Forum OSKKO - wątek

TEMAT: nagroda dyrektora
strony: [ 1 ][ 2 ]
innees23-09-2005 10:10:49   [#01]

bardzo proszę o o podpowiedz w jaki sposób naliczamy nagrody dyrektora dla nauczycileli a w jaki dla administracji i obsługi

robię to pierwszy raz więc chcę się upewnić czy prawidłowo mam zamiar :)

dzięki za wszelkie podpowiedzi

Basik23-09-2005 10:40:08   [#02]

1% osobowego funduszu płac dla nauczycieli. Pamietaj o tym, że z tego OP mógł sobie zarezerwować część na swoją nagrodę

Dla administracjii obsługi rownież 1% ich osobowego funduszu płac

Askaa23-09-2005 15:06:01   [#03]
Dyrektorzy-a jak opiniujecie, zasięgacie opinii rady pedagogicznej komu dac nagrodę- czy tylko opieracie się na własnym zadaniu.
ewa bergtraum23-09-2005 15:32:36   [#04]

Nagroda dyrektora

Art. 41 ust. 2 pkt 3 UoSO: Rada pedagogiczna opiniuje w szczególności: (...) wnioski dyrektora o przyznanie nauczycielom odznaczeń, nagród i innych wyróżnień.

Jako dyrektor najlepiej wiesz, kto powinien taką nagrodę dostać. W razie wątpliwości wskazane konsultacje z zastępcą (może wie coś, o czym nie wie dyr.), z przewodniczącymi zespołów... Decyzja należy do dyrektora, bo to jest jego nagroda. A opinia nauczycieli ?: formalności musi stać się zadość.

Basik23-09-2005 15:33:33   [#05]

w ostatnim roku po dyskusji na forum zdecydowałam, ze skoro rada opiniuje wnioski dyrektora w sprawie nagród, a nie nagrody ( bo przecież w sprawie swojej nagrody nie wnioskuję), to ograniczę się do poinformowania o nagrodach przyznanych przeze mnie.

Te opinie są w istocie rzeczy czasem bardzo nieprzyjemne dla niektórych nauczycieli, więc jeśli można - trzeba tego uniknąć. Ale jeśli ktoś chce zabrać głos w sprawie moich nagród - udzielam tego głosu.

Marek Pleśniar23-09-2005 15:35:14   [#06]

mieliśmy Ewa o tym tu dyskusję - trzby poszukać ale nie mam czasu*. Dochodziło wielu z nas do wniosku że zapis  "wnioski dyrektora o przyznanie nauczycielom odznaczeń, nagród i innych wyróżnień" oznacza że nie dotyczy to nagrody dyrektora bo dyrektor sam dosię wniosków nie pisuje

*no dobra - nie chce mi się:-)

ewa bergtraum23-09-2005 15:48:07   [#07]

:-)

Szukaj się kłania?. Zresztą co mi tam:szczerze  do końca: nigdy o taką opinię nie występowałam zgodnie ze zdrowym rozsądkiem. Moja nagroda?. Moja !. Więc nikomu nic do jej opiniowania. Ale ktoś z grona uprzejmie doniósł, że nie zasięgam opinii. Musiałam się tłumaczyć, więc poprosiłam, żeby tę nagrodę nazwano inaczej, bo pod nazwą dotychczasową nie będę jej przydzielać przymuszona bzdurnym zapisem.

Mam mądrego dyrektora, który przyznał mi rację. Ale chyba nie wszyscy trafiają na myślących zwierzchników?.

O taką opinię proszę (na podstawie regulaminu organu prowadzącego) w przypadku występowania z wnioskiem o nagrodę starosty dla nauczyciela.

zgredek23-09-2005 15:55:41   [#08]
cześć Ewa:-)
ewa bergtraum23-09-2005 16:02:50   [#09]

:-)

Serwus,Bożenko !.
krystyna23-09-2005 17:48:08   [#10]

zazdroszczę....

od zawsze i nam się wydawało i tak też robiliśmy, że nagroda Dyrektora, to jedna z nielicznych już, Jego samodzielnych decyzji...

Niestety, najnowszy regulamin OP zabrał Dyrektorowi i tę, wydawałoby się, ustawową kompetencją...

Otóż z wnioskiem o nagrodę Dyrektora może występować Rada Pedagogiczna, związki zawodowe i wicedyrektor (Dyrektora nie wymienili...)

Taki wniosek (dali wzór), szczegółowo umotywowany należy złożyć w sekretariacie szkoły (z krórego na ten czas chyłkiem ucieka Dyrektor) do 15 IX.

Potem Dyrektor zwołuje RP, podczas której następuje w tajnym głosowaniu opiniowanie każdego wniosku (komisja skrutacyjne, liczenie głosów, protokoły itp...) - regulamin mówi bowiem, że wnioski powinny mieć pozytywną opinię RP.

Potem Dyrektor powołuje komisję d/s wniosków zwaną Zespołem Kwalifikacyjnym, złożoną z przedstawicieli RP, rodziców i związków zawodowych. Przewodniczącym tego zespołu jest wicedyrektor (a Dyrektor do domu...).

Zbiera się ten zespół i znowu opiniuje te zakichane wnioski. Obrady zespołu są tajne - a więc nawet Dyrektor chyba nie ma prawa się dowiedzić, czym to szanowne gremium umotywowało taką czy inną opinię....

No i w końcu tak obrobione wnioski lądują u Dyrektora, dla którego przewidziano na samym dole druku maleńkie słowo "zatwierdzam", i nawet nie zrobili Mu łamańca na "nie zatwierdzam"....

Wprawdzie regulamin przewiduje "w szczególnych przypadkach", że Dyrektor może dać nagrodę bez opinii zespołu kwalifikacyjnego, ale pozytywna opinia RP też musi być !

Czegoś tak durnowatego jeszcze nie widziałam !!!

A prawda jest taka, że od tygodnia nic innego nie robiłam, tylko jako wicedyrektor pisałam te zasr.......wnioski do Dyrektora, pięknie je uzasadniałam, chociaż uzgodnienie komu i za co dajemy zajęło nam 5 minut ! Bo żadne inne "organy" wymienione w regulaminie o nagrodę nie wystąpiły !

Kolejne marnowanie czasu, kolejne tony papierów, kolejne działania niekoniecznie (wg mnie) zgodne z obowiązującym prawem !!!

I jak taki regulamin (a jest w nim jeszcze kilka lepszych kwiatków...) mógł przejść przez biura i sztaby prawników wojewody ???

AnJa23-09-2005 17:54:32   [#11]
a czemu niby miał nie przejść?

durny to on moze i jest, ale jak z prawem niesprzeczny?
Marek Pleśniar23-09-2005 17:57:27   [#12]

moim zdaniem to chora a wręcz patologiczna sytuacja
godzi ona w motywującą rolę nagrody

oczywiście związkokracja

Nionka23-09-2005 17:57:38   [#13]
Krystyna, to chyba jakiś żart? ;)
krystyna23-09-2005 18:01:31   [#14]

gdy czytałam kilka tygodni temu ten regulamin, też się śmiałam, prawie do łez !

Teraz też mi oczy łzawią, ale od tych wniosków co je musiałam do Dyrektora, siedzącego ramię w ramię, pisać..

Gaba23-09-2005 18:10:31   [#15]
Jaja sobie robisz, prawda? powiedz, ze to wszytsko nieprawda!
Marek Pleśniar23-09-2005 18:20:37   [#16]

ja rozumiem te różne zespoły, komitety i opiniowania

tzn nie rozumiem bo to idiotyczne ale pojmuję jak "rozumowano"

nie potrafię jednak pojąć czemu szefem komisji od nagród nie może być dyrektor

oznacza to paranoiczny gest braku szacunku dla niego - i czyni mu tak własny OP

nie warto z taką gminą pracować, moim zdaniem - bo styl - jesli prawdziwe to wieści, jest poniżej krytyki

chcą żeby szanowano szkołę a następnie robią takie coś by podważyć zaufanie do dyrektora

miriamm923-09-2005 18:20:46   [#17]

Zakładam, że

podchodzicie obiektywnie do nagrod dyrektora. I takie łamańce proceduralne nie są wam potrzebne. Pracowałam z dyrektorem, który na grono 17 osobowe przyznawał 13 nagród po ok. 200-300 zł. Stół prezydialny zamieniał się w oślą ławkę, przy której zostawało tych kilka sztuk nieobdarowanych. Ci, którzy dostali nagrodę-jałmużnę, po potrąceniach mieli też głupie miny. A dyrektor niczym św. Mikołaj zadowolony. Jestem za poinformowaniem RP.
AnJa23-09-2005 18:27:10   [#18]
logika to w tym jest

jeśli nagrodę przyznaje dyrektor na czyjś zaopiniowany wniosek  to nie może brać udziału w pracach zespołu opiniującego czy uzasadniającego

nie wierze jednak, że dyrektor musi taką nagrodę dać - chyba, że wice jest tam swłaśnie po to, żeby było komu przywalić, jak wniosek będzie ewidentnie chybiony

w sumie, to nawet chyba by mi to odpowiadało - w sytuacji, gdy moja nagroda od kogokolwiek uzależniona by była
krystyna23-09-2005 18:40:27   [#19]

teoretycznie - nie musi dać, ale powtarzam, na końcu wniosku jest tylko jedno słowo przeznaczone dla dyrektora "zatwierdzam".

No i ten wątek z "opiniowaniem" też jest chyba lekko przesadzony - przecież spora liczba dokumentów szkolnych, planow, programów itp. wymaga zaopiniowania przez RP, ale nigdzie nie jest i nie było ani powiedziane, ani zapisane, że ma być to "pozytywna opinia RP" - a tu tak jest !

I ciekawe, czy gdyby wniosek uzyskał negatywną opinię RP i negatywną opinię zespołu, to Dyrektor może dać, czy nie ???

A gdy jedną pozytywną, a drugą negatywną ?

A gdy obie pozytywne, a On i tak ma swoją wiedzę na NIE ???

Marek Pleśniar23-09-2005 18:41:31   [#20]

żałosne to

to jakieś inne dwa światy - to co sądzę o motywowaniu, przywództwie i kierowaniu

i to co tu zademonstrowano

Z szefa czyni żałosną postac z dyrektora. Kogoś kto podpisuje tylko coś czasem.

DYREK23-09-2005 19:20:12   [#21]

Może OP opracowując regulamin już myślami jest przy szkole waldorfskiej, a wy krytykujecie. 

"Organizacja wewnętrzna szkoły waldorfskiej wyklucza istnienie dyrektora - szkołę tworzą wszyscy nauczyciele, wszyscy też są za nią odpowiedzialni i mają równe prawa w decydowaniu o jej losach. Kolegium nauczycieli (wszyscy nauczyciele uczący w tej szkole - swojego rodzaju Rada Pedagogiczna) opiera się w swoim działaniu, w sposobie podejmowania decyzji, na zasadach republikańskich. Aby działania tak funkcjonującego organu zarządzającego szkołą były skuteczne, niezbędna jest ścisła współpraca wszystkich nauczycieli. To zaś wymaga od nich umiejętności słuchania opinii innych, jasnego wyrażania własnych poglądów, zdolności dochodzenia do kompromisu, otwartości na krytykę. "

Z:"O organizacji szkoły waldorfskiej - czy w szkole niezbędny jest dyrektor?"

http://www.ceo.org.pl/dokument.php?dzial=1937&id=31930

Marek Pleśniar23-09-2005 19:47:05   [#22]

widział kto nauczyciela z umiejętnością: "słuchania opinii innych, jasnego wyrażania własnych poglądów, zdolności dochodzenia do kompromisu, otwartości na krytykę"?

;-)

wisiak23-09-2005 19:51:30   [#23]

niestety Krysiu

nie jesteś odosobniona albowiem nasz OP uchwalił omalże identycznie tylko nam jeszcze zabrał z puli 1% kwotę 25% na nagrodę Gminy, którą przyznaje wójt bez uzasadnienia przyczyn nie przyznania. Zupełna paranoja. Ten sam wójt przy dobrym humorze ...może dać nagrodę dyrektorowi
Danar23-09-2005 21:11:39   [#24]
Czy jesteście pewni, że przytoczone zasady dotyczą nagród dyrektora? Nasz OP opracował regulamin przyznawania nagród i takie zapisy (kto może występować o nagrodę, jakie dane powinien zawierać wniosek, terminy składania wniosków, szczegółowe kryteria, które powinny być spełnione) dotyczą nagród OP. Na temat nagród dyrektora mamy, że: nagrody przyznaje dyrektor na podstawie opracowanych przez siebie szczegółowych zasad. Nagrody mają charakter uznaniowy.
krystyna23-09-2005 21:26:53   [#25]

Danar,

niestety, jestem pewna...

Ale jednocześnie podejrzewam, że wszystkie "zasady" dotyczące nagrody dyrektora powstały w bardzo prosty, ale niezbyt chyba przemyślany sposób:

"kopiuj - wklej" - nagrody OP, z zamianą słowa Burmistrz na Dyrektor !

Marek Pleśniar23-09-2005 22:58:34   [#26]

po konsultacjach;-) uznaję to za głuptactwo niezamierzone

co gorsza mniej pojmujący zarządzanie rodzice, może nawet niektórzy nauczyciele odbiorą te "zasady" pozytywnie

no bo porobiono komitety, ciała, demokracje itp

ful wypas

tymczasem źle się stało

maeljas23-09-2005 23:08:51   [#27]

priorytet MEN

- wspieranie roli dyrektora........
krystyna23-09-2005 23:14:38   [#28]

fragment, ale pasuje...

PRIORYTETY ..................... KURATORA OŚWIATY W ZAKRESIE OBSZARÓW PRACY SZKÓŁ I PLACÓWEK W ROKU SZKOLNYM 2005/2006:

 •  Wzmacnianie pozycji dyrektora szkoły (placówki).

 Jak ???

Marek Pleśniar23-09-2005 23:15:56   [#29]

w całej oświacie panuje choroba polegająca na myleniu "priorytetów", "programów" z działaniem realnym

"priorytety" są? są. To ok - działa się;-)

A ludzie robią swoje.

grzezale23-09-2005 23:47:45   [#30]

O NIE!!!

Nagroda dyrektora to nagroda dyrektora! To nie wniosek o nagrodę czy odznaczenie! Ja tego (od 15 lat) nie konsultuję z RP. Z całym szacunkiem dla Niej. Takie jest nie tylko moje zdanie.
wisiak23-09-2005 23:49:17   [#31]

oj jesteśmy

pewni. I jeszce ..."o nagrodę dyrektora może wystąpić Rada Pedagogiczna, Rada Rodziców i Związki Zawodowe"  Chyba tylko o dyrektorze zapomniano ;(( Może on nie wiedział by jak dać:)
Danar24-09-2005 00:06:58   [#32]
No to nic nie rozumiem. W naszym regulaminie z wnioskiem do OP o nagrodę dla nauczyciela może wystąpić tylko dyrektor. Dla dyrektora - rada pedagogiczna, ON, kierownik ZEAS-u, rada rodziców. Opinia rady jest potrzebna.
Danar24-09-2005 00:11:13   [#33]
O rany! Właśnie zauważyłam, że u nas związki nie zostały uprawnione do występowania o nagrodę dla dyrektora. Jak to przeszło?
beera24-09-2005 20:21:56   [#34]

Krystyno

dopiero dziś czytam ten watek

i " o rany"

nie wiem, czy smiac się, czy płakać

Gaba24-09-2005 20:23:46   [#35]

zastanawiam się, czy szukac produkcji swojego OP, bo się nawet boję.

 

Jeżeli tak jest, ze dyrektor nie może przynac nagród dyrektroa szkoły - to ja ich nie przyznam.

Galind24-09-2005 20:40:00   [#36]

Im więcej samorządu (OP}w szkolnictwie tym więcej idiotycznych przepisów i uchwał.

Pozdrowienia dla popierających przekazanie szkolnictwa w „ ręce „ samorządowców!

Gaba24-09-2005 20:48:24   [#37]
 tu jestem akurat za - bo ten kto płaci powinien wymagac, chyba, że odbierzemy samozrądom finansowanie i wtedy na nowo pojawi się sens istnienia KO. Jeden z tych organów jest bez sensu -
Małgorzata Piluch24-09-2005 20:48:28   [#38]

Podziękowania!

Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy zechcieli odpowiedzieć na moją prośbę o scenariusze na okoliczność Dnia Edukacji. To bardzo budujące, że jesteście tacy niezawodni i życzliwi!
Gaba24-09-2005 20:57:30   [#39]

Małgosiu, ty chiałabyś wystąpić przed OP z tymi tekstami... ? Rany, to oni ci poumierają z przerażenia, no, chyba, ze to będzie kabaret (i maja troche poczucia przyzwoitości i humoru...) lub szopka, ale na szopkę to trochę za wcześnie.

krystyna24-09-2005 21:01:23   [#40]

gaba,

pękłam !!!!!!!!!!

właśnie przybiegł przestraszony lekko małżonek i próbuje mnie ratować !!!

ale mu się nie uda !!!

Konto zapomniane24-09-2005 21:39:00   [#41]

z drugiej strony

znam takich dyrektorów, którzy rok w rok na zmianę dają nagrodę swoim zastępcom, którzy  tak się przyzwyczaili do tego zasiłku, że nawet nie stwarzają pozorów efektywnej pracy. To jest dopiero motywujące dla reszty nierobów.
Gaba24-09-2005 21:55:59   [#42]

a jak świetnie ten tekst będzie na Dzień Nauczyciela wyglądał... - odebrany zostanie z pełnym uznaniem przy oklaskach z sali.

Powazniej - jest róznie, ja wiem za co nagardzam moja wickę, w tym roku jednak nie będzie nagordy dla niej jako wicki.

beera25-09-2005 14:49:40   [#43]

Ponieważ JacekW

mnie takim tekstem uczulił:

Karta Nauczyciela, art. 30 ust. 6:
Organ prowadzący szkołę będący jednostką samorządu terytorialnego,
uwzględniając przewidywaną strukturę zatrudnienia,
określa corocznie dla nauczycieli poszczególnych stopni awansu zawodowego,
w drodze regulaminu obowiązującego od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia:

(teraz pkt. 1 i 2 pomijamy, ale za to czytamy w pkcie 3)

3)  wysokość i warunki wypłacania składników wynagrodzenia,
o których mowa w ust. 1 pkt 4, o ile nie zostały one określone w ustawie lub w odrębnych przepisach

I teraz filujemy do wywołanego ust. 1 pkt 4, a tam:

 4)  nagród i innych świadczeń wynikających ze stosunku pracy,
z wyłączeniem świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych i dodatków socjalnych określonych w art. 54.

Chcę się dowiedziec jakie wysokości nagrów mniej- więcej ustalił wasz OP w regulaminach i czy w ogole?

U mnie regulamin milczy- to chyba oznacza, że mam wolność, czy co?

Jacek W25-09-2005 17:56:57   [#44]

Mój OP (powiat) - 1 500 zł. Gmina, w której mieszkam - min. 400 zł (!).

DYREK25-09-2005 18:11:39   [#45]

OP - max. dwa wynagrodzenia  mianowanego

Dyrektor - do wysokości wynagrodzenia mianowanego

ulis25-09-2005 20:40:52   [#46]
OP 80 -100% dyplomowanego, dyrektor 80 - 100% stażysty
Magosia27-09-2005 19:12:19   [#47]

Opiniowanie przez radę :-(

Podnoszę wątek, bo na czasie.

Do tej pory u mnie było normalnie, czyli - wnioski pisałam do OP i KO i na tych swą opinię wyrażały zz (w przypadku, gdy kandydat członkiem był, lub zaznaczałam,że nie jest i wtedy bez opinii) do tego opinia rady, co załatwiałam w sposób tradycyjny, mówiąc w czerwcu lub sierpniu dla kogo planuje wystąpić z wnioskiem .

Nagrody dyrektora przydzielałam jedynie w konsultacji z wice, ale to ja podejmowalam decyzję i...tyle.

W przyjętym nowy regulaminie zz wprowdziły zapis: nagrodę dyrektora przydziela się po zaopiniowaniu przez zz i radę pedagogiczną.

I tu mam problem czysto techniczny:

czy mogę poprosić o zaopiniowanie radę wywieszając w pokoju (książce zarządzeń???) informacje, komu planuję dać nagrodę i poprosić o uwagi na piśmie - brak uwag=zaopiniowano pozytywnie.

Chodzi mi najnormalniej w świecie o niezwoływnie 72 nauczycieli o godz 18,żeby im przczytać kandydatów do nagrody. Szybka rada na dużej przerwie (sugestia OP) nie wchodzi w rachubę przy trzech placówkach i takiej ilości pracownikow. Niezależnie od opinii, ja i tak przecież dam nagrody zgodnie ze swoimi przemyśleniami, decyzją i z całym bagażem odpowiedzialności ;-)

ZZ zaproszę do gabinetu, pokażę kandydatów i poproszę o podpis (opiniuję pozytywnie/negatywnie)-dyskusji nie przewiduję.

Co Wy na to?

Marek Pleśniar27-09-2005 19:15:17   [#48]

jak to "zz wprowadziły"?

Napisali Ci regulamin?

Magosia27-09-2005 19:19:19   [#49]

Nie , aż tak dobrze to nie mają;-)

Po prostu ustalając regulamin wynagradzania z OP wprowadziły taki zapis, a OP sie zgodził , bo ...bo chyba nie pomyślał.

Ja juz zgłosiłam zastrzeżenie i w tym roku , jak będą znowu regulamin uzgadniać, to może zmienią, ale w tym roku mnie obowiązuje ten ustalony w tamtym :-(

krystyna27-09-2005 19:46:57   [#50]

Najszybsze, co mi przychodzi do głowy, a na dodatek anonimowe, to wywieszenie np. takiej tabelki:

 

Zwracam się z prośbą o zaopiniowanie (poprzez umieszczenie znaku X w odpowiedniej kolumnie) wniosków o nagrodę Dyrektora dla niżej wymienionych nauczycieli:

 

l.p.

Imię i nazwisko

Opinia pozytywna

Opinia negatywna

1

Kowalska K.

 

 xxxxxxxxxxx

 xx

2

Nowak N.

 

 xxx

 xxxxxxx

3

Babiak F.

 

 xxx

 xxx

4

Fuyuma S.

 

 xxxxxxxxxxxxx

 xxx

 

Termin zaopiniowania upływa w dniu.......o godz.....

 

 

Dyr...........

strony: [ 1 ][ 2 ]