ad 1- kwalifikacje dla nauczycieli w szkole masowej sa sciśle okreslone w Rozporządzeniu. Jesli dziecko uczy się w szkole masowej, to n-le nie muszą miec oligo- niezaleznie od rodzaju w jaki uczeń realizuje obowiązek szkolny.

Pani powinna przeczytac rozporządzenie- i wszystko stanie sie dla niej jasne

ad 3- violu w naszej wymianie
http://oskko.edu.pl/wymiana_plikow/index.php?category=11&sortby=dd

umiesciłam:

tam znajdziesz pismo MENiS w tej sprawie. Może je pani wysłac z pozdrowieniami od OSKKO

;))

Violu- niech Ci ta pani kadrowa poda pp dla kwestionowania twoich decyzji. Po prostu o nią poproś- jesli się da, bo GURU czesto nie lubią łączności " z ludem"

;))

niebezpiecznie jest być guru dla samego siebie :)

a jak mówi hinduskie przysłowie: Tylko głupcy znają odpowiedzi na wszystkie pytania.

Przydałoby się więcej wyrozumiałości w głoszenu poglądów o innych  i więcej skromności i pokory wobec głoszenia swoich poglądów, ale ... to może tylko moje wrażenia :)

Do postu #32 Ewy 13 - opublikowałaś komentarz autorski z płatnego serwisu, obwarowanego prawami autorskimi - oby forum nie miało problemów z tego powodu.

Z tymi kwalifikacjami z początkowych postów nie można tak prosto rozstrzygać - może chodzi o brak kwalifikacji do tej szkoły - przy przy tworzeniu gimnazjów dzielono kadrę 8 - klasowych podstawówek i  niewielu dyrektorów zwracało uwagę, że zbliżoność lub uzyskane kwalifikacje dotyczyły tylko szkoły podstawowej, a nie gimnazjum. To teraz może rodzić problemy. jest jeszcze sytuacja, gdzie nauczyciel zmienił miejsce pracy, a zbliżoność była tylko dla konkretnej szkoły. Dyrektor w nowej placówce tego nie zrobił... i co teraz?

Wygrali na tym ci, którzy mieli zbliżoność ustaloną przez kuratora, bo przynajmniej obejmuje całe województwo :) Może szkoda, że Trybunał to odwołał.

Do postu #32 Ewy 13 - opublikowałaś komentarz autorski z płatnego serwisu, obwarowanego prawami autorskimi - oby forum nie miało problemów z tego powodu

Marek- mylisz się, ten komentarz nie był ( moze już jest) niedostępny. Zastosuj więc i wobec siebie swój akapit piętro wyżej;)

Wygrali na tym ci, którzy mieli zbliżoność ustaloną przez kuratora, bo przynajmniej obejmuje całe województwo

???

mam dostęp do tego serwisu

i tak on wygląda dla nie zalogowanych:

KOMENTARZE AUTORSKIE

Autor: Ewa Czechowicz
Treści zawarte w komentarzach autorskich, będące wyrazem poglądów autorów, należy traktować jako jedną z możliwych interpretacji prawa oświatowego

Tekst akapitu: Uznawanie kwalifikacji za zbliżone do prowadzonych zajęć dostępny tylko dla zalogowanych użytkowników.

Wierz mi, asiu, że stosuję to motto do siebie i nie wypowiadam sie na temat tego, czego nie wiem...

Zgredku  - własnie tam jest napisane, że zbliżoność wydana przez kuratora obejmuje teren województwa:

W przypadku, gdy organem tym był kurator oświaty, decyzja ta nadawała nauczycielowi dane kwalifikacje i obowiązywała na terenie całego województwa w typie szkoły określonym w decyzji, a jeśli typu nie określono, dotyczyła każdego typu szkoły zgodnie z definicją zawarta w ustawie oświatowej.

Pozdrawiam, bez urazy :)

marek

ale moze zrób tak jak to napisała ewa13- wpisz w google "Karta nauczyciela"

i pierwsze, co się pojawi to udostepniona przez Vulcan Karta nauczyciela wraz z WIELOMA komentarzami autorskimi.

Po prostu patrzysz tylko w jedną stronę, popatrz szerzej i dostrzerzesz inne mozliwości.

............

Violka zadala proste pytania

Jesli udzielajac jej odpowiedzi popełnilismy bład- wskaż nam je, bo przecież chetnie się dowiemy, co mowimy xle

asiu,

Treści zawarte w komentarzach autorskich, będące wyrazem poglądów autorów, należy traktować jako jedną z możliwych interpretacji prawa oświatowego

to mi sie podoba...baaaardzo profesjonalne podejscie,profesjonalne w aspekcie "a jakby coś nie tak"

;-)

toć ja się już tej Ewy czepiałam wcześniej i Ewa wyjaśniła skąd to wzięła

mi to wystarczyło

Marek przeczytaj może wyjaśnienie Ewy i Asi

:))))

bo komentarze, to komentarze

O ja pierniczę

PRZEPRASZAM

strasznie mi wstyd i glupio

nie jest dostepny- rzeczywiscie. Widocznie sprawdzałam dostępnośc ZAWSZE ( a robiłam to już wczesniej przy Ewie 13) gdy bylam zalogowana do IPWO

przepraszam, marek, ewa i w ogole

wydaje mi sie marku,że dorabiasz trochę geby piszacym na forum

to troszke dziecinne jest,niemal jak moja córka młodsza,kiedy ja ochrzaniam,co bardzo rzadko sie zdarza,krzyczy rozżalona :Tobie zawsze cos nie pasuje:-)))

 aha...i to co napisalam jest wyrazem poglądów moich, należy traktować je jako jedną z możliwych interpretacji prawa zwyczajowego

;-)

hm...

przepraszałam, gdy nie było postu 156- zeby było jasne :)

PRZEPRASZAM

strasznie mi wstyd i glupio

 nalezy zapamietac ten post:-))))

no- jestem gapa

już jak zgredek pytała, to sprawdziłam- i uznałam, że dostępny, więc nie zaprzątałam sobie tym glowy

a tu taki dynks

:)))))))))))

mateńko- czas spać, miałam na myśli inny numerek

sie domyslilam,że inny zaprzatnal ci mysli:-))))))))))

:))))))

rzewa

aaaaaaaaaaa

uff- o 50% MI LEPIEJ

;))

za co?

ani ja się nie obrażam, ani Ty nie masz za co mnie przepraszać :)

mnie nikt nie obraził (przynajmniej sie tak nie czuje), ale trochę przykro czytać kpiarskie sądy o nieuctwie czy też "niewiedzy" innych.

zauważyłem, że czasami problem przedstawiny jest dość zgrubnie, a przecież najczęściej w sytuacjach spornych chodzi o szczegóły - np. pytanie o zbliżoność historyka do WOS - ta sama uczelnia w różnych latach kształciła nauczycieli według różnych programów - tylko w indeksie widać różnicę i może się okazać, że jednemu uznaje sie zbliżoność, a drugiemu nie.

wiesz Marku - to nie tak

to nie są kpiny

tylko niekiedy można zajrzeć do "szukajki" i okaże się, że problem już był rozwiązany

nieraz wystarczy przeczytać KN lub uoso

powiem Ci szczerze, że daleko mi do kpin, chociaż lubię żarty, niedomówienia i takie tam sobie "droczenie się", które są odczytywane wielokrotnie nie tak, jak to sobie zamierzyłam:-(

marrek

Jakie przedmioty z programu studiów historii można zaliczyć? Może wiadomo na podstawie konkretnego przypadku?

Tak naprawdę w programie historii (jak i innych kierunków) występuje coś takiego, jak "nauki polityczne", albo "podstawy nauki o polityce". Czasami "statystyka i demografia". Czy filozofia, logika?

Porównanie na wprost programu studiów podyplomowych WOS z indeksem absolwenta historii raczej nie daje pozytywnego rezultatu.

gwoli wyjaśnienia do #32. Nie opublikowałabym czegoś do czego nie miałabym dostępu...

Kiedy wklejałam informację, to była ona dostępna dla wszystkich użytkowników..

Dziękuje zgredkowi i asi za potwierdzenie i to, że mnie wtedy sprawdziły...i ich pamięć w tym temacie