]

Żydzi....!!!?

o matko...matko...ciekawe czy mój proboszcz wie,ze to oni;-))
Marynika07-12-2005 21:18:51   [#92]
no ciekawe.
beera07-12-2005 21:31:32   [#93]

no adoo

opijesz tę pochwałę?

ja stawiam na marsjan- to politycznie poprawniejsze

;-)

violka07-12-2005 21:44:39   [#94]

:-((

czytam i czytam i ... nie rozumiem

Asia - co tak właściwie z tego zrozumiałaś?

bo ja dalej nie rozumiem - ja zatrudniam, ja płacę za badania, ja płacę ekwiwalent urlopowy jak odchodzi w środku roku - jakoś nie widzę żeby proboszcz się tu rwał z refundacją kosztów

idąc dalej - dlaczego tak upierają się, żeby ksiądz miał conajmniej pół etatu?

;-)

beera07-12-2005 21:55:22   [#95]

hm...

co ja zrozumialam?

że...

hm..

ja niewiele zrozumialam

;-)))

Marynika08-12-2005 07:43:03   [#96]

violka

1) musi przyjść ktoś nowy w ciągu roku szkolnego -dopiero wchodzi w grę przepis rozporządzenia
2) proboszcz jest tu pionkiem-wartość prawną ma korespondencja między dyrkiem a kurią.
3) nie wszyscy chcą pomiętać o owym przepisie-takie udawanie greka
Marek Pleśniar08-12-2005 11:11:44   [#97]

jak to jest? zły pieniądz wypiera często dobry pieniądz - bo głośniej brzęczy

osia11-12-2005 17:24:21   [#98]
no i dalej wiem, że nic nie wiem, moi drodzy.Co do spisywania kontraktów to też mam swoje zdanie, jak i co do całej obecnej polityki oświatowej, ale zachowam je dla siebie.A że to proboszcz czy też raczej kuria płaci  to wybaczcie, ale pierwsze słyszę.Wiem jedno, na gwałt szukam pracy i to najlepiej z dala od oświaty
violka11-12-2005 18:12:58   [#99]

marynika

no to mi się może przydać

ksiądz ze względu na stan zdrowia został przeniesiony na inną parafię, gdzie nie będzie nauczał w szkole

przyszedł nowy, czyli rachunek za badania lekarskie i szkolenie bhp powinnam przedstawić kurii z prośbą o zwrot kosztów

może masz jakiś wzór takiego pisma ?

Marynika12-12-2005 07:57:41   [#100]
W ogóle wynagrodzenie jest teraz problemem kurii. Napisz zwykłe powiadomienie ( w związku z taką a taką sytuacją, w nawiązaniu do takiego przepisu, powiadamiasz, że koszty ponosi strona kościelna).
Acha, musi do szkoły wpłynąć oficjalne cofnięcie misji poprzedniemu katechecie.

UWAGA!
Nie jesteś zalogowany!
Zanim napiszesz odpowiedź w tym wątku, zaloguj się!
Dopiero wtedy będziesz mógł/mogła wysłać wprowadzony komentarz na forum.
Jeśli nie masz jeszcze założonego konta na forum, załóż je.
Logowanie i/lub zakładanie konta.

strony: [ 1 ][ 2 ]